Jennifer Blake to naprawdę Patricia Maxwell, z domu Patricia Anne Ponder (ur. 09 marca 1942 w pobliżu Goldonna, Luizjana ) jest najlepiej sprzedającą się amerykańską pisarką, autorką ponad pięćdziesięciu książek. Członek Romance Writers of America Hall of Fame i Affaire de Coeur Romance Hall of Fame. Maxwell jest popularną pisarką w Stanach Zjednoczonych Ameryki północnej, gdzie otrzymała liczne nagrody. Jej pierwsza powieść z gatunku romansu, Love's Wild Desire, stała się New York Times Bestseller. Maxwell opublikowała książki pod pięcioma różnymi nazwiskami. Jako Patricia Maxwell pisze Gothic mystery i romanse; pod panieńskim nazwiskiem Patricia Ponder pisała książki z wątkiem kryminalnym i romantyczne historie; jako Maxine Patrick pisała romanse i współczesną literaturę, jako Jennifer Blake pisze romanse historyczne. Prywatnie jest tradycjonalistką. Jej rodzina od siedemnastu pokoleń mieszka w Luizjanie, którą to tradycję pisarka kontynuuje. Urodziła się w ponad studwudziestoletnim domu swojej babci niedaleko miasteczka o nazwie Goldonna na północy stanu Luizjana. Dorastała w domu rodziców, na farmie na północy Luizjany. Jej własny dom znajduje się w Goldonna, nad jeziorem na północy stanu i jest otoczony ogrodem, w którym Jennifer hoduje kwiaty.http://jenniferblake.com
Mój powrót do romansów historycznych.
Przyznam całokowicie szczerze, że nie spodziewałam się, aż tak dobrej lektury. No, ale Napoleon Bonaparte, spisek i harem zrobiły swoje. I tak oto, żałuję, że to już koniec.
Julia Dupre jest pięknością z Nowego Orleanu. Wraz z ojcem, planują uwolnić Napoleona przy pomocy innych jego zwolenników. Wśród nich jest także Rudyard Thorpe, amerykański dowódca statku Sea Jade.
Wydawać by się mogło, że plan się powiedzie. Przecież wszystko zostało zaplanowane, ale niestety życie robi nam niespodzianki...
W trakcie podróży umiera ojciec Julii. Rudyard, postanawia spełnić obietnicę ojca Julii i ją poślubić. Niestety nie jest to takie proste, gdyż Julia nie lubi kapitana statku i wszystko utrudnia, uciekając z Marcelem.
Bardzo szybko, nasza bohaterka, przekonuje się, że popełniła błąd. Marcel, próbował wziąć ją siłą. Na szczęście z opresji, ratuje ją Thorpe. Julia, nie ma wyjścia - musi wyjść za kapitana.
Po ślubie, plany z ucieczką Napoleona nie ulegają zmianie. Razem z Julią, Thorpe jedzie na Wyspę Świętej Heleny i tam poznają gubernatora Lowe' a. On załatwia im widzenie się z Napoleonem. W trakcie ucieczki Napoleona, jego sobowtór zostaje na jego miejscu, a sam cesarz ucieka w prostym ubraniu.
Marcel, zraniony odrzuceniem Julii, wyznaje jej i cesarzowi, że Thorpe działa na polecenie swojej Ojczyzny - miał za zadanie przewieść Napoleona do innego więzienia. Wszystko się jednak komplikuje, gdy turecka flota zatrzymuje statek Sea Jade...
Julia trafia do haremu gubernatora Mehemeta, a O'Tolle i Thorpe trafiają do marynarki.
Mija parę lat. Władzę w haremie przejmuje Ali Pasza. Jego zaufanym człowiekiem jest Thorpe. Czy Julii i Rudyardowi będzie pisany happy end?
Szczerze, kiedy książka trafiła mi do rąk, nie pomyślałam, że będzie tak ciekawa. Główna para, nie miała łatwej drogi do szczęścia, i wyznanie miłości również nie było dla nich łatwe. Oboje z temperamentem, ale zdolni do poświeceń.
Jedyne czego zabrakło to opisów scen haremowych w łóżku, ale pomimo tego, książka warta przeczytania. Niech ilość stron nie odstrasza.
Po śmierci narzeczonego, który zmarł na malarię, Amelia zgadza się przyjąć oświadczyny Juliana. Wierzy, że wszystko w jej życiu się ułoży; że mroczne lata jej życia dobiegły końca. Ma nadzieję, że związek z Julianem zapewni jej oczekiwane szczęście. Jednak nie wszystko idzie po jej myśli, zwłaszcza kiedy odkrywa jaką rolę w jej małżeństwie spełnia Robert Farnum, kuzyn męża.
Szybko się czytało tą książkę, chociaż nie przypadła mi do gustu.