rozwińzwiń

Dół

Okładka książki Dół Waldemar Łysiak
Okładka książki Dół
Waldemar Łysiak Wydawnictwo: Nobilis publicystyka literacka, eseje
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo:
Nobilis
Data wydania:
2021-04-28
Data 1. wyd. pol.:
2021-04-28
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360297735
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
73 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
9
9

Na półkach:

Nie zrobiła na mnie jakoś specjalnego wrażenia. Może dlatego, że ostatnimi czasy czytałem tak świetne pozycje jak "Historia antykultury" Karonia i "Marksizm kulturowy" Rozwadowskiego. Nie żeby książka Łysiaka była zła, ale nic odkrywczego w niej nie przeczytałem.

Nie zrobiła na mnie jakoś specjalnego wrażenia. Może dlatego, że ostatnimi czasy czytałem tak świetne pozycje jak "Historia antykultury" Karonia i "Marksizm kulturowy" Rozwadowskiego. Nie żeby książka Łysiaka była zła, ale nic odkrywczego w niej nie przeczytałem.

Pokaż mimo to

avatar
63
32

Na półkach:

Łysiak to marka. Kropka. To jednak nie zmienia faktu, że tylko krytyka, jak prawda, jest ciekawa.

Łysiak uchodzi za fanatyka zarówno prawdy jak i (moim zdaniem) krytyki, toteż by być w zgodzie z jego podejściem do życia, z którym staram się utożsamiać, muszę przyznać że to najgorsza rzecz od Łysiaka, jaką miałem w łapkach. Rzucanie wulgaryzmami na prawo i lewo - zwłaszcza na lewo! - jest zbędne i tylko ujmuje całości treści.

I ta nieszczęsna, chaotyczna nadmierność cytatów, które gdyby wyjąć z kart, to książka miałaby pewno ledwie 100 stron...

Mimo wszystko, jak się miało z Łysiakiem do czynienia, to można "czytnąć". Jeśli zaś ktoś nie zna Łysiaka - kategorycznie odradzam!

Łysiak to marka. Kropka. To jednak nie zmienia faktu, że tylko krytyka, jak prawda, jest ciekawa.

Łysiak uchodzi za fanatyka zarówno prawdy jak i (moim zdaniem) krytyki, toteż by być w zgodzie z jego podejściem do życia, z którym staram się utożsamiać, muszę przyznać że to najgorsza rzecz od Łysiaka, jaką miałem w łapkach. Rzucanie wulgaryzmami na prawo i lewo - zwłaszcza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
305
132

Na półkach:

Trochę mało tu Łysiaka w Łysiaku. Autor bardzo często oddaje głos innym (dziesiątki cytatów),przez co czasami trochę brakuje rozwinięcia myśli. Jest to raczej obszerny zbiór przykładów na dzisiejsze pogubienie świata, irracjonalizm, głupotę i działanie na szkodę (generalnie) ludzkości.
Tak czy inaczej- warto!
Rozdział dot. sztuki był dla mnie chyba najbardziej szokujący.

Trochę mało tu Łysiaka w Łysiaku. Autor bardzo często oddaje głos innym (dziesiątki cytatów),przez co czasami trochę brakuje rozwinięcia myśli. Jest to raczej obszerny zbiór przykładów na dzisiejsze pogubienie świata, irracjonalizm, głupotę i działanie na szkodę (generalnie) ludzkości.
Tak czy inaczej- warto!
Rozdział dot. sztuki był dla mnie chyba najbardziej szokujący.

więcej Pokaż mimo to

avatar
39
12

Na półkach: ,

Łysiak jak zawsze w formie. Książka iskrzy się od erudycji pisarza i licznych cytatów. Polecam zwłaszcza rozdziało o "pupie".

Łysiak jak zawsze w formie. Książka iskrzy się od erudycji pisarza i licznych cytatów. Polecam zwłaszcza rozdziało o "pupie".

Pokaż mimo to

avatar
967
967

Na półkach: , , ,

I jeszcze jedna pozycja w bogatym dorobku Pana Waldemara. Tym razem powrót do dawnej, dobrej formy. Pomysł może nie jest nowatorski, niektórzy mogliby rzecz, że to swoisty remake dwutomowego „Salonu” wydanego przed blisko dwudziestu laty. Diagnozowanie problemów i argumentacja dość podobne, momentami potoczne, aczkolwiek zmuszające do myślenia. Nie sposób jednak oprzeć się wrażeniu, że niektóre opisywane zjawiska uległy niepokojącemu wzmocnieniu. Choć w książce zdarzają się tematy potraktowane z rubasznym humorem, vide rzecz o pośladkach :-).
Można tylko podziwiać pieczołowitość Autora w gromadzeniu źródeł cytatów i umiejętność ich prezentowania w spójny i racjonalny sposób. Dla czytelnika to ciekawe ćwiczenie w zakresie erystyki – sztuki prowadzenia sporów. Nie jest to książka z serii napoleońskiej (dla początkujących zalecałbym zacząć od tych pozycji),ale dla czytelników zaprawionych z „blaskomiotną” literaturą – warta przeczytania.

I jeszcze jedna pozycja w bogatym dorobku Pana Waldemara. Tym razem powrót do dawnej, dobrej formy. Pomysł może nie jest nowatorski, niektórzy mogliby rzecz, że to swoisty remake dwutomowego „Salonu” wydanego przed blisko dwudziestu laty. Diagnozowanie problemów i argumentacja dość podobne, momentami potoczne, aczkolwiek zmuszające do myślenia. Nie sposób jednak oprzeć się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
195
61

Na półkach:

Czy nowa książka autorstwa Waldemara Łysiaka jest szokującym opisem świata? Nie, raczej jest uderzeniem obuchem w potylicę! Rzadko zdarza się, aby książkę przeczytać w dwie nocki. Autora raczej nie trzeba przedstawiać, jednak można go określić jako erudytę, człowieka o konserwatywnych poglądach, wielkiego znawcę historii, intelektualistę, ale takiego nie ze względu na wykształcenie i papiery, ale ze względu na wiedzę i mądrość, filozof, koneser sztuki, itd. Oczywiście outsider z wyboru to też właściwe słowo dotyczące tego pisarza. Jest zapewne solą w oku wielu. Ale nie o Łysiaku tu chciałbym pisać; czytelnicy jego ogromny dorobek znają. Czym jest dół? Już na drugiej stronie mamy rozwinięcie tytułu. Książka ta jest dość pesymistycznym obrazem współczesnego świata, zanikiem wartości, ogłupiającym wpływem mass mediów, brakiem odwagi, zanikiem męskości, rozmydleniem postaw, konformizmem, moralnością tytułową. Jakoś w swoim otoczeniu mało tego widzę, ale może…Wydaje się, że sprawy, które tu przedstawia są przerysowane, jakieś tendencyjnie nastawione i ukierunkowane na określoną myśl i pogląd. Jednak, czy tak jest na pewno? Autor cytuje bardzo wiele wypowiedzi różnych znanych i mniej znanych osób z establishmentu i wykluczonych z niego. Właściwie to cała książka jest tymi cytatami opatrzona. Autor jest znany z rzetelności, bo nie słyszałem, aby ktoś go do sądu zaprosił. Odradzam czytać tą książkę! Po co tracić dobre samopoczucie, które bossowie Internetu, telewizji i potocznej opinii nam podają.

Czy nowa książka autorstwa Waldemara Łysiaka jest szokującym opisem świata? Nie, raczej jest uderzeniem obuchem w potylicę! Rzadko zdarza się, aby książkę przeczytać w dwie nocki. Autora raczej nie trzeba przedstawiać, jednak można go określić jako erudytę, człowieka o konserwatywnych poglądach, wielkiego znawcę historii, intelektualistę, ale takiego nie ze względu na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
588
581

Na półkach: , ,

Waldemar Łysiak przytacza najświeższe wypowiedzi publicystyczne (polskie i zagraniczne) z ostatnich dwóch lat (ale z lat wcześniejszych również się pojawiają). To ubogaca treść jego poglądów. Ciekawie czyta się tę książkę, tak jak każdą jego autorstwa, którą miałem okazję poznać. Mówi o otaczającej nas rzeczywistości, w niektórych momentach troszkę zawoalowanie – ale to jest dla mnie bardzo interesujące. Obecna "sytuacja" na świecie jest kamuflażem bardzo złych tendencji globalnych kapitalistów (którzy jednocześnie są liberałami) sterujących – co jest przerażające – globalną polityką (obok gospodarki). Niebezpieczna jest – o zgrozo – teraźniejsza indoktrynacja dokonywana w szkołach na dzieciach i młodzieży oraz poprzez masowe media (szczególnie te, które są finansowane z budżetu państwa) na ludziach dorosłych.

Ot, taka ciekawostka: "Lewicowi parlamentarzyści szwedzcy wnieśli pod obrady wniosek o zakazanie mężczyznom siusiania na stojąco, albowiem "męskie praktyki korzystania z toalet dyskryminują kobiety, które nie mają takiej możliwości korzystania". Waldemar Łysiak rymuje humorystycznie "przykazania lewaków", a punkt siódmy brzmi: "Islamofobią oczywistą jest dokuczanie terrorystom".

Autor cytuje ciekawy komentarz księdza doktora Grzegorza Bliźniaka, który jest założycielem stowarzyszenia Misjonarzy Jezusa Miłosiernego skupiającego kapłanów zainteresowanych propagowaniem Miłosierdzia Bożego. Znajduję godny uwagi filmik (z 15 kwietnia 2019 roku; trwa prawie 40 minut) dotyczący wygłaszanych przez niego rekolekcji wielkopostnych (część czwarta),oto link: https://www.youtube.com/watch?v=kajSnyX-v4Q

"Dzisiaj, byśmy mogli się dźwignąć z kloacznego Dołu, a jakim pogrążyła się ludzka cywilizacja, trzeba Bożej siły, mogącej uczynić wszystko nowym znowu – czystszym, przyzwoitszym, godniejszym".

Podtrzymuję swoje zdanie o Waldemarze Łysiaku, jakie wyrażam w opinii o "Stuleciu kłamców", oto link: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/52881/stulecie-klamcow/opinia/54369611#opin...

Waldemar Łysiak przytacza najświeższe wypowiedzi publicystyczne (polskie i zagraniczne) z ostatnich dwóch lat (ale z lat wcześniejszych również się pojawiają). To ubogaca treść jego poglądów. Ciekawie czyta się tę książkę, tak jak każdą jego autorstwa, którą miałem okazję poznać. Mówi o otaczającej nas rzeczywistości, w niektórych momentach troszkę zawoalowanie – ale to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
179
50

Na półkach:

Niestety zawiodłam się. Ta książka to w moim odbiorze zbiór cytatów i skrótowy spis wydarzeń zaczerpniętych z internetu, prasy, wywiadów itp. Liczyłam na pogłębioną analizę tematów, a dostałam rozpiskę wybryków tzw. lewicy.
Raził mnie ponadto miejscami język pełen epitetów, w stylu "pedalstwo".

Niestety zawiodłam się. Ta książka to w moim odbiorze zbiór cytatów i skrótowy spis wydarzeń zaczerpniętych z internetu, prasy, wywiadów itp. Liczyłam na pogłębioną analizę tematów, a dostałam rozpiskę wybryków tzw. lewicy.
Raził mnie ponadto miejscami język pełen epitetów, w stylu "pedalstwo".

Pokaż mimo to

avatar
28
28

Na półkach:

Lewicowi parlamentarzyści ze Szwecji zaproponowali, aby zabronić facetom siusiania na stojąco. W ramach równouprawnienia, bo kobiety tak nie mogą...
Mogą, mogą, chociaż niezbyt to praktyczne.

Studentkom zabroniono noszenia kolczyków w kształcie dużych kółek, ponieważ lud czarnoskóry mógłby się poczuć urażony kradzieżą ich dziedzictwa kulturowego.
Nie wiem, czy z kolei nie obrażą się Mezopotamczycy, bo to oni wynaleźli koło.

O dziedzictwo kulturowe Indian zadbano również, rugując przywitanie "Long time no see" (Dawno się nie widzieliśmy). Jest to bowiem ich rytualna odzywka, zatem ta formuła dla ludzi o innym kolorze skóry jest zakazana.

To tylko drobna część inwencji twórczej tzw. ludzi oświeconych, którzy właśnie urazili Monty Pythona, kradnąc mu dziedzictwo kulturowe i rytualne skecze.

Gdyby głupota mogła latać, to tłum postępowych Ikarów zrobiłby taki cień, że zamiast efektu cieplarnianego, mielibyśmy epokę lodowcową. Zresztą gdyby głupota mogła latać, latanie stałoby się obowiązkowe. A kto nie lata, ten rasista, fob i emiter mowy nienawiści.

Łysiak jak zwykle wyrywa wtyczkę z tyłu głowy, brutalnie wybudzając czytelników z ogłupiającego Matrixa politycznej poprawności.

Lewicowi parlamentarzyści ze Szwecji zaproponowali, aby zabronić facetom siusiania na stojąco. W ramach równouprawnienia, bo kobiety tak nie mogą...
Mogą, mogą, chociaż niezbyt to praktyczne.

Studentkom zabroniono noszenia kolczyków w kształcie dużych kółek, ponieważ lud czarnoskóry mógłby się poczuć urażony kradzieżą ich dziedzictwa kulturowego.
Nie wiem, czy z kolei nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
654
142

Na półkach: ,

Kto czytał Łysiaka, wie czego się spodziewać.

Jak dla mnie - nihil novi - co nie oznacza, że nie jest to dobre.
Autor odświeża w tej książce swoją wizję świata i nie odbiega ona w żaden zasadniczy sposób od tego co prezentował do tej porty.

Dla wieloletnich sympatyków autora - odświeżenie treści.

Dla nowych czytelników - to może być albo orzeźwiający zastrzyk w świecie lewackiej poprawności - lub - homofobiczne dzieło, pełnie politycznej niepoprawności, które trzeba zmieszać z błotem! ;)

Kto czytał Łysiaka, wie czego się spodziewać.

Jak dla mnie - nihil novi - co nie oznacza, że nie jest to dobre.
Autor odświeża w tej książce swoją wizję świata i nie odbiega ona w żaden zasadniczy sposób od tego co prezentował do tej porty.

Dla wieloletnich sympatyków autora - odświeżenie treści.

Dla nowych czytelników - to może być albo orzeźwiający zastrzyk w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    79
  • Chcę przeczytać
    73
  • Posiadam
    27
  • 2021
    3
  • 2022
    2
  • Varia
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Zawiera zdjęcia
    1
  • Autor: Łysiak Waldemar
    1
  • Literatura piękna
    1

Cytaty

Więcej
Waldemar Łysiak Dół Zobacz więcej
Waldemar Łysiak Dół Zobacz więcej
Waldemar Łysiak Dół Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także