Nikt nie idzie

Okładka książki Nikt nie idzie Jakub Małecki
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2018
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Nikt nie idzie
Jakub Małecki
7,4 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2018
Wydawnictwo: Sine Qua Non literatura piękna
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Sine Qua Non
Data wydania:
2018-10-31
Data 1. wyd. pol.:
2018-10-31
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381291125
Tagi:
literatura polska poszukiwanie sensu życia poszukiwanie własnej tożsamości przeznaczenie samotność spotkanie trauma ucieczka od życia uczucie wypadek
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Literackie origami



1956 14 299

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
3559 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
92
89

Na półkach:

akie rzeczy po prostu się zdarzają. Ktoś znika bezpowrotnie. Słowo rzucone w złości przez rozczarowanego dziesięciolatka staje się ciałem. Dosłownie. Gdzieś w dalekiej Japonii, choć niczego do końca nie wiadomo. Kobieta zbierająca fontanny spotyka Mężczyznę Uporczywie Oglądającego Komody. Dziecko się rodzi, ale jakieś inne. Ktoś ginie. Nieudany wywrót przez lewe skrzydło przywołuje gdzieś w pamięci i wyświetla w nagłym błysku słowa wypowiedziane i niewypowiedziane.

Tak, takie rzeczy po prostu się zdarzają. Zostaje syn i palec dźgający nagłym bólem pod sercem. W codzienność wrasta ktoś nowy, choć stary; ze swoimi powiedzeniami i znajomym, miętowym zapachem kremu do golenia. Klemens dostaje w prezencie na urodziny durszlak, szczotkę do butów i lśniącą gałkę od karnisza. Śmierć przychodzi nagle i zastaje zdezorientowanego Dzika i jego matkę na przystanku; z siatami zakupów, z plecakiem wypełnionym balonami.

Tak, takie rzeczy po prostu się zdarzają. Oskarowi pęka pod pachą źle wyprasowana koszula, gdy pada na kolana przed swoją dziewczyną. Olga nie umie odpowiedzieć na żadne pytanie, ani sobie, ani innym. Codziennie przyjeżdżać do kawiarni i czeka. Mikołaj Lipski jak przystało na prawdziwego pianistę – przestaje grać, wybierając swoją własną droga do doskonałości. Starość zamienia go strzęp człowieka. Tak, takie rzeczy...

„Nikt nie idzie” - najnowsza powieść Jakuba Małeckiego to historie kilku przypadkowych osów, które początkowo trudno zrekonstruować; podzielona na rozsypane, niechronologiczne epizody, urwane opowieści, niedokończone wątki. Wspaniała literatura obyczajowa, przenikliwa i nieoczywista; uświadamiająca boleśnie, że każde życie pełne jest przegapionych okazji, zmarnowanych szans, straconych dni. A jednocześnie - że innego nie ma i nie będzie… To książka o niedoskonałości, o codziennym mijaniu się. W kawiarni na rogu, na ulicy, pod domem, a przede wszystkim - w życiu. I o czekaniu, które często jest czekaniem na nikogo, na nic. Przepiękna, przejmująca opowieść o samotności codziennej, która jak pandemia, szerzy się zagarniając Marzenę Mazur, Wichowskiego, Mikołaja Lipskiego. Wszystkich demokratycznie: i starych, i młodych; Oskara i Olgę, choć oferta jest szeroka i można przebierać. Teoretycznie.

„… a teraz palec na kolejnych męskich twarzach w telefonie – aplikacja randkowa jak niekończący się regał w supermarkecie: lewo, prawo, jeszcze tylko dwóch, trzech obejrzy, ale ogląda dalej, próbując nie myśleć o tym, że ją też właśnie teraz ktoś po sekundzie analizy posyła na stertę twarzy po lewej, prawej stronie ekranu, że ona też jest tylko przecenionym produktem w bogatej ofercie mniej luba bardziej samotnych ludzi udających ludzi mniej lub bardziej szczęśliwych”

Opowieść o samotności elementarnej wpisanej w ludzki los. O tym, że w życiu każdy jest tak naprawdę sam. Zawsze sam. Można być obok. Można być blisko, co nie zmienia faktu, że samotność jest podstawowym składnikiem ludzkiego życia, co najboleśniej dotyka w obliczu spraw ostatecznych. Gdy trzeba się zebrać, nagle i niespodziewanie, wyruszyć w drogę bez pakowania i bagażu, nie ruszając się już nigdy z miejsca, okazuje się, że:

„Tą drogą / Nikt nie idzie/ Tego dzisiejszego wieczoru”

Wielka prawda zawarta jest w małym wierszu, w haiku pisanym na łożu śmierci, na ostatnim oddechu, tuż przed osunięciem się w czerń, w dalekiej Japonii, kraju, który podobno w ogóle nie istnieje. Małecki boleśnie uświadamia, że jedyne co zostaje, to słowa. Wypowiedziane i niewypowiedziane, choć oczekiwane; słowa, które mają moc – budowania, ale i niszczenia. Także te, które nigdy nie padły

"Przypomniał sobie, jak podczas turnieju bokserskiego, na który wybrał się z Wichowskim i Szczepanikiem, spotkał jednego z pięściarzy po walce, na parkingu. Mężczyzna siedział na krawężniku i wyglądał, jakby miał już nigdy nie dość do siebie. Antek patrzył na jego pokiereszowaną twarz. Chciał podejść i mu powiedzieć, że wspaniale walczył, ale odwrócił się i nic nie powiedział”

Fenomenalna, przejmująca i smutna opowieść o znikających możliwościach, o tym, że życie nie jest sumą wyborów, że najczęstsza i najprawdziwsza odpowiedź na większość pytań brzmi „nie wiem”, że jedyne, co po nas zostaje to słowa, protokół kasacyjny, wzmianka w prasie, niezrealizowane plany, niewykorzystane vouchery.

I bliscy. I dzieci.

akie rzeczy po prostu się zdarzają. Ktoś znika bezpowrotnie. Słowo rzucone w złości przez rozczarowanego dziesięciolatka staje się ciałem. Dosłownie. Gdzieś w dalekiej Japonii, choć niczego do końca nie wiadomo. Kobieta zbierająca fontanny spotyka Mężczyznę Uporczywie Oglądającego Komody. Dziecko się rodzi, ale jakieś inne. Ktoś ginie. Nieudany wywrót przez lewe skrzydło...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 848
  • Chcę przeczytać
    2 688
  • Posiadam
    836
  • 2019
    323
  • 2018
    167
  • Ulubione
    145
  • 2021
    88
  • Audiobook
    67
  • 2023
    58
  • 2020
    57

Cytaty

Więcej
Jakub Małecki Nikt nie idzie Zobacz więcej
Jakub Małecki Nikt nie idzie Zobacz więcej
Jakub Małecki Nikt nie idzie Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także