Jak błądzić skutecznie. Prof. Zbigniew Mikołejko w rozmowie z Dorotą Kowalską


- Data wydania:
- 2013-02-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-02-27
- Liczba stron:
- 464
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326812354
- Seria:
- Biblioteka Gazety Wyborczej
- Wydawnictwo:
- Agora, Wydawnictwo Iskry
- Kategoria:
- filozofia, etyka
- Tagi:
- media filozofia dzieciństwo wywiad matka macierzyństwo mężczyzna religia dziecko los przemoc domowa
- Data wydania:
- 2013-02-27
- Liczba stron:
- 464
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326812354
- Seria:
- Biblioteka Gazety Wyborczej
- Wydawnictwo:
- Agora, Wydawnictwo Iskry
- Kategoria:
- filozofia, etyka
- Tagi:
- media filozofia dzieciństwo wywiad matka macierzyństwo mężczyzna religia dziecko los przemoc domowa
Zbigniew Mikołejko ostro wadzi się z feministkami, upolitycznionymi mediami i … z własnymi wspomnieniami z dzieciństwa. Ze śmiercią i każdą formą nacisku. Wskazuje to, co – wbrew naszej woli – wciąż nami kieruje, i nie tylko są to uczucia czy historia. Choć w rozmowach, przeprowadzonych upalnego lata 2012, roku opowiada jak przez życie przechodzi konkretny człowiek filozof Zbigniew Mikołejko, to podobne doświadczenia mogły być doświadczeniami wielu z nas.
Kup książkę
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Recenzje oficjalnych recenzentów
Błądzić skutecznie
Proroków nie cierpię - powiedział profesor Mikołejko w rozmowie o wierze i niewierze. A ja właśnie jakoś go z opowieści o prorokach najbardziej pamiętam. A jeszcze bardziej – z wrażenia, jakie jego wykłady pozostawiały. Chcieliśmy słuchać, rozmawiać i przychodzić znowu. To były jedne z najciekawszych zajęć, jakie pamiętam ze swojej edukacyjnej kariery.
I jak dotąd – nic się nie zmieniło. Zbiór rozmów profesora Zbigniewa Mikołejki, filozofa i historyka religii, eseisty, często pojawiającego się w telewizji (choćby program:, „Co ty wiesz o filozofii?” w TVP Kultura) z dziennikarką Dorotą Kowalską jest niezmiernie interesujący.
Agora i Wydawnictwo Iskry wspólnie wydały w pierwszych miesiącach roku ten tom 15 rozmów. Każda otwierana jest wybraną symboliczną ilustracją, bardziej lub mniej znanym obrazem: tu Caravaggio, Fuseli, Delacroix… Dzieła malarskie stanowią zapowiedź dominującego tematu danej rozmowy. Rozmówcy dotykają spraw bardzo różnych: wiary i niewiary, silnych namiętności i uczuć, patriotyzmu i wolności, śmierci, przeznaczenia, historii, polityki, ale i snów, przestrzeni, ról społecznych....
Profesor opowiada o sobie, o swoim indywidualnym doświadczeniu, także rodzinnym, o kształtowaniu własnej osobowości, ale i jednocześnie buduje obraz współczesnej rzeczywistości, naszych pragnień, obaw, strachów, żądz i złości… W tej dyskusji o ludzkiej naturze i bardzo konkretnej historii nie brak sądów dyskursywnych, bardzo zdecydowanych, czasem niewygodnych (np. osąd polskiego Kościoła, polityki, stadnych zachowań społecznych), nie brak analizy doświadczanych błędów, także tych osobistych. Odczuwalne jednak jest to, że chodzi nie o moralizowanie, pouczanie i piętnowanie czy budowanie własnego wizerunku filozofa mądrali. Chodzi o bycie człowiekiem - nie byle jakim, nie funkcjonującym w przestrzeni międzyludzkiej za pomocą argumentów siły i krzyku czy równie odpychającego tchórzostwa i strachu. A o człowieka, który jest refleksyjny, ma prawo do winy i grzechu, który błądzi (skutecznie), a jednak jest wolny, bo niepodległy iluzjom moralnym, etycznym, społecznym, politycznym.
„Jak błądzić skutecznie” - bardzo mądry i nieobojętny tom.
Justyna Radomińska
12 Popieram
Oceny
Książka na półkach
- 229
- 176
- 47
- 9
- 8
- 7
- 4
- 4
- 3
- 2
Wypożycz z biblioteki
Cytaty
(...) wrażliwość nie chroni przed złem. W każdym z nas mieszkają ciemne moce. Wrażliwość nie jest wystarczającym warunkiem nieczynienia zła.
Zobacz więcejChcę tylko powiedzieć, że nauka rości sobie pretensje do odczarowania świata, ale ma ograniczony zasięg, jest wielkim procesem falsyfikacji, jest przybliżaniem tylko i modelowaniem świata, a...
RozwińWięzi między mężczyznami kobietami są tak wewnętrzne i tak nasycone rozmaitymi dyskretnymi przeżyciami, że wyprowadzanie ich na scenę publiczna uważam za niestosowne. I bolesne.Coś, co się r...
Rozwiń
Opinie [23]
Rzeczywiscie. Bladzil ten profesor z redaktorka i to o wiele bardziej niz skutecznie. Nie polecam metnych wynurzen dr hab. polskiej filozofii
Pokaż mimo toZ prawdziwą przyjemnością czyta się rozmowy z takimi intelektualistami z krwi i kości. Podoba mi się, że profesor Mikołejko nie ma złudzeń - "wszystko żeruje na wszystkim". Dzielę z nim także nostalgię za "old merry England". Mogę mu również podziękować za przypomnienie wstrząsającej historii Kevina Cartera.
Pokaż mimo toTO mój mistrz, mój profesor. Każde słowo spijałam, jak nektar przyrody!
Pokaż mimo tonie doczytałem do końca. Ta perspektywa i poglądy właściwie polityczne a nie filozoficzne zupełnie mi nie odpowiadają. Filozof wychowany na Gazecie Wyborczej.
Pokaż mimo toWspaniała, mądra książka, dobrze byłoby ją mieć i zaglądać do niej co jakiś czas. Refleksje profesora na różne tematy pozwalają na zastanowienie się nad swoim życiem i swoimi wyborami.
więcejCzytałam, starając się zapamiętać jak najwięcej, a niektóre myśli zapisywać. Podziwiam erudycję profesora, piękne są jego odwołania do wielu książek czy dzieł sztuki i oczywiście do Biblii....
Bardzo interesujące przemyślenia miewa prof. Z. Mikołejko. Buduje całkiem spójny system spojrzenia na współczesność. Do tego dzieli się z nami swoimi przeżyciami, głównie z dzieciństwa.
więcejCałkiem zajmująca lektura. Słaby punkt to niekiedy irytująca maniera w formułowaniu pytań, które brzmią, jakby były postawione jakiemuś wyższemu bytowi niż człowiek, ale może to tylko moje...
Lubię takie refleksję nad życiem. Wolne i wynikające z praktyki, a nie wyciągnięte z koszyka. Pan Profesor śmiało wyraża subiektywne zdanie, które mimo wszystko jest bliskie nas samych. Dzięki temu nie czujemy się samotni, ponieważ nasze zagubienie nie jest specjalne wyjątkowe w sensie złym, tylko jest jednym z przykładów istniejącego życia.
więcejPotrzeba Nam takich wzorców....
To nie jest książka którą się czyta pomiędzy mieszaniem zupy a wieszaniem prania. Potrzeba na nią chwilę spokoju i wyciszenia. Nie jest też ciężka w odbiorze jak kolejny "traktat filozoficzny". Dla mnie jest to źródło wiedzy o społeczeństwie i stosunkach międzyludzkich. Jedna z tych książek którą się kończy a ona w człowieku trwa.
Pokaż mimo toPosłuchałem kilkakrotnie Pana profesora w telewizji i dlatego sięgnąłem po tę książkę. I jestem pod wrażeniem kultury, wiedzy i odwagi głoszenia poglądów, w które zapewne szczerze wierzy. Po przeczytaniu tej pozycji łatwiej jest pozbierać wszystkie swoje doświadczenia i odczucia żeby ocenić jakim człowiekiem ja jestem.
Pokaż mimo toTak już jakoś mam, że aura naturalnej mądrości niektórych osób dodaje mi życiowej otuchy. Miło było Pana poczytać.
Pokaż mimo to