Historia krajów arabskich 1917-1966

Średnia ocen

1,5 1,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
1,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
261
261

Na półkach:

Kupując powyższą pozycję nie oczekiwałem wiele. Czas i miejsce powstania dzieła jednoznacznie wskazywał na przechył ideologiczny jaki będzie prezentowany w książce. Mimo to liczyłem na minimalny obiektywizm, nawet w wydaniu marksistowski, przy opisie historii politycznej krajów Arabskich. A co otrzymałem?
1. Iście mazdaistyczne lub zaratusztriańskie przedstawienie tematu, gdzie siły światła reprezentowane przez ZSRR, kraje socjalistyczne, patriotów arabskich i wszystkie siły postępowe toczą zagorzały bój z siłami ciemności reprezentowanymi przez Wielką Brytanię, Francję, USA, Włochy (w najmniejszym stopniu) oraz wsteczne elementy arabskie.
2. Masowe stosowanie słownictwa w stylu feudałowie, burżuazja bez jakiegokolwiek próby naszkicowania czy tego typu słownictwo, idealnie pasujące do Europy i jej górnych warstw społecznych, ma pokrycie w krajach Islamu.
3. Całkowite zignorowanie konfliktów świata arabskiego rozgrywającego się na płaszczyźnie religijnej (między arabskimi chrześcijanami, a muzułmanami czy zwłaszcza między samymi muzułmanami podzielonymi na wiele sekt/kościołów/denominacji) czy etnicznej.
4. Hołubienie i wywyższanie partii komunistycznych które niby to miały głos decydujący w danym kraju arabskim, ale z dalszych części prac zawsze wynikało, że były to niewielkie grupki bez realnego wpływu na rzeczywistość.
5. Pochwała obioru kierunku socjalistycznego nowych krajów arabskich po uzyskaniu niezależności bez wyjaśnienia jak wyglądał tenże socjalizm w kolorycie zieleni.
6. I chyba największe kuriozum: wpływ rewolucji październikowej na kraje arabskie. Co ci Arabowie z tego zrozumieli i kiedy się o tym fakcje dowiedzieli pozostaje zagadką na łamach pracy.
Podsumowując: wbrew autorom dzieła nawet ówczesny człowiek radziecki niewiele dowiedział się z książki o najnowszej historii krajów arabskich, a cóż człowiek doby dzisiejszej.

Kupując powyższą pozycję nie oczekiwałem wiele. Czas i miejsce powstania dzieła jednoznacznie wskazywał na przechył ideologiczny jaki będzie prezentowany w książce. Mimo to liczyłem na minimalny obiektywizm, nawet w wydaniu marksistowski, przy opisie historii politycznej krajów Arabskich. A co otrzymałem?
1. Iście mazdaistyczne lub zaratusztriańskie przedstawienie tematu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
930
57

Na półkach:

Absolutna potworność. Fakt, kupując tę książkę za grosze nie byłem świadom, że jest ona chorym tworem radzieckiej Akademii Nauk - mój błąd. Niemniej, ostatecznie liczyłem na choćby pozory obiektywności (a ponadto spojrzenie na proces dekolonizacji z nie-zachodniej perspektywy wydało się interesujące). Niestety, już w pierwszym rozdziale "Arabski Wschód a Październik" (tj. chodzi o rewolucję październikową) od natłoku bredni może eksplodować głowa. Możemy się dowiedzieć ile to Rosja Radziecka od pierwszych chwil swego istnienia uczyniła Arabom dobrego (nie robiąc w zasadzie nic) a sama rewolucja październikowa obudziła - jeśli wręcz nie stworzyła! - arabską świadomość narodową. No i przecież "[rząd radziecki] stworzył warunki rozwoju narodów muzułmańskich w ten sposób, że umożliwił im budowę własnych państw narodowych. Niedawno powstały niezależne [sic!] państwa Uzbeków, Turkmenów, Tadżyków i Karakirgizów".

Kolejne rozdziały to w zasadzie dzieje tych kilkunastu arabskich komunistów na tle ogólnych wydarzeń zachodzących w krajach arabskich. Fakty przemieszane są z jawnie wrogimi hasłami o zachodzie oraz informacjami o zjazdach jakichś komunistycznych gówno-partii w Syrii czy Libanie. Owszem dla Syryjczyka Francuz był kolonizatorem, okupantem etc. ale wszystkie te radzieckie slogany propagandowe są nawet nie tyle szczytem hipokryzji a bezczelności. Oskarżanie Wlk. Brytanii/Francji/USA o imperializm, wyzysk i drenaż zasobów ludzkich oraz naturalnych zawsze bawi, kiedy oskarżenia te wypowiadają apologeci systemu tłamszącego ludy i ich kultury od Kałmucji po Czukotkę. Określanie ZSRR jako "antyimperialistycznego" i "antykolonialnego" to zawsze był i będzie bardzo kiepski dowcip.

Nie, nie przeczytałem tej książki w całości i nie przeczytam. Po stu paru stronach wylądowała w śmietniku. Nie chcę żeby istniała.

Absolutna potworność. Fakt, kupując tę książkę za grosze nie byłem świadom, że jest ona chorym tworem radzieckiej Akademii Nauk - mój błąd. Niemniej, ostatecznie liczyłem na choćby pozory obiektywności (a ponadto spojrzenie na proces dekolonizacji z nie-zachodniej perspektywy wydało się interesujące). Niestety, już w pierwszym rozdziale "Arabski Wschód a Październik"...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2
  • Chcę przeczytać
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Historia krajów arabskich 1917-1966


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne