rozwińzwiń

Odmęty śmierci

Okładka książki Odmęty śmierci Wojciech Wójcik
Okładka książki Odmęty śmierci
Wojciech Wójcik Wydawnictwo: Zysk i S-ka kryminał, sensacja, thriller
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2023-05-04
Data 1. wyd. pol.:
2023-05-04
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382028775
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
103 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
895
508

Na półkach:

Takiego szajsu dawno nie czytałem .Dosyć , że ten gniot ma ponad 550 stron to w dodatku nuda nudą poganiała . Przegadana bez żadnej konkretnej akcji , przekombinowana , aż czasami to myślałem że czytam różne książki . Ni to kryminał ni to thriller . Nie wiem jakim cudem ten szajs ma takie wysokie oceny . Z daleka od tego tworu . Moja przygoda z tym pisarzem zakończyła się definitywnie.

Takiego szajsu dawno nie czytałem .Dosyć , że ten gniot ma ponad 550 stron to w dodatku nuda nudą poganiała . Przegadana bez żadnej konkretnej akcji , przekombinowana , aż czasami to myślałem że czytam różne książki . Ni to kryminał ni to thriller . Nie wiem jakim cudem ten szajs ma takie wysokie oceny . Z daleka od tego tworu . Moja przygoda z tym pisarzem zakończyła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1286
1286

Na półkach: ,

Moje pierwsze spotkanie z tym autorem uważam za w miarę udane. Wprawdzie na początku trochę się chwyciłam za głowę, kiedy zaczęły się mnożyć postacie, a każda z własną historią. Oczywiście z historiami mnożyły się też miejsca, wydarzenia i czasy, które jak guma, rozciągały się coraz bardziej. Jednak pomału, wszystko zaczynało się krystalizować, prostować i układać w logiczną całość. W końcu wszystko przybrało postać bardzo ciekawej rodzinnej historii z jej tajemnicami, tymi dawnymi i tymi bardziej współczesnymi.

Czytało mi się dobrze, bez potknięć i zniechęceń. Myślę, że jest to kawałek porządnie dopracowanej i logicznie napisanej rodzimej literatury. Z pewnością, jeśli wpadnie w moje czytelnicze łapki jeszcze jakaś pozycja tego autora, nie pogardzę

Moje pierwsze spotkanie z tym autorem uważam za w miarę udane. Wprawdzie na początku trochę się chwyciłam za głowę, kiedy zaczęły się mnożyć postacie, a każda z własną historią. Oczywiście z historiami mnożyły się też miejsca, wydarzenia i czasy, które jak guma, rozciągały się coraz bardziej. Jednak pomału, wszystko zaczynało się krystalizować, prostować i układać w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
603
592

Na półkach: ,

Wojciech Wójcik, znany czytelnikom z wcześniejszych bestsellerów, takich jak „Nikomu nie ufaj” czy „Krwawe łzy”, ponownie podbija serca miłośników kryminału w swojej powieści, „Odmęty śmierci". To literackie dzieło, które nie tylko wciąga czytelnika w świat intryg i tajemnic, ale także rzuca wyzwanie jego umiejętnościom logicznego myślenia.

Główny wątek fabularny rozpoczyna się tragicznym morderstwem Krystyny Kalinowskiej, wdowy mieszkającej samotnie. Jej śmierć staje się punktem wyjścia do rozwikłania skomplikowanej historii rodzinnych sekretów, ukrytych zbrodni i niewyjaśnionych zgonów. W tej kontekstowej sieci zdarzeń poznajemy Laurę, wnuczkę Krystyny, której świadomość rodzinnego mitu zostaje zachwiana, gdy w testamencie odnajduje hojny zapis na rzecz detektywa specjalizującego się w zaginięciach.

Jedną z sił tej powieści jest wyjątkowo starannie skonstruowana galeria postaci. Wójcik prezentuje czytelnikowi różnorodne postacie, z ich własnymi historiami, tajemnicami i motywacjami. Każda postać jest jak kawałek układanki, który w miarę odkrywania fabuły zaczyna układać się w pełny obraz. To umiejętne układanie poszczególnych elementów sprawia, że czytelnik z wielką przyjemnością śledzi rozwój akcji, a każde nowe odkrycie stawia przed nim nowe pytania.

Powieść nie ogranicza się jedynie do klasycznego kryminału. Wójcik wprowadza czytelnika w świat psychologii postaci, relacji między nimi oraz ukrytych konfliktów rodzinnych. Każda postać nosi ze sobą ciężar własnych doświadczeń, co nadaje powieści głębi i trzyma czytelnika w napięciu. Wątki rodzinne, skrywane prawdy, zawiłe relacje, to wszystko sprawia, że „Odmęty śmierci” to nie tylko kryminał, ale również opowieść o zawiłości ludzkiej psychiki.

Zabójstwa nie dało się usprawiedliwić. Nigdy.

Język użyty w powieści zasługuje na wyróżnienie. Wójcik posługuje się barwnym stylem, który doskonale oddaje atmosferę opisywanych miejsc, postaci i sytuacji. Dialogi są przemyślane, a opisy szczegółowe, co sprawia, że czytelnik z łatwością wczuwa się w świat przedstawiony. Słowa autora malują sceny przed oczami czytelnika, umożliwiając mu pełne zanurzenie się w fabule.

Mimo złożoności fabuły, Wójcik utrzymuje czytelnika w napięciu dzięki nieprzewidywalnym zwrotom akcji i nagłym wydarzeniom. Wątki splatają się ze sobą, tworząc misternie uknute labirynty, z których czytelnik musi się wydostać, łącząc poszczególne elementy i rozwiązując zagadki.

Powieść, choć wymaga skupienia podczas czytania, nagradza czytelnika satysfakcjonującym zakończeniem i głęboką refleksją nad naturą ludzkich działań. „Odmęty śmierci” to powieść, która nie tylko wciąga, ale także zmusza do myślenia. Wójcik udowadnia, że jest nie tylko mistrzem kryminału, ale również obserwatorem ludzkiej natury.

Podsumowując,

„Odmęty śmierci” to literacki majstersztyk, który wciąga od pierwszych stron i trzyma w napięciu do ostatnich. Wójcik, zgrabnie łącząc elementy psychologiczne z kryminalnymi, dostarcza czytelnikowi emocjonującą podróż przez labirynt tajemnic. Dla fanów gatunku, to lektura nie do przegapienia, a dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż tylko klasyczny kryminał, to powieść, która z pewnością sprosta ich oczekiwaniom.

Wojciech Wójcik, znany czytelnikom z wcześniejszych bestsellerów, takich jak „Nikomu nie ufaj” czy „Krwawe łzy”, ponownie podbija serca miłośników kryminału w swojej powieści, „Odmęty śmierci". To literackie dzieło, które nie tylko wciąga czytelnika w świat intryg i tajemnic, ale także rzuca wyzwanie jego umiejętnościom logicznego myślenia.

Główny wątek fabularny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
240
96

Na półkach: ,

Kolejny tytuł tego autora i kolejny raz fajnie się czytało pomimo dosyć długiej opowieści.

Kolejny tytuł tego autora i kolejny raz fajnie się czytało pomimo dosyć długiej opowieści.

Pokaż mimo to

avatar
70
67

Na półkach:

Jakie to było dobre. Tę książkę trzeba koniecznie przeczytać. Genialny kryminał. Połączenie historii z teraźniejszością. Wielu autorów może uczyć się od Wojtka, jak napisać kapitalną i zaskakującą powieść. Wielowątkowa, trzyma w napięciu a zakończenie jest wisienką na torcie. Posmakujesz i chcesz więcej.

Jakie to było dobre. Tę książkę trzeba koniecznie przeczytać. Genialny kryminał. Połączenie historii z teraźniejszością. Wielu autorów może uczyć się od Wojtka, jak napisać kapitalną i zaskakującą powieść. Wielowątkowa, trzyma w napięciu a zakończenie jest wisienką na torcie. Posmakujesz i chcesz więcej.

Pokaż mimo to

avatar
350
286

Na półkach:

Moje pierwsze spotkanie z tym autorem. I nie zawiodłam się. Bardzo wciągająca książka. Polecam!

Moje pierwsze spotkanie z tym autorem. I nie zawiodłam się. Bardzo wciągająca książka. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
403
228

Na półkach:

Intrygująca zagadka kryminalna, której rozwiązaniem zajmują się członkowie rodziny. Na jaw wychodzą wstydliwe sekrety.Powieść wielowątkowa, z mylnymi tropami i zaskakującymi zwrotami akcji. Interesująca fabuła , barwne postacie i świetne zakończenie. Pełna satysfakcja z czytania. Polecam.

Intrygująca zagadka kryminalna, której rozwiązaniem zajmują się członkowie rodziny. Na jaw wychodzą wstydliwe sekrety.Powieść wielowątkowa, z mylnymi tropami i zaskakującymi zwrotami akcji. Interesująca fabuła , barwne postacie i świetne zakończenie. Pełna satysfakcja z czytania. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1259
1126

Na półkach: , ,

Wójcik tworzy skomplikowane intrygi, które wbudowane są w obszerne fabuły. I tym razem jest podobnie, a postaci jest co niemiara. Musiałam użyć funkcji „wyszukaj” w e-booku, by zrekonstruować, kim są dwie postacie. Dużo wątków, wiele tajemnic i sporo zaskoczeń. Spora część akcji rozgrywa się w szpitalu psychiatrycznym, do którego trafiają aż trzy osoby zaplątane w jedną intrygę.

Wójcik tworzy skomplikowane intrygi, które wbudowane są w obszerne fabuły. I tym razem jest podobnie, a postaci jest co niemiara. Musiałam użyć funkcji „wyszukaj” w e-booku, by zrekonstruować, kim są dwie postacie. Dużo wątków, wiele tajemnic i sporo zaskoczeń. Spora część akcji rozgrywa się w szpitalu psychiatrycznym, do którego trafiają aż trzy osoby zaplątane w jedną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2252
2195

Na półkach: ,

Dawno już nie czytałem tak zagmatwanej, zakręconej książki.

Od pewnego czasu lubię powieści Wójcika, ale z czymś takim jeszcze nie miałem do czynienia.

Umiera starsza pani.
Umiera czy może ktoś jej w tym pomógł ?
Dziwaczny testament staruszki jeszcze bardziej wszystko komplikuje.
Okazuje się, że sprawa sięga swoimi korzeniami lat osiemdziesiątych ub. wieku.

Autor wprowadził na scenę tyle postaci, że momentami trudno było się nie pogubić.
Ale stopniowo, krok po kroku, tajemnice przestają być tajemnicami.
A rozwiązania okazują się zaskakujące.
Zwłaszcza ostatnie kilka zdań.

Choć fabuła zaskakuje, autor umiejętnie wszystko poskładał w całość i wyszła z tego naprawdę bardzo interesująca powieść.

Świetny język, barwny styl, doskonała charakterystyka wszystkich bohaterów to niezaprzeczalne atuty książki Wójcika.

Polecam!!

8/10.

Dawno już nie czytałem tak zagmatwanej, zakręconej książki.

Od pewnego czasu lubię powieści Wójcika, ale z czymś takim jeszcze nie miałem do czynienia.

Umiera starsza pani.
Umiera czy może ktoś jej w tym pomógł ?
Dziwaczny testament staruszki jeszcze bardziej wszystko komplikuje.
Okazuje się, że sprawa sięga swoimi korzeniami lat osiemdziesiątych ub. wieku.

Autor...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1314
1167

Na półkach: , ,

Jeśli się nie mylę to Wojciech Wójcik wydał już 12 powieści, a „Odmęty śmierci” są moim pierwszym krokiem do zagłębienia się w kreowane przez niego kryminalne sprawy. Pierwszym, bo jeśli z równą fantazją tworzy fabuły innych swoich książek, to z chęcią je poznam.

Krystyna Kalinowska, zostaje zamordowana we własnym domu. Tu znajduje ją wnuczka Laura, a śmierć kobiety porusza nie tylko emocje rodziny wyczekującej spadku po zamożnej wdowie, ale przede wszystkim otwiera szczelinę, przez którą zaczynają wyciekać dawne sekrety.

Kto zabił babcię i dlaczego? Pojawiają się różne tropy. Prowadzą do zakładu psychiatrycznego i do środowiska lokalnych meneli, na cmentarz do dziecięcego grobu, firm zakładanych na słupy, do domu uciech i do sierocińca. I pytanie najbardziej nurtujące rodzinę, kim są ludzie, którym babka przekazała swój majątek?

Na jaw wychodzą rodzinne sekrety, te najświeższe związane z hazardem, bankructwem dające motyw zabójstwa, ale również te sprzed wielu lat, skrzętnie dotychczas skrywane.

Jeśli wydaje się Wam, że sporo tych wątków jak na jedną powieść, to nie obawiajcie się chaosu. Autor naprawdę zgrabnie łączy wszystkie elementy tworząc skomplikowaną, ale bardzo wiarygodną intrygę. Fabuła jest zdecydowanie najmocniejszą stroną tej powieści, a dając możliwość śledzenia akcji z różnych perspektyw czasem w swoich domysłach możemy wyprzedzić bohaterów, choć nie jest łatwo.

To zdecydowanie nie jest kryminał nastawiony na efektowne fajerwerki czy tanią sensację, ale skupienie uwagi podczas czytania odpłaca z nawiązką wciągającym śledztwem i niespodziewanymi rozwinięciami wątków. Bo to, co z początku wydaje się proste, wcale tak proste nie jest. Bardzo dobry kryminał, który nie ślizga się po powierzchni, ale sięga głęboko zarówno w psychikę bohaterów, jak i pełną sekretów przeszłość.

Jeśli się nie mylę to Wojciech Wójcik wydał już 12 powieści, a „Odmęty śmierci” są moim pierwszym krokiem do zagłębienia się w kreowane przez niego kryminalne sprawy. Pierwszym, bo jeśli z równą fantazją tworzy fabuły innych swoich książek, to z chęcią je poznam.

Krystyna Kalinowska, zostaje zamordowana we własnym domu. Tu znajduje ją wnuczka Laura, a śmierć kobiety...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    120
  • Chcę przeczytać
    94
  • Posiadam
    19
  • 2023
    10
  • Teraz czytam
    4
  • Legimi
    3
  • Sensacja
    3
  • Przeczytane 2023
    3
  • Biblioteka
    3
  • Kindle
    2

Cytaty

Więcej
Wojciech Wójcik Odmęty śmierci Zobacz więcej
Wojciech Wójcik Odmęty śmierci Zobacz więcej
Wojciech Wójcik Odmęty śmierci Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także