rozwińzwiń

Pruski Mur

Okładka książki Pruski Mur Adam Węgłowski
Okładka książki Pruski Mur
Adam Węgłowski Wydawnictwo: Skarpa Warszawska powieść historyczna
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Skarpa Warszawska
Data wydania:
2024-01-10
Data 1. wyd. pol.:
2024-01-10
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383293295
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
655
652

Na półkach:

Rok 1900 dr. Kilemann, lekarz medycyny sądowej ma już dość swojej pracy i postanawia porzucić dotychczasowe życie w Londynie i przeprowadza się na mazury do miasta Lyck, położonego w Cesarstwie Niemieckim.
Jednak nie przychodzi mu tu żyć spokojnie. W mieście ciąży antyżydowska atmosfera, która pogłębia się jeszcze bardziej po znalezieniu zwłok młodego chrześcijanina.
Sam doktor postanawia, zbadać i rozwiązać tę zagadkę.
Jednak okazuje się że to dopiero początek kłopotów.

Nie będę ukrywała że po książki z wątkami historycznymi sięgam naprawdę rzadko, bo bardzo ciężko jest mi się w nie wkręcić.
“Pruski Mur” to nie tylko książka historyczna. To historia z wątkiem kryminalnym, której dałam się ponieść już od pierwszej strony.
Autor dokładnie wie co robi operując swoim piórem tak, aby akcja wciągała czytelnika z każdą stroną coraz bardziej.
Choć całość zdawała się być kilkoma oddzielnymi opowiadaniami w których czasem się gubiłam jednak koniec, końców, całość mi się podobała.
Klimat jaki panuje w książce jest wręcz nie do opisania. Intrygi i manipulacje jakie zaserwował nam autor wciągają jak tornado.
Polecam ❣️

Rok 1900 dr. Kilemann, lekarz medycyny sądowej ma już dość swojej pracy i postanawia porzucić dotychczasowe życie w Londynie i przeprowadza się na mazury do miasta Lyck, położonego w Cesarstwie Niemieckim.
Jednak nie przychodzi mu tu żyć spokojnie. W mieście ciąży antyżydowska atmosfera, która pogłębia się jeszcze bardziej po znalezieniu zwłok młodego chrześcijanina.
Sam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
751
276

Na półkach:

Książka wymaga dużego skupienia ponieważ jest bardzo przeładowana faktami i bohaterami.

Książka wymaga dużego skupienia ponieważ jest bardzo przeładowana faktami i bohaterami.

Pokaż mimo to

avatar
145
144

Na półkach:

„Pruski mur” Adama Węgłowskiego to podróż do tajemniczej Stolicy Mazur w burzliwym okresie wiosny 1900 roku w Cesarstwie Niemieckim. Już na samym progu książki, czytelnik zostaje zanurzony w atmosferę napięcia i niepewności, gdy nad miastem unosi się widmo antyżydowskich pogromów, zarazy i terrorystycznych ataków.

W świecie pełnym kontrastów i tajemniczych zdarzeń, autor snuje intrygę, w której eleganckie damy, zafascynowane hazardem, splatają się z radykałami z Klubu Dobrego Porządku. W tej układance motywów i postaci, nic nie jest takie, jak się na pierwszy rzut oka wydaje. Zagadkowe obrazy zabójców, paschalne mordy rytualne, wróżby z kart czy zwierciadła o niszczących promieniach, wszystko to buduje atmosferę grozy i niepewności.

W centralnej roli staje doświadczony lekarz sądowy, doktor Kilemann, którego zadaniem jest rozwikłanie tajemniczych zdarzeń. Jego postać, choć zdeterminowana, staje w obliczu układanki trudniejszej niż wzór pruskiego muru. Czy poradzi sobie z tym labiryntem zbrodni i tajemnic?

Adam Węgłowski prezentuje niezwykle lekki i przyjemny ton, którym z łatwością wciąga czytelnika w świat swojej opowieści. Jego narracja jest płynna i klarowna, co sprawia, że lektura staje się nie tylko przyjemna, ale również wciągająca. Ponadto, Węgłowski potrafi zręcznie balansować między opisami, akcją a refleksją, co sprawia, że czytelnik nie ma szansy się nudzić.
Autor umiejętnie wykorzystuje prostotę, aby przekazać czytelnikowi emocje, napięcie i tajemnicę, które są charakterystyczne dla jego powieści.

Początkowo, czytelnik może czuć się przytłoczony zbyt dużą liczbą wątków, które zdają się być zupełnie różne. Finalnie, Autor łączy wszystko w jedną spójną całość.

"Pruski mur" to nie tylko świetnie skonstruowany thriller kryminalny, ale także wciągająca podróż w głąb ludzkiej psychiki, z jej ciemnymi zakamarkami i zbrodniczymi impulsami. Węgłowski w mistrzowski sposób splata wątki historyczne, kulturowe i psychologiczne, tworząc niezwykle przekonującą i wciągającą opowieść.

„Pruski mur” Adama Węgłowskiego to podróż do tajemniczej Stolicy Mazur w burzliwym okresie wiosny 1900 roku w Cesarstwie Niemieckim. Już na samym progu książki, czytelnik zostaje zanurzony w atmosferę napięcia i niepewności, gdy nad miastem unosi się widmo antyżydowskich pogromów, zarazy i terrorystycznych ataków.

W świecie pełnym kontrastów i tajemniczych zdarzeń, autor...

więcej Pokaż mimo to

avatar
54
52

Na półkach:

Rok 1900, Mazuryz które znajdują się pod zaborem niemieckim. Oczywiście jak to bywa w społeczeństwie zaczyna narastać niezadowolenie skierwoawe w stronę Żydów. Zaczynają się antyżydowskie programy oraz terrorystyczne ataki. Nikt nie może czuć się już bezpiecznie.
~
Oczywiście największą nienawiść szerzą nikt inny tylko elita społeczeństwa. Lekarz sądowy Kilemann musi zmierzyć sie z łamigłówką, która nie jest aż taka łatwa do rozwiązania. Czy mu się to uda? Czy antyżydowskie spiski zostaną udaremnione? Czy elita przestanie szerzyć postrach?
~
Książka jest dość ciężka, mimo iż ja uwielbiam książki z historią w tle to ta mnie przerosła. Bardzo trzeba się skupić podczas jej czytania, ponieważ informacje są dość zawiłe i niejasne. Autor przedstawia dużo szczegółów, które mają duże znaczenie na dalszą fabuł.
~
Postać doktora Kilemann'a jest bardzo intrygująca. Mnie osobiście ta postać po prostu denerwowała co powodowało, że książkę mi się czytało jeszcze gorzej. Inne postacie były też bardzo wykreowani. W książkę autor przedstawia tak dużo mnogucg wątków, że czytelnik w pewnym momencie łatwo może się pogubić.
~
Książka mnie osobiście nie porwała po opisie myślała, że będą nią zachwycona ale po jej przeczytaniu się zawiodłam. Ale brawa należą się autorowi za sprytne wodzenie czytelnika za nos. Połączenie miejskich legend i nauki sądowej tamtych czasów jest ciężkie do przetrawienia.
~
Książka nie jest dla każdego czytelnika. Jest to połączenie historii z kryminałem. Dla mnie była ciężka, więc nie każdy się w niej odnajdzie. Czy polecam? Nie wiem, bo to już kwestia indywidualna, nie każdy się w niej odnajdzie i są zrozumie. Potrzeba naprawdę ciszy i spokoju aby przenieść się do tamtych czasów i poczuć to co bohaterowie tej książki.

Dziękuję wydawnictwu Skarpa Warszawska za egzemplarz do recenzji ♥️

Rok 1900, Mazuryz które znajdują się pod zaborem niemieckim. Oczywiście jak to bywa w społeczeństwie zaczyna narastać niezadowolenie skierwoawe w stronę Żydów. Zaczynają się antyżydowskie programy oraz terrorystyczne ataki. Nikt nie może czuć się już bezpiecznie.
~
Oczywiście największą nienawiść szerzą nikt inny tylko elita społeczeństwa. Lekarz sądowy Kilemann musi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
642
191

Na półkach: ,

XIX wiek. Kilemann jest lekarzem medycyny sądowej, którego równie mocno co sama medycyna interesuje strona kryminalna przestępstw. Mężczyzna będący już w słusznym wieku postanawia porzucić życie w wielkim Londynie i przenieść się na spokojne Mazury. Los rzuca go do Lyck, stolicy Mazur i miasta położonego w Cesarstwie Niemieckim. Jak szybko się okaże również tutaj Kilemann będzie miał pełne ręce roboty. W mieście zaczyna narastać antyżydowska atmosfera, którą jeszcze bardziej pogłębia odnalezienie zwłok chrześcijańskiego młodzieńca w pobliskiej miejscowości. Kilemann postanawia rozwiązać tajemnicę potwornego zabójstwa. Wkrótce okaże się, że odnalezienie zwłok zamordowanego to jedynie czubek góry lodowej.

Jakie to było dobre! Jakie to było smaczne i nieziemsko klimatyczne! No ale po kolei!

"Pruski mur" by moim pierwszym spotkaniem z piórem Adama Węgłowskiego i już mogę śmiało powiedzieć, że z ogromną przyjemnością sięgnę po jego pozostałe powieści. Autor dosłownie przeniósł mnie na chwilę do XIX wieku, oczarował atmosferą i wywołał pewnego rodzaju euforię! Uwielbiam ten gotycki klimat i tutaj mi go nie zabrakło! Już na samym wstępnie rzuca się w oczy interesująca okładka. Starszy facet, ubrany zgodnie z zasadami epoki z mrocznymi ptakami grążącymi dookoła niego! Na myśl rzuca się tylko jedno skojarzenie - Edgar Allan Poe! I w sumie w przypadku "Pruskiego muru" jest to niezwykle trafne skojarzenie! Mamy tutaj mroczne ulice XIX wiecznego Londynu, nawiązanie do Człowieka Słonia i Kuby Rozpruwacza! Mamy klimat, który pochłania nas bez reszty! Fragmenty dotyczące dzieciństwa Kilemanna i jego dorastania w cieniu Azylu Wątpliwego Życia były fenomenalne! Azyl Wątpliwego Życia był rodzinnym interesem klanu Kilemanna. Ośrodek stanowił pewnego rodzaju "przechowalnię" zwłok na wypadek, gdyby czyjaś śmierć została okrzyknięta przedwcześnie i nasz jeszcze nie tak dawno zmarły powstał i wrócił do świata żywych. Wraz z rozwojem medycyny Azyl stracił swoją funkcję i postanowiono go zlikwidować. Kilemann, który dorastał wśród wszechobecnych w Azylu zwłok, postanowił studiować medycynę sądową.
Mija wiele lat. Początek XX wieku rzuca naszego bohatera na Mazury. Kilemann dochodzi do wniosku, że wystarczy już pracy - teraz czas na zasłużony odpoczynek. Jednak spokojne, jak wcześniej wydawało się bohaterowi Lyck kryje wiele tajemnic. Odnalezione zmasakrowane zwłoki, hazard, narastające widmo pogromów antyżydowskich, lokalne plotki i pomówienia powoli przejmują władzę nad mieszkańcami regionu.

Autor wkłada w nasze ręce naprawdę świetnie napisany kryminał, który zaskoczy nas swoim gotyckim wydźwiękiem. Oprócz bardzo dobrze poprowadzonej akcji, klimatu i uknutej intrygi otrzymujemy książkę idealnie osadzoną w realiach historycznych. Narastające stosunki antyżydowskie, pomówienia o krwawe rytuały będą stale poruszane przez mieszkańców Lyck.

"Pruski mur" to rewelacyjny kryminał utrzymany w mrocznej atmosferze. Powieść Adama Węgłowskiego czyta się naprawdę bardzo dobrze. Mrok, wciągająca i wartka akcja, świetne pióro autora to jedne z licznych atutów tej powieści. Z przyjemnością sięgnę po pozostałe książki Węgłowskiego! "Pruski mur" okazał się rewelacyjnym kryminałem, który śmiało mogę Wam polecić!

XIX wiek. Kilemann jest lekarzem medycyny sądowej, którego równie mocno co sama medycyna interesuje strona kryminalna przestępstw. Mężczyzna będący już w słusznym wieku postanawia porzucić życie w wielkim Londynie i przenieść się na spokojne Mazury. Los rzuca go do Lyck, stolicy Mazur i miasta położonego w Cesarstwie Niemieckim. Jak szybko się okaże również tutaj Kilemann...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
73

Na półkach:

Akcja powieści rozgrywa się w 1900 roku w stolicy Mazur. To czas ogromnej nagonki na żydów. Antyżydowska propaganda przynosiła swoje żniwo. Dochodziło do licznych zamieszek i ataków terrorystycznych. Najwyższa w mieście elita dba o to, aby rozsiewać mowę nienawiści. Dochodzi do wielu zawiłych wydarzeń, które rozwiązać chce lekarz sądowy doktor Kilemann. Wychował się w rodzinie, która zajmowała się domem zmarłych zwanym ,,Azylem”. Było to miejsce, w którym rodzina Kilemanna przygotowywała ciała do pochówków. Jego ojciec skrupulatnie prowadził tajemnicze ,,Księgi śmierci”, które dopiero za kilkanaście lat ujrzą światło dzienne. To dzięki nim udało mu się tak dobrze wykształcić na lekarza sądowego. Zawarł pakt z samym diabłem.

W Willi z Pruskim Murem największe damy w mieście, urządziły sobie drugie Monte Carlo. Ich pociąg do zakazanego w Prusach Wschodnich hazardu sprawił, że wszystkie damy zbierały się w opuszczonym domu, aby grać.


Członkowie ,,Klubu Dobrego Porządku” utwierdzają wszystkich w przekonaniu, że aby w mieście zagościł spokój i porządek, należy wytępić każdego mieszkającego w nim Żyda.

Postawne Damy oraz towarzyszy z ,, Klubu Dobrego Porządku” łączy jedno. Mają sporo do ukrycia i nie są tacy ,,porządni” za jakich się uważają.

Mieszkańcy tego miasta wierzą w zabobony, oskarżają żydów o przeprowadzanie zabójczych rytuałów na niewinnych ludziach. Uważają, że w siatkówce oka zamordowanej osoby, może zapisać się twarz mordercy.

,,Pruski mur” to świetna powieść historyczna z elementami kryminału. Jest to świetnie zaplanowana, wielowątkowa książka. Z czasem wszystko się ze sobą łączy w całość, tak jak wzór pruskiego muru.

Autor ukazuje zakłamanie ludzi z wyższych sfer. Porusza wiele społecznych problemów i zachowań. Uprzedzenia, brak tolerancji to tylko niektóre z nich.

Akcja powieści rozgrywa się w 1900 roku w stolicy Mazur. To czas ogromnej nagonki na żydów. Antyżydowska propaganda przynosiła swoje żniwo. Dochodziło do licznych zamieszek i ataków terrorystycznych. Najwyższa w mieście elita dba o to, aby rozsiewać mowę nienawiści. Dochodzi do wielu zawiłych wydarzeń, które rozwiązać chce lekarz sądowy doktor Kilemann. Wychował się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
288
288

Na półkach: ,

Recenzja
Czy lubicie powieści historyczne, w których intrygujące zagadki kryminalne splatają się z fascynującą historią? Mnie właśnie to przyciągnęło do lektury "Pruskiego muru", który okazał się niezwykłym wehikułem czasu.
Adam Węgłowski przenosi nas w tej powieści do roku 1900, kiedy Polska podlegała zaborem pruskim i stanowiła część Cesarstwa Niemieckiego. Stolica Mazur, Lyck, przestaje być sielankowym miejscem, gdy nad nią zawisają cienie antyżydowskich pogromów, epidemii i aktów terrorystycznych. W tym trudnym czasie, nikt nie czuje się bezpieczny, a ludzie stają się podatni na sugestie, co może prowadzić do zamieszek, zwłaszcza tych o charakterze antyżydowskim.
Powieść ta ukazuje zaskakujące powiązania między różnymi postaciami, które na pierwszy rzut oka wydają się być ze sobą niepowiązane. Eleganckie damy uprawiające hazard ukrywają tajemnice, podczas gdy radykałowie z Klubu Dobrego Porządku układają swoje niecne plany. W środku tego zamieszania stoi doktor Kilemann, doświadczony lekarz medycyny sądowej, przypominający trochę postać doktora Holmesa.
Węgłowski zgrabnie łączy różne wątki, zbudowawszy fascynującą atmosferę napięcia i tajemnicy. Śledztwa prowadzone przez Kilemanna ukazują fascynujące aspekty ówczesnej medycyny sądowej, a jednocześnie przyciągają czytelnika, sprawiając, że nie może oderwać się od lektury.
"Pruski mur" to nie tylko wciągająca powieść historyczna, ale także mistrzowsko napisany kryminał. Autor doskonale oddaje atmosferę tamtych czasów, przedstawiając wewnętrzne konflikty bohaterów, co sprawia, że stają się oni realni i złożeni. Kilemann, główny bohater, musi zmierzyć się z trudną układanką, która okazuje się być bardziej skomplikowana, niż można by się było spodziewać.
Dialogi są przemyślane, postaci świetnie zarysowane, a zagadki trzymają w niepewności do samego końca. "Pruski mur" Adama Węgłowskiego to lektura, która nie tylko wciągnie was od pierwszych stron, ale także wzbudzi emocje i skłoni do refleksji. Polecam każdemu miłośnikowi powieści historycznych z elementami kryminalnymi!

Recenzja
Czy lubicie powieści historyczne, w których intrygujące zagadki kryminalne splatają się z fascynującą historią? Mnie właśnie to przyciągnęło do lektury "Pruskiego muru", który okazał się niezwykłym wehikułem czasu.
Adam Węgłowski przenosi nas w tej powieści do roku 1900, kiedy Polska podlegała zaborem pruskim i stanowiła część Cesarstwa Niemieckiego. Stolica Mazur,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
600
596

Na półkach:

Znacie twórczość Adama Węgłowskiego? Bo właśnie przychodzę z recenzję jego najnowszej powieści historycznej pod tytułem "Pruski mur" od wydawnictwa Skarpa Warszawska Przenosimy się do roku 1900. W stolicy Mazur, która znajduje się w Cesarstwie Niemieckim narastanie niezadowolenie społeczne, które w większości wymierzone jest przeciwko ludności żydowskiej. W związku z tym nikt nie czuje się tutaj bezpiecznie. Autor rewelacyjnie pokazuje nam historię eleganckim dam, które pokątnie spotykają się by uprawiać hazard. Ale mamy też radykałów, którzy działają w Klubie Dobrego Porządku. Tajemnice gonią tajemnicę. Ale co z tym wszystkim ma wspólnego lekarz sądowy Kilemann? Podpowiem Wam tylko, że musiał rozwikłać rewelacyjnie skonstruowaną zagadkę kryminalną. Sporo wątków, które na pierwszy rzut oka do siebie nie pasują, ale z czasem wszystkie puzzle znajdują swoje miejsce. Autor nieźle nas wodzi za nos, bo nic tu nie jest takie proste. Sporo wątków, które wymagają skupienia ale poza tym to bardzo ciekawy kryminał historyczny.

Znacie twórczość Adama Węgłowskiego? Bo właśnie przychodzę z recenzję jego najnowszej powieści historycznej pod tytułem "Pruski mur" od wydawnictwa Skarpa Warszawska Przenosimy się do roku 1900. W stolicy Mazur, która znajduje się w Cesarstwie Niemieckim narastanie niezadowolenie społeczne, które w większości wymierzone jest przeciwko ludności żydowskiej. W związku z tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1148
991

Na półkach:

Do połowy średnio interesująca powieść historyczna, potem kryminał retro, na pewno ciekawszy, ale też mocno średniej jakości.

Do połowy średnio interesująca powieść historyczna, potem kryminał retro, na pewno ciekawszy, ale też mocno średniej jakości.

Pokaż mimo to

avatar
566
564

Na półkach:

Początek XX wieku na Mazurach. Nie jest tu spokojnie - widmo zarazy, początek wystąpień orzecieko Żydom, ataki terrorystyczne... Doktor Kileman, lekarz sądowy, który wspomina swoje dzieciństwo w azylu i jednocześnie usiłuje ogarnąć teraźniejszość I zło, które się szerzy. Co kryje się w Pruskim Murze? Przekonajcie się sami...
Mam kłopot z tą książką. Zaczyna się ona w Londynie, potem przenosi do dzieciństwa Kilemana, ostatecznie trafiamy na Mazury. Można odnieść wrażenie, że to różne opowiadania, a nie powieść. Co prawda Autor w końcu zgrabnie łączy wszystkie wątki, ale taka konstrukcja książki sprawiła, że nie potrafiłam się w niej odnaleźć, nie wciągnęła mnie. To jest dobrze napisana książka, a tło obyczajowe po prostu świetnie oddane - widać, że Autor wykonał kawał dobrej roboty. Gdybym miała oceniać tylko pod tym względem powieść - dałabym 10 - doskonale ukazane życie ludzi na Mazurach w 1900 roku, rodząca się nienawiść do Żydów, zabobony, stan ówczesnej medycyny, hazardowe zakusy... Jednak sposób przedstawienia historii nie przypadł mi do gustu. Trochę gubiłam się w wątkach i w rezultacie intryga w ogóle mnie nie wciągnęła. Zdaję sobie jednak sprawę, że to co dla mnie jest wadą, dla innych będzie górnym atutem książki. Polecam Wam przeczytać I wyrobić sobie własne zdanie.

Początek XX wieku na Mazurach. Nie jest tu spokojnie - widmo zarazy, początek wystąpień orzecieko Żydom, ataki terrorystyczne... Doktor Kileman, lekarz sądowy, który wspomina swoje dzieciństwo w azylu i jednocześnie usiłuje ogarnąć teraźniejszość I zło, które się szerzy. Co kryje się w Pruskim Murze? Przekonajcie się sami...
Mam kłopot z tą książką. Zaczyna się ona w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    48
  • Przeczytane
    40
  • Posiadam
    4
  • Legimi
    3
  • 2024
    3
  • Historyczne
    2
  • Vaterland
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • RECENZJE PRZEDPREMIEROWE, egz. od wydawcy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pruski Mur


Podobne książki

Przeczytaj także