Almost Kiss. Nie flirtuj ze mną na fizyce

Okładka książki Almost Kiss. Nie flirtuj ze mną na fizyce Amy Noelle Parks
Okładka książki Almost Kiss. Nie flirtuj ze mną na fizyce
Amy Noelle Parks Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura młodzieżowa
392 str. 6 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
The Quantum Weirdness of the Almost-Kiss
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2023-04-12
Data 1. wyd. pol.:
2023-04-12
Liczba stron:
392
Czas czytania
6 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308080849
Tłumacz:
Łukasz Małecki
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
146 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
7
7

Na półkach:

jak na mnie ta ocena jest naprawdę zła, dlatego naprawdę z bólem piszę tę recenzję. kiedy byłam w trakcie czytania pierwszej połowy tej książki miałam momenty, w których myślałam, że jej nie skończę. męczyłam się okropnie. nie było jednej rzeczy, która by mi się tam podobała. bohaterowie okropnie mnie irytowali, żarty zupełnie nie bawiły, a sama fabuła nie bardzo się kleiła. dochodziłam do wniosku, że dawno aż tak nie rozczarowałam się książką. najbardziej chyba denerwowała mnie tutaj niekonsekwencja i to jak wyglądał wątek zdrowia psychicznego i tematów około {sytuacje z mamą}, co przecież było jednym z filarów książki. mam wrażenie, że osobowość głównej bohaterki była trochę z kartonu. poza miłością do nauk ścisłych żadna z jej cech tak naprawdę nie miała odzwierciedlenia w rzeczywistości. myślę, że istotne było też idealizowanie głównej bohaterki i trochę robienie z niej takiej ,, jestem inna od wszystkie’’. mimo, że znajdowała się w środowiskach słynących z tego, że znajdują się tam tylko osoby o bardzo dużej wiedzy, zawsze jest tak, że ona jest najlepsza, wszyscy inni są idiotami, a każdy przejaw zainteresowań niezwiązanych czy chociaż zwykły odpoczynek są utożsamiane z głupotą. skończyłam ją jednak i muszę przyznać, że i tak końcowo oceniłam ją lepiej niż zamierzałam. bo mimo, że bohaterowie na początku niesamowicie mnie irytowali ostatecznie całkiem ich polubiłam. może nie tak stuprocentowo, ale naprawdę im kibicowałam. zwłaszcza Beth. nie jest więc to książka całkowicie okropna. po prostu frustrowało mnie w niej tak wiele elementów, że tak naprawdę większa część lektury zupełnie nie sprawiała mi radości.

jak na mnie ta ocena jest naprawdę zła, dlatego naprawdę z bólem piszę tę recenzję. kiedy byłam w trakcie czytania pierwszej połowy tej książki miałam momenty, w których myślałam, że jej nie skończę. męczyłam się okropnie. nie było jednej rzeczy, która by mi się tam podobała. bohaterowie okropnie mnie irytowali, żarty zupełnie nie bawiły, a sama fabuła nie bardzo się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
166
150

Na półkach:

Raczej średnia, bardzo konwencjonalna książka. Początek i zakończenie ciekawe, jednak środek nudny jak flaki z olejem - musiałam się niezwykle zmuszać, żeby przez to przebrnąć. Dodatkowo prawdopodobieństwo psychologiczne podejmowanych przez główną bohaterkę decyzji było bardzo niskie, często niespójna. Pewne sceny brały się dosłownie z niczego. Nie polecam.

Raczej średnia, bardzo konwencjonalna książka. Początek i zakończenie ciekawe, jednak środek nudny jak flaki z olejem - musiałam się niezwykle zmuszać, żeby przez to przebrnąć. Dodatkowo prawdopodobieństwo psychologiczne podejmowanych przez główną bohaterkę decyzji było bardzo niskie, często niespójna. Pewne sceny brały się dosłownie z niczego. Nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1703
1702

Na półkach: ,

Powiem wam, że historia naprawdę bardzo mi się spodobała. Jest napisana z punktu widzenia postaci i może dlatego udało się oddać jak najbardziej ciepłe i kiełkujące uczucia, choć czy kiedy kocha się kogoś całe młode życie, to czy może coś bardziej tam zaiskrzyć? Nasza chłopięca postać nigdy nie pomagała kolegom w zdobyciu pewnej dziewczyny z bardzo prostego powodu. Wpierw opisuje ich starania, prośby, by pomógł im dotrzeć do niej i namówić choć na jedno spotkanie, ale on nigdy nie wyraża na to zgody. Sam kocha się w niej od dawna. Kocha jej plusy i minusy, jej doskonałości i nieobecne dla niego niedoskonałości. To, że nie lubi przebywać z innymi, to że ma swoje zadziorne dni i to, że w ogóle nie lubi przebywać z ludźmi. Darzy ją pięknym uczuciem, które gdy opisuje, to wpierw jest ogólnikowo, potem romantycznie, a później jakby coś z niego zeszło i przyznaje jak bardzo jest nią zauroczony i od jak dawna. Z kolei, kiedy czytamy jej opisy widzimy z jakimi kompleksami się zmaga. Wiemy czego się boi, co nie lubi jest i co budzi w niej strach. Ona wie, że jest inna od wszystkich i nie chce tak naprawdę niczego, tylko wciąż rozmawiać o ważnych osobistościach, którzy w jakiś sposób przyczynili się do nauki i zbyt szybko, lub boleśnie zmarli. Sama jest geniuszem i może dlatego jej fascynacja jest odmienna od innych osób. Inteligencję odziedziczyła po rodzicach, lecz często z tego powodu cierpiała, gdyż zapracowani zapominali odbierać ją ze szkoły. Kiedy dorasta przez całą drogę towarzyszy jej przyjaciel, ten, który się w niej podkochuje. Jednak życie nie bywa sprawiedliwe i kiedy w niej pojawiają się pierwsze oznaki fascynacji płcią przeciwną, to nie On jest w kręgu zainteresowania. My wiemy jak bardzo go to boli, kiedy zauroczona zdradza uczucia. Jak zatem potoczą się ich losy?
Bardzo lubię książki młodzieżowe, gdyż sama mam dzieci w podobnym wieku i chciałabym wiedzieć z czym mogą się zmagać. Jest to też taka odskocznia od codziennych problemów i można przypomnieć sobie jak to było, kiedy życie stało przede mną otworem. Idealna młodzieżówka do akceptacji tego kto kim jest i że ma prawo być taki jaki jest:-)

Powiem wam, że historia naprawdę bardzo mi się spodobała. Jest napisana z punktu widzenia postaci i może dlatego udało się oddać jak najbardziej ciepłe i kiełkujące uczucia, choć czy kiedy kocha się kogoś całe młode życie, to czy może coś bardziej tam zaiskrzyć? Nasza chłopięca postać nigdy nie pomagała kolegom w zdobyciu pewnej dziewczyny z bardzo prostego powodu. Wpierw...

więcej Pokaż mimo to

avatar
190
52

Na półkach:

Lubicie książki, w których osoba autorska ma możliwość pochwalenia się swoją wiedzą z dziedziny dosyć nietypowej jak na gatunek do którego należy zaliczyć daną pozycję?
📏
Evy oraz Caleb znają się od małego, a ich przyjaźń zdecydowanie należy zaliczyć do tych nierozerwalnych. Jednak jak to już bywa w takich relacjach, jedna ze stron musi czuć coś, co raczej wykracza poza definicję przyjaźni. W tym przypadku rola ta przypada męskiej stronie. Nie pomaga mu zwłaszcza fakt iż uczęszczają do jednej szkoły. Szereg przypadków w tej relacji pochodzi jednak od jednego puntu - głównej ścieżki zawodowej matki Evy. Uważa ona iż osoby będące geniuszami matematycznymi, zresztą jak jej córka, są podatne na wiele bodźców z zewnątrz, toteż wiele problemów natury psychicznej, należy tłumaczyć zdolnościami. Caleb stara się wspierać swoją przyjaciółkę i pokazywać jej, że da się funkcjonować w normalny sposób. Doprowadza to jednak do tego, że Evy wchodzi w poważniejszą relacje z Leo - znajomym ze szkoły. Zazdrosny Caleb nie jest jednak odrzucony, ponieważ zaskakująco, zaczyna się on pojawiać w życiu dziewczyny jeszcze częściej, przez wspólne zobowiązania wynikające z udziału w konkursie. Ci młodzi, genialni ludzie, posiadający niezwykłą wiedzę z zakresu matematyki, fizyki oraz informatyki, są jednak nadal zwykłymi nastolatkami, którzy przezywają problemy z rówieśnikami zarówno na stopie znajomosci, jak i miłości w taki sam sposób, jak wielu z nas. Pozycja ta jest tego doskonałym przykładem.
📏
Mam świadomość iż opis ten może wydawać się zagmatwany, jednak nie sposób przedstawić go bez spoilerów lub też wprowadzenia wielu zbędnych informacji. Przechodząc jednak do sedna. W trakcie czytania tej książki, wspominałam na stories, że czuję się nieco znudzona oraz że nie potrafię się wczuć w sytuację bohaterów. No cóż, zdanie to raczej dotyczyło pierwszej połowy pozycji, bowiem od drugiej części przepadłam. Niezmiernie podobał mi się fakt szerokiego zakresu wiedzy autorki z dziedzin wcześniej wymienionych. Mimo iż matematyka nie jest raczej moim wrogiem i nieustannie ćwiczę wiele jej działów, chociaż edukację szkolną mam już raczej za sobą, to muszę przyznać, że o wielu rzeczach opisanych w fabule, nie miałam zielonego pojęcia! Dodatkowym miłym zaskoczeniem, było poruszenie kwestii wiary wśród osób młodych. Każdy z nas ma możliwość wyboru, a zmuszanie dzieci do postępowania według ściśle określonych zasad, może często zniechęcać osoby młode do trwania w wierze. Tutaj przedstawiono nam jednak przykład osoby, która pomimo takiego zachowania rodziców, nadal chce uczęszczać do Kościoła, jednak na świadomość, że nie musi się zgadzać ze wszystkimi aspektami swojego wyznania.

Lubicie książki, w których osoba autorska ma możliwość pochwalenia się swoją wiedzą z dziedziny dosyć nietypowej jak na gatunek do którego należy zaliczyć daną pozycję?
📏
Evy oraz Caleb znają się od małego, a ich przyjaźń zdecydowanie należy zaliczyć do tych nierozerwalnych. Jednak jak to już bywa w takich relacjach, jedna ze stron musi czuć coś, co raczej wykracza poza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
132
65

Na półkach:

📘Almost-kiss nie flirtuj ze mną na fizyce📘
Powinnam była się domyślić, że skoro w tytule pada słowo ,,fizyka", to będzie to książka z fizyką na głównym planie. I byłoby to super, gdyby nie to, że pełno było tam wyrażeń dla mnie nie zrozumiałych. Albo takich gdzie trzeba było bardzo się wysilić, aby takie zdanie zrozumieć. Przykład zdania niezrozumiałego: ,,No i proszę, naszym oczom ukazują się instrukcje blokowe kodu korekcyjnego, ukryte w geometrycznej reprezentacji atomu helu." Chyba oczywiste, że pospolity czytelnik tego nie zrozumie. Takie zdania powtarzały się zbyt często, żebym teraz o nich nie wspomniała.

Mamy tutaj dwa punkty widzenia - Evie oraz Caleba. Z rozdziałami dotyczącymi Evie było wszystko w porządku, normalne zdarzenia, myśli i działania bohaterki jakich możemy się spodziewać w młodzieżowej książce. Polubiłam ją, mimo jej niepewności i lęków. Co innego muszę powiedzieć o rozdziałach Caleba. Nie wiem jak to się stało, ale został on pozbawiony podstawowych funkcji głównego bohatera. To znaczy różnorodnych myśli, działań oraz cech. Za każdym razem myślał o Evie. Za każdym razem wspierał Evie. Za każdym razem to co robił, miało pomóc Evie lub pomóc jemu zbliżyć się do Evie. Zawsze tylko Evie. Jego cechy charakteru także ograniczały się do minimum. Miły i zabawny - taki jest Caleb. I nie zrozumcie mnie źle, to było okej. Rozumiem, że to bardziej na Evie miała się skupić cała historia i Caleba też polubiłam. Ale no, jednak widać, że Caleb to postać, bądź co bądź, drugoplanowa.

Pojawiły się też tutaj motywy trójkątów miłosnych, religii, psychyki ludzkiej oraz dorastania. Wszystko ujęte bardzo ładnie i idealnie wpasowało się w całą książkę.

Na zakończenie dodam, że napisana jest w czasie teraźniejszym, tak tylko mówię.

Mimo, że parę elementów wypisałam jakby to była obelga lub hejt, to wszystko razem stworzyło ciekawą książkę, godną polecenia fanatykom programowania, matematyki oraz fizyki. Osobiście raczej nie sięgnę ponownie po tę pozycję, ale dobrze się czytało, a to najważniejsze.

📘Almost-kiss nie flirtuj ze mną na fizyce📘
Powinnam była się domyślić, że skoro w tytule pada słowo ,,fizyka", to będzie to książka z fizyką na głównym planie. I byłoby to super, gdyby nie to, że pełno było tam wyrażeń dla mnie nie zrozumiałych. Albo takich gdzie trzeba było bardzo się wysilić, aby takie zdanie zrozumieć. Przykład zdania niezrozumiałego: ,,No i proszę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
234
199

Na półkach:

Zacznę od tego, że tytuł - na szczęście - nie odzwierciedla treści książki. Dużo bardziej podoba mi się wersja oryginalna :)
Ogólnie oceniając, jak na książkę z bohaterami o ścisłych umysłach była dość przyjemna. Jako humanistka nie czułam się bardzo wykluczona! Niestety, od początku wiedziałam, jak się skończy (ale to pewnie zasługa zbyt wielu książek już przeczytanych).

Podsumowując: przyjemna lektura, taka na góra dwa wieczory - albo dwa leniwe, letnie popołudnia.

Zacznę od tego, że tytuł - na szczęście - nie odzwierciedla treści książki. Dużo bardziej podoba mi się wersja oryginalna :)
Ogólnie oceniając, jak na książkę z bohaterami o ścisłych umysłach była dość przyjemna. Jako humanistka nie czułam się bardzo wykluczona! Niestety, od początku wiedziałam, jak się skończy (ale to pewnie zasługa zbyt wielu książek już...

więcej Pokaż mimo to

avatar
376
84

Na półkach:

8,5/10
Evy uczęszcza do szkoły Newton i jest geniuszem w dziedzinie przedmiotów ścisłych. Jednak relacje z rówieśnikami stanowią dla niej wielką zagadkę. Gdyby nie Caleb, jej przyjaciel od dzieciństwa, lęki pochłonęłyby ją do końca. Dziewczyna nie wyobraża sobie jakby mogła zniszczyć tę przyjaźń poprzez... pocałunek. W trakcie jednej z lekcji dostrzega Leo, którego ma ochotę pocałować. Caleb, który podkochuje się w Evy od dawna, obmyśla jak zmienić bieg wydarzeń. Może pomóc w tym "Granica" - międzynarodowy konkurs dla geniuszy... Tylko czy dziewczyna pokona swoje lęki?

Już sam tytuł brzmiał mi bardzo intrygująco. Mamy tutaj powieść, która łączy wątek miłosny i przedmioty ścisłe. Jak się okazało, wypadło to bardzo dobrze. Evy jest bardzo ciekawą postacią. Kocha przedmioty ścisłe i jest w tym naprawdę genialna. Jednocześnie mierzy się z różnymi lękami, które potrafią zawładnąć nią do końca.
Pojawia się tutaj wątek "from friends to lovers", który według mnie jest trochę przewidywalny, ale nie popsuło mi to zabawy 🫶.
Mocno zaciekawił mnie wątek fizyki i matematyki, które brzmiały jak czarna magia, ale za to niezwykle intrygujący 😂.Wieloświat? Kod Hamminga? Polecam 🩷

8,5/10
Evy uczęszcza do szkoły Newton i jest geniuszem w dziedzinie przedmiotów ścisłych. Jednak relacje z rówieśnikami stanowią dla niej wielką zagadkę. Gdyby nie Caleb, jej przyjaciel od dzieciństwa, lęki pochłonęłyby ją do końca. Dziewczyna nie wyobraża sobie jakby mogła zniszczyć tę przyjaźń poprzez... pocałunek. W trakcie jednej z lekcji dostrzega Leo, którego ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
565
441

Na półkach:

Kiedy sięgnęłam więc po "Almost Kiss" obudziły się sentymenty sprzed kilkunastu lat i to uczucie ekscytacji podczas czytania historii o młodzieńczych problemach, pierwszych miłościach i koszmarnych czasem relacjach z rodzicami.

Amy Noelle Parks oddaje w ręce młodych czytelników uroczą i pełna ciepła powieść o przyjaźni, która z czasem przeradza się w coś zupełnie nowego. Nie jest to jednak zwykła opowieść o nastoletniej miłości. Kreśląc ciekawych i wielowarstwowych bohaterów ukazuje złożoność ich problemów, lęki i próby zmian swojego podejścia. Co za tym idzie, wiele miejsca poświęca zdrowiu psychicznemu i relacjom postaci nie tylko z rówieśnikami ale i z dorosłymi. Amy Noelle Parks w zgrabnym stylu snuje opowieść o rodzącym się powoli uczuciu i daje jednocześnie pełny obraz nastoletniego żywota, nie tylko ten romantyczny i słodki. Normalizuje terapię i zdrowienie psychiczne, przybliża zmagania się z własnymi ograniczeniami i lęki w bardzo empatyczny i przytulający wręcz sposób.

"Almost kiss" to przyjemna i nieco naiwna powieść młodzieżowa z nutką lekkiego humoru i pięknie zarysowanym wątkiem pierwszej miłości. Mówiąc jednak o tej powieści nie sposób pominąć ogromnej warstwy emocjonalnej i podjętego, bardzo ważnego tematu jakim jest zdrowie psychiczne.

Jeśli macie pociechy w nastoletnim wieku to polecam podrzucić im tę lekturę.

Kiedy sięgnęłam więc po "Almost Kiss" obudziły się sentymenty sprzed kilkunastu lat i to uczucie ekscytacji podczas czytania historii o młodzieńczych problemach, pierwszych miłościach i koszmarnych czasem relacjach z rodzicami.

Amy Noelle Parks oddaje w ręce młodych czytelników uroczą i pełna ciepła powieść o przyjaźni, która z czasem przeradza się w coś zupełnie nowego....

więcej Pokaż mimo to

avatar
191
191

Na półkach:

Gdzieś między całkami i różniczkami, a kodem bitowym i adresami binarnymi narodziła się pierwsze młodzieńcza miłość. ❤️

Evie, tak jak Caleb to nastolatkowie u progu dorosłości. Uczą się w prestiżowej szkole w Newton, na kierunkach ścisłych. Evie to matematyczna geniusza, Caleb przyszły programista. Łączy ich nie tylko zamiłowanie do królowej nauk, ale i jedyna w swoim rodzaju przyjaźń, sięgającą lat dziecięcych. Evie wśród skomplikowanych równań i twierdzeń matematycznych czuje się jak rybka w wodzie. Gorzej wśród ludzi. Lęki i hobie społeczne mocno utrudniają jej funkcjonowanie, ale najlepsi przyjaciele Caleb i Bex, są ostoją w każdej sytuacji. Ślepa do tej pory na młodzieńcze porywy serc i zaloty adoratorów Evie poznaje Leo, który staje się dla nie przewodnikiem po dziewiczym świecie młodzieńczej miłości. Sprawa komplikuje się, gdy się okaże, że od dawna w Evie zakochany jest też Caleb.

---
Znacie wzór na prawdziwą miłością? Nawet najbardziej ścisłe umysły tracą głowę w obliczu pierwszych miłosnych uniesień. Ekscytacja miesza się ze strachem, a fascynacja ze zdrowym rozsądkiem. Jak się w tej zawiłej sytuacji odnajdą wkraczający w dorosłość nastolatkowie? Nie najgorzej, choć wiele trudnych decyzji przed nimi.

Autorka miała ciekawy pomysł przeplatając miłosne perypetie z teoriami matematycznych twierdzeń. Podoba mi się motyw wewnątrz rozterek Evie, która boi się zaryzykować miłość, by nie stracić przyjaciela. Historia ukazana jest z dwóch perspektyw: Evie i Caleba, co z jednej strony na plus, a z drugiej wprowadzało w moim odczuciu trochę chaos.

Książka momentami monotonna lub monotematyczna, choć jak się już wciągnęłam, to trudno było ją odłożyć. 😉

Gdzieś między całkami i różniczkami, a kodem bitowym i adresami binarnymi narodziła się pierwsze młodzieńcza miłość. ❤️

Evie, tak jak Caleb to nastolatkowie u progu dorosłości. Uczą się w prestiżowej szkole w Newton, na kierunkach ścisłych. Evie to matematyczna geniusza, Caleb przyszły programista. Łączy ich nie tylko zamiłowanie do królowej nauk, ale i jedyna w swoim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
6

Na półkach:

Fajna ale w pewnym momencie zachowanie głównej bohaterki mnie strasznie irytowało i w rozdziałach było przeskakiwanie pomiędzy perspektywami Caleba i Evie co mnie bardzo dezorientowało bo czasami nie wiedziałam czyją perspektywę czytam.

Fajna ale w pewnym momencie zachowanie głównej bohaterki mnie strasznie irytowało i w rozdziałach było przeskakiwanie pomiędzy perspektywami Caleba i Evie co mnie bardzo dezorientowało bo czasami nie wiedziałam czyją perspektywę czytam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    168
  • Chcę przeczytać
    157
  • Posiadam
    17
  • 2023
    13
  • Legimi
    8
  • Teraz czytam
    6
  • Romans
    4
  • E-book
    4
  • Młodzieżówki
    3
  • Do kupienia
    3

Cytaty

Więcej
Amy Noelle Parks Almost Kiss. Nie flirtuj ze mną na fizyce Zobacz więcej
Amy Noelle Parks Almost Kiss. Nie flirtuj ze mną na fizyce Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także