rozwińzwiń

Najszczęśliwsza

Okładka książki Najszczęśliwsza Max Czornyj
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2018
Okładka książki Najszczęśliwsza
Max Czornyj
7,0 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2018
Wydawnictwo: Filia Seria: Mroczna strona kryminał, sensacja, thriller
420 str. 7 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Mroczna strona
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2018-09-05
Data 1. wyd. pol.:
2018-09-05
Liczba stron:
420
Czas czytania
7 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380755185
Tagi:
literatura polska kryminał tajemnica thriller zbrodnia
Inne
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

(Nie)najszczęśliwsza lektura...



181 2 48

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
2188 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
528
64

Na półkach:

Jestem w mniejszości... większość zachwycona książką Maxa na maxa, a ja daję tylko jedynkę :( tego się nie da czytać, totalna porażka, na szczęście jest paru, którzy mają takie samo zdanie jak ja.

Jestem w mniejszości... większość zachwycona książką Maxa na maxa, a ja daję tylko jedynkę :( tego się nie da czytać, totalna porażka, na szczęście jest paru, którzy mają takie samo zdanie jak ja.

Pokaż mimo to

avatar
172
7

Na półkach:

jak zwykle Max Czornyj zaskakuje :) ale takiego końca to ja się w życiu nie spodziewałam. Zakończenie .... to każdy musi przeczytać. polecam

jak zwykle Max Czornyj zaskakuje :) ale takiego końca to ja się w życiu nie spodziewałam. Zakończenie .... to każdy musi przeczytać. polecam

Pokaż mimo to

avatar
184
178

Na półkach:

Na samym początku jest morderstwo Najszczęśliwszej ,żony sławnego malarz Dejwida. Dawid nie może pogodzić ze śmiercią ukochanej. Mija cztery lata , Dawid poznaje Magdę o dziesięć lat młodszą studentkę , miłość kwitnie , aż tu nagle dostaje list od swojej zamordowanej żony . Mamy tu dwoje narratorów ,Dawida który to wszystko przeżywa po swojemu . I pewną kobietę która użala się nad sobą i nie wiadomo kim ona jest i jeszcze córeczka Nicola ,to już całkiem .... Czekam aż te dwa wątki się połączą , no się łączą na samym końcu. Ojej,plus za język ,bo bardzo szybko się czyta ,na końcu autor mówi jak to łatwo kogoś wrobić w morderstwo ,oj , no nie po tej książce.

Na samym początku jest morderstwo Najszczęśliwszej ,żony sławnego malarz Dejwida. Dawid nie może pogodzić ze śmiercią ukochanej. Mija cztery lata , Dawid poznaje Magdę o dziesięć lat młodszą studentkę , miłość kwitnie , aż tu nagle dostaje list od swojej zamordowanej żony . Mamy tu dwoje narratorów ,Dawida który to wszystko przeżywa po swojemu . I pewną kobietę która użala...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
78

Na półkach:

Knot. Oszustwo czytelnika, któremu się najpierw funduje modne ostatnio przez podobnej jakości autorów opisy w pierwszej osobie, sugerujące uczciwą, autentyczną opowieść o tym, co się dzieje - by na koniec powiedzieć "ha, ha, głupi czytelniku, nie zgadłeś, że narrator(ka) kłamie i to dlatego całość nie ma sensu".
No bo go za bardzo nie ma. Książka o dość durnej zemście na niewinnej osobie (co jeszcze można zrozumieć - świat bywa irracjonalny i dramatycznie niesprawiedliwy) dokonanej na zasadzie "polscy policjanci i sędziowie to kretyni, więc im wystarczy dać pamiętnik pani intrygantki, wrabiającej faceta plus tak zrobić, by facet nie miał alibi i już, mamy skazanie". To co jest jądrem i kręgosłupem każdego jako tako szanującego się kryminału - tu nie występuje. Zero szacunku dla tych wszystkich drobiazgów ,niuansów, wątpliwości które powinny inspirować śledczych do badania sprawy od każdej strony. Morał z książki? Taki właśnie - nawet bez podrzucania dowodów, bez fałszywych świadków, bez wyraźnych motywów po stronie rzekomego sprawcy - można go wrobić. I o ile byłoby to nawet ciekawe, to wrabianie i jego mechanizm, gdyby autor raczy zadać sobie trud i dopracować szczegóły - nie jest, bo autor całą uwagę skupił na zaskoczeniu nas w finale tym, kto konkretnie pisał te relacje. A udaje mu się, owszem, bo - i to jest ten żenujący chwyt poniżej pasa - autorka relacji kobiecej nieustannie opisuje siebie, męża i dziecko, czytamy to, czytamy, czytamy, by na koniec przeczytać, że żadnego dziecka nie ma, ha, ha, frajerzy, ale się daliście nabrać!
Sorry, ale to jest gówniarskie podejście do tematu.
No i dopiero w posłowiu, ni z gruszki nie z pietruszki, pan Czornyj ubolewa nad faktem, że w Polsce ileś tam osób skazano niezasadnie albo co najmniej w sposób wątpliwy.
Jakby nie napisał, to za cholerę by się nie szło domyślić, że to coś, udające kryminał, ma jakiś morał i szczere intencje napiętnowania źle działającego świata.

Knot. Oszustwo czytelnika, któremu się najpierw funduje modne ostatnio przez podobnej jakości autorów opisy w pierwszej osobie, sugerujące uczciwą, autentyczną opowieść o tym, co się dzieje - by na koniec powiedzieć "ha, ha, głupi czytelniku, nie zgadłeś, że narrator(ka) kłamie i to dlatego całość nie ma sensu".
No bo go za bardzo nie ma. Książka o dość durnej zemście na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
334
45

Na półkach:

Książka mnie bardzo wciągnęła od samego początku. Wstęp super, później tempo akcji nieco spada, po czym następuje zakończenia - i tu niestety totalne rozczarowanie. Zupełnie nie tego się spodziewałam, tych kilka jakże ważnych stron psuje całą powieść..

Książka mnie bardzo wciągnęła od samego początku. Wstęp super, później tempo akcji nieco spada, po czym następuje zakończenia - i tu niestety totalne rozczarowanie. Zupełnie nie tego się spodziewałam, tych kilka jakże ważnych stron psuje całą powieść..

Pokaż mimo to

avatar
145
119

Na półkach:

O czym jest "Najszczęśliwsza"? Miałam przyjemność wysłuchać tej książki w formie audiobook, gdzie mamy podział na kwestie kobiece czytane przez Annę Cieślak, oraz męskie przytaczane przez Szymona Bobrowskiego. Przyznam, że dodaje to dodatkowych bodźców i znaczenia dla samej treści. Sama treść jest swoistą ucztą dla czytelnika, w życiu Dawida Kastera, każdy czytelnik może odnaleźć samego siebie, zadać sobie pytanie: co mi jest tak naprawdę potrzebne do szczęścia? Dziecko, pieniądze, lepsze zdrowie? Dawid miał wszystko był utalentowanym malarzem, tworzył szczęśliwe małżeństwo z Iloną. Do czasu. Odnalezienie martwej żony w toalecie, wiadomości wysyłane kilka lat po jej śmierci, napisane jej charakterem pisma, rozpoczynanie nowego życia z inną kobietą. Taki nadmiar emocji wykończyłby silniejszych od Dawida. Jest to dla mnie książka godna polecenia, pozostawiająca w czytelniku masę pytań, skłaniająca do refleksji nad własnym życiem.

O czym jest "Najszczęśliwsza"? Miałam przyjemność wysłuchać tej książki w formie audiobook, gdzie mamy podział na kwestie kobiece czytane przez Annę Cieślak, oraz męskie przytaczane przez Szymona Bobrowskiego. Przyznam, że dodaje to dodatkowych bodźców i znaczenia dla samej treści. Sama treść jest swoistą ucztą dla czytelnika, w życiu Dawida Kastera, każdy czytelnik może...

więcej Pokaż mimo to

avatar
467
235

Na półkach: ,

Thriller a rebours, gdzie zaczyna się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie spada.

Zawiązanie fabuły, mimo dość prymitywnego stylu i psychologizowania dla ubogich utrzymujących się przez całą książkę, intryguje i daje nadzieję na literaturę może nie najwyższych lotów, ale za to bardzo angażującą. I rzeczywiście, czyta się szybko (pewnie pomaga tu wybitnie nieskomplikowany język),ale to jedna z niewielu, konkretnie dwóch, zalet. Drugą zaletą była podwójna narracja, na koniec poniekąd spinająca się w jedną, jednak Autor za bardzo przekombinował i ostatecznie realizacja przerosła jego umiejętności.
Całe misterne rozwijanie akcji zresztą idzie psu na budę dzięki zakończeniu, które jest dla czytelnika wręcz obraźliwe - Czornyj przez całą książkę buduje skomplikowaną do granic intrygę, a potem rzuca rozwiązanie z kapelusza na zasadzie "no to było tak i tak, koniec". A że nierealne? Że naciągane? Nic nie szkodzi. Na koniec jeszcze poprawia populistycznym epilogiem na poziome Super Expressu o polskim sądownictwie.

To było moje pierwsze spotkanie z Maxem Czornyjem, do drugiego chyba szybko nie dojdzie.

Thriller a rebours, gdzie zaczyna się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie spada.

Zawiązanie fabuły, mimo dość prymitywnego stylu i psychologizowania dla ubogich utrzymujących się przez całą książkę, intryguje i daje nadzieję na literaturę może nie najwyższych lotów, ale za to bardzo angażującą. I rzeczywiście, czyta się szybko (pewnie pomaga tu wybitnie nieskomplikowany...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
60

Na półkach:

Na początku bardzo mnie wciągnęła niestety później tempo wyraźnie zwolniło. Trochę się ciągnęła a i zakończenie nie przypadło mi do gustu

Na początku bardzo mnie wciągnęła niestety później tempo wyraźnie zwolniło. Trochę się ciągnęła a i zakończenie nie przypadło mi do gustu

Pokaż mimo to

avatar
234
215

Na półkach: ,

Ksiazka zaczyna sie mocnym uderzeniem, niestety zwalnia i jest nieco rozwleczona. Sklada sie jakby z dwoch opowiesci pozornie niezwiazanych ze soba osob.
Z przykroscia musze przyznac, ze zakonczenie jest zaskoczeniem, ale w zlym znaczeniu. Niemalze nielogiczne, a dopiero epilog wyjasnia krytyke systemu jurysdykcyjnego jako pointe.

Ksiazka zaczyna sie mocnym uderzeniem, niestety zwalnia i jest nieco rozwleczona. Sklada sie jakby z dwoch opowiesci pozornie niezwiazanych ze soba osob.
Z przykroscia musze przyznac, ze zakonczenie jest zaskoczeniem, ale w zlym znaczeniu. Niemalze nielogiczne, a dopiero epilog wyjasnia krytyke systemu jurysdykcyjnego jako pointe.

Pokaż mimo to

avatar
12
8

Na półkach:

Nie jest to moja ulubiona książka Maxa. Ciągnie się przez większość książki, po czym wyjaśnienie na kilku ostatnich stronach... aczkolwiek puenta warta przemyślenia. Dla mnie 6/10

Nie jest to moja ulubiona książka Maxa. Ciągnie się przez większość książki, po czym wyjaśnienie na kilku ostatnich stronach... aczkolwiek puenta warta przemyślenia. Dla mnie 6/10

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 701
  • Chcę przeczytać
    1 437
  • Posiadam
    440
  • 2019
    147
  • 2018
    88
  • Teraz czytam
    52
  • Ulubione
    36
  • 2021
    32
  • 2020
    25
  • 2020
    25

Cytaty

Więcej
Max Czornyj Najszczęśliwsza Zobacz więcej
Max Czornyj Najszczęśliwsza Zobacz więcej
Max Czornyj Najszczęśliwsza Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także