Małgorzata Rogala, swoja serią z Agatą Górską i Sławku Tomczyku zdobyła nie tylko moje kryminalne serce, ale również tysiąca Polaków. Wartka akcja, ciekawi bohaterowie, interesująca, pełna niedopowiedzeń intryga, to znak rozpoznawczy, który wyróżnia jej książki, z tłumu polskiej literatury kryminalnej.

Czy najnowsza powieść „Kopia doskonała”, rozpoczynająca nową serię z Celiną Stefańską, sprosta moim oczekiwaniom? Czy autorka przeskoczy i tak już bardzo wysoko powieszoną poprzeczkę? Czy jest w stanie zaskoczyć mnie czymś nowym i świeżym? Oj, taaak!

Umówmy się, że „Kopia doskonała”, rozpoczyna nowy cykl, więc na marne szukać tu Agaty i Sławka. Jest za to Celina, która swoją nieporadnością i nieogarnięciem doprowadza czytelnika na skraj załamania. Są momenty, że nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Zagadka kryminalna, nie jest jakoś nad wyraz skomplikowana, a Celina, no cóż, po prostu się do tego nie nadaje. Jak się okazuję, bycie córką dziennikarki śledczej i detektywa nie wróży rychłego sukcesu w branży.

Sama fabuła książki bardzo wciągająca. Wielorakość wątków, ciekawe postacie i piętrzące się znaki zapytania jak potoczy się akcja książki, to zdecydowanie wielki plus tej powieści. Małgorzata Rogala udowodniła, że mieszając gatunki takie jak sensacja, kryminał, obyczaj czy romans jest w stanie wyznaczać nowe trendy w literaturze, nie tracąc przy tym statusu królowej polskiego kryminału.

Na całość zapraszam na blog
https://kryminalnakuchnia.com/kopia-doskonala-malgorzata-rogala/

Małgorzata Rogala, swoja serią z Agatą Górską i Sławku Tomczyku zdobyła nie tylko moje kryminalne serce, ale również tysiąca Polaków. Wartka akcja, ciekawi bohaterowie, interesująca, pełna niedopowiedzeń intryga, to znak rozpoznawczy, który wyróżnia jej książki, z tłumu polskiej literatury kryminalnej.

Czy najnowsza powieść „Kopia doskonała”, rozpoczynająca nową serię z...