Obecna sytuacja życiowa zmusiła mnie a raczej zmotywowała by coś w końcu zrobić ze stresem. Nic nie przemawia do człowieka tak dobrze, jak coś na co sam się zdecyduje i sam sobie wybierze - bo klucz tkwi w tym, że robi to "sam" i robi to świadomie a zatem jest to poparte wewnętrzną motywacją i determinacją. A zatem.. chciałam znaleźć książkę (jakąkolwiek) o stresie i ta.. sama wpadła w moje ręce - jako polecenie na Świecie Książki (tak, sztuczna inteligencja czasem mądre rzeczy nam podsuwa ;)). I tak oto, poradnik ten wpadł w moje ręce i został przeczytany od dechy do dechy!

Książka jest krótka i podzielona na kilka etapów radzenia sobie ze stresem, rozumienia swoich emocji, sztuki panowania nad nimi, komunikacji interpersonalnej, radzenia sobie z krytyką, itp. Czy dowiadujemy się stąd innowacyjnych rzeczy? Kwestia, na jakim poziomie nasza wiedza była przed lekturą a więc jest to czysto subiektywne. Na pewno forma jest krótka i podoba mi się, że stres, czy emocja są przedstawione za pomocą definicji, dzięki czemu można do tematu podejść fachowo, naukowo, bezstronnie - to, według mnie, jest pomocne. Książka jest zalążkiem wiedzy i raczej, w mojej ocenie, ma na celu zainteresowanie, "rzucenie wędki", a dalsze zgłębianie wiedzy należy już do nas i to z pewnością z innych źródeł. Każdy etap kończy się 7mio minutowych ćwiczeniem - pozornie prostym - ale z pewnością 7 minut na nie nie wystarczy. Ja, póki co, przeczytałam tę książkę, ale przeczytam ją ponownie i skupię się nad wykonaniem zadań, żeby ona faktycznie mi coś dała, a nie była tylko jedną z wielu "zaliczonych, jako przeczytanych". Także tak.. objętość moża mała i tesktu też niewiele, ale treści dużo i jest ona skondensowana.

Co tu dużo mówić.. nigdy nie byłam za poradnikami, jednak ta książka ma w sobie coś, co sprawia, że chętnie ją polecę. Niemniej, mam świadomość, że nie jest ona dla każdego. W każdym razie, nic nie zaszkodzi, chociaż przewertować w księgarni kilka stron lub kupić w ciemno (nie jest spektakularnie droga, ja zapłaciłam 12,99zł) a nuż.. pomoże lub chociaż trochę rozjaśni w głowie ;)

Ogólnie polecam. Nie mam doświadczenia w czytaniu poradników, niemniej, subiektywnie to dobra książka, ale 6/10, to trochę mało, takie 6,5/10 jest ok, ale zaokrąglę w górę i ostatecznie ode mnie 7/10.

Obecna sytuacja życiowa zmusiła mnie a raczej zmotywowała by coś w końcu zrobić ze stresem. Nic nie przemawia do człowieka tak dobrze, jak coś na co sam się zdecyduje i sam sobie wybierze - bo klucz tkwi w tym, że robi to "sam" i robi to świadomie a zatem jest to poparte wewnętrzną motywacją i determinacją. A zatem.. chciałam znaleźć książkę (jakąkolwiek) o stresie i ta.....

Książkę przeczytałam bo ostatnio .... delikatnie mówiąc, daje dość silny upust emocji... zatem stwierdziłam skoro tyle osób mi to mówi może czas poznać wroga... jednak nie znalazłam tu jakiś terminów które zapomnę jutro po przebudzeniu. Książka króciutka w sumie nie wiedziałam czego się spodziewać kilka cennych uwag , przykładów z życia. wiem napewno moim życiem rządzi stres i to nie od dziś.... jedynym mankamentem były quizy które mi osobiście źle się czytało bo odpowiedzi były na innej stronie a ja musiałam je czytać od razu by móc się połapać... książka napewno stresu mnie nie oduczyła, ale krzywdy tez mi nie zrobiła, ilustracje takie kojące oko :) książka nie była nachalna jak niektóre poradniki zrób to i to kup to i to... więc kto wie może z upływem czasu sięgnę po rady z niej :)

Książkę przeczytałam bo ostatnio .... delikatnie mówiąc, daje dość silny upust emocji... zatem stwierdziłam skoro tyle osób mi to mówi może czas poznać wroga... jednak nie znalazłam tu jakiś terminów które zapomnę jutro po przebudzeniu. Książka króciutka w sumie nie wiedziałam czego się spodziewać kilka cennych uwag , przykładów z życia. wiem napewno moim życiem rządzi...