Accabadora

Okładka książki Accabadora Michela Murgia
Okładka książki Accabadora
Michela Murgia Wydawnictwo: Einaudi literatura piękna
166 str. 2 godz. 46 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Accabadora
Wydawnictwo:
Einaudi
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wydania:
2009-01-01
Liczba stron:
166
Czas czytania
2 godz. 46 min.
Język:
włoski
ISBN:
9788806197803
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
889
587

Na półkach:

Miałam większe oczekiwania wobec tej książki, opis był bardzo zachęcający. Fabuła sama w sobie nie była zła, stara kobieta ,, pomagała '' przechodzić ludziom chorym i cierpiącym na tamten świat. Niestety książka nie wciągnęła mnie za bardzo, wątek eutanazji był mało rozbudowany, a liczyłam że to on będzie główną osią tej książki. Przeciętna pozycja, plus za przybliżenie czytelnikom kultury i tradycji Sardynczyków.

Miałam większe oczekiwania wobec tej książki, opis był bardzo zachęcający. Fabuła sama w sobie nie była zła, stara kobieta ,, pomagała '' przechodzić ludziom chorym i cierpiącym na tamten świat. Niestety książka nie wciągnęła mnie za bardzo, wątek eutanazji był mało rozbudowany, a liczyłam że to on będzie główną osią tej książki. Przeciętna pozycja, plus za przybliżenie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2314
1185

Na półkach: , ,

Maria Listru była czwartą córką ubogiej wdowy, którą w rodzinnym domu traktowano jako kogoś niepotrzebnego i przeszkadzającego. Jej życie zmienia się, gdy przygarnia ją bezdzietna szwaczka Bonaria. Dziewczynka zdobywa uwagę i możliwość rozwoju. Nie zdaje sobie jednak sprawy, czym nocami zajmuje się jej przybrana matka.

Tytułowa accabadora to ,,ta, która pomaga odejść”, kobieta dokonująca eutanazji. I na tym opiera się właściwie cała powieść, na moralnej otoczce tego nietypowego zawodu. Pamiętam, kiedy kilka lat temu czytałam ,,Zanim się pojawiłeś” z podobnym motywem i chociaż były tam ukazane różne perspektywy, to miałam wrażenie, że wydźwięk jest taki, że tylko jedna strona miała rację, a inni to po prostu naiwniacy, którzy niczego nie rozumieją. Tutaj na szczęście jest inaczej. Autorka pokazuje, że Bonaria nie jest bezwzględną morderczynią, ale jednocześnie zwraca uwagę na dylematy moralne i czy możemy całkowicie wyrzec się cierpienia… ale też czy mamy prawo zmuszać kogoś do heroizmu. Podejmuje także tematykę, czy osoba wykonująca taki zawód ma prawo sama oceniać, czy czyjeś motywy są wystarczające. Oprócz tego mamy tu kilka innych ważnych kwestii – opisanie losów mieszkańców Sardynii w XX wieku i ich tożsamości narodowej, rozdarcie między życiem na prowincji a pragnieniem lepszego życia oraz byt ,,duchowych dzieci”, nieformalnie adoptowanych, wychowanych przez jedną rodzinę, ale teoretycznie mających zobowiązania wobec drugiej.

Największą wadą tej książki jest jej mały format i objętość. Przez to wiele wątków pozostaje w domyśle i nie możemy ich w pełni poznać. Tyczy się to głównie relacji romantycznej Marii, gdzie tak naprawdę nie widzimy tego uczucia, więzi bohaterów oraz ich rozterek, toteż nie budzi to żadnych emocji. Ale o samej relacji Bonarii i Marii oraz jej biologicznej rodziny także chciałabym poczytać więcej. Minusem jest też to, że tytuł i opis sugerują mocno, kim jest Bonaria, a w książce jest to przedstawione jako sekret do odkrycia, przez co pierwsza połowa trochę mija się z celem.

Nie jest to idealna książka, ale dobrze się ją czyta, zmusza do refleksji i jeśli lubicie takie tytuły, które przede wszystkim skupiają się na rozważaniach moralnych i pokazują, jak wiele szarości zawiera życie, polecam ją Wam.

,, Nie mów o rzeczach, o których nie masz pojęcia(…) W życiu będziesz dokonywała wyborów, które nie zawsze będą ci odpowiadały, i robiła rzeczy, które trzeba robić jak wszyscy.”

Maria Listru była czwartą córką ubogiej wdowy, którą w rodzinnym domu traktowano jako kogoś niepotrzebnego i przeszkadzającego. Jej życie zmienia się, gdy przygarnia ją bezdzietna szwaczka Bonaria. Dziewczynka zdobywa uwagę i możliwość rozwoju. Nie zdaje sobie jednak sprawy, czym nocami zajmuje się jej przybrana matka.

Tytułowa accabadora to ,,ta, która pomaga odejść”,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
585
272

Na półkach: , ,

“Accabadore” przeczytałam w ramach booktouru u @olutkam Bardzo Ci za to dziękuje
Książka opowiada losy Marii, jest ona dzieckiem, które “narodziło się dwa razy”. Czyli ma dwie matki, jedną biologiczną a drugą duchową, która wzięła ją na wychowanie. To drugą matką jest Bonaria Urrai. Pełni ona funkcję Accabadory czyli pomaga zakończyć życie.
Niestety książka mnie troszkę zawiodła. Liczyłam, że troszkę bardziej przybliżona będzie praca Accabadory, a w sumie tylko raz pojawia się sytuacją opisująca jak to wyglądało. W książce opisane jest życie Marii, która przez długi czas myślała, że Bonaria zajmuje się tylko krawiectwem. Ale z drugiej strony książka daje do myślenia. Czy warto skrócić czyjeś cierpienia poprzez śmierć? Jest to bardzo trudny temat, bo czasami na pewno lepiej byłoby, aby osoba chora już odeszła i więcej nie cierpiała. Ale czy zawsze jest to dobre rozwiązanie? Raczej nie.
Pod względem emocjonalnym książka porusza i daje do myślenia, ale szkoda, że nie ma opisanych więcej przypadków pracy Accabadory, jej przeżyć czy myśli.
Sama nie wiem czy książkę mogę Wam polecić czy nie. Sami musicie się przekonać, czy chcecie ją przeczytać.

“Accabadore” przeczytałam w ramach booktouru u @olutkam Bardzo Ci za to dziękuje
Książka opowiada losy Marii, jest ona dzieckiem, które “narodziło się dwa razy”. Czyli ma dwie matki, jedną biologiczną a drugą duchową, która wzięła ją na wychowanie. To drugą matką jest Bonaria Urrai. Pełni ona funkcję Accabadory czyli pomaga zakończyć życie.
Niestety książka mnie troszkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
647
88

Na półkach: ,

"(...) Miałam swoje rolę do spełnienia i spełniłam ją.
-Jaką rolę?
-Ostatnią. Byłam ostatnią matką, którą niektórzy widzieli."
............................
Accabadora- to sardyńskie słowo oznaczające 'ta, która doprowadza do końca' i określające kobietę, która na prośbę rodziny (bądź też za zgodą) umierającego skracała jego męki. Bonaria Urrai na co dzień zajmuje się krawiectwem i przeróbkami odzieży, w nocy zaś, gdy zajdzie taka potrzeba, pomaga umierającym. Nie ma własnych dzieci, ale przyjmuje 'duchową córkę' Marie Listru. Maria pochodzi z wielodzietnej rodziny i przekazanie opieki nad dzieckiem jest dla jej mamy idealnym rozwiązaniem. Sama Maria różni się od rówieśników- chodzi do szkoły, dużo czyta, ciekawi ją świat, który ją otacza. Nocne wyjścia Bonarii jednak jej nie dziwią, nie wie jednak czym się jej opiekunka zajmuje. Dopiero brat zmarłego ją uświadamia i wynika z tego rozmowa, wg mnie kluczowa dla książki:
"W życiu będziesz dokonywała wyborów, które nie będą ci odpowiadały, i robiła rzeczy, które trzeba robić jak wszyscy." Finału rozmowy ani zakończenia historii nie zdradzę. Sama się wzruszyłam niejednokrotnie
Czy Marie zrozumie postępowanie Bonarii? Czy 'rola' jaką pełni wiejska accabadora jest potrzebna? A może brakuje nam w obecnych czasach takiej służebniczki śmierci?
Książka jest krótka, ma niespełna 200stron, ale dotyka wielu trudnych i delikatnych kwestii. Język, jakim napisana jest historia Marii i Bonarii jest prosty, potoczny. Nie ma wywodów historycznych ani przytłaczająych opisów jak wygląda proces 'przejścia' między światami. Historia podszyta jest emocjami i skłania do przemyśleń nt schyłku życia i tzw.dobrej śmierci, a także naszych wyborów jakie podejmujemy i konsekwencji jakie nam grożą.
Polecam.

"(...) Miałam swoje rolę do spełnienia i spełniłam ją.
-Jaką rolę?
-Ostatnią. Byłam ostatnią matką, którą niektórzy widzieli."
............................
Accabadora- to sardyńskie słowo oznaczające 'ta, która doprowadza do końca' i określające kobietę, która na prośbę rodziny (bądź też za zgodą) umierającego skracała jego męki. Bonaria Urrai na co dzień zajmuje się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
282
264

Na półkach: ,

Accabadora, ta która pomaga odejść. Zadziwiający obraz kończenia życia. Wzbudzający emocje, pokazujący motywy ludzkiego wyboru. Dzisiejsza eutanazja, do której odmawiamy człowiekowi prawa, jak widać istniała od dawna gwarantując wolność i szerokie prawo wyboru względem swojej bytności na tej ziemi. Śmierć może być wyborem i wolnością. I tu jest to pięknie pokazane. Mała książeczka, na jeden, może dwa wieczory, ale warto zapoznać się z takim punktem widzenia sprawy i poddać go refleksji.

Accabadora, ta która pomaga odejść. Zadziwiający obraz kończenia życia. Wzbudzający emocje, pokazujący motywy ludzkiego wyboru. Dzisiejsza eutanazja, do której odmawiamy człowiekowi prawa, jak widać istniała od dawna gwarantując wolność i szerokie prawo wyboru względem swojej bytności na tej ziemi. Śmierć może być wyborem i wolnością. I tu jest to pięknie pokazane. Mała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
66

Na półkach:

Opowieść o głęboko skrywanych uczuciach i o dojrzałości do pewnych niekoniecznie dobrych czynów, aczkolwiek będących jedynym rozwiązaniem. Krótka historia na jeden wieczór, wciągająca, dająca do myślenia. Książka która nie góruje nad innymi treścią, lecz przekazem.

Opowieść o głęboko skrywanych uczuciach i o dojrzałości do pewnych niekoniecznie dobrych czynów, aczkolwiek będących jedynym rozwiązaniem. Krótka historia na jeden wieczór, wciągająca, dająca do myślenia. Książka która nie góruje nad innymi treścią, lecz przekazem.

Pokaż mimo to

avatar
142
70

Na półkach: ,

Jeżeli ktoś sądzi, że jest to książka o życiu accabadory, to się zdziwi. Zarzuty stawiane tej książce - że nie daje wystarczająco dużo informacji na temat accabadory i jej pracy, są nie na miejscu. Pamiętajmy, że książka ta jest powieścią, a nie encyklopedią, czy źródłem historycznym.

Ogólnie bardzo książkę polecam ze względu na jej język. Ma lekkie pióro, zabawne porównania i wtrącenia. Czyta się ją z zaciekawieniem, szybko wciąga i kończy się w odpowiednim momencie. Autorka nie wysilała się na sztuczne przedłużanie fabuły, zakończyła ją kiedy powinna.

Jeżeli ktoś sądzi, że jest to książka o życiu accabadory, to się zdziwi. Zarzuty stawiane tej książce - że nie daje wystarczająco dużo informacji na temat accabadory i jej pracy, są nie na miejscu. Pamiętajmy, że książka ta jest powieścią, a nie encyklopedią, czy źródłem historycznym.

Ogólnie bardzo książkę polecam ze względu na jej język. Ma lekkie pióro, zabawne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
423
17

Na półkach: ,

Zdecydowanie jest to pozycja wyjątkowa, od pierwszych stron urzeka niesamowitym, wręcz magicznym, klimatem. Bardzo oryginalna, poruszająca historia, która na długo zostaje w pamięci. Mimo tego, że książka jest bardzo krótka, wszystkie wątki są poprowadzone skrupulatnie i dokładnie.
Język jest surowy i szorstki ale nie brakuje w niej także barwnych opisów. Z pewnością nie jest to książka dla każdego, ale bez wątpienia warto po nią sięgnąć.

Zdecydowanie jest to pozycja wyjątkowa, od pierwszych stron urzeka niesamowitym, wręcz magicznym, klimatem. Bardzo oryginalna, poruszająca historia, która na długo zostaje w pamięci. Mimo tego, że książka jest bardzo krótka, wszystkie wątki są poprowadzone skrupulatnie i dokładnie.
Język jest surowy i szorstki ale nie brakuje w niej także barwnych opisów. Z pewnością nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1255
63

Na półkach: ,

Liczyłam na przybliżenie tematu accabadory ... jej roli w społeczności lokalnej i kilku wzruszających obrazów. Nie znalazłam tego w tej książce. Jest raczej pobieżne i mgliste opisanie funkcji accabadory i jeden akt eutanazji dokonanej na chłopcu, który nie był umierający a doświadczył osobistej tragedii - amputacji nogi - przez co stracił chęć i wolę życia. Duży minus tej książki - brak wprowadzenia w realia czasów, które opisuje (może jest zbyt krótka).

Liczyłam na przybliżenie tematu accabadory ... jej roli w społeczności lokalnej i kilku wzruszających obrazów. Nie znalazłam tego w tej książce. Jest raczej pobieżne i mgliste opisanie funkcji accabadory i jeden akt eutanazji dokonanej na chłopcu, który nie był umierający a doświadczył osobistej tragedii - amputacji nogi - przez co stracił chęć i wolę życia. Duży minus tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
126

Na półkach:

Polecam Bardzo fajna książka :D

Polecam Bardzo fajna książka :D

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    208
  • Chcę przeczytać
    195
  • Posiadam
    69
  • 2013
    11
  • 2012
    5
  • Ulubione
    4
  • 2022
    3
  • 2020
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Z biblioteki
    2

Cytaty

Więcej
Michela Murgia Accabadora. Ta, która pomaga odejść Zobacz więcej
Michela Murgia Accabadora. Ta, która pomaga odejść Zobacz więcej
Michela Murgia Accabadora. Ta, która pomaga odejść Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także