Irena jarocka to jedna z moich ulubionych piosenkarek lat 70 i 80. Nieodmiennie kojarzy mi się z dzieciństwem, telewizyjnym koncertem zyczeń emitowanym w niedzielne popołudnia, z audycją Lato z Radiem. I teraz chętnie włączam jej piosenki, A ta ksiązka to masa wspomnień własnie z tych czasów.
Choć nie ma tu jakiejś akcji czy przebiegu wydarzeń w kolejności chronologicznej, bo książka to zapis setek wywiadow w różnych gazetach czy innych mediach, to czyta się dobrze. A już dodane zdjęcia to smaczek nie do pogardzenia.

Irena jarocka to jedna z moich ulubionych piosenkarek lat 70 i 80. Nieodmiennie kojarzy mi się z dzieciństwem, telewizyjnym koncertem zyczeń emitowanym w niedzielne popołudnia, z audycją Lato z Radiem. I teraz chętnie włączam jej piosenki, A ta ksiązka to masa wspomnień własnie z tych czasów.
Choć nie ma tu jakiejś akcji czy przebiegu wydarzeń w kolejności chronologicznej,...

To nie miało się prawa udać a jednak okazało się, że solidna praca autorki dała solidny i ciekawy materiał. Subiektywny wybór ponad setki fragmentów artykułów, wywiadów Ireny Jarockiej o jej życiu i karierze robi wrażenie. Dla dawnych wspomnień czar warto.

To nie miało się prawa udać a jednak okazało się, że solidna praca autorki dała solidny i ciekawy materiał. Subiektywny wybór ponad setki fragmentów artykułów, wywiadów Ireny Jarockiej o jej życiu i karierze robi wrażenie. Dla dawnych wspomnień czar warto.

26/52/2023 ig:@liber.tinea

Piosenki Ireny Jarockiej są szeroko rozpoznawane nie tylko przez polską widownię, ale i tę w wielu innych państwach. Kto nigdy nie słyszał sławnych “Kawiarenek”, “Wymyśliłam Cię” czy “Motylem jestem”? Twórczość tej wokalistki została doceniona przez wielu słuchaczy, a jej utwory puszczane były w radio i na imprezach tanecznych. Ta niezwykle piękna i utalentowana kobieta była artystką wszechstronną, wyedukowaną i poświęcającą naprawdę wiele uwagi rozwojowi i szlifowaniu swoich umiejętności wokalnych. Uczyła się zawodu zarówno w polskich szkołach muzycznych, jak i podczas kontraktów we Francji. Dzięki spędzeniu w tym kraju czterech lat, miała możliwość pracy z zachodnimi artystami i wniesienia dzięki temu powiewu świeżości na polską scenę. Jak sama powiedziała, miarą jej sukcesu w osiemdziesięciu procentach była ciężka praca, dziesięć to talent, a pozostałe to łut szczęścia. Dla Pani Ireny słuchacze jej piosenek byli niezwykle ważni, zawsze liczyła się z ich głosem, oczekiwaniami. Jak można wyczytać w niniejszej publikacji, na pewnym etapie kariery artystka miała nawet opracowany repertuar, który śpiewała aż w ośmiu językach, aby widzowie w różnych częściach świata mogli głębiej przeżywać jej utwory, dzięki rozumieniu o czym one traktują. Niezwykłe, prawda?

Sięgając po książkę “Irena Jarocka o sobie” miałam mieszane uczucia i spore obawy co do tego, jak poradzę sobie z formą, w jakiej jest ona napisana. Tak naprawdę to mam nawet dylemat z określeniem, czy nazywać ją biografią, czy autobiografią. Skąd te wątpliwości? Ta publikacja nie jest napisana w tradycyjny sposób, do którego jestem przyzwyczajona. Nie będę Cię drogi Czytelniku dłużej trzymać w niepewności - życie Ireny Jarockiej jest opowiedziane tutaj jej własnymi słowami, które Autorka książki, Pani Mariola Pryzwan, zebrała i fantastycznie scaliła w jednolitą historię. Wypowiedzi Gwiazdy pochodzą z różnych wywiadów - telewizyjnych, radiowych, tych z gazet. Nie będąc pewną, czy taki rodzaj przedstawienia czyjejś historii wpasuje się w moje gusta czytelnicze, bardzo długo odkładałam moment rozpoczęcia lektury. Spodziewałam się jakiegoś bezładnego zbiorowiska cytatów, złotych myśli, z których sama będę musiała sobie wyciągnąć wnioski. Nic bardziej mylnego! Autorka tak zgrabnie dobrała i poukładała obok siebie wszystkie elementy, że gdyby nie rozdzielające je akapity z datami i nazwami mediów, gdzie i kiedy dana wypowiedź Artystki się pojawiła, to można by ten tekst uznać za nierozerwalną całość. Czytałam ten zbiór niczym najlepszą powieść, która sprawiła mi naprawdę czystą przyjemność. Szczerze przyznam, że jestem zachwycona ogromem pracy, energii i wiedzy, które Pani Mariola Pryzwan musiała poświęcić, aby stworzyć tak oryginalne i dopracowane dzieło. Jest ono przepełnione treścią i formą, a wspaniałe zdjęcia, powstałe na różnych etapach życia Piosenkarki, uzupełniają całość o efekt wizualny.

Irena Jarocka zdobyła sławę i szacunek publiczności w czasach, w których naprawdę liczyły się talent i determinacja w osiąganiu celu. Słowami samej Artystki możemy wraz z nią przenieść się do wspaniale przedstawionych czasów powojennego komunizmu, do tego starego, już nieistniejącego świata. Do lat PRL-owskiego zacofania, które jednocześnie były momentem rozkwitu prawdziwych, wspaniałych polskich gwiazd, gdzie ta należąca do Ireny Jarockiej była jedną z najjaśniejszych. Przez początkowe sukcesy kilku jej najbardziej rozpoznawanych i wiodących piosenek, zarówno fani jak i krytycy, zaklasyfikowali ją jako wykonawczynię spokojnych, lirycznych utworów. Tymczasem Irena Jarocka miała na swoim koncie również twórcze eksperymenty z różnymi zespołami i muzykami, w których repertuarze były też i ostrzejsze przeboje - choćby z Budką Suflera. Książka jest przepełniona tego typu ciekawostkami i smaczkami, a w połączeniu z lekkością fabuły stanowi naprawdę świetne kompendium wiedzy o tej wielkiej postaci. Gorąco zachęcam do lektury.

26/52/2023 ig:@liber.tinea

Piosenki Ireny Jarockiej są szeroko rozpoznawane nie tylko przez polską widownię, ale i tę w wielu innych państwach. Kto nigdy nie słyszał sławnych “Kawiarenek”, “Wymyśliłam Cię” czy “Motylem jestem”? Twórczość tej wokalistki została doceniona przez wielu słuchaczy, a jej utwory puszczane były w radio i na imprezach tanecznych. Ta niezwykle...

Piękne zdjęcia i mnóstwo opowiastek o śpiewaniu, o zawodzie piosenkarki, o wielkich przebojach, o festiwalach, o szacunku do publiczności, o zagranicznych wyjazdach, o rodzinie, o zdrowiu, o sukcesach i porażkach, o czasach odległych, o czasach bardziej współczesnych i o życiu po prostu.

A mimo to nie podobało mi się. Tzn. nie podobała mi się forma podawcza tych wspomnień, ich koncepcja i szata graficzna, bo sama ich treść oraz osoba Ireny Jarockiej są jak najbardziej ok; wiadomo: klasa, uroda, styl, szyk, optymizm, inteligencja, wrażliwość, charakter.

Nie umiem czytać z przyjemnością setek wypowiedzi nawet najwybitniejszego artysty bez osadzenia takich wypowiedzi w kontekście, bez zbudowania wokół nich atmosfery chociażby niezobowiązującej anegdoty.

Oczywiście fanom nie zrobi to żadnej różnicy, ale ktoś kto nie zna, nie lubi albo nie docenia wkładu Jarockiej w naszą kulturę raczej po tej książce zdania nie zmieni.

Piękne zdjęcia i mnóstwo opowiastek o śpiewaniu, o zawodzie piosenkarki, o wielkich przebojach, o festiwalach, o szacunku do publiczności, o zagranicznych wyjazdach, o rodzinie, o zdrowiu, o sukcesach i porażkach, o czasach odległych, o czasach bardziej współczesnych i o życiu po prostu.

A mimo to nie podobało mi się. Tzn. nie podobała mi się forma podawcza tych wspomnień,...

Wymyśliłam cię nocą przy blasku świec
Nauczyłam się ciebie po prostu chcieć
Wystarczyła mi chwila niewielka
Byś imię miał, byś po prostu się stał...

Irena Jarocka... Pierwsze co przychodzi mi do głowy to tekst mojej ukochanej sentymentalnej piosenki "Wymyśliłam cię".
Miałam szczęście wychowywać się w domu, gdzie muzyka i książki towarzyszyły mi każdego dnia.
Ogromna biblioteczka taty.
Stare płyty winylowe, a w tle głos mamy, która piekąc słynne w owym czasie ciasto murzynek, sobie podśpiewywała.
To były piękne czasy... inne... niestety nie wrócą, bo świat się zmienił.
Od nas zależy jak długo będzie żyło to co mamy w sercu.

Gwiazda. Legenda. Ulubienica publiczności.
Książka Marioli Pryzwan jest drugą napisana o Irenie Jarockiej.
Poprzednia skradła nie tylko moje serce, ale i osób, które kochany piosenkarkę.
Piosenkarka była w latach siedemdziesiątych jedną z najpopularniejszych i najciekawszych polskich piosenkarek.
Kto z nas nie słyszał "Wymyśliłam cię","Motylem jestem", "Gondolierzy z nad Wisły", "Beatelmania story" czy "Nie wrócą te lata szalone".
Ilu z was zerka teraz na Yt, aby przypomnieć sobie, albo poznać wymieniony tytuł.

Irena Jarocka chętnie udzielała wywiadów, ponieważ uważała, że zbliżają je do publiczności.
Książka bazuje na wywiadach i rozmowach z piosenkarką. Powstała między innymi dzięki wsparciu Fundacji Ireny Jarockiej.
Sama autorka pisze, że jest to książka złożona ze słów Ireny Jarockiej, które przeplatają się z ogromem ilustracji co jest ogromnym atutem książki. Dla niektórych może to byc powrót do przeszłości, być może już widzieli te zdjęcia, a może i pamiętają niektóre wypowiedzi piosenkarki.
Autorka zabiera nas w podróż od dzieciństwa, aż po czas przemijania...
Dopełnieniem całości jest piękne wydanie w twardej oprawie i kredowym papierze

Wymyśliłam cię nocą przy blasku świec
Nauczyłam się ciebie po prostu chcieć
Wystarczyła mi chwila niewielka
Byś imię miał, byś po prostu się stał...

Irena Jarocka... Pierwsze co przychodzi mi do głowy to tekst mojej ukochanej sentymentalnej piosenki "Wymyśliłam cię".
Miałam szczęście wychowywać się w domu, gdzie muzyka i książki towarzyszyły mi każdego dnia.
Ogromna...

Bardzo cenię twórczość Pani Marioli Pryzwan, która według mnie jest najlepszą polską biografką. Każda książka to rzetelny obraz ukazujący nie tylko dorobek artystyczny popularnej gwiazdy, lecz również jej życie. Czytałem wiele książek Pani Marioli i każda z nich była dla mnie kopalnią wiedzy, z której czerpałem pełnymi garściami.
Dziś po przeczytaniu najnowszej biografii Ireny Jarockiej utrzymuję swoje słowa o rzetelności biografki. „Irena Jarocka o sobie” to niezwykła książka na kartach której jeszcze bliżej poznać możemy artystkę. To jakże bliskie spotkanie, w którym na podstawie wywiadów prasowych, telewizyjnych i radiowych zostajemy zaproszeni do życia artystycznego i prywatnego piosenkarki. Jak przyznaje Mariola Pryzwan, ta książka złożona jest ze słów Ireny Jarockiej. Bogatym uzupełnieniem tej publikacji są liczne fotografie, dzięki którym jeszcze bliżej poznać możemy gwiazdę, legendę polskiej piosenki.
Irena Jarocka na polskiej estradzie muzycznej zadebiutowała w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. Swą muzyką zdobyła serca swoich fanów. Dzięki wielu wywiadom, których udzielała, pozwalała nam odkryć nie tylko świat muzyki, lecz zapraszała do swojego życia. Najnowsza książka Marioli Pryzwan jest bogatym zbiorem wywiadów, których Irena Jarocka udzieliła w ciągu czterdziestu pięciu lat swej kariery artystycznej. Pani Mariola przeczytała, wysłuchała i obejrzała ponad dwieście wywiadów.
W książce pojawiły się fragmenty stu trzydziestu dwóch. To jakże rzetelna i dokładna praca, z której znana jest Mariola Pryzwan. Dlatego też sięgając po książkę „Irena Jarocka o sobie”, możecie mieć pewność, że trzymacie w ręku biografię, w napisanie której, Pani Mariola włożyła wiele pracy i serca. Dzięki temu możemy poznać artystyczne serce i prywatne życie ikony polskiej muzyki.
Mariola Pryzwan słowami Ireny Jarockiej zaprasza nas do poznania dzieciństwa i domu rodzinnego artystki. Na kartach tej książki przeczytać możemy o nauce i początkach kariery, o koncertach i wiernej publiczności. Nie tylko dorobek artystyczny ukazany jest w tej książce. Irena Jarocka przybliża nam również swoją rodzinę, opowiada o swoim życiu prywatnym, wyjeździe do Ameryki, o marzeniach. Piosenkarka znana była również ze swojej działalności charytatywnej.
Nie ukrywam, że książka „Irena Jarocka o sobie” to publikacja bogata w wiele ważnych i ciekawych informacji o piosenkarce, którą pokochało wielu miłośników muzyki. A jeśli książka napisana jest przez Mariolę Pryzwan jedną z najlepszych polskich biografek (dla mnie najlepszą),to możecie być pewni, że lektura tej książki, to nie tylko przyjemność, lecz kopalnia wiedzy o Irenie Jarockiej.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Szelest

Bardzo cenię twórczość Pani Marioli Pryzwan, która według mnie jest najlepszą polską biografką. Każda książka to rzetelny obraz ukazujący nie tylko dorobek artystyczny popularnej gwiazdy, lecz również jej życie. Czytałem wiele książek Pani Marioli i każda z nich była dla mnie kopalnią wiedzy, z której czerpałem pełnymi garściami.
Dziś po przeczytaniu najnowszej biografii...