Ręka Fatimy

Okładka książki Ręka Fatimy
Ildefonso Falcones Wydawnictwo: Albatros powieść historyczna
944 str. 15 godz. 44 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
La mano de Fatima
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2010-07-28
Data 1. wyd. pol.:
2010-07-28
Liczba stron:
944
Czas czytania
15 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7659-171-1
Tłumacz:
Teresa Gruszecka-Loiselet, Anna Łochowska
Tagi:
Ildefonso Hiszpania muzułmanie

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
1100 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
747
701

Na półkach: ,

Kiedy skończyłem czytać tę książkę zdałem sobie sprawę, że przed moimi oczami stanęło świadectwo przekształcania się arabskiej Al-Andalus w katolicką Hiszpanię. Ten proces trwał przez cały okres Rekonkwisty, ale zakończył się dopiero całkowitym wygnaniem przez chrześcijan w 1609 roku nawróconych na katolicyzm Maurów zwanych moryskami. Na prawie tysiącu stron Ildefonso Falcones pokazuje ile krwi i łez polało się podczas zmagań o zachowanie muzułmańskiej tożsamości Półwyspu Iberyjskiego.

Ta bardzo rzetelnie trzymająca się historycznych szczegółów powieść opowiada historię życia hiszpańskiego moryska Hernanda. Ten syn muzułmanki zgwałconej przez księdza dorasta w środowisku zarówno chrześcijan jak i muzułmanów. Rozdarty pomiędzy tak bardzo różniącymi się pomiędzy sobą kulturami, stara się zachować złoty środek, chociaż wielokrotnie jest naznaczany ostracyzmem przez obie społeczności. Jego życie jest splotem różnych i często skrajnych wydarzeń. Ich wynikiem nieoczekiwanie staje się wyrzutkiem społecznym albo innym razem tak bardzo uśmiecha się do niego szczęście, że można mu tego pozazdrościć. W pewnym momencie Hernando poważnie angażuje się w działalność mającą na celu zbliżenie dwóch monoteistycznych religii, jednak niestety nie udaje mu się tego osiągnąć.

Osoba głównego bohatera jest postacią fikcyjną ale w książce występuje wiele nazwisk które z pewnością znajdziemy w historycznych zapisach. Dzieło Falconesa jest bardzo barwnym opisem życia ludzi zamieszkujących szesnastowieczną Hiszpanię. Szczególnie interesujące są losy potomków Maurów, którzy gnębieni przez Hiszpanów przygotowują kolejne bunty, mające doprowadzić do oswobodzenia. Jednak ich działania trafiają w próżnię. Imperium Hiszpańskie jest w pełni swojego rozkwitu a pozostałe muzułmańskie państwa same chcą ugrać przy okazji jak najwięcej dla siebie.

Czytając tę powieść jesteśmy świadkami miłości, nienawiści i przyjaźni. Czytelnik często jest zaskakiwany brutalnymi scenami przemocy których autor nam nie oszczędza. Niestety w tamtych czasach renesansowy humanizm nie odgrywał zbytniego znaczenia wśród ludu pełnego zabobonów. Inkwizycja jest tego przykładem, również tutaj można spotkać wiele jej przejawów.

Hernando jako wzór wiary muzułmańskich przodków doznaje wielu upokorzeń ze strony katolików. Jednak nie wypiera się swoich wierzeń, przez całe życie przyświeca mu cel którym jest islamska Hiszpania. Pewnie nieprędko zapomnę z jakim namaszczeniem kreśli alif, pierwszą literę arabskiego alfabetu.

Książka ma objętość prawie tysiąca stron, więc pewnie każdy kto ma problem z doczytaniem długich dzieł poważnie się zastanowi zanim ją weźmie do ręki. Jednak osobiście ją bardzo polecam tym wszystkim którzy lubią łączyć literacką fikcję z historią.

Kiedy skończyłem czytać tę książkę zdałem sobie sprawę, że przed moimi oczami stanęło świadectwo przekształcania się arabskiej Al-Andalus w katolicką Hiszpanię. Ten proces trwał przez cały okres Rekonkwisty, ale zakończył się dopiero całkowitym wygnaniem przez chrześcijan w 1609 roku nawróconych na katolicyzm Maurów zwanych moryskami. Na prawie tysiącu stron Ildefonso...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 540
  • Chcę przeczytać
    1 466
  • Posiadam
    517
  • Ulubione
    79
  • Teraz czytam
    74
  • Chcę w prezencie
    30
  • Historyczne
    18
  • Powieść historyczna
    15
  • 2013
    10
  • 2012
    10

Cytaty

Więcej
Ildefonso Falcones Ręka Fatimy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także