rozwińzwiń

Dom

Okładka książki Dom Piotr Kościelny
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2022
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Dom
Piotr Kościelny
7,9 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2022
Wydawnictwo: Czarna Owca kryminał, sensacja, thriller
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2022-04-27
Data 1. wyd. pol.:
2022-04-27
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382522358
Tagi:
kryminał piotr kościelny dom dziecka przemoc literatura polska zabójstwo policja zmowa milczenia brutalność thriller
Inne
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Dom



przeczytanych książek 604 napisanych opinii 482

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
2632 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
282
9

Na półkach:

Książka "Dom" napisana w prosty, ale zarazem w bardzo mocny sposób, po lekturze której, skłoniło mnie do refleksji i przemyślenia kilka spraw, między innymi, jakie było życie, moich Kolegów i Koleżanek z Domu Dziecka, a miałam ich w klasie blisko dziesięć osób, oraz jak potoczyły się ich losy w dorosłym życiu, kilkoro z nich widziałam i rozmawiałam.
Czytając tę książkę, myślałam o nich, o dzieciach z domu dziecka, bo dorastałam z nimi, chodziłam do jednej klasy, widziałam że są inni, bardziej dojrzali, bardziej dorośli, niekiedy cisi i wycofani, a inni wręcz odwrotnie, wszczynający rozróby i bójki, skłonni do używek i przemocy.
Może oni też wołali, w tylko ich znany sobie sposób, o pomoc, a my dzieci z pełnego rodzinnego domu, tego nie widzieliśmy, bo jakże można było pomyśleć o tym, co mogli przejść i czuć, czy też jak wyobrazić sobie tak potworne okrucieństwo.

W książce "Dom" Piotra Kościelnego boli dosłownie wszystko, książkę czyta się mając wrażenie niewyobrażalnego przejęcia tym, co miało miejsce w sierocińcu. Dla dzieci, które powinny być objęte całkowitą ochroną i mieć poczucie bezpieczeństwa, było zupełnie na odwrót, panował w nim nieustający strach, obawa o życie, terror, horror, przemoc fizyczna, psychiczna, znęcanie się, nękanie, gwałty ze strony starszych wychowanków i wychowawców. Bicie po rękach, bicie po twarzy, bicie drewnianym wskaźnikiem, zamykanie w szafie, przywiązywanie do kaloryfera, głodzenie i wiele wiele innych niewyobrażalnych rzeczy.

Główny bohaterów Marek Podolak przyjeżdża do małego miasteczka WSCHOWA, prowadzi nas swoimi bolesnymi traumatycznymi wspomnieniami przez kolejne strony książki, opisując każdy rok swojego piekła w bidulu. Trafił do niego w 1974 r. mając zaledwie 4 latka, po tym, jak w pożarze zginęli jego rodzice oraz młodsza siostra.
Od razu na wejściu w pierwszym dniu doświadczył przemocy, wielu z rzeczy, które go spotykały nie rozumiał, bo skąd tak małe dziecko, może wiedzieć czym jest przemoc seksualna, nie rozumiał dlaczego to spotyka te wszystkie dzieci. Dlaczego jego wychowawcy i dyrektor są tak okrutni i podli, wiecznie pijani stosujący tortury.

To był nieustający strach i znikąd pomocy, na ile mógł, wytrzymał to wszystko, ukończywszy osiemnaście lat opuścił placówkę, ale bidul pozostał już w nim na zawsze. Pozostały wspomnienia i jego przyjaciele, Basia, Dorotka, Justyna którą pokochał, Tomek i jego siostra mała Agnieszka, gruby Heniek i inne dzieci, których losy poznajemy słowami Podolaka.
Po 37 latach wraca i postanawia wymierzyć swoim oprawcom sprawiedliwość. Wiedziony impulsem i gniewem, że te osoby żyły sobie bezkarnie, przemienia się w cichego zabójcę niczym ARYA STARK z "Gry o tron", która miała swoją listę ludzi, których nienawidzi i postanawia zabić za wyrządzone jej oraz jej najbliższej rodzinie krzywdy. Poluje na niegodziwców, doszkala swoje umiejętności zabójcy.

Podolak ma swoją listę:
- Wychowawca Adam Niedźwiecki polonista
- ksiądz Marek Sawicki
- Wychowawca Teresa Zdrojewska
- Wychowawca Roman Kozicki
- Dyrektor Rajmund Gozdyra
- Wychowawca Antoni Olszański Żyleta
- Pielęgniarka Bożena Rybak

Gdy odkryto pierwsze zwłoki, zwisającego na drzewie w parku, Niedźwieckiego, do akcji wkracza druga główna bohaterka, komisarz Marta Lipowicz "Lipa"., która pojawiła się w tej niedużej miejscowości aż z Warszawy. Przybyła za ojcem, z którą łączyła ją bardzo dobra więź oraz z chęci zmiany swojego życia.
Podczas czytania książki i części poświęconej Marcie, również przykre było dla mnie to, jak była traktowana przez cały komisariat policji. W żadnej książce z serii kryminałów, nie spotkałam się z taką namacalną i otwartą wręcz jawną wrogością. Na ogół w seriach kryminalnych zawsze jest zespół ludzi, którzy darzą się sympatią, przyjaźnią, wspólnie pracują nad rozwiązaniem spraw, tymczasem tutaj od początku Marta jest wyzywana, wytykana, poniżana. Piszę o tym, ponieważ to mnie ogromnie uderzyło. (Nikt cię tutaj nie lubi, nikt cię tutaj nie chce, gwiazda z Warszawy, pomówienia). Otwarta wrogość i niechęć ze strony naczelnika, który torpeduje wszystko to, co robi Lipowicz, zamiata wszystkie sprawy pod dywan. Mimo tych wszystkich przeciwności Marta się nie poddaje, na własną rękę poszukuje prawdy, odkrywa tajemnice i sekrety miejscowości narażając się tym samym ich mieszkańcom.
bo wszystko prowadzi do sierocińca! Ciekawą postacią jest także Janek Nowowiejski "czerstwy Janek" dawny wychowanek domu dziecka we Wschowej, który jest kwintesencją tego co działo się w przeszłości.

Na koniec powiem jeszcze tylko, że chyba po raz pierwszy zdarza się, że kibicujemy zabójcy, idziemy z nim po sprawiedliwość, chcemy ukarania tych wszystkich niegodziwców i łajdaków, dręczycieli za ich bestialstwo, okrucieństwo, bezduszność, sadyzm, brak litości i serca.

Koniec książki jest totalnie zaskakujący, kiedy odkrywasz prawdę, jeszcze raz w wyobraźni widzisz tego człowieka, to wszystko co opisywał, widzisz jego prawdziwy ból od początku do końca.

Miłej lektury

Książka "Dom" napisana w prosty, ale zarazem w bardzo mocny sposób, po lekturze której, skłoniło mnie do refleksji i przemyślenia kilka spraw, między innymi, jakie było życie, moich Kolegów i Koleżanek z Domu Dziecka, a miałam ich w klasie blisko dziesięć osób, oraz jak potoczyły się ich losy w dorosłym życiu, kilkoro z nich widziałam i rozmawiałam.
Czytając tę książkę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
747
734

Na półkach: , , , ,

Piotr Kościelny już kilkukrotnie udowodnił mi, że warto sięgnąć po Jego książki. Tak więc, jak tylko widzę w bibliotece jakąś pozycję z Jego nazwiskiem na okładce, nie waham się. I tak razem wracamy do domu. Miejsca, gdzie czuję się kochana, bezpieczna, spokojna i szczęśliwa.

Jednak nie każdemu dom kojarzy się tak przyjemnie. Przemoc w rodzinie, alkoholizm, molestowanie, kłótnie- takie rzeczy także się zdarzają-niestety. Wówczas to miejsce jest pełne strachu, bólu i cierpienia.

"Dom" Piotra Kościelnego m.in. opisuje właśnie tę mroczną, nieprzyjemną stronę tego miejsca. Akcja, na jednej płaszczyźnie czasowej, toczy się w domu dziecka we Wschowie i to dotyczy przeszłości pewnych bohaterów. Z drugiej strony mamy to samo miasto, teraźniejszość i nagłe samobójstwo dwojga mężczyzn w bardzo krótkim odstępie od siebie. Tutejsza policja sprawę śmierci tych mężczyzn zamyka bardzo szybko, ale tylko Marta Lipowicz- nowa policjantka, przybyła z Warszawy, zauważa pewne luki w śledztwie i na własną rękę stara się odkryć prawdę. Prawdę, która swoje korzenie ma w odległej przeszłości- mrocznej, nieobliczalnej i nierozliczonej.

Po takiej fabule można było się spodziewać dynamicznej akcji, jej nagłych zwrotów. Ale tak nie było. Tempo w rzeczywistości jest umiarkowane i już dość szybko poznajemy tożsamość mordercy. Jednak całościową prawdę poznamy dopiero pod koniec, bowiem tam jest zaskakująco, szokująco i nieobliczalnie.

Głowna bohaterka bardzo mnie zaintrygowała. Jest bystra, charyzmatyczna i zdeterminowana. Co do reszty postaci, to przyznam, że potrafią zajść za skórę. Cała kryminalny pion w policji to grupa zazdrosnych, leniwych mężczyzn włącznie z naczelnikiem i komendantem oraz jedna podporządkowana kobieta, która ma swoje za uszami. Ich po prostu nie da się lubić. Mocno zafrapowała mnie osoba mordercy, któremu szczerze współczułam, momentami nawet i rozumiałam, a który znikąd nigdy nie miał wsparcia. Wsparcia, którego tak bardzo niegdyś potrzebował, a które mogłoby zmienić życie wielu osobom.

I choć ta powieść jest dość obszerna, to połknęłam ją migiem. Jak tylko zaczęłam czytać, nie mogłam się oderwać. A emocje jakie z nią doświadczałam, nie pozwalały długo zasnąć. Szczerze polecam innym czytelnikom, choć temat główny tej fabuły jest wstrząsający.

Piotr Kościelny już kilkukrotnie udowodnił mi, że warto sięgnąć po Jego książki. Tak więc, jak tylko widzę w bibliotece jakąś pozycję z Jego nazwiskiem na okładce, nie waham się. I tak razem wracamy do domu. Miejsca, gdzie czuję się kochana, bezpieczna, spokojna i szczęśliwa.

Jednak nie każdemu dom kojarzy się tak przyjemnie. Przemoc w rodzinie, alkoholizm, molestowanie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
133
16

Na półkach:

Książka ogólnie jest OK, autor ciekawie wprowadza nas w historie, dawkuje informacje, natomiast w połowie książki można się zorientować kto jest mordercą. W tej książce wyjątkowo mordercy bije się brawo.

Książka ogólnie jest OK, autor ciekawie wprowadza nas w historie, dawkuje informacje, natomiast w połowie książki można się zorientować kto jest mordercą. W tej książce wyjątkowo mordercy bije się brawo.

Pokaż mimo to

avatar
39
29

Na półkach:

Ależ to było rozczarowanie …. Spodziewałam się ciarek na plecach, odkładania książki z racji jakże trudnego tematu. No i o samym autorze tak wiele słyszałam, jaki on poczytny i niezwykły. Fabuła naiwna i prosta, dialogi sztuczne i często zupełnie nieadekwatne do postaci, sytuacji. Aż oczy bolały! Wszystko wyłożone na tacy dla czytelnika, zero suspensu, zero zagwozdki. Czułam się jakbym oglądała DLACZEGO JA czy inny paradokument gdzie aktor posiada do kamery jakieś wywody. Porzuciłam, nie wrócę.

Ależ to było rozczarowanie …. Spodziewałam się ciarek na plecach, odkładania książki z racji jakże trudnego tematu. No i o samym autorze tak wiele słyszałam, jaki on poczytny i niezwykły. Fabuła naiwna i prosta, dialogi sztuczne i często zupełnie nieadekwatne do postaci, sytuacji. Aż oczy bolały! Wszystko wyłożone na tacy dla czytelnika, zero suspensu, zero zagwozdki....

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
25

Na półkach:

Czytało się dobrze, chociaż wątek domu dziecka nieco przesadzony, przeszkadzało mi to w odbiorze. Mimo wszystko polecam.

Czytało się dobrze, chociaż wątek domu dziecka nieco przesadzony, przeszkadzało mi to w odbiorze. Mimo wszystko polecam.

Pokaż mimo to

avatar
110
58

Na półkach:

Ta książka podobała mi się o wiele mniej niż "Zwierz". Czytało się tak samo szybko, fabuła równie wciągająca, płot twist dobry, choć przewidywalny, ale najbardziej zabrakło mi emocji. Wszystkie zdarzenia opisywane są w tak bardzo sztywny i bezemocjonalny sposób, że nawet najbardziej przerażające opisy nie wbudzały we mnie współczucia czy smutku. Czułam się jakbym czytała przepisy w książce kucharskiej, a nie opisy gwałtów, przemocy i morderstw. Nie wiem, czy to celowy zabieg autora, ale nie spodobało mi się to.

Ta książka podobała mi się o wiele mniej niż "Zwierz". Czytało się tak samo szybko, fabuła równie wciągająca, płot twist dobry, choć przewidywalny, ale najbardziej zabrakło mi emocji. Wszystkie zdarzenia opisywane są w tak bardzo sztywny i bezemocjonalny sposób, że nawet najbardziej przerażające opisy nie wbudzały we mnie współczucia czy smutku. Czułam się jakbym czytała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
223
191

Na półkach:

Jak dla mnie słabościa tej książki jest nagromadzenie wszystkich postaci zła, o jakich auto słyszał - znęcanie się nad dziećmi w domu dziecka, współpraca księży z SB, szczucie na mniejszości seksualne i co tam jeszcze, To powoduje, że każdy wątek potraktowany został "z grubsza" ,bardzo schametycznie i -jak dla mnie - trochę karykaturalnie. Następna słabość to przewidywalnośc fabuły i ciągle bardzo słaby styl. Może nie aż tak słaby jak w niektórych wcześniejszych książkach, ale czasami aż zęby bolą.

Jak dla mnie słabościa tej książki jest nagromadzenie wszystkich postaci zła, o jakich auto słyszał - znęcanie się nad dziećmi w domu dziecka, współpraca księży z SB, szczucie na mniejszości seksualne i co tam jeszcze, To powoduje, że każdy wątek potraktowany został "z grubsza" ,bardzo schametycznie i -jak dla mnie - trochę karykaturalnie. Następna słabość to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
8
6

Na półkach:

Ciężko mi było się wciągnąć w czytanie, ponieważ tak naprawdę od początku wiadomo kto zabił, w jaki sposób, bo po prostu przedstawiona jest jego perspektywa i mimo końcówki, ni trafiło to do mnie. Uważam też, że odniesienia do przeszłości są niepotrzebne dla sprawy i służą tylko chwyceniu czytelnika za serce.
Z plusów mogę wymienić komisarz Lipowicz, która jest naprawdę świetną postacią, oraz cały klimat małomiasteczkowego komisariatu.
Nie jest to na pewno najlepsza książka autora.

Ciężko mi było się wciągnąć w czytanie, ponieważ tak naprawdę od początku wiadomo kto zabił, w jaki sposób, bo po prostu przedstawiona jest jego perspektywa i mimo końcówki, ni trafiło to do mnie. Uważam też, że odniesienia do przeszłości są niepotrzebne dla sprawy i służą tylko chwyceniu czytelnika za serce.
Z plusów mogę wymienić komisarz Lipowicz, która jest naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
173
120

Na półkach: ,

W niewielkiej miejscowości w bardzo krótkim czasie dochodzi do śmierci księdza oraz pewnego mężczyzny, na pozór nie wyróżniającym się niczym szczególnym. Policja szybko chce zamknąć obie sprawy przypisując im samobójstwo. Jedynie komisarz Marta Lipowicz dostrzega pewne nieścisłości, a jej instynkt podpowiada, że te dwie sprawy może coś łączyć. Trop zaprowadzi ją do miejscowego domu dziecka, a otwarcie do niego drzwi będzie niczym puszka Pandory, wylewająca na światło dzienne okrucieństwa i przerażające sceny z udziałem niewinnych dzieci...

#dom to zajmująca, lecz trudna lektura, poruszająca temat przemocy wobec dzieci w miejscu, po którym najmniej byśmy się tego spodziewali. Autor po raz kolejny w dosadny sposób ukazuje ból, cierpienie i przerażenie w oczach małego dziecka. Zwraca również uwagę na nieudolny system instytucji, które nie kontrolowały domów dziecka w odpowiedni sposób; ludzi, którzy nie widzieli lub też nie chcieli widzieć krzywdy sierot i wreszcie policji, której nie zależy na znalezieniu sprawcy lecz na szybkim zakończeniu sprawy.
Fabuła książki toczy się w dwóch czasoprzestrzeniach: lata osiemdziesiąte i świat sierocińca widziany oczyma dziecka oraz czas teraźniejszy i dochodzenie prowadzące do odkrycia brutalnej prawdy. To co podoba mi się w książkach autora to osadzenie ról śledczych w niezwykle ciekawych i wyrazistych bohaterach. Po raz kolejny czytając jego książkę mam ochotę na kolejny tom z postaciami dążącymi do rozwiązania każdej zagadki.
Nie mogę również nie wspomnieć o finale tej historii, które totalnie rozwaliło mnie na łopatki i pozbawiło jakiejkolwiek nadziei na odrobinę pozytywnego zakończenia 😔

W niewielkiej miejscowości w bardzo krótkim czasie dochodzi do śmierci księdza oraz pewnego mężczyzny, na pozór nie wyróżniającym się niczym szczególnym. Policja szybko chce zamknąć obie sprawy przypisując im samobójstwo. Jedynie komisarz Marta Lipowicz dostrzega pewne nieścisłości, a jej instynkt podpowiada, że te dwie sprawy może coś łączyć. Trop zaprowadzi ją do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
115
109

Na półkach:

Bardzo dobra książka, dałabym lepszą ocenę gdybym się już w 1/3 książki nie zorientowała kto jest sprawcą 😃

Bardzo dobra książka, dałabym lepszą ocenę gdybym się już w 1/3 książki nie zorientowała kto jest sprawcą 😃

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 951
  • Chcę przeczytać
    1 618
  • Posiadam
    247
  • 2022
    185
  • 2023
    98
  • Legimi
    46
  • Teraz czytam
    34
  • Ulubione
    31
  • Audiobook
    30
  • 2024
    24

Cytaty

Więcej
Piotr Kościelny Dom Zobacz więcej
Piotr Kościelny Dom Zobacz więcej
Piotr Kościelny Dom Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także