Franciszek Pieczka. Portret intymny
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- MANDO
- Data wydania:
- 2024-01-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-01-24
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788327738202
Niezwykły talent, wyrazista postać. Kim był, że każdy chciał się z nim zaprzyjaźnić? Brał wszystko na dystans – może z wyjątkiem studiów aktorskich, do których pchała go potężna siła artystycznego powołania. Grał postaci zadumane jak Jańcio Wodnik czy Stanisław Japycz z Rancza – ale nawet pancerniak Gustlik był typem refleksyjnym. Korzenie miał na Śląsku, ale w warszawskiej Falenicy założył swoje drugie rodzinne gniazdo. Po spektaklach pędził do domu i zapominał o uroku scenicznych desek – wolał obrabiać deski na budowę i przyuczać dzieci do bycia „złotą rączką”. Autorka miała tę książkę napisać razem z Franciszkiem. Nie zdążyli. Zatem po jego śmierci, aby dopełnić zobowiązanie, wyruszyła z mikrofonem do bliskich artysty. Rozmawiała z synem Piotrem i córką Iloną, z najbliższymi krewnymi i sąsiadami aktora, a także z przyjaciółmi z artystycznego świata, jak Daniel Olbrychski, Jan Jakub Kolski czy Kazimierz Kaczor. Dała nam wielobarwną mozaikę opowiadań i oryginalny portret tego niezwykłego człowieka.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 58
- 35
- 11
- 4
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Wartości i scalona rodzina – to was uratuje.
OPINIE i DYSKUSJE
Jeżeli komuś brakuje chronologii zdarzeń niech włączy wikipedię o Franciszku Pieczce. Portret intymny przedstawia męża, ojca, DZIADKA, Ślązaka, aktora, Gustlika, Stacha Japycza i to ich najlepsze "kawałki". Krótkie opowiastki, anegdoty, to tak jakby słuchać własnego dziadka, który czasem przysypia, czasem pyknie fajeczkę, a w międzyczasie opowie co mu pamięć podpowie. Czasem wystarczy jakieś słowo czy gest, a już się przypomina i leci opowieść, może już wielokrotnie powtarzana, ale ciągle chętnie słuchana, bo pochodzi od kochanej osoby, której wkrótce może zabraknąć. Nie przegap tych chwil...
Jeżeli komuś brakuje chronologii zdarzeń niech włączy wikipedię o Franciszku Pieczce. Portret intymny przedstawia męża, ojca, DZIADKA, Ślązaka, aktora, Gustlika, Stacha Japycza i to ich najlepsze "kawałki". Krótkie opowiastki, anegdoty, to tak jakby słuchać własnego dziadka, który czasem przysypia, czasem pyknie fajeczkę, a w międzyczasie opowie co mu pamięć podpowie....
więcej Pokaż mimo toPiękna książka o przepięknym wrażliwym człowieku. Przeczytałam jednym tchem.
Piękna książka o przepięknym wrażliwym człowieku. Przeczytałam jednym tchem.
Pokaż mimo toŚwietnie napisana historia pana Franciszka...bez przydługich opowieści, bez przynudzania. Jeśli się dobrze wczytamy to możemy poznać nie tylko jego charakter ale również talent. Nie trzeba pisać 300 stronicowego tomu aby opowiedzieć historię człowieka.
Świetnie napisana historia pana Franciszka...bez przydługich opowieści, bez przynudzania. Jeśli się dobrze wczytamy to możemy poznać nie tylko jego charakter ale również talent. Nie trzeba pisać 300 stronicowego tomu aby opowiedzieć historię człowieka.
Pokaż mimo toPiękny, cieplÿ portret pana Franciszka. Malowany slowami w formie krotkich opowiesci. Lektura na jeden wieczór. Urocza. Polecam!
Piękny, cieplÿ portret pana Franciszka. Malowany slowami w formie krotkich opowiesci. Lektura na jeden wieczór. Urocza. Polecam!
Pokaż mimo toZ okładki uśmiecha się do nas Franciszek Pieczka, wspaniały aktor i dobry człowiek. Szkoda, że książka mu poświęcona do dobrych raczej nie należy. Składa się z kilkudziesięciu krótkich rozdziałów, migawek z życia aktora i jego rodziny. Trzeba przyznać, że te opowieści są bardzo ciekawe, ale … No właśnie … Gdybyż autorka pokusiła się chociaż o ułożenie tych skrawków w jakiejś logicznej kolejności, choćby chronologicznej, powstałaby spójna całość. Ta sytuacja kojarzy mi się z odtwarzaczem CD. Gdy naciśniemy jeden z przycisków, utwory na płycie odtwarzane są w przypadkowej kolejności. Tak właśnie jest z tą książką. Totalny chaos. Taki aktor jak Franciszek Pieczka zasługuje na solidną biografię. Mam nadzieję, że kiedyś taka powstanie.
Z okładki uśmiecha się do nas Franciszek Pieczka, wspaniały aktor i dobry człowiek. Szkoda, że książka mu poświęcona do dobrych raczej nie należy. Składa się z kilkudziesięciu krótkich rozdziałów, migawek z życia aktora i jego rodziny. Trzeba przyznać, że te opowieści są bardzo ciekawe, ale … No właśnie … Gdybyż autorka pokusiła się chociaż o ułożenie tych skrawków w...
więcej Pokaż mimo toZbiór obrazków z prywatnego życia Franciszka Pieczki., (do przeczytania w jeden wieczór). Tego właśnie brakowało w biografii napisanej wcześniej przez Magdalenę Jaros. W tym przypadku autorka miała dostęp i do najbliższej rodziny i do wielu prywatnych zdjęć i wreszcie do samego p. Franciszka.
Szkoda, że nie powstała zamiast tych dwóch książek jedna całościowa biografia. Tym niemniej obie suw dobrze uzupełniają.
Zbiór obrazków z prywatnego życia Franciszka Pieczki., (do przeczytania w jeden wieczór). Tego właśnie brakowało w biografii napisanej wcześniej przez Magdalenę Jaros. W tym przypadku autorka miała dostęp i do najbliższej rodziny i do wielu prywatnych zdjęć i wreszcie do samego p. Franciszka.
więcej Pokaż mimo toSzkoda, że nie powstała zamiast tych dwóch książek jedna całościowa biografia. Tym...
"Nie plujemy na prezydenta. Nie plujemy na flagę. Nie plujemy na synagogę. Nie plujemy na islam. Możemy się nie zgadzać z ich wartościami, ale powinniśmy okazać szacunek - tak myślał Franciszek i tego uczył swoje dzieci. Szacunek do urzędu i do pełnionej funkcji.
Do instytucji.
- Jeśli społeczeństwo o tym zapomni, wtedy człowiek zacznie drugiemu pluć w twarz. a stąd krótka droga do rozłamu."
Macie swojego ulubionego aktora. Takiego, którego podziwiacie za grę aktorską i postawę, jaką prezentuje w życiu?
Dla mnie numerem jeden jest, a raczej był, Franciszek Pieczka, nieżyjący już niestety, pochodzący ze Śląska aktor.
Oprócz gry aktorskiej ceniłam go za skromność, jaką emanował.
Dlatego też z ogromną przyjemnością wzięłam do ręki tę książkę. Nie jest to typowa biografia, raczej wspomnienia, krótkie momenty zamknięte w czasie.
Autorka planowała, że historie te, opowie jej sam bohater, ale w trakcie powstawania książki, zmarł. Dlatego też w hołdzie, temu ciepłemu i po ludzku dobremu człowiekowi, postanowiła, że dokończy ją a o swoje spostrzeżenia na jego temat, poprosi bliskich i znajomych aktora. I tak powstała ta nietypowa biografia.
Biografia, która pokazuje człowieka skromnego, pracowitego, kochającego żonę i dzieci, szanującego ludzi i tradycje.
Piękny obraz wyłania się z tej książki. Ale to nie laurka, to wspomnienia, zapisane w sercach.
Książkę zdobią zdjęcia z prywatnego albumu, które tylko dodają jej atrakcyjności.
Naprawdę znalazłam w niej wiele smaczków i ciekawostek, o których nie miałam pojęcia.
Franciszek Pieczka w domu z trybu aktor, przeskakiwał w tryb mąż, majsterkował, reperował sprzęty, był cały dla rodziny.
A i taką ciekawostkę znalazłam jeszcze w tej książce...miał honorowe pozwolenie na prowadzenie czołgów T-34 od wojska.
Naprawdę gorąco Wam polecam tę biografię. Znajdziecie w niej skromnego człowieka, który dla wielu był mistrzem.
"Nie plujemy na prezydenta. Nie plujemy na flagę. Nie plujemy na synagogę. Nie plujemy na islam. Możemy się nie zgadzać z ich wartościami, ale powinniśmy okazać szacunek - tak myślał Franciszek i tego uczył swoje dzieci. Szacunek do urzędu i do pełnionej funkcji.
więcej Pokaż mimo toDo instytucji.
- Jeśli społeczeństwo o tym zapomni, wtedy człowiek zacznie drugiemu pluć w twarz. a stąd krótka...
Jak wspominamy naszych bliskich którzy odeszli?
Czy przytaczamy szczegółowe daty, detale?
Nie.
My ich pamiętamy w anegdotach, urywkach wspomnień.
I ta książka taka jest.
To nie jest biografia, od A do Z. Nie ma tam bibliografii i przypisów.
To luźne wspomnienie, bez dat, chaotycznie wymieszane. Zabawne, czasem wzruszające, czasem zupełnie prozaiczne.
Za mało masła na kanapce, wafelki przerzucone przez siatkę, samochód z własnym imieniem.
W tej książce bliscy wspominają Pana Franciszka takim jakim był naprawdę.
Wielki plus za bardzo dużo pięknych zdjęć z albumu rodzinnego.
Dziękuję za piękną okładkę. Patrzę na tą twarz, na ten uśmiech -i łza się kręci w oku
Jak wspominamy naszych bliskich którzy odeszli?
więcej Pokaż mimo toCzy przytaczamy szczegółowe daty, detale?
Nie.
My ich pamiętamy w anegdotach, urywkach wspomnień.
I ta książka taka jest.
To nie jest biografia, od A do Z. Nie ma tam bibliografii i przypisów.
To luźne wspomnienie, bez dat, chaotycznie wymieszane. Zabawne, czasem wzruszające, czasem zupełnie prozaiczne.
Za mało masła na...
Jesteśmy przyzwyczajeni do czytania książek o znanych i lubianych aktorach, piosenkarzach czy politykach, ktore dają nam całosciowy obraz danej osoby. Tu dostajemy momenty z życia, trochę jakby zebrane przypadkowo, niedokończone w swoim zamyśle, ni to obrazy, ni zdjęcia. Ale tak czy tak dające obraz wspaniałego aktora, ciepłego i kochajacego ojca i męża. Możemy go powspominać wraz z najbliższymi czyli z corką Iloną i synem Piotrem, ale takze z przyjaciółmi ze sceny czy filmu.
Może to trochę denerwować, że tylko tyle tekstu, jakby ciut niedopracowane, ale jak to mówi sama autorka, ksiażka miała powstać we współpracy z bohaterem, ale już nie zdążyła. cieszmy się więc tym co mamy i pamiętajmy Franciszka Pieczkę jako Jańcia Wodnika, Gustlika czy inną ulubioną postać.
Jesteśmy przyzwyczajeni do czytania książek o znanych i lubianych aktorach, piosenkarzach czy politykach, ktore dają nam całosciowy obraz danej osoby. Tu dostajemy momenty z życia, trochę jakby zebrane przypadkowo, niedokończone w swoim zamyśle, ni to obrazy, ni zdjęcia. Ale tak czy tak dające obraz wspaniałego aktora, ciepłego i kochajacego ojca i męża. Możemy go...
więcej Pokaż mimo toPo książkę, pt.” Franciszek Pieczka. Portret intymny”, sięgnęłam z ciekawością, ponieważ bardzo cenię postać tego wybitnego aktora. Znam go z ról filmowych oraz z wysłuchanych wywiadów.
Książka ta, to zbiór wspomnień osób bliskich oraz tych, które go znały na co dzień i miały z nim styczność.
Krótka forma wypowiedzi, zarówno tych poważnych, ale i śmiesznych, zawiera różne fragmenty z życia.
Poznajemy Pana Franciszka, nie tylko od strony aktorskiej, ale i prywatnej. Zawsze pozostawał skromną osobą, kierował się przede wszystkim zasadami.
"W sprawach fundamentalnych był nieprzejednany.
Na samym początku jest Bóg, zaraz potem rodzina i na końcu, tych trzech, jest ojczyzna".
Pan Franciszek urodził się w Godowie, zawsze chętnie wracał do rodzinnej miejscowości, gdzie był szanownym obywatelem i jest po dziś dzień.
Autorka Katarzyna Stoparczyk, niestety nie zdążyła dokończyć książki przed śmiercią.
Piotr Pieczka, syn Pana Franciszka, był współtwórcą i pomysłodawcą tej książki.
Książka zawiera mnóstwo zdjęć, które dla niektórych czytelników mogą być nieznane, zwłaszcza te w czasów dzieciństwa, młodości.
Jedna z anegdot dotyczy raczkującego Francika.
Wszedł pewnego dnia do psiej budy i nie chciał stamtąd wyjść. A w środku były groźne psy.
Inne wspomnienie związane jest z córką Iloną, która była niejadkiem, ale zajadała się kanapką z wodą.
Każdy pamięta scenę z "Czterech pancernych i psa" z gwoździem. Częstą prośbą dzieci, było zademonstrowanie tej sceny.
Raz mu się to "udało", a w innych sytuacjach w sposób dyplomatyczny potrafił z tego wybrnąć.
Daniel Olbrychski wspomina:
"Potrafił zagrać wszystko, co proponowali mu reżyserzy.
Zresztą Franek miał do nich szczęście. A oni mieli szczęście do niego".
Jakie były finały licznych, nietypowych zdarzeń, to do doczytania w tej ciekawej lekturze.
Wydawnictwu MANDO dziękuję za egzemplarz recenzencki💝📙📖
Po książkę, pt.” Franciszek Pieczka. Portret intymny”, sięgnęłam z ciekawością, ponieważ bardzo cenię postać tego wybitnego aktora. Znam go z ról filmowych oraz z wysłuchanych wywiadów.
więcej Pokaż mimo toKsiążka ta, to zbiór wspomnień osób bliskich oraz tych, które go znały na co dzień i miały z nim styczność.
Krótka forma wypowiedzi, zarówno tych poważnych, ale i śmiesznych, zawiera różne...