Pod ciemną skórą Filipin

Okładka książki Pod ciemną skórą Filipin Tomasz Owsiany
Okładka książki Pod ciemną skórą Filipin
Tomasz Owsiany Wydawnictwo: Muza reportaż
512 str. 8 godz. 32 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2017-11-08
Data 1. wyd. pol.:
2017-11-08
Liczba stron:
512
Czas czytania
8 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328707726
Tagi:
Filipiny podróżnicze
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Ameryka. Opowieści podróżne Anna Alboth, Elżbieta Dzikowska, Arkady Radosław Fiedler, Grażyna Jagielska, Tomasz Owsiany, Marek Pernal, Dariusz Raczko, Maciej Stasiński, Paulina Wilk
Ocena 6,7
Ameryka. Opowi... Anna Alboth, Elżbie...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
104 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Książka świetna idealnie opisująca natywne plemiona Filipin. Treść idealnie oddaje klimat tego niezwykłego miejsca i ludzi. Wystarczy dać się porwać opowiadaniu.

Książka świetna idealnie opisująca natywne plemiona Filipin. Treść idealnie oddaje klimat tego niezwykłego miejsca i ludzi. Wystarczy dać się porwać opowiadaniu.

Pokaż mimo to

avatar
147
75

Na półkach:

Przyjemny sposób na podróż bez wychodzenia z domu. Jak to w każdej wyprawie są momenty fascynujące i porywające, ale też upierdliwie nudne - przecież o to też w wyprawach chodzi. Dużym plusem są na pewno dołączone fotografie.

Przyjemny sposób na podróż bez wychodzenia z domu. Jak to w każdej wyprawie są momenty fascynujące i porywające, ale też upierdliwie nudne - przecież o to też w wyprawach chodzi. Dużym plusem są na pewno dołączone fotografie.

Pokaż mimo to

avatar
413
38

Na półkach: ,

Gratulacje dla autora, że zdecydował się na zamieszkanie za każdym razem z tubylcami, w ich domostwach, ich świecie, gdzie nie tylko obserwował ich życie ale i brał czynny w nim udział, zjednując sobie tubylców i zaprzyjaźniając się. Książka ta to świetne uzupełnienie wiedzy dla osób, które zwiedziły cząstkę Filipin, które poznały zwykłych ludzi, a nie tylko przebywały w ośrodkach turystycznych / hotelach. Bardzo dobrze napisana, zebrany materiał pochodzi z pierwszej ręki. To taka perełka wśród reportaży.

Gratulacje dla autora, że zdecydował się na zamieszkanie za każdym razem z tubylcami, w ich domostwach, ich świecie, gdzie nie tylko obserwował ich życie ale i brał czynny w nim udział, zjednując sobie tubylców i zaprzyjaźniając się. Książka ta to świetne uzupełnienie wiedzy dla osób, które zwiedziły cząstkę Filipin, które poznały zwykłych ludzi, a nie tylko przebywały w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
934
546

Na półkach:

Tomasz Owsiany wybrał się w ośmiomiesięczną podróż po Filipinach- państwa-archipelagu znajdującego się w Azji Południowo-Wschodniej. Obok siebie żyje tam kilkadziesiąt plemion posługujących się różnymi językami, wyznającymi różne religie i kultywującymi różne zwyczaje. Ponadto Filipiny są jednym z najbiedniejszych, najbardziej skorumpowanych i najbardziej dotkniętych przestępczością krajów na Świecie.

W reportażu tym Tomasz Owsiany opisał zwyczaje i tradycje kultywowane przez różne plemiona. Brał również udział w szokujących ceremoniach oraz poznawał ludzi reprezentujących różne grupy społeczne i pochodzących z różnych plemion. W niektórych fragmentach odwołuje się również do sytuacji społeczno-politycznej Filipin. Książka ta okraszona jest zdjęciami autora z podróży.

"Pod ciemną skórą Filipin" jest to reportaż, który mocno przypadł mi do gustu i wywarł na mnie duże wrażenie. Jest to książka, którą warto przeczytać.

Tomasz Owsiany wybrał się w ośmiomiesięczną podróż po Filipinach- państwa-archipelagu znajdującego się w Azji Południowo-Wschodniej. Obok siebie żyje tam kilkadziesiąt plemion posługujących się różnymi językami, wyznającymi różne religie i kultywującymi różne zwyczaje. Ponadto Filipiny są jednym z najbiedniejszych, najbardziej skorumpowanych i najbardziej dotkniętych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
22

Na półkach:

Ciekawa książka, jedna z niewielu dostępnych na polskim rynku które dotyczą Filipin. Dużym plusem są zdjęcia w środku. Szybko się czyta, polecam!

Ciekawa książka, jedna z niewielu dostępnych na polskim rynku które dotyczą Filipin. Dużym plusem są zdjęcia w środku. Szybko się czyta, polecam!

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Najgorsza książka podróżnicza jaką wziąłem do ręki. Strasznie nużąca, zlepek historii z podróży bez ładu i składu. Zdecydowanie nie każdy kto podróżuje po świecie powinien pisać książki.

Najgorsza książka podróżnicza jaką wziąłem do ręki. Strasznie nużąca, zlepek historii z podróży bez ładu i składu. Zdecydowanie nie każdy kto podróżuje po świecie powinien pisać książki.

Pokaż mimo to

avatar
105
91

Na półkach:

Byłem na spotkaniu z Tomaszem Owsianym, ale dotyczącym Gujany Francuskiej. Zacząłem jednak od lektury Filipin.
Dość dokładnie opisana podróż, autor rzeczywiście mieszkał z tymi ludźmi, rzadko w luksusie.
Zabrakło mi tylko jakichś mapek odwiedzanych terenów, bo zdjęcia są. Może przydałby się krótki opis przygotowań. No i poprawiłbym ten koszmarny błąd ortograficzny ze str. 43 "Zagranicą piszą o mnie (...)". Poza tym było chyba wszystko co powinno się znaleźć: tajfuny, słynne ukrzyżowania, walki kogutów, śmieci w morzu itd. Mimo ponad 500 stron to dobrze spędzony czas na lekturze, mimo że w opisach walk rewolucyjnych można się pogubić: kto z kim, a kto przeciw komu.
Jedynie zaczęło mnie denerwować, gdy autor trzeci raz wspomniał, że jest rozwiedziony. Coś, co wydawałoby się tragedią życiową, dziś stało się chlebem powszednim, czymś, co można bez skrępowania opowiadać przy byle okazji.

Byłem na spotkaniu z Tomaszem Owsianym, ale dotyczącym Gujany Francuskiej. Zacząłem jednak od lektury Filipin.
Dość dokładnie opisana podróż, autor rzeczywiście mieszkał z tymi ludźmi, rzadko w luksusie.
Zabrakło mi tylko jakichś mapek odwiedzanych terenów, bo zdjęcia są. Może przydałby się krótki opis przygotowań. No i poprawiłbym ten koszmarny błąd ortograficzny ze str....

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
566

Na półkach:

Tomasz Owsiany opisał plemiona filipińskie w ich codziennym bytowaniu. Rozmawiał i mieszkał z całym przekrojem Filipińczyków, na wsiach, w górach, i w Manili, nawet z więźniami. Z bogatymi i z bardzo biednymi, z politykami, i ze zwykłymi ludźmi. Przeciekawa lektura, nieco odmienna od narracji Wojciecha Tochmana.

Tomasz Owsiany opisał plemiona filipińskie w ich codziennym bytowaniu. Rozmawiał i mieszkał z całym przekrojem Filipińczyków, na wsiach, w górach, i w Manili, nawet z więźniami. Z bogatymi i z bardzo biednymi, z politykami, i ze zwykłymi ludźmi. Przeciekawa lektura, nieco odmienna od narracji Wojciecha Tochmana.

Pokaż mimo to

avatar
95
93

Na półkach: ,

No więc tak. Usłyszałam o tej książce w radiu Gdańsk. Bardzo ją chwalono i postanowiłam ją zdobyć. Okazja nadarzyła się podczas Kolosów w Gdyni. Ach jaka byłam dumna! Nosiłam ją pod pachą i czułam, że prawię należę do grona tych wielkich podróżników. I to tyle dobrych wspomnień o tej książce. Przez książkę ledwo przebrnęłam. Było kilka ciekawszych momentów jednak większość informacji była mi znana np. słynna Droga Krzyżowa. Sam Pan Tomasz wydaje się być jakiś dziecinny. Nie jest to szalony podróżnik niczym Tony Halik. Raczej rozpuszczony dzieciak. O! takie mam zdanie w tym temacie ;)

No więc tak. Usłyszałam o tej książce w radiu Gdańsk. Bardzo ją chwalono i postanowiłam ją zdobyć. Okazja nadarzyła się podczas Kolosów w Gdyni. Ach jaka byłam dumna! Nosiłam ją pod pachą i czułam, że prawię należę do grona tych wielkich podróżników. I to tyle dobrych wspomnień o tej książce. Przez książkę ledwo przebrnęłam. Było kilka ciekawszych momentów jednak większość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1146
585

Na półkach: , ,

Dosyć interesujący zlepek, który aspiruje do bycia reportażem. Według mnie jest to bardziej pamiętnik. Po reportażu spodziewałbym się jakiejś myśli przewodniej, planu. Taka niezobowiązująca zbieranina fragmentów nieraz ciekawi, a nieraz nudzi. Autor wybrał się na Filipiny, spisał, co zobaczył i nazwał siebie Pisarzem. Fajnie, nie ma co. Też lubię podróżować, byłem w Wietnamie, Indonezji i na Filipinach. Co prawda nie wpadłem na pomysł, aby o tym pisać, ale hej! Nigdy nie jest za późno.

Każdy fragment poświęcony jest innemu regionowi Filipin. To, co ewidentnie wychodzi na pierwszy plan to bieda i uśmiech. Jak widać te dwie rzeczy idą ze sobą w parze. W końcu, czym się tu przejmować, skoro nic się nie ma? Ale to nieprawda. Spokój ducha to rzecz bezcenna. Moglibyśmy wiele się od tego wyspiarskiego narodu nauczyć. I myślę, że to byłaby fajna myśl przewodnia. Ten spokój. Nasze szalone tempo życia nie pozwala nam na zbyt wiele. Konsumpcjonizmu nie liczę. Warto podróżować i zestawiać swoje priorytety z tym, czego oczekują ludzie biedniejsi od nas. Docenić, co się ma, i może stwierdzić, że nie jest za późno, aby coś zmienić. Ale tego w książce nie ma, więc życzę Wam tego ja. Też podróżnik, ale bez zacięcia megalomańskiego. No może małego. Jak ta recenzja.

PS. Bardzo mnie dziwi ta pycha u pisarzy podróżniczych. Ja wiem, że opuścili strefę komfortu, sprzedali lodówkę i oddali dziecko pod opiekę babci, no ale trochę pokory. Wiele osób podróżuje, nie każdy o tym pisze, ale to jeszcze nie powód, aby uważać, że jest się wielkim odkrywcą białych plam na mapie.

Dosyć interesujący zlepek, który aspiruje do bycia reportażem. Według mnie jest to bardziej pamiętnik. Po reportażu spodziewałbym się jakiejś myśli przewodniej, planu. Taka niezobowiązująca zbieranina fragmentów nieraz ciekawi, a nieraz nudzi. Autor wybrał się na Filipiny, spisał, co zobaczył i nazwał siebie Pisarzem. Fajnie, nie ma co. Też lubię podróżować, byłem w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    208
  • Przeczytane
    126
  • Posiadam
    45
  • Teraz czytam
    7
  • 2018
    4
  • Literatura faktu
    4
  • Podróżnicze
    4
  • 2020
    2
  • Ulubione
    2
  • Do zdobycia
    2

Cytaty

Więcej
Tomasz Owsiany Pod ciemną skórą Filipin Zobacz więcej
Tomasz Owsiany Pod ciemną skórą Filipin Zobacz więcej
Tomasz Owsiany Pod ciemną skórą Filipin Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także