Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Żyjemy w szalonych czasach - w ciągłym biegu, pod ostrzałem innych, którzy zdecydowanie lepiej niż my wiedzą, jak powinniśmy żyć. Wiele osób mierzy się z kryzysem natury psychicznej. Na szczęście coraz więcej się o tym mówi, choć wciąż niestety niektórym się wydaje, że depresja to objaw lenistwa i wymysł. A tak w ogóle, to powinno się przestać mazać, bo inni mają gorzej. Ta książka odpowiada na podstawowe pytania związane ze zdrowiem psychicznym. Jak poznać, że dzieje się coś niedobrego, gdzie można szukać pomocy, jaką diagnozę można usłyszeć, kim jest psycholog, psychiatra, psychoterapeuta. Jak możemy zadbać o swoje samopoczucie, jak wspierać osoby, które znajdują się w kryzysie psychicznym. Czy psychotropy faktycznie są tak złe, jak niektórzy mówią. Byłam kiedyś na etapie, w którym, by móc ruszyć dalej, potrzebowałam pomocy specjalisty. Nie wstydzę się o tym mówić. Dla mnie to był objaw mojej siły, nie słabości. Autorka zwraca uwagę na to, że kryzys psychiczny może objawiać się przez sygnały, które wysyła nam nasze ciało, a które bardzo często ignorujemy. Autorka mówi o kwestiach związanych ze zdrowiem psychicznym w bardzo zrozumiały sposób. Stopniowo wprowadza czytelników do świata związanego z tą kwestią. Nie musicie obawiać się tego, że zarzuci Was specjalistycznym żargonem. Jeśli macie już obeznanie w kwestii zdrowia psychicznego, nie znajdziecie tu raczej nowości. Ta publikacja, moim zdaniem, jest dla osoby, która stoi na rozdrożu i nie wie, co dalej. Dla mnie kwestie, o których mówiła autorka, były dobrze znane, ale nie mam poczucia zmarnowanego czasu, wręcz przeciwnie, raz jeszcze przypomniałam sobie drogę, którą pokonałam, żeby znaleźć się tu, gdzie jestem. Musimy pamiętać o tym, że to nie rzeczy nas smucą, a to, jak je widzimy. Nikt nie zadba o nasze zdrowie psychiczne za nas. Kiedy boli nas ząb, idziemy do dentysty, ale często człowiek udaje, że nie czuje tego, jak boli go psychika. Nie ma nic złego w proszeniu o pomoc, nie ma nic złego w chwilowym kryzysie. Nie jest możliwe odczuwanie permanentnego szczęścia. Polecam tę publikację osobom, które chcą wejść do świata związanego ze zdrowiem psychicznym. Jeśli mierzycie się z kryzysem albo ktoś z Waszego otoczenia ma taki problem, ta książka może być dla Was drogowskazem, co robić dalej.