rozwińzwiń

Christopher Nolan. Reżyser wyobraźni

Okładka książki Christopher Nolan. Reżyser wyobraźni Tom Shone
Okładka książki Christopher Nolan. Reżyser wyobraźni
Tom Shone Wydawnictwo: Znak Koncept biografia, autobiografia, pamiętnik
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
The Nolan Variations
Wydawnictwo:
Znak Koncept
Data wydania:
2024-02-26
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-26
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324084371
Tłumacz:
Joanna Dziubińska
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
19 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
760
19

Na półkach:

gratka dla każdego kinomana i kinomanki <3

gratka dla każdego kinomana i kinomanki <3

Pokaż mimo to

avatar
349
349

Na półkach: , ,

Literacki ekwiwalent kina Christophera Nolana. Z jednej strony bardzo hermetyczny i – na granicy przegięcia – erudycyjny, jednak z drugiej bardzo efektowny i wciągający niczym rasowy dreszczowiec. Czyta się „Christophera Nolana. Reżysera wyobraźni” znakomicie, mimo, że niektóre akapity trzeba powtarzać dwa/trzy razy, by wyłapać wszystkie niuanse, smaczki i przede wszystkim podane tam w ilościach hurtowych informacje.
Tom Shone nie kryje, że jest wielkim fanem kina Nolana. Nawet jeżeli nie używa zbyt często przedrostka naj, to dźwięczy tu on w co trzecim słowie. Chwilami ma się wrażenie, że autor aż się zapluwa z zachwytu nad dziełami swojego bohatera. Zresztą nie tylko dziełami. Wyraźnie podziwia samego Nolana, nie tylko jako twórcę, ale po prostu jako człowieka. Widzi w nim nie tylko wielkiego mistrza kina, ale także wybitnego intelektualistę. Na szczęście – w odróżnieniu od większości polskich autorów – widzi w nim owego intelektualistę i mistrza także dlatego, że Nolan tworzy kino na wyśrubowanym, może nawet najwyższym w historii X Muzy, poziomie intelektualnym, a jednocześnie jego filmy przyciągają go kin setki milionów widzów. Więcej, argument, że wyrafinowane filmy Nolana wyświetlane są w multipleksach a nie 10-osobowych salkach kin arthousowych, nie jest podawany z pobłażaniem czy niechęcią, na zasadzie, że gawiedź tego nie rozumie. Umiejętność trafienia pod strzechy jest Shone’a jednym z ważniejszych dowodów na wielkość Nolana.
Momentami można odnieść wrażenie, że autor najchętniej rozmawiałby ze swoim bohaterem klęcząc, jednak jego podziw dla twórcy m.in. „Memento”, „Prestiżu”, „Mrocznego rycerza” czy „Incepcji” nie jest bałwochwalczy. Shone nie bije pokłonów wołając: O, Panie!”. Jest świetnie przygotowany do rozmów z reżyserem, a ich background robi wrażenie porównywalne z tym wywoływanym przez filmy Nolana. Nie tylko zadaje pytania, ale wchodzi też w w dyskusje. I chociaż to dysput jajogłowych, podany jest w lekkiej, chwilami ironicznej formie. Gdyby ktoś próbował zekranizować „Reżysera wyobraźni” to w roli Nolana mógłby obsadzić Rogera Moore’a z czasów bondowskich. Niestety, Moore już nie żyje. Zresztą książka Shone’a pewnie nie będzie zekranizowana. Nolan jest zbyt inteligentny, żeby pozwolił sfilmować swoją biografię. Zresztą nie tylko inteligentny. Jest wyrafinowany i, jak sądzę, wyrachowany.
Z jednej strony trudno nie nazywać „Reżysera wyobraźni” biografią. Shone podaje fakty z życia bohatera, wyciąga z niego informacje na temat dzieciństwa, rodziny, czasów szkolnych i studiów. Oczywiście najwięcej miejsca poświęcone jest rozkmince inspiracji i dzieł Nolana. Mam jednak nieodparte wrażenie, że – gadający jak nigdy dotąd – reżyser, w gruncie rzeczy mówi niewiele, zwłaszcza o sobie. Ceni w kinie tajemnice oraz niejednoznaczności, lubi stawiać filozoficzne – zwłaszcza egzystencjalne – pytania i taki też chce się nam pokazać. Nie ma tu typowych biograficznych ciekawostek typu, w 1974 roku złapał podagrę, a 1985 przewrócił podczas przejażdżki rowerowej. Czasem tylko wspomina, pośrednio, o miłości do dzieci i, trochę wyraźniej, poczuciu upływu czasu. A już za szczyt otwarcia się można uznać uwagi, że denerwował się w czasie montażu, albo że piszącemu muzykę do jego filmów Hansowi Zimmerowi coś tam nie wyszło.
W gruncie rzeczy Nolan jest enigmatyczny bardziej niż jego filmy. Je można jeszcze jakoś interpretować, są w nich jakieś haczyki, na których można się zaczepić. Natomiast jego skorupa jest tak twarda, że tych haczyków nie da się wbić. Ten facet to granitowa skała, nie dopuszczająca nikogo z zewnątrz do jaskiń swojej podświadomości. Co prawda między słowami można wyczytać, że jest bardzo nieufny wobec kierunku, w jakim zmierza cywilizacja z jej coraz bardziej natrętnym podglądactwem oraz wszechobecną kontrolą. Ale do tego wyczytania nie trzeba być Holmesem i sięgać po książkę Shone’a. Ogólnie dostępna jest przecież informacja, że Nolan nie ma komórki i skrzynki mailowej, nie mówiąc już o kontach w social mediach. Inna sprawa, że jeżeli chodzi o internet, to reżyser jest dobrze zorientowany. Niby nie lubi z niego korzystać, ale doskonale wie o dyskusjach, jakie wywołują w sieci jego filmy.
Książka Toma Shone’a takiej dyskusji – przynajmniej w Polsce – nie wywołuje. Szkoda, bo to jedna z najlepszych biografii twórców, jakie ukazały się w ostatnich latach. Chciałbym myśleć, że ludzie nie mają czasu jej czytać, ponieważ oglądają filmy Nolana. Boję się, że raczej masówkę ze streamingu.
Nie wiedzą, ile tracą.
„Christopher Nolan. Reżyser wyobraźni” miał swoją anglosaską premierę w 2020 roku. Ostatnim omawianym filmem jest tu „Tenet”. Nie wiem, czy Shone wiedział, że Nolan będzie kręcił „Oppenheimera”. Wątpię. Reżyser ma obsesję na punkcie tajemnicy. Nawet rozpoczynając pracę na planie nie podaje właściwego tytułu filmu. A jednak w książce pojawia się wątek Roberta Oppenheimera. Wychodząc od prezentu, jaki Nolanowi sprawił Robert Pattinson po zakończeniu zdjęć do „Tenet”, Shone snuje pararele pomiędzy Nolanem a twórcą bomby atomowej. To, że instynktownie był tak blisko, jest kolejnym dowodem na wielkość autora. Kolejnym, bo tu dowodami są po prostu kolejne zwroty i zdania, choćby moja ulubiona „fuga ludzkiego umysłu”.
W tej książce spotykają się wytrawne dziennikarstwo, szeroko pojęta krytyka kulturalna, kulturoznawstwo i literatura. Dziś to rzadkość. Dlatego, nawet jeżeli nie przepada się za Nolanem, warto jego biografię przeczytać. Inna sprawa, że po jej lekturze trudno tym fanem nie zostać.

Literacki ekwiwalent kina Christophera Nolana. Z jednej strony bardzo hermetyczny i – na granicy przegięcia – erudycyjny, jednak z drugiej bardzo efektowny i wciągający niczym rasowy dreszczowiec. Czyta się „Christophera Nolana. Reżysera wyobraźni” znakomicie, mimo, że niektóre akapity trzeba powtarzać dwa/trzy razy, by wyłapać wszystkie niuanse, smaczki i przede wszystkim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
49
47

Na półkach:

Chyba najładniejsza książka jaką mam na półce. No ale taki reżyser nie zasługuje na byle broszurkę.
Jest tam to co oczekuję od takich pozycji czyli inspiracje, skąd wziął się pomysł na..., przemyślenia. Fajnie się to wszystko przeplata.

Chyba najładniejsza książka jaką mam na półce. No ale taki reżyser nie zasługuje na byle broszurkę.
Jest tam to co oczekuję od takich pozycji czyli inspiracje, skąd wziął się pomysł na..., przemyślenia. Fajnie się to wszystko przeplata.

Pokaż mimo to

avatar
515
424

Na półkach: ,

Kawałek solidnej, rzemieślniczej roboty. Autor nie ocenia filmów reżysera, a stawia na poznanie jego motywacji i procesu twórczego.

Kawałek solidnej, rzemieślniczej roboty. Autor nie ocenia filmów reżysera, a stawia na poznanie jego motywacji i procesu twórczego.

Pokaż mimo to

avatar
857
847

Na półkach:

Kto z was oglądał "Incepcję", "Openhaimera" albo "Mrocznego Rycerza" ? Czy podczas wyboru filmu zwracacie uwagę na to kto go reżyserował?
Nolan był dla mnie tym reżyserem, który "stworzył" nowego Batmana więc oczywistym było, że sięgnę po tę biografię, ale to co dostałam przerosło moje wszelkie oczekiwania. Tak pięknej książki nie miałam w rękach nigdy.
To nie do końca jest biografia Nolana, to piękna podróż przez jego filmy i to jak powstały. Mamy tu milion ciekawostek, tysiąc opowieści i przede wszystkim człowieka z pasją. Pasją, którą zaraża nawet ze ston książki. Wielkie brawa dla Toma Shona, który potrafił opisać to w taki sposób, że nawet człowieka takiego jak ja, który zdecydowanie woli książki od filmu przekonał do nadrobienia, albo przypomnienia sobie filmów reżysera.
Piałam nad tą książką wiele razy, ale jest tego warta. To co zrobiło wydawnictwo to majstersztyk. Mam wrażenie, że to jest pozycja dla wszystkich, nie tylko dla fanów kina, chociaż dla nich na pewno będzie to jeszcze większa perełka niż dla tych, którzy za filmami nie przepadają, ale nawet dla tych, dla których kino jest średnio fascynujące ta pozycja będzie fajna pod wieloma względami. Po pierwsze to jak wygląda, po drugie kto by nie chciał wiedzieć jak kręcono najbardziej znane sceny, z Batmana czy "Dunkierki"?
Rewelacja. Polecam wam razy milion

Kto z was oglądał "Incepcję", "Openhaimera" albo "Mrocznego Rycerza" ? Czy podczas wyboru filmu zwracacie uwagę na to kto go reżyserował?
Nolan był dla mnie tym reżyserem, który "stworzył" nowego Batmana więc oczywistym było, że sięgnę po tę biografię, ale to co dostałam przerosło moje wszelkie oczekiwania. Tak pięknej książki nie miałam w rękach nigdy.
To nie do końca jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
3

Na półkach: ,

Nieco bałem się tej książki. Jej polska premiera miała miejsce w czasie kampanii oscarowej, kiedy sporo się mówiło o „Oppenheimerze” w kontekście nagród, a na dodatek wcześniej kompletnie o niej nie słyszałem. Bałem się, że to kolejna książka z serii „zbiór informacji z internetu wydany na papierze”. Uwielbiam momenty, kiedy moje obawy okazują się błędne.

Może nie zaliczam się do psychofanów Christophera Nolana, ale zdecydowanie lubię jego filmy i cenię sobie jego podejście, do ich tworzenia. Wiele z jego „dziwactw” dobrej pory było raczej zarezerwowanych dla twórców awangardowych, a jednak Brytyjczyk potrafi tworzyć obrazy niebędące mainstreamową papką, jednocześnie się do tego mainstreamu mocno przebijające i będące gorącymi blockbusterami.

Już we wstępie do książki można przeczytać: „Do filmów Nolana łatwo się wchodzi, ale diabelsko trudno z nich wyjść […]”. A mnie jest trudno się z tym twierdzeniem nie zgodzić. Nawet jeśli jakiś film reżysera zrobił na mnie mniejsze wrażenie, niż poprzednie, to i tak ciężko mi było o nim zapomnieć przez pewien czas od seansu.

Książka Toma Shone’a to nie tyle biografia, ile  ciekawa podróż po nie tylko życiu Christophera Nolana, ale i po jego sposobie tworzenia filmów. Specjalnie nie piszę tu „kręcenia”, ponieważ on zdecydowanie zalicza się do Twórców, którzy przekuwają dziwaczne elementy swojej wyobraźni w momentami zapierające dech filmy.

Jest to pozycja zarówno dla osób, które po prostu chciałyby się nieco więcej dowiedzieć o Nolanie,  jak i dla jego wiernych fanów, którzy również znajdą tu trochę, wcześniej niezbyt popularnych smaczków.

Dla mnie była to też miła odmiana od tych tradycyjnych, opasłych biografii. Nie jest to też wywiad, ale czuć, że autor spędził z Nolanem trochę czasu, by później spisać swoje spojrzenie na jego postać.

Ładne wydana książka, która powinna się pojawić na półce każdego kinomana. 

Nieco bałem się tej książki. Jej polska premiera miała miejsce w czasie kampanii oscarowej, kiedy sporo się mówiło o „Oppenheimerze” w kontekście nagród, a na dodatek wcześniej kompletnie o niej nie słyszałem. Bałem się, że to kolejna książka z serii „zbiór informacji z internetu wydany na papierze”. Uwielbiam momenty, kiedy moje obawy okazują się błędne.

Może nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
212

Na półkach:

Nie przepadam za Nolanem. Jego filmy mają zwykle ogromny budżet i robione są z wielkim rozmachem, co nie ulega wątpliwości. Z tym, że w dzisiejszych czasach raczej nie robi to na nikim wrażenia. Długie produkcje zawierające dodatkowo tzw. checklistę, by film kwalifikował się do wszelkich filmowych nagród… no mnie to nie urzeka. Jedyny film w dorobku reżysera, który uważam za dobry, to „Mroczny Rycerz”, ale to głównie dzięki genialnej roli Ledgera. Jednak, za sprawą „Oppenheimera”, Nolan wydaje się być u szczytu swojej twórczej kariery.

Tom Shone to ceniony krytyk filmowy, dziennikarz oraz pisarz, który stworzył już trzy biografie znanych reżyserów. Po Allenie i Tarrantino przyszła pora na Nolana. I, pomijając wstępnie treść, jestem oczarowany jakością polskiego wydania! Książka sprawia wrażenie produktu premium – przekonacie się o czym mówię, jeśli będzie okazja i egzemplarz wpadnie Wam w ręce.

Mimo niechęci do reżysera, biografię czytało mi się wyjątkowo dobrze. Jestem fanem starego kina, a w książce jest mnóstwo nawiązań do klasyki, którą inspirował się i której elementy Nolan wykorzystywał nieraz w swoich filmach. To chyba największy plus książki, choć nie jedyny. Jest tutaj sporo ilustracji, starych plakatów filmowych i zdjęć z planu. Fanów technicznej strony filmotwórstwa z pewnością zainteresuje, że często poruszane są tutaj kwestie technik oświetlenia, montażu, kadrowania, udźwiękowienia itp.

Nolan nieco zyskał w moich oczach. Widać, że jest to człowiek przesiąknięty wręcz kinem. Uwielbia to co robi i jest za to doceniany. Nie da się ukryć, że aktualnie jest to jeden z najważniejszych reżyserów na świecie. I choć jego filmów nie polubiłem bardziej, to jednak nieco inaczej na nie patrzę – doceniam kunszt, zaangażowanie i wizjonerstwo. Nolan to połączenie artysty i rzemieślnika.

Paweł i Sandra

Nie przepadam za Nolanem. Jego filmy mają zwykle ogromny budżet i robione są z wielkim rozmachem, co nie ulega wątpliwości. Z tym, że w dzisiejszych czasach raczej nie robi to na nikim wrażenia. Długie produkcje zawierające dodatkowo tzw. checklistę, by film kwalifikował się do wszelkich filmowych nagród… no mnie to nie urzeka. Jedyny film w dorobku reżysera, który uważam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
51

Na półkach:

"Nawet jeśli ostatecznie nie będzie to najlepszy film świata, to musisz wierzyć, że ma taki potencjał. Wkładasz w niego całego siebie. Kiedy film tak silnie oddziałuje na widzów, sprawia mi to wielką przyjemność, bo udało mi się spowodować, że owładnął nimi tak samo jak mną."

Wśród swoich współpracowników słynie z punktualności, dyscypliny i skrytości.
Zarobił miliony dolarów ale to w ogóle na niego nie wpłynęło. Dalej jest bardzo cichy, bardzo pewny siebie i bardzo spokojny. O jego życiu prywatnym wiadomo niewiele, ma podwójne obywatelstwo, wychowywał się w Chicago i Londynie, ma żonę Emme i czwórkę dzieci i to tyle. W wiadomościach o sobie skupia się na tematyce swoich filmów.
Książka napewno nie jest biografią, jest serią kilkudziesięciu godzin rozmów w ciągu trzech lat i poznawaniu reżysera na podstawie jego filmów a jest się czym chwalić: Incepcja, Mroczny rycerz, Dunkierka czy najnowszy Oppenheimer.

Z ciekawostek Christopher często nadużywa słowa "fascynujący" i ja idąc za nim jestem zafascynowana książką.

Oprócz tego że posiada mnóstwo informacji, to każdy rozdział jest zaopatrzony w zdjęcia z planów filmowych czy plakatów a sama książka ma piękną twardą okładkę z fotografią reżysera

Nie pozostaje nic innego jak czytać i rozszerzać swoją wyobraźnię ♥️

"Nawet jeśli ostatecznie nie będzie to najlepszy film świata, to musisz wierzyć, że ma taki potencjał. Wkładasz w niego całego siebie. Kiedy film tak silnie oddziałuje na widzów, sprawia mi to wielką przyjemność, bo udało mi się spowodować, że owładnął nimi tak samo jak mną."

Wśród swoich współpracowników słynie z punktualności, dyscypliny i skrytości.
Zarobił miliony...

więcej Pokaż mimo to

avatar
771
475

Na półkach: ,

„Do filmów Nolana łatwo się wchodzi, ale diabelsko trudno z nich wyjść”

Christopher Nolan. Reżyser wyobraźni. Tom Shone

Jeśli jesteście miłośnikami kina i filmów reżysera Nolana albo chcielibyście dowiedzieć się jak powstały takie filmy jak Batman, Dunkierka, Incepcja to polecam Wam książkę wydana przez @ksiegarnia_znak o Christopher Nolan.

Biografia reżysera to bogato zilustrowana książka z mnóstwem ciekawostek m.in z planów filmowych oraz procesów twórczych czy prywatnych historii, anegdot czy zdjęć i dokumentów z życia tego reżysera.

Dzięki książce poznajemy tego wizjonera i znawcę kina, człowieka perfekcyjnego z wielką wyobraźnią, wielkiego człowieka, który nie boi się sięgać po różne tematy tworząc swoje filmy.

Z wielką przyjemnością i zaciekawieniem przeczytałam tę biografię i pozostaje mi tylko poczekać na rozdanie Oscarów, które już wkrótce, gdyż film Oppenheimer jako lider nominacji do 96 Oscarów pojawi się z 13 nominacjami i czuję, że zdobędzie go w kilku kategoriach. Już teraz trzymam kciuki za to a Wam polecam sięgnąć po tę książkę i „śnić z otwartymi oczami” jak robi to Christopher Nolan.

„Do filmów Nolana łatwo się wchodzi, ale diabelsko trudno z nich wyjść”

Christopher Nolan. Reżyser wyobraźni. Tom Shone

Jeśli jesteście miłośnikami kina i filmów reżysera Nolana albo chcielibyście dowiedzieć się jak powstały takie filmy jak Batman, Dunkierka, Incepcja to polecam Wam książkę wydana przez @ksiegarnia_znak o Christopher Nolan.

Biografia reżysera to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
168
154

Na półkach:

"Oppenheimer" w reżyserii Christophera Nolana zgarnia nagrodę za nagrodą. To najbardziej kasowy film biograficzny w historii, a sam reżyser ma ogromną szansę na zdobycie swojego pierwszego Oscara.

W oczekiwaniu na rozdanie Nagród Akademii polecam Waszej uwadze biografię reżysera, która ukaże się już 28 lutego. To kompleksowa, bogato ilustrowana i pełna ciekawostek z planów filmowych pozycja, która zachwyci fanów i zaintryguje miłośników kina.

"Oppenheimer" w reżyserii Christophera Nolana zgarnia nagrodę za nagrodą. To najbardziej kasowy film biograficzny w historii, a sam reżyser ma ogromną szansę na zdobycie swojego pierwszego Oscara.

W oczekiwaniu na rozdanie Nagród Akademii polecam Waszej uwadze biografię reżysera, która ukaże się już 28 lutego. To kompleksowa, bogato ilustrowana i pełna ciekawostek z planów...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    121
  • Przeczytane
    23
  • Posiadam
    11
  • Teraz czytam
    9
  • Biografie
    2
  • Biografia
    2
  • Popularnonaukowe
    1
  • Brak Legimi A
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Książki niefabularne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Christopher Nolan. Reżyser wyobraźni


Podobne książki

Przeczytaj także