rozwińzwiń

Nowe życie Kariny

Okładka książki Nowe życie Kariny Marta Nowik
Okładka książki Nowe życie Kariny
Marta Nowik Wydawnictwo: Wydawnictwo Emocje literatura obyczajowa, romans
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Emocje
Data wydania:
2024-04-15
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-15
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788368031157
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
598
529

Na półkach:

"Nowe życie Kariny" Marta Nowik Wydawnictwo Emocje porusza trudne tematy ,wywołuje emocje i czeka na odpowiedzi . Muszę przyznać, że jestem ogromnie zaskoczona fabułą, kreacją bohaterów i formą przekazania tej historii. Z czystym sumieniem muszę stwierdzić ,że jest to najlepsza książka Autorki. Tę historię należy przeczytać , przemyśleć i odpowiedzieć na kilka pytań .

"Ty wiesz,powiedziałam do niej w myślach. Ty wiesz, jak było i jak jest teraz".

Historię Kariny można przedstawić na wiele sposobów . Zaczynając od domu dziecka ,ośrodka wychowawczego a kończąc na życiu dorosłym . Oczywiście nie pomijając ważnych sytuacji i przeżyć w życiu bohaterki.
Właśnie dlatego nie będę Wam opisywać ważnych i trudnych momentów z życia bohaterki ponieważ tę historię należy poznać samemu. Każdy z nas zinterpretuje ją po swojemu , tłumacząc zachowania Kariny. Czy dziewczyna musiała aż tak podporządkować się partnerowi? Czy przeszłość jest przeszkodą,aby coś w życiu osiągnąć? Czy trudne sytuacje i otoczenie pozwolą bohaterce ,aby wszystko poukładać i spełnić swoje marzenia? Ile bólu jest w stanie znieść jeden człowiek?

"Winy za to,co się nie udawało, przeważnie szukałam w sobie,we własnych ułomnościach. Czułam się wybrakowana,ponieważ nie miałam kochającej rodziny,korzeni ani własnej tożsamości".

Autorka pokazuje, że można w życiu dojść do czegoś ,spełnić marzenia bez względu na pochodzenie i to gdzie się wychowaliśmy . Bo prawda jest taka,że nic nie spadło Nam z nieba. Prawdopodobnie nie raz byliście odrzucani, krytykowani, Wasze plany nie były akceptowane przez otoczenie, a jednak się nie poddaliście. Świat oferuje nam tyle możliwości, tyle szans, że wystarczy tylko się rozejrzeć, próbować, doświadczać, czytać i obrać sobie coś za cel, a potem konsekwentnie do niego dążyć, bo wszystko jest możliwe- jeśli sami tego chcemy.

W tej historii można odnaleźć odpowiedzi i cząstkę siebie... Warto jest uwierzyć w siebie i swoje możliwości .

"Nowe życie Kariny" Marta Nowik Wydawnictwo Emocje porusza trudne tematy ,wywołuje emocje i czeka na odpowiedzi . Muszę przyznać, że jestem ogromnie zaskoczona fabułą, kreacją bohaterów i formą przekazania tej historii. Z czystym sumieniem muszę stwierdzić ,że jest to najlepsza książka Autorki. Tę historię należy przeczytać , przemyśleć i odpowiedzieć na kilka pytań .

"Ty...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
3

Na półkach:

#opinia

"Nowe życie Kariny" autorstwa Marta Nowik - autorka to moje kolejne spotkanie z twórczością Marty i to spotkanie niezwykle udane.
Główna bohaterka Karina to wychowanka domu dziecka a później dzięki podłości osób dorosłych ośrodka wychowawczego. To dorośli pokazali Karinie kolejny raz, że dzieci i ryby głosu nie mają. To dziewczyna pozbawiona korzeni, z niską samoocenę i dużym bagażem negatywnych doświadczeń. Przeszłość daje jej ciągle o sobie znać.
Często tak bywa, że dzieci wychowywane w placówkach opiekuńczo wychowawczych mają problem z odnalezieniem siebie i swojej drogi życiowej.
Czy Karinie uda się wykorzystać swój potencjał?
Czy kolejne trudne wydarzenia w jej życiu wzmocnią ją a nie załamią?
Czy odzyska utraconą wiele kat temu prawdziwą miłość?
Od początku polubiłam Karinę. Kibicowałam jej. Cieszyłam się z jej sukcesów i razem z nią przeżywałam jej wybory i porażki
Autorka stworzyła piękny psychologiczny portret tej bohaterki, wraz z mechanizmami rządzącymi jej zachowaniem.
W tej historii jest bardzo dużo trudnych i ważnych społecznie tematów. Jest trudne dzieciństwo. Jest placówka opiekuńczo wychowawcza pokazana z nie najlepszej strony. Jest nieuleczalna choroba. Są różne odcienie miłości i tej pięknej i tej toksycznej. Jest też przyjaźń, bez której nie można żyć i która pomaga rozwijać potencjał i realizować swoje marzenia. Jest też pokazana rola szczerej rozmowy i jak jej brak może skomplikować życie.
Ta historia pomimo smutku, który wywołuje daje nadzieję.
Pamiętnik Kariny jest przepełniony jej emocjami i refleksjami. Pokazuje jak traumę można przekuć w marzenia, które mogą dać siłę do rozpoczęcia nowego i lepszego życia.
Miejsce, w którym się wychowujemy na pewno determinuje nasze życie. Autorka pokazała, że można to zmienić i dzięki sile i chęci dokonania zmian rozliczyć się z przeszłością. Rodzimy się jako nie zapisana tablica. Życie ją zadrukowuje. I od nas zależy, czy uda nam się ten druk ulepszyć i zmienić
Ważne jest to kogo spotkamy na swej drodze. Czy będą to osoby, które potrafią wysłuchać, nie dokonując ocen.
Czy Karina spotkała takie przyjazne dusze?
Na to pytanie i wiele innych znajdziecie odpowiedź, czytając książkę.
"Nowe życie Kariny", to niezwykle emocjonalna historia. U mnie wywołała cały wachlarz emocji: radość, smutek, złość, oburzenie, niedowierzanie na to co spotyka po drodze naszą Karinę.
Akcja jest wielowątkowa i dynamiczna. Opisana jest pięknym językiem i pomimo trudnych tematów czyta ją się dobrze.
Ta historia pozwala odzyskać wiarę w drugiego człowieka i jego dobro.
Zachęcam do przeczytania książki i zapewniam, że nie będzie to czas stracony.

#opinia

"Nowe życie Kariny" autorstwa Marta Nowik - autorka to moje kolejne spotkanie z twórczością Marty i to spotkanie niezwykle udane.
Główna bohaterka Karina to wychowanka domu dziecka a później dzięki podłości osób dorosłych ośrodka wychowawczego. To dorośli pokazali Karinie kolejny raz, że dzieci i ryby głosu nie mają. To dziewczyna pozbawiona korzeni, z niską...

więcej Pokaż mimo to

avatar
364
364

Na półkach:

"Życie było niesprawiedliwe. Dawno o tym wiedziałam. Nie ofiarowało po równo każdemu. Mnie zdecydowanie przyznało najmniej. Nie wiem dlaczemu nie zasługiwałam na więcej."

Niestety, wychowankowie domów dziecka już na starcie stoją na straconej pozycji. Pozbawieni rodzin i korzeni, wychowujący się w placówkach publicznych, nie mają nikogo, kto stanowiłby ich zaplecze emocjonalne. Często zdani są tylko na siebie, gdyż żyjąc w poczuciu wyobcowania, z trudnością nawiązują głębsze relacje. Mieszkańcom "bidula" bardzo ciężko jest "wyjść na ludzi", bo nierzadko społeczeństwo narzuca im krzywdzącą łatkę, negatywnie wpływającą na ich życie. Trudno jest być sobą wbrew wszystkiemu i wszystkim.
Trzeba mieć potencjał.

Cechę tę posiadała właśnie Karina, a przynajmniej nieustannie utwierdzała ją w tym jej przyjaciółka, Rozalka.
Ale cóż to takiego właściwie jest? Dlaczego niektórzy mają ten potencjał, a inni nie i co, tak naprawdę, o tym decyduje?
Karina była przecież jak inni wychowankowie sierocińca, czasem nieposłuszna i krnąbrna. Zatem dlaczego to właśnie jej miałoby się udać coś osiągnąć w życiu?
"Nowe życie Kariny" to opowieść bohaterki traktująca o jej życiu. Krok po kroku obserwujemy poczynania kobiety oraz to, jak poszczególne wydarzenia wpłynęły na jej życie. Niestety czasem jeden wypadek może, niczym kotwica, trzymać nas w przeszłości i nie pozwolić ruszyć do przodu.

Autorka zwraca uwagę na rolę przyjaźni w życiu każdego człowieka. Bez kogoś bliskiego trudno byłoby nam poradzić sobie z przeciwnościami losu, których nie brakuje w naszym codziennym życiu. Czasem wystarczy jedno słowo, które podniesie nas na duchu, a czasem takim motorem do działania będzie wyłącznie czyjaś obecność. Prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto nas wesprze w trudnych chwilach, ale też i "kopnie w tyłek", jeśli tego będzie wymagać sytuacja. Z kimś takim łatwiej nam iść przez życie, niż w pojedynkę, gdy każdy problem urasta do gigantycznych rozmiarów.

Opowieść Kariny porusza, ale też i daje nadzieję, że niekiedy los może się odwrócić. Bez względu na to, jakie wydarzenia stały się naszym udziałem, nie należy się poddawać, tylko uparcie dążyć od raz obranego celu. Czasem ktoś podstawia nam nogi, jednak warto pamiętać, że człowiek jest tylko człowiekiem i każdemu zdarzają się potknięcia. Co jeszcze bardzo mi się spodobało, to nacisk autorki na tezę, że dobro wraca i to w jeszcze większym natężeniu. W książce teoria ta ukazana jest w bardzo ciekawy sposób, swoją drogą, trochę bajkowy, przywodzący na myśl udział zaświatów.
A jak było naprawdę?
Tego możemy się tylko domyślać.

Przyznam, że historia Karina zdobyła moje serce. Polubiłam tę szczerą, niezwykle sympatyczną dziewczynę, która tak łatwo poddawała w wątpliwość swoją wartość. Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić, to przewaga pojedynczych zdań w książce, jednak jak już zdążyłam zauważyć jest to cecha wyróżniającą styl autorki. Wiadomo, każdy z nas w inny sposób formułuje swoje myśli.
Serdecznie zachęcam Was do poznania tej historii.

Moja ocena 8/10.

"Życie było niesprawiedliwe. Dawno o tym wiedziałam. Nie ofiarowało po równo każdemu. Mnie zdecydowanie przyznało najmniej. Nie wiem dlaczemu nie zasługiwałam na więcej."

Niestety, wychowankowie domów dziecka już na starcie stoją na straconej pozycji. Pozbawieni rodzin i korzeni, wychowujący się w placówkach publicznych, nie mają nikogo, kto stanowiłby ich zaplecze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
465
134

Na półkach:

Książki autorki biorę w ciemno bo każda z nich ma w sobie samo życie, emocje i zostawia czytelnika z przemyśleniami na długi czas.
Autorka nie boi się trudnych tematów i to lubię w tych historiach najbardziej. Przecież nasze życie właśnie z takich się składa. Nie zawsze jest kolorowo.
Nowe życie Kariny to historia młodej kobiety która dzieciństwo spędziła w domu dziecka.
Jej marzeniem od zawsze było życie inne od tego którego musiała doświadczać.
Często młodzi ludzie opuszczając mury domu dziecka nie mają żadnych życiowych wzorców i uciekają w patologię.
Karina pomimo trudnego startu spełnia swoje marzenia i otwiera z koleżanką księgarnię , która staje jej się całym życiem,
Niestety po przykrych doświadczeniach jej życie prywatne dalekie jest od ideału.
Czy Karina ma szansę na pełnię szczęścia?
Książka pełna różnych emocji od strachu, niepewności, złości po radość i szczęście.
Czytając pamiętnik Kariny nie zabraknie łez i przemyśleń.
Czasami trudne chwile dają ludziom niesamowitą siłę by pomimo upadków wstawać i walczyć o swoją przyszłość.
Bohaterce się udało.
Polecam.

Książki autorki biorę w ciemno bo każda z nich ma w sobie samo życie, emocje i zostawia czytelnika z przemyśleniami na długi czas.
Autorka nie boi się trudnych tematów i to lubię w tych historiach najbardziej. Przecież nasze życie właśnie z takich się składa. Nie zawsze jest kolorowo.
Nowe życie Kariny to historia młodej kobiety która dzieciństwo spędziła w domu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
289
112

Na półkach:

Raczej średnia pozycja, która w miarę czytania męczyła mnie coraz bardziej.
Trochę za dużo powtarzania w koło tego samego. Te same przemyślenia, te same opisy współbohaterów, wymienianie ich cech, które z resztą czytelnik potrafi też sam wyłapać.
Czasami brakowało mi jakiejś logiki czy konsekwencji zdarzeń. Wszystko momentami było takie naiwne. Bohaterowie tacy stereotypowi- ci dobrzy właściwie bez skazy, że aż przez to nudni.
Nie podobało mi się też, że rozdziały miały tytuły. Albo inaczej, miały tytuły, które byly dla mnie swego rodzaju spoilerem do tego, co w nich jest.

Raczej średnia pozycja, która w miarę czytania męczyła mnie coraz bardziej.
Trochę za dużo powtarzania w koło tego samego. Te same przemyślenia, te same opisy współbohaterów, wymienianie ich cech, które z resztą czytelnik potrafi też sam wyłapać.
Czasami brakowało mi jakiejś logiki czy konsekwencji zdarzeń. Wszystko momentami było takie naiwne. Bohaterowie tacy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2004
808

Na półkach: ,

Pełna emocji , bólu , rozczarowań historia życia Kariny. Po romanse sięgam rzadko ale tutaj nie jest on dominujący. Byłam bardzo zaangażowana w fabułę , obracałam strony jak szalona żeby dowiedzieć się co będzie dalej. Watra uwagi.

Pełna emocji , bólu , rozczarowań historia życia Kariny. Po romanse sięgam rzadko ale tutaj nie jest on dominujący. Byłam bardzo zaangażowana w fabułę , obracałam strony jak szalona żeby dowiedzieć się co będzie dalej. Watra uwagi.

Pokaż mimo to

avatar
465
286

Na półkach: , , ,

Często powtarzam, że nigdy nie oceniam książki po okładce i nigdy okładka nie jest wyznacznikiem tego, czy zwrócę uwagę na daną publikację. Jak się okazuje jednak wszystko jest do czasu, i jak głosi powiedzenie, „nigdy nie mów nigdy”. W przypadku najnowszej powieści Marty Nowik „Nowe życie Kariny” wydanej przez Wydawnictwo Emocje bowiem, to właśnie okładka szczególnie zwróciła moją uwagę. Moja niezawodna czytelnicza intuicja nie zawiodła mnie. Kiedy wzięłam do ręki tę książkę, kiedy stałam się obserwatorem życia tytułowej Kariny, przepadłam z kretesem.

Sporo emocji kosztowało mnie czytanie tej książki. Można powiedzieć, że było to szczególnie wzruszające i poruszające czytanie. Z całą gamą uczuć i refleksji. Nie mogło być inaczej skoro autorka stworzyła tak realistyczną, dotykającą duszy historię. Powstała ona z odruchu serca, ciągle żywych wspomnień i doświadczenia, które zdobyła Marta Nowik, pracując w domu dziecka. Każda strona powieści obfita jest w autentyczne emocje i wyjątkowe refleksje. Publikacja ta, jest pięknym świadectwem tego, że nawet najgorsze życiowe sytuacje, można przekuć w swoją siłę i zacząć zupełnie nowe życie na własnych warunkach i zasadach.

Karina to dziewczyna, która wychowywała się w domu dziecka. Traumę z tym związaną, w jakimś małym stopniu łagodziły przyjaźnie jakie łączyły ją z innymi mieszkańcami „bidula”. To właśnie owi przyjaciele, nieustannie powtarzali dziewczynie, że ma potencjał i nie powinna rezygnować z siebie i walki o własne marzenia. To oni wróżyli jej przyszłość znacznie lepszą niż ta, która bywała udziałem wielu im podobnych. Na skutek różnych okoliczności Karina opuszcza dom dziecka. Mija czas i los do tej pory okrutny, daje jej szansę na zmianę życia na lepsze. Karina spełnia marzenie. Zakłada księgarnię, która pozwala jej na to, by do trudnej przeszłości i wspomnień z nią związanych, dopisać nową, lepszą historię.

„Nowe życie Kariny” Marty Nowik to powieść o trudnym dzieciństwie, traumie, przyjaźni, miłości, toksycznej relacji, podstępnej chorobie i zupełnie nowym początku. To powieść pełna bólu, rozczarowań i nowych szans. Zaskakujących wydarzeń, pomyłek i nieoczekiwanych prezentów od losu. To bardzo budująca publikacja, która uświadamia, że największa siła tkwi w nas samych. To głównie my, jesteśmy odpowiedzialni za siebie i za to jak będzie wyglądało nasze życie.
Autorka z delikatnością i wrażliwością kreśli historię Kariny pokazując, że nie zawsze należy ulegać stereotypom. A przede wszystkim nigdy nie należy się poddawać. Warto natomiast uczyć się na własnych błędach i wyciągać z nich wnioski.

„Nowe życie Kariny” to znacznie więcej niż zwykła powieść obyczajowa. To wyjątkowe świadectwo i studium psychologiczne bohaterki. Mocna i smutna historia, niosąca jednak i nadzieję. Napisana łatwym w odbiorze językiem sprawia, że czyta się ją płynnie i z zaangażowaniem. Jeden z morałów jakie można wyciągnąć z tej książki jest taki, że w każdej trudnej, życiowej sytuacji można polegać na ludzkiej życzliwości i dobroci. Zawsze można odnaleźć przyjaźń i odzyskać utraconą miłość.

Czytajcie!

Często powtarzam, że nigdy nie oceniam książki po okładce i nigdy okładka nie jest wyznacznikiem tego, czy zwrócę uwagę na daną publikację. Jak się okazuje jednak wszystko jest do czasu, i jak głosi powiedzenie, „nigdy nie mów nigdy”. W przypadku najnowszej powieści Marty Nowik „Nowe życie Kariny” wydanej przez Wydawnictwo Emocje bowiem, to właśnie okładka szczególnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
955
946

Na półkach:

Piękna, kolorowa okładka, która kryje w sobie piękne, kolorowe wnętrze...nie w tym przypadku.
"Nowe życie Kariny", to poruszająca opowieść o tym, jak trudne i bolesne może być dzieciństwo. Ale też o tym, że dzięki swej sile i determinacji, mimo trudnych początków, można wiele osiągnąć.
Karina to wychowanka domu dziecka i dla wielu determinuje to jej życie i określa to, kim jest. Ale to gdzie mieszkamy, gdzie się wychowujemy, nie świadczy o tym kim jesteśmy i co możemy osiągnąć. Choć osobom, które z domu dziecka się wywodzą, na pewno jest trudniej. Ale czy to ich wina, że tam trafiły? To tylko dzieci, które los tak gorzko doświadczył.
Autorka pracując w domu dziecka, na pewno wiele widziała, słyszała i czuła. I wiedzę tę, przekuła na tę opowieść. I nie jest to pełna lukru i cukru historia. Raczej momentami bolesna i smutna, ale też dająca nadzieje. Pokazuje bowiem, że to w nas tkwi siła, która pomaga nam w walce z losem a przyjaciele, których zdobywamy, są bezcenni i to oni są naszym największym kapitałem, z którego czerpiemy.
To taka słodko-gorzka opowieść, która zmusza do myślenia, zastanowienia się nad zawiłymi ścieżkami jakimi wiedzie nas życie i stereotypami, jakim ulegamy.
Naprawdę warto ją przeczytać, bo jest pełna emocji, a to to, co tak lubimy w książkach. Ma też wyrazistych bohaterów, których się lubi albo nienawidzi, bo są naprawdę charakterni.
Polubiłam Karinę i kibicowałam jej w tym zmaganiu z życiem. Myślę, że i Wy ją polubicie. A to co spotkało ją w domu dziecka, czego tam doświadczyła, zmusza nas do zastanowienia...bo tak nie powinno być. Ale nic więcej nie zdradzę, sami sprawdźcie o co mi chodzi.
Polecam.

Piękna, kolorowa okładka, która kryje w sobie piękne, kolorowe wnętrze...nie w tym przypadku.
"Nowe życie Kariny", to poruszająca opowieść o tym, jak trudne i bolesne może być dzieciństwo. Ale też o tym, że dzięki swej sile i determinacji, mimo trudnych początków, można wiele osiągnąć.
Karina to wychowanka domu dziecka i dla wielu determinuje to jej życie i określa to, kim...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    35
  • Przeczytane
    14
  • Posiadam
    5
  • Legimi
    2
  • [O]
    1
  • Mam do przeczytania
    1
  • <Biblioteka>
    1
  • Egzemplarz recenzencki
    1
  • Z autografem
    1
  • Od Wydawnictw/Autorów - Recenzenckie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nowe życie Kariny


Podobne książki

Przeczytaj także