rozwińzwiń

Każdym skrawkiem duszy

Okładka książki Każdym skrawkiem duszy Rebecca Yarros
Okładka książki Każdym skrawkiem duszy
Rebecca Yarros Wydawnictwo: Must Read Cykl: Flight & Glory (tom 1) literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Flight & Glory (tom 1)
Tytuł oryginału:
Full Measures
Wydawnictwo:
Must Read
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2016-02-12
Data 1. wydania:
2014-02-09
Język:
polski
ISBN:
9788382656640
Inne
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
1123 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
297
263

Na półkach:

Ember jest córką wojskowego. W dniu swoich dwudziestych urodzin otworzyła drzwi ludziom, którzy na zawsze odmienili życie jej i rodziny. Od teraz stara się zrobić wszystko, by jakoś trzymać ją w kupie.

Czy jej się to uda?
Kto przyjdzie jej z pomocą?

"Każdym skrawkiem duszy" to już kolejna książka autorki i zdecydowanie uwielbiam wszystko, co czytałam spod jej pióra.

Od pierwszych stron emocje we mnie aż kipiały, łzy lały się strumieniem. To autorka, która wywołuje we mnie dużo skrajnych odczuć.

Główna bohaterka zmaga się ze stratą rodzica, w dodatku musi być silna, by jej rodzina się nie rozpadła. To, co ich spotkało to najgorsze z możliwych doświadczeń życiowych. Mimo młodego wieku pokazuje nam, jaka jest silna, ile dla dobra najbliższych jest w stanie poświęcić. Jej życie nie jest łatwe, co chwilę spadają na nią kolejne ciosy i z każdym kolejnym staje się silniejsza.

Autorka znana jest z poruszających historii i ta taka była. Emocje wylewają się na kartach papieru jak lawa z wulkanu. Całość jak zawsze czytało się rewelacyjnie. Polecam.

Ember jest córką wojskowego. W dniu swoich dwudziestych urodzin otworzyła drzwi ludziom, którzy na zawsze odmienili życie jej i rodziny. Od teraz stara się zrobić wszystko, by jakoś trzymać ją w kupie.

Czy jej się to uda?
Kto przyjdzie jej z pomocą?

"Każdym skrawkiem duszy" to już kolejna książka autorki i zdecydowanie uwielbiam wszystko, co czytałam spod jej pióra.

Od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
231
226

Na półkach:

“Każdym skrawkiem duszy”

[współpraca reklamowa z @mustread.wydawnictwo]

Jej dzień urodzin i

trzy uderzenia zmieniające wszystko…

“Zabierzesz mnie ze sobą? Nie chcę tu być. Tu jest smutno.”

“Każdym skrawkiem duszy” to debiutancka książka autorki i pomimo pewnych wad i niedoskonałości może idealnie sprawdzić się na wieczór.

I wiecie co? Cieszę się, że przeczytałam ten debiut, bo widzę, jaki ogromny progres zrobiła autorka i jak bardzo poprawiła się jej umiejętności przedstawienia problematyki w historii, kreacja głównych bohaterów, a przede wszystkim wywoływania uczuć i pewnych emocji.

Ember, to jest bohaterka, z którą nie polubiłam się od razu. Irytowała mnie swoim zachowaniem, jednak! Należy jej oddać to, że w chwilach, gdy załamał się jej i jej rodziny świat, to stała się jej głową. Pomagała wtedy, kiedy jej mama nie potrafiła normalnie funkcjonować.

“- Gdzie masz swoje wady, Josh?
- Trzymam je w garderobie.”

Josh, to chłopak na medal. Zauważa ją, uspokaja, staje się jej oparciem, w chwilach, kiedy najbardziej tego potrzebuje. Delikatny i cierpliwy o wielkim sercu. Dodatkowo ma sekret, którego skrupulatnie strzeże. Jednak, co się stanie, gdy wyjdzie na jaw?

Ich relacja została dość dobrze przedstawiona. Było nieco frustracji i walki, ale sposób, w jaki Josh walczył i nie naciskał był piękny. Trochę niepokoju w ich relacji także się znalazło, ale też otwartość, która była naprawdę ważna.

Fabuła skupia się na radzeniu sobie ze stratą i przywróceniu rodziny do życia, a także miłości, do której najpierw trzeba było siebie zrozumieć, a później otworzyć na głębsze uczucia.

Jak wspomniałam powyżej książka ma wady, które niestety raziły mnie po oczach. Mianowicie… historia jest zdecydowanie za szybka, a ja nie odczułam minionych miesięcy w tej książce, co było dla mnie sporym zaskoczeniem, jak zobaczyłam, że minął miesiąc lub ileś tam tygodni.

Druga wada, która chyba najbardziej mnie uwierała, to przedstawienie traumy (żałoby) u głównej bohaterki. Nie zrozumcie mnie źle (Ci, którzy czytali),rozumiem, że główna bohaterka musiała być nagle głową rodziny, ale samo mówienie jak ona jest zdruzgotana spowodowało, że nie byłam w stanie poczuć jej emocji. Bardziej główna bohaterka rozpaczała nad tym, jak poznała sekret Josha niż na rodzinnej tragedii…

A trzecia? To nagłe buzujące pożądanie, które pojawiło się u bohaterki po zerwaniu z przeszłością. Zastanawiałam się, jak i dlaczego do tego doszło, że zostało to w taki sposób przedstawione…

Tak czy inaczej…

“Każdym skrawkiem duszy” to podnosząca historia na duchu pokazująca gorzkie i słodkie momenty życia, a także pokazuje jak radzić sobie ze stratą i jak skupiać się w życiu na tym, co ważne i odpowiednie dla nas samych.

Historia, w której najgłębsze rany potrzebują czasu i miłości, żeby zasklepić ból.

Do następnego,
Ania

“Każdym skrawkiem duszy”

[współpraca reklamowa z @mustread.wydawnictwo]

Jej dzień urodzin i

trzy uderzenia zmieniające wszystko…

“Zabierzesz mnie ze sobą? Nie chcę tu być. Tu jest smutno.”

“Każdym skrawkiem duszy” to debiutancka książka autorki i pomimo pewnych wad i niedoskonałości może idealnie sprawdzić się na wieczór.

I wiecie co? Cieszę się, że przeczytałam ten...

więcej Pokaż mimo to

avatar
502
501

Na półkach:

„Wojna to taka złośliwa suka. Zabrała wszystko co kochaliśmy i w zamian za to oddała złożoną flagę, mówiąc nam że honor poświęcenia był sprawiedliwą i równoprawną zapłatą. Ale nie był.”

Życie, ta niezwykła podróż pełna niespodzianek i wyzwań, często okazuje się być jak nieokiełznany ocean, gdzie spokój może nagle zamienić się w sztorm, a bezkresna przestrzeń skrywa w sobie niezliczone pułapki i niebezpieczeństwa. W tej krainie, gdzie czasem sprawiedliwość wydaje się być tylko mrzonką, ból staje się naszym nieodłącznym towarzyszem.

Ta historia to kwintesencja doświadczeń życiowych trudności i radości, które przeplatają się w harmonii i kontraście. To opowieść o życiu, która pozwala nam doświadczyć zarówno wzlotów, jak i upadków, momentów śmiechu i łez, po to, byśmy mogli lepiej zrozumieć piękno i złożoność ludzkiego losu.

Emocjonalne przeżycia bohaterów sprawiają, że czytelnik jest wciągnięty w wir ich uczuć, doświadczając wraz z nimi zarówno radości, jak i bólu. Jest to opowieść, która nie boi się ukazać prawdziwych emocji, bez obaw o przyjemność czy nieprzyjemność ich doświadczania. Śmiech miesza się z łzami, tworząc niepowtarzalną atmosferę pełną intensywności i autentyczności.

Jednakże, mimo tego smutku i bólu, który towarzyszy śmierci, opowieść ta przypomina nam, że w najciemniejszych chwilach można odnaleźć iskierkę nadziei. To w tych trudnych momentach, kiedy ludzie otwierają się na miłość, wsparcie i wspólne przezwyciężanie przeszkód, że prawdziwa siła człowieka się objawia.

Wartość tej historii tkwi nie tylko w jej zdolności do wywołania emocji, ale także w jej zdolności do inspirowania do refleksji i samorefleksji. Pozwala czytelnikowi zastanowić się nad własnymi relacjami i sposobami radzenia sobie z trudnościami życiowymi, a także docenić piękno i wartość każdego momentu, który spędzamy ze sobą.

„Wojna to taka złośliwa suka. Zabrała wszystko co kochaliśmy i w zamian za to oddała złożoną flagę, mówiąc nam że honor poświęcenia był sprawiedliwą i równoprawną zapłatą. Ale nie był.”

Życie, ta niezwykła podróż pełna niespodzianek i wyzwań, często okazuje się być jak nieokiełznany ocean, gdzie spokój może nagle zamienić się w sztorm, a bezkresna przestrzeń skrywa w sobie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
196
98

Na półkach:

"Każdym skrawkiem duszy" okazała się dla mnie bardzo poruszającą historią. Na Ember po śmierci ojca spadł ogromny ciężar i odpowiedzialność za całą rodzinę, a ja byłam pełna podziwu dla jej siły i determinacji. Autorka świetnie poradziła sobie z przedstawieniem trudnych emocji, z jakimi przyszło się mierzyć bohaterce i jej rodzinie. Każdy z nich radził sobie z żałobą na swój sposób, ale czułam ich ból w równym stopniu.

Josh z kolei skradł moje serce już w pierwszych rozdziałach. Był cudownie wspierający i zawsze obecny przy Ember, kiedy tego potrzebowała, choć nawet nie zdawała sobie z tego sprawy. Widać było, że chciał się o nią zatroszczyć, zabiegał o nią z uporem i nieraz był przy tym rozczulający. Szczerze mówiąc myślałam, że już do końca pozostanie w moich oczach bohaterem idealnym, ale zdarzyło się, że kilka razy porządnie sobie u mnie nagrabił. Szybko mu jednak wybaczyłam, bo jego relacja z Ember nie była prosta i urocza, więc emocje miały prawo przytłoczyć ich oboje.

Rodzące się między nimi uczucie musiało dojrzeć, a mam wrażenie, że nie pomogło im tempo rozpoczęcia relacji. Wątek romantyczny zaczął się naprawdę szybko i intensywnie, podczas gdy na dobrą sprawę Ember i Josh ledwo się znali. Na szczęście potem już wyhamował, a ja miałam okazję obserwować cudownie rozwijającą się relację, pełną niepewności, ale i tak potrzebnej im obojgu nadziei.

"Każdym skrawkiem duszy" to dla mnie historia o tym, jak wiele można poświęcić dla drugiej osoby. To też odpowiedź na pytanie, czy miłość wystarczy, by zaryzykować kolejny ból złamanego serca. Było wzruszająco i prawdziwie, dlatego czytajcie i też poczujcie tę nadzieję, która ogrzeje Wasze serca.

Współpraca reklamowa z @mustread.wydawnictwo

"Każdym skrawkiem duszy" okazała się dla mnie bardzo poruszającą historią. Na Ember po śmierci ojca spadł ogromny ciężar i odpowiedzialność za całą rodzinę, a ja byłam pełna podziwu dla jej siły i determinacji. Autorka świetnie poradziła sobie z przedstawieniem trudnych emocji, z jakimi przyszło się mierzyć bohaterce i jej rodzinie. Każdy z nich radził sobie z żałobą na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
29

Na półkach:

współpraca reklamowa
Kurczę, nieco się zawiodłam. Czytałam już kilka książek tej autorki, które naprawdę mi się podobały, jednak ta była dosyć gorsza. Motyw hokeja, który jest bardzo mało przedstawiony strasznie mnie rozczarował. Jest tego hokeja tak mało, że momentami zapominałam, że coś takiego powinno być. Slow burn?? no raczej tak bym tego nie nazwała. Cała relacja była bardzooo szybka. Z początku przyjaźń, już po chwili miłość. Brakowało mi tutaj jakiegoś dłuższego uganiania się za sobą. Jednak motyw wojska był serio fajny! Dla fanów wojska, służby itp z pewnością się spodoba. Relacja pomiędzy bohaterami pomimo niektórych żenujących sytuacji była naprawdę słodka. Czasami tak się uśmiechałam,jakbym była jakąś najbliższą koleżanką Ember, która opowiada mi ich całą relację.
Książka porusza trudny temat jakim jest żałoba. Mimo wszystko zachęcam do sięgnięcia po przeczytanie!☺️

współpraca reklamowa
Kurczę, nieco się zawiodłam. Czytałam już kilka książek tej autorki, które naprawdę mi się podobały, jednak ta była dosyć gorsza. Motyw hokeja, który jest bardzo mało przedstawiony strasznie mnie rozczarował. Jest tego hokeja tak mało, że momentami zapominałam, że coś takiego powinno być. Slow burn?? no raczej tak bym tego nie nazwała. Cała relacja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
57
26

Na półkach:

"Każdym skrawkiem duszy" to przepiękna opowieść, która najpierw złamie wam serce, a później je uleczy. Autorka w przepiękny sposób opisała tu radzenie sobie ze stratą bliskiej osoby, strach o rodzinę, walkę o miłość i przyszłość, a także poświęcenie dla innych. Ember i Josh to dwójka młodych ludzi, którzy zdążyli już wiele wycierpieć, a ich przyszłość to jedna, wielka niewiadoma.
Ta książka sprawi, że będziecie chcieli przytulić bliskich i trzymać kciuki żeby byli w waszym życiu jak najdłużej. Podczas jej czytania możecie też uronić kilka łez, bo przecież życie to nie tylko radość, ale też i smutek.
Przeczytajcie ją w wolnej chwili. Naprawdę mocno polecam.

"Każdym skrawkiem duszy" to przepiękna opowieść, która najpierw złamie wam serce, a później je uleczy. Autorka w przepiękny sposób opisała tu radzenie sobie ze stratą bliskiej osoby, strach o rodzinę, walkę o miłość i przyszłość, a także poświęcenie dla innych. Ember i Josh to dwójka młodych ludzi, którzy zdążyli już wiele wycierpieć, a ich przyszłość to jedna, wielka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1180
809

Na półkach:

Każdym skrawkiem duszy" to kolejna poruszająca powieść autorstwa Rebecci Yarros. Pierwszy tom z serii "Flight&Glory" (wznowienie w nowej szacie graficznej).
Uwielbiam autorkę! 🥵 I nie ważne, czy pisze fantastykę, powieści typu #newadult czy po prostu #romans ... Uwielbiam każda z nich i polecam gorąco!

🎖️ December (vel Ember) ▪️ Josh 🎖️

#kazdymskrawkiemduszy łączy w sobie sporo 𝑫𝑶𝑩𝑹𝒀𝑪𝑯 motywów! Między innymi sportowca (hokeisty 🏑⛸️),żołnierza 🪖🎖️, motyw żałoby i sporo innych...

Już od pierwszych stron autorka zrzuca na nas ogromną dawkę emocji. Emocji, które wywołują łzy i łamią serca. 💔 Ciekawy pomysł na fabułę, spora ilość zwrotów akcji i tony rozpaczy wylewającej się ze stron tej książki. Połączenie, które uwielbiam i nie potrafię przejść obok niego obojętnie. Wątek tajemnicy głównego bohatera to taka dodatkowa wisienka na torcie...

Książkę czyta się genialnie no ale przecież napisana jest przez Yarros więc kto się dziwi?? 🥹
Jedyne zastrzeżenie jakie, mam pod kontem fabularnym, to wątek pierwszego zbliżenia... Jak dla mnie pomimo całej pięknej otoczki (podejście do tematu Josha to czyste złoto! 🥹) poszło zbyt łatwo/szybko. 🫣
Nie zmienia to faktu, że moja ocena leci wysoko... Przecież przy książkach TEJ autorki nie mogłoby być inaczej!

Każdym skrawkiem duszy" to kolejna poruszająca powieść autorstwa Rebecci Yarros. Pierwszy tom z serii "Flight&Glory" (wznowienie w nowej szacie graficznej).
Uwielbiam autorkę! 🥵 I nie ważne, czy pisze fantastykę, powieści typu #newadult czy po prostu #romans ... Uwielbiam każda z nich i polecam gorąco!

🎖️ December (vel Ember) ▪️ Josh 🎖️

#kazdymskrawkiemduszy łączy w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
263
231

Na półkach:

#reklama @mustread.wydawnictwo

Historia, która łamie serce niemal na pierwszej stronie? Daj mi chwilę. Zaraz Ci o takiej opowiem.

"Jakim cudem ci ludzie przeżywali mroźny dzień i prowadzili zwyczajne rozmowy? Dlaczego nie rozumieli, że właśnie skończył się świat?"

To książka o trudnej treści. O nagłym wydarzeniu zmieniającym życie rodziny niemal w każdym calu. O smutku. O żałobie. O strachu. O próbie zrozumienia wydarzeń. O rzeczy, której nikt nie jest w stanie przewidzieć, zaplanować, odwlec, cofnąć. O stracie.

Mimo atmosfery przepełnionej bólem Ember stara się żyć normalnie, choć los ma inne plany. Nie szczędzi dziewczyny na wielu płaszczyznach. Współczułam jej, a mimo to nie byłam w stanie jej polubić. Pewne elementy zachowania, pewne słowa nie budziły mojej sympatii.

Josh to bohater, w którym łatwo się zakochać. Był zawsze wtedy, kiedy powinien, rozumiał, wspierał, szanował. Wszystkie sceny, w których uczestniczył, nabierały głębi, towarzyszyło im napięcie i idealne wypowiedzi. Mówił dokładnie to, co było najodpowiedniejsze w danym momencie.

"(...) jestem twoim kimkolwiek zechcesz. (...) Kimkolwiek zapragniesz, bym dla ciebie był."

To też historia o miłości, która musiała dojrzeć. O uczuciach, które trzeba było zauważyć i zrozumieć. Nauczyć się kochać bez względu i pomimo.

Znajdziesz tu bardzo ciekawe połączenie motywów. Jest wojsko i hokej, ponadto spotkanie po latach i friends to lovers, a to wszystko stylu romansu uniwersyteckiego.

Po tak intensywnie emocjonalnym początku spodziewałam się opowieści, która będzie igrać z moimi uczuciami i sercem, które łatwo złamać. I cóż...trochę mi tych emocji zabrakło. Być może dlatego, że opowieść toczy się dla mnie zbyt szybko. Ale! To, że historia miała w moim odczuciu kilka niedoskonałości nie oznacza, że dla Ciebie również tak będzie. Pamiętaj, że każde moje ale może być Twoim zachwytem.

Niemniej wspaniale spędziłam przy niej czas i uważam, że "Każdym skrawkiem duszy" to książka, którą warto poznać.

[materiał reklamowy we współpracy barterowej]

#reklama @mustread.wydawnictwo

Historia, która łamie serce niemal na pierwszej stronie? Daj mi chwilę. Zaraz Ci o takiej opowiem.

"Jakim cudem ci ludzie przeżywali mroźny dzień i prowadzili zwyczajne rozmowy? Dlaczego nie rozumieli, że właśnie skończył się świat?"

To książka o trudnej treści. O nagłym wydarzeniu zmieniającym życie rodziny niemal w każdym calu. O...

więcej Pokaż mimo to

avatar
104
104

Na półkach:

[współpraca reklamowa @mustread.wydawnictwo ]

Pisze to z bólem serca, ale niestety „Każdym skrawkiem duszy” nie będzie moim ulubieńcem. Zaznaczę, że patrzę na nią ze świeżej perspektywy, bo czytałam ją po raz pierwszy mimo, że w oryginale została wydana w 2014 roku.

Zacznę od tego, że miałam ogromne wymagania co do tego tytułu. Tyle się nasłuchałam, że książki autorki są świetne, łamią serca i gdy na początkowych rozdziałach wylałam trochę łez to pomyślałam, że zapowiada się super! A potem moje oczekiwania zaczęły spadać.

Po pierwsze nieodpartym uczuciem było to, że ta książka źle się zestarzała. Dialogi były specyficzne, niektóre zdania dziwnie skonstruowane, pojawiały się też zbędne powtórzenia (jak nieszczęsna katatonia),co skutecznie studziło mój zapał. Do tego doszło dość stereotypowe zbudowanie postaci, które przez całą książkę nie uległo praktycznie zmianie, po prostu mnie męczyło.

Tak samo jak męczyło mnie nieustanne odpychanie i przyciąganie się głównych bohaterów. Wiecie, rollercoastery emocjonalne w takich książkach są wspaniałe, ale tutaj miało się po prostu wrażenie, że wszystko jest na siłę. Wybijało mnie z rytmu również ciągle powtarzanie jakim Josh nie jest łamiącym serca objawieniem wśród innych chłopaków, jaki to nie jest seksowny bad boy ze złą reputacją.

Jednak mimo swoich wad książka mnie wciągnęła i wzruszyła, tak jak na początku, tak i na końcu. Zagrała na czułych strunach, ponieważ tematyka rodzin wojskowych jest niesamowicie emocjonująca. Obecnie mogę stwierdzić, że na pewno chętnie sięgnę po kolejne tomy choćby z ciekawości, żeby zobaczyć jak warsztat autorki się rozwijał, bo „Każdym skrawkiem duszy” był debiutem autorki, ale niestety ta książka mimo, że była w porządku do przeczytania, nie zostanie w moim serduszku na dłużej. Jestem jednak pewna, że te 10 lat temu byłabym tą historią zachwycona.

Myślę, że ta historia znajdzie swoich zwolenników, więc nie odradzam zapoznania się z nią. Wręcz przeciwnie! Może Was skomplikowany świat Ember i Josha porwie w swoje ramiona bardziej, niż mnie ♥️

[współpraca reklamowa @mustread.wydawnictwo ]

Pisze to z bólem serca, ale niestety „Każdym skrawkiem duszy” nie będzie moim ulubieńcem. Zaznaczę, że patrzę na nią ze świeżej perspektywy, bo czytałam ją po raz pierwszy mimo, że w oryginale została wydana w 2014 roku.

Zacznę od tego, że miałam ogromne wymagania co do tego tytułu. Tyle się nasłuchałam, że książki autorki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
320
315

Na półkach:

Piszę tę recenzję, gdy za oknem trwa burza, i to taka konkretna. Podobna do tej, która toczyła się w moim sercu, gdy czytałam “Każdym skrawkiem duszy”. Pochłonęłam ją w jeden wieczór, z zapartym tchem i policzkami mokrymi od łez. Cudo.

[współpraca reklamowa z @mustread.wydawnictwo]

Czy da się podsumować książkę, używając trzech liter? Moim zdaniem tak, da się. Na przykład tę mogę podsumować krótkim i wymownym: auć. Choć rzeczywiście mogę powiedzieć, że pokochałam ją każdym skrawkiem duszy. Na pewno długo o niej nie zapomnę.

Czytając, bardzo starałam się nie zalać stron łzami, lecz to było niemożliwe. Ta książka dostarcza dużą porcję bólu, takiego, który próbuje rozedrzeć serce na żywca. Przedstawię to tak: powiedzmy, że w klatce piersiowej są drzwi, za którymi jest schowane serce. Ta książka już pierwszymi stronami wyważa te drzwi z półobrotu, po czym wkrada się do środka wraz z rzekomą słodyczą. Później niepostrzeżenie chwyta za ten niczego winny mięsień. Najpierw skubie go po kawałku, a potem łapie z całej siły i szarpie w obie strony... Tak, mniej więcej tak to wyglądało z mojej perspektywy.

“– Tak bardzo troszczyłaś się o innych, że nie dostrzegłaś, że ktoś powinien zaopiekować się tobą. Powiedz więc, czego potrzebujesz, a się tobą zajmę”.

Ogrom miłości, jaką Josh darzył Ember, to było coś niesamowitego. Była widoczna w każdym geście, w każdym słowie i spojrzeniu. Uwielbiam czytać o tak wykreowanych bohaterach, nawet mimo tych trudnych momentów i sytuacji, które w końcu nadchodzą. A tu nadeszły, oj, nadeszły. Nie tylko te związane z żałobą czy sytuacjami rodzinnymi ogólnie, ale też z dramami młodych ludzi tak po prostu.

Studencki świat ma tutaj swoją rolę, a imprezy bractwa są w pewnym sensie kamieniami milowymi. Poza tym Josh to taki hokejowy guru, który nie może narzekać na brak uwagi płci przeciwnej. Choć on patrzy tylko na jedną jej przedstawicielkę…

Czy przeczuwałam, jaki może być sekret Josha? Owszem. Ale to w żadnym stopniu nie zmieniło tego, jak bardzo wpłynęła na mnie rzeczywistość bohaterów. I pomyśleć, że ich historia jeszcze się nie skończyła... Sprawdziłam z ciekawości, o kim są kolejne tomy, i jakież było moje zdziwienie, gdy przy czwartym z nich zobaczyłam Josha i Ember 😅 Bólu ciąg dalszy, łiii 🤠 Ale tak szczerze, już nie mogę się doczekać kontynuacji. Będzie boleć, ale na pewno będzie też pięknie, tak samo jak tutaj; czuję to w kościach. Poza tym, zanim nadejdzie jej pora, w kolejce czekają jeszcze historie innych par, których także wyczekuję z niecierpliwością.

Książki Rebekki Yarros to must read, gdy chcecie porządnie wypłakać sobie oczy. Jeżeli przy okazji macie ochotę na historię, w której pojawiają się studenci, uczelniane życie zakrapiane imprezami oraz hokej, “Każdym skrawkiem duszy” będzie strzałem w dziesiątkę. Może nawet w setkę… Byle nie w udo 😅

...Auć.

Ocena: 4,5/5 🥃

– Magda

Piszę tę recenzję, gdy za oknem trwa burza, i to taka konkretna. Podobna do tej, która toczyła się w moim sercu, gdy czytałam “Każdym skrawkiem duszy”. Pochłonęłam ją w jeden wieczór, z zapartym tchem i policzkami mokrymi od łez. Cudo.

[współpraca reklamowa z @mustread.wydawnictwo]

Czy da się podsumować książkę, używając trzech liter? Moim zdaniem tak, da się. Na przykład...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 486
  • Chcę przeczytać
    1 277
  • Posiadam
    104
  • Ulubione
    100
  • Teraz czytam
    23
  • Romans
    21
  • E-book
    17
  • 2018
    14
  • New Adult
    14
  • New adult
    13

Cytaty

Więcej
Rebecca Yarros Wszystkimi zmysłami Zobacz więcej
Rebecca Yarros Wszystkimi zmysłami Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także