Nowe życie Kariny Marta Nowik 8,4
![Nowe życie Kariny](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5105000/5105057/1130932-352x500.jpg)
"Nowe życie Kariny" to powieść, w której nie brak emocji. Ból, strata, tęsknota, kłamstwa, manipulacje - tego wszystkiego doświadcza główna bohaterka. Jak zatem ma przetrwać w tej nierównej walce? Dodajmy to, że Karina jest bardzo młoda i dlatego też dużo trudniej jest poradzić sobie z problemami. Jak każda młoda osoba posiada marzenia i plany. Czy wystarczy jej odwagi i siły, by o nie zawalczyć?
"Życie było niesprawiedliwe. Dawno o tym wiedziałam. Nie ofiarowało po równo każdemu. Mnie zdecydowanie przyznało najmniej. Nie wiem, dlaczego nie zasługiwałam na więcej."
Były takie momenty, kiedy po prostu postępowanie i zaślepienie Kariny mnie irytowało, a nawet złościło. Jednak szybko ponownie ją rozumiałam, wszystko z nią współodczuwałam, dopingowałam, a ostatecznie bardzo zżyłam.
Marta Nowik przedstawiła życie takim, jakim jest w rzeczywistości. Skomplikowane realia codzienności domu dziecka tym dobitniej do nas trafiają. Mamy tu wzloty i upadki, poczucie osamotnienia i niesprawiedliwości, przyjaźnie i pierwsze miłości, ale i podłą intrygę, której dziewczyna padła ofiarą. Później obserwujemy dorosłe życie Kariny. Wszystko wydaje się być poukładane. Ale czy aby na pewno?
"Winy za to, co się nie udawało, przeważnie szukałam w sobie, we własnych ułomnościach. Czułam się wybrakowana, ponieważ nie miałam kochającej rodziny, korzeni ani własnej tożsamości".
Po lekturze nasuwa się wniosek, że każdy ma prawo do lepszego życia, nawet mimo trudnego startu w dorosłość. Nie warto ulegać stereotypom, że wychowanek domu dziecka jest bezwartościowym człowiekiem i nic w życiu nie osiągnie. Warto też dawać sobie i innym szanse, oraz starać się, jak najlepiej je wykorzystywać. Widzimy też, jak ważna jest bezinteresowna pomoc, wsparcie i wybaczenie.
"Czasami życie płata różne psikusy i nie pyta nas o zdanie. Daje prezenty, o które zupełnie nie prosiliśmy. My je przyjmujemy lub odrzucamy. Mamy wybór, co z nimi zrobić."
Moją uwagę przkuł również wątek księgarni, którą prowadzi główna bohaterka. Autorce wspaniale udało się oddać klimat tego miejsca. Choć tylko na papierze, a i tak go poczułam. Utrata tego ciepłego azylu jest przygnębiająca.
"Nowe życie Kariny" to trudna, smutna, ale i podnosząca na duchu powieść o poszukiwaniu akceptacji, spełnianiu marzeń, budującej przyjaźni, toksycznym związku, zmaganiach z chorobą. To historia tchnąca nadzieją na lepsze jutro oraz udowadniająca, że nie ma sytuacji bez wyjścia i że zawsze można zacząć życie od nowa. Wystarczy tylko, albo aż uwierzyć w siebie i swoje możliwości. Bo siła drzemie w nas ogromna!