Każdy z czterech romansów opisanych w tym tomie jest ciekawy, choć nie o wszystkich czytałam z jednakowym zainteresowaniem. Najbardziej dramatyczna ale chwilami, przyznaję, męcząca jest historia ciężko rannego w Iraku Ricka i Liz, jego wieloletniej, mimo bardzo młodego wieku, dziewczyny. Mniej napięcia za to więcej ciepła charakteryzuje związek seniorów, Walta i Muriel, mimo że generałowi dość trudno się oswoić z powrotem ukochanej na plan filmowy w Hollywood. Niespodziewanie pojawia się w Virgin River, znany również z netfiksowego serialu, były plantator marihuany Dan, który nawiązuje bliską znajomość z trzeźwą od niedawna alkoholiczką Cheryl. Najsympatyczniejsza wydała mi się historia miłosna oczekujących narodzin bliźniaków Abby i Camerona.

Bardzo mi się podoba u Robyn Carr rola dialogów. Nie służą one, jak to zwykle w powieściach bywa, przede wszystkim wyrażaniu emocji i objaśnianiu zdarzeń znanych wcześniej z opisu autorskiego, lecz również wprowadzają nowe treści, są przekaźnikiem informacji, dominują w strukturze fabuły., przynajmniej w tym tomie. Dotyczy to zarówno prostych, banalnych sytuacji, takich jak przyjmowanie chętnego do pracy, jak i prezentowania skomplikowanych, wieloetapowych systemów czy procedur, na przykład w leczenia wojennych traum. Te pierwsze są czasami zabawne, drugie bywają męczące, ale pewna jestem, że na przykład opisu procesu zmagania się Ricka ze swoim życiowym pechem w formie odautorskiej narracji po prostu bym nie wytrzymała.

Lubię, że w opowieściach z Virgin River ludzie tak dużo ze sobą rozmawiają, nawet jeśli niektórzy plotą bez sensu. Na ogół u Robyn Carr to kobiety jaśniej widzą i mądrzej argumentują, bez względu na wiek wydają się bardziej dojrzałe. Stąd miłym zaskoczeniem byli dla mnie w „Paradise Valley” eks-kryminalista Dan i młody lekarz Cameron.

Każdy z czterech romansów opisanych w tym tomie jest ciekawy, choć nie o wszystkich czytałam z jednakowym zainteresowaniem. Najbardziej dramatyczna ale chwilami, przyznaję, męcząca jest historia ciężko rannego w Iraku Ricka i Liz, jego wieloletniej, mimo bardzo młodego wieku, dziewczyny. Mniej napięcia za to więcej ciepła charakteryzuje związek seniorów, Walta i Muriel,...