rozwińzwiń

Madagaskar. Tomek na Czerwonej Wyspie

Okładka książki Madagaskar. Tomek na Czerwonej Wyspie Tomasz Owsiany
Okładka książki Madagaskar. Tomek na Czerwonej Wyspie
Tomasz Owsiany Wydawnictwo: Bernardinum Seria: Biblioteka "Poznaj Świat" literatura podróżnicza
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Seria:
Biblioteka "Poznaj Świat"
Wydawnictwo:
Bernardinum
Data wydania:
2014-06-18
Data 1. wyd. pol.:
2014-06-18
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378233756
Tagi:
Madagaskar podróże literatura polska reportaż wspomnienia
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Ameryka. Opowieści podróżne Anna Alboth, Elżbieta Dzikowska, Arkady Radosław Fiedler, Grażyna Jagielska, Tomasz Owsiany, Marek Pernal, Dariusz Raczko, Maciej Stasiński, Paulina Wilk
Ocena 6,7
Ameryka. Opowi... Anna Alboth, Elżbie...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
68 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
17
16

Na półkach: ,

Książka językowo może i nie powala, ale za to pięknie obrazuje jak wyglądał Madagaskar jeszcze 12/13 lat temu (ciekawe czy wiele się zmieniło?🤔).
Opis sposobu myślenia czy działania przez Malgaszów momentami jest tak niesamowicie różny od naszego, ale gdzieś jakby delikatnie znany. Wszechobecna korupcja, góry śmieci i niechęć do zmian, a po środku tego jak wyspa katolicka szkoła i działalność misyjna.
Ta książka zmienia perspektywę.

Książka językowo może i nie powala, ale za to pięknie obrazuje jak wyglądał Madagaskar jeszcze 12/13 lat temu (ciekawe czy wiele się zmieniło?🤔).
Opis sposobu myślenia czy działania przez Malgaszów momentami jest tak niesamowicie różny od naszego, ale gdzieś jakby delikatnie znany. Wszechobecna korupcja, góry śmieci i niechęć do zmian, a po środku tego jak wyspa katolicka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
684
52

Na półkach: , ,

Dość męczący styl pisania, niezbyt ciekawie napisania, a słowo „tylni” używane w liczbie pojedynczej razi po oczach. Przygoda świetna, tylko niekoniecznie świetnie opisana.

Dość męczący styl pisania, niezbyt ciekawie napisania, a słowo „tylni” używane w liczbie pojedynczej razi po oczach. Przygoda świetna, tylko niekoniecznie świetnie opisana.

Pokaż mimo to

avatar
967
967

Na półkach: , , , , ,

Tytuł zabawnie nawiązuje do znanego cyklu Alfreda Szklarskiego. Ale ciężko ją porównywać z przygodami Tomka Wilmowskiego. Raz, że nie jest to literatura młodzieżowa, a po drugie – jest bardzo ciężka w odbiorze. Idąc tropem porównań, wyjąwszy nieco denerwujący dydaktyczny styl pisania Pana Alfreda, to opisy przyrody czyta się w jego książkach bardzo dobrze. Niestety nie mogę tego powiedzieć o „Madagaskarze.” Styl jest ciężki, zbyt kwiecisty, nie pozwala na zachwycenie się środowiskiem naturalnym, krajobrazami. I nie pomogły niezwykle barwne fotografie, jakoś nie poczułem się wciągnięty w krainę lemurów i kameleonów. W kategorii literatury podróżniczej znacznie wyżej oceniam książki dotyczące tego regionu, które napisał przed laty Arkady Fiedler. Zbyt wiele chaosu w prowadzonej przez Pana Tomasza opowieści, niejasny jest zamysł pisarski, co autor chciał przekazać czytelnikom. Stare porzekadło nakazuje piszącym, aby po napisaniu rozdziału zacząć skreślać, dokonywać selekcji zdań. A tutaj tego zabrakło. Szkoda, bo seria bardzo zacna, wydana niezwykle elegancko. Szóstka na zachętę, oby kolejna książka była lepsza.

Tytuł zabawnie nawiązuje do znanego cyklu Alfreda Szklarskiego. Ale ciężko ją porównywać z przygodami Tomka Wilmowskiego. Raz, że nie jest to literatura młodzieżowa, a po drugie – jest bardzo ciężka w odbiorze. Idąc tropem porównań, wyjąwszy nieco denerwujący dydaktyczny styl pisania Pana Alfreda, to opisy przyrody czyta się w jego książkach bardzo dobrze. Niestety nie mogę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
298
196

Na półkach:

Nieciekawa. Dużo geografii, której nie lubię. Książka zdecydowanie dla miłośników przyrody.

Nieciekawa. Dużo geografii, której nie lubię. Książka zdecydowanie dla miłośników przyrody.

Pokaż mimo to

avatar
2340
2337

Na półkach: ,

Na okładce wydawnictwo się chwali, iż dba o markę i wydaje wyłącznie dobre teksty. No cóż, tym razem się nie powiodło. Czytałam i czytałam, męcząc się strasznie. Aż w końcu machnęłam ręką. Pomyślałam, za co i dlaczego. Ponieważ opisuje Madagaskar? To za mało, aby się tak poświęcać dla nędznego tekstu. A niestety, nie dość, że jest słaby językowo, to na dodatek wyjątkowo nudny. Zdania takie jak to: „Smutno, gdy przejeżdża się przez park narodowy”, nie są wyjątkiem. Niby wszystko po polsku, lecz co autor miał na myśli? Jeśli zaś o treść chodzi, to narrator po prostu opisuje to co widzi, niczym ludzki aparat fotograficzny, czasami wzbogaca te widoki jakąś osobistą refleksją. Tyle, że nic z tego nie wynika. Książka jest wybitnie chaotyczna, na dobrą sprawę nie wiadomo, dlaczego informacje o parku narodowym, zaprowadzą czytelnika do domu misyjnego, gdzieś w stolicy prowincji. O zdjęciach też niewiele dobrego da się powiedzieć. Albo nieostre, albo dziwny kadr, albo prześwietlone, ewentualnie poruszone. Nie ma na czym oka zawiesić. W związku z powyższym odłożyłam książkę na półkę. Co wam również sugeruję. A niech się kurzy.

Na okładce wydawnictwo się chwali, iż dba o markę i wydaje wyłącznie dobre teksty. No cóż, tym razem się nie powiodło. Czytałam i czytałam, męcząc się strasznie. Aż w końcu machnęłam ręką. Pomyślałam, za co i dlaczego. Ponieważ opisuje Madagaskar? To za mało, aby się tak poświęcać dla nędznego tekstu. A niestety, nie dość, że jest słaby językowo, to na dodatek wyjątkowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
370
220

Na półkach: ,

Świetna książka, bo... nie jest to klasyczna książka podróżnicza. Owsiany pokazuje, jaką wartość ma zanurzenie się w życiu kraju, do którego autor/ turysta przyjechał, wtedy właściwie przestaje być turystą. On spędził 9 miesięcy w misji katolickiej, stał się jej częścią. A potem pojechał na "zwiedzanie", znając już miejscowe zwyczaje i język, przestał być zwykłym "vazahą".
Najciekawsze są obserwacje dot. różnic mniej powierzchownych, takich... cywilizacyjnych - przykład: zburzenie domu przez kataklizm nie jest tragedią. "Żyją w zgodnie z naturą, dlatego strata domu nie wywraca im świata do góry nogami, nie odsyła w inną rzeczywistość".

Świetna książka, bo... nie jest to klasyczna książka podróżnicza. Owsiany pokazuje, jaką wartość ma zanurzenie się w życiu kraju, do którego autor/ turysta przyjechał, wtedy właściwie przestaje być turystą. On spędził 9 miesięcy w misji katolickiej, stał się jej częścią. A potem pojechał na "zwiedzanie", znając już miejscowe zwyczaje i język, przestał być zwykłym "vazahą"....

więcej Pokaż mimo to

avatar
980
507

Na półkach: ,

R E W E L A C J A!
Żałuję dwóch rzeczy po przeczytaniu tej książki:
1. że skończyłem ją niestety DOPIERO PO POWROCIE Z MADAGASKARU :(((
2. że ją skończyłem i była zdecydowanie za krótka ;)
Wszakże otarłem się tylko o ten kraj 8 dniową wycieczką objazdową poznając wycinek tej wspaniałej wyspy, którą autor podczas 8 miesięcznego pobytu miał okazję zobaczyć ale wiele spostrzeżeń, reakcji również zaskoczeń opisanych przez pana Tomka z życia Malgaszów jeszcze bardziej uplastyczniło mój wyjazd, za co autorowi dziękuję!

R E W E L A C J A!
Żałuję dwóch rzeczy po przeczytaniu tej książki:
1. że skończyłem ją niestety DOPIERO PO POWROCIE Z MADAGASKARU :(((
2. że ją skończyłem i była zdecydowanie za krótka ;)
Wszakże otarłem się tylko o ten kraj 8 dniową wycieczką objazdową poznając wycinek tej wspaniałej wyspy, którą autor podczas 8 miesięcznego pobytu miał okazję zobaczyć ale wiele...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3135
1423

Na półkach: , ,

Muszę zgodzić się z innymi recenzentami, że książka ta jest napisana w dosyć męczącym stylu: kwieciste długie zdania, wtrącenia co i rusz w języku malgaskim, długie opisy przyrody, przeskoki myślowe. Przy czym miałam wrażenie, że autor cierpi na słowotok i opisuje wszystko, na co tylko jego wzrok padnie, niezależnie od tego, czy jest to interesujące, czy nie. Na krótką metę narracja wydaje się być ciekawa, na dłuższą metę potwornie nuży, zwłaszcza, że kartki zadrukowane są drobnym maczkiem. Co z tego, że zdjęcia... zdjęcia też wydały mi się jakieś przypadkowe, ilustrujące przypadkowe momenty i przypadkowych ludzi. A już całkiem autor pogrążył się w moich oczach, kiedy przeczytałam, że 'Górny Śląsk jest szary i ponury" - zawsze gdy ktoś głosi coś takiego, zastanawiam się, czy w ogóle był na Górnym Śląsku, czy tylko głosi przestarzałe komunały.
I jeszcze taka uwaga techniczna odnośnie tej książki: wydruk na kredowym papierze owszem, ładny, ale przez to książka jest potwornie ciężka, a poza tym nie da się jej czytać przy lampie, bo światło odbija się od kartek.

Muszę zgodzić się z innymi recenzentami, że książka ta jest napisana w dosyć męczącym stylu: kwieciste długie zdania, wtrącenia co i rusz w języku malgaskim, długie opisy przyrody, przeskoki myślowe. Przy czym miałam wrażenie, że autor cierpi na słowotok i opisuje wszystko, na co tylko jego wzrok padnie, niezależnie od tego, czy jest to interesujące, czy nie. Na krótką metę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
507
86

Na półkach: , ,

Zafascynowany opowieściami Tomasza Owsianego podczas spotkania w ramach Explorer's Festival 2016 w Łodzi, postanowiłem zapoznać się z jego debiutem wydawniczym, jakim jest właśnie "Madagaskar. Tomek na Czerwonej Wyspie". I, niestety, rozczarowałem się okrutnie.

Dawno tak nie męczyłem się przy czytaniu książki. I zastanawiam się dlaczego? Czy to wina kwiecistego języka? Trudno wszak robić zarzut z tego, że ktoś sprawnie posługuje się językiem polskim. A mimo to, własnie rozbudowane (do granic pretensjonalności niekiedy) zdania, podczas których najzwyczajniej w świecie czytelnik traci wątek, uniemożliwiają szybką lekturę. Co z tego, że plener egzotyczny, że wyprawa wspaniała, że książka ma walor edukacyjny, jeśli w pewnym momencie zaczyna odczuwać się zniechęcenie? I to podkreślanie, że "nie chcę być traktowany jak biały", które wypada groteskowo. (Żeby być traktowanym jak tubylec, trzeba by było... po prostu być tubylcem na pełen etat).
Najlepiej książka wypada w momentach, kiedy Owsiany przestaje tworzyć poezję prozą i dryfować w oceanie eseistycznych porównań landszaftowych, poddanych subtelnej dekoracji nieco przesadnie wysilonym humorem... (o! taka namiastka stylu autora, z nieodłącznym wielokropkiem, wieńczącym, niekiedy bezsensownie, co drugi akapit); kiedy autor zamiast długich zdań, poświęconych wszystkiemu, koncentruje się na konkretnym miejscu, osobie, sytuacji (czyli druga połowa książki). Co znamienne, nauczyciel Tomasz przebywający na Madagaskarze osiem miesięcy najciekawiej opisuje ostatnie cztery dni pobytu na wyspie. Z nich też dowiadujemy się najwięcej o ludziach, zwyczajach, kulturze. Poprzednie miesiące wydają się na tym tle niezwykle ubogie, pomimo różnych podróży autora.

Konfundująca lektura.

Zafascynowany opowieściami Tomasza Owsianego podczas spotkania w ramach Explorer's Festival 2016 w Łodzi, postanowiłem zapoznać się z jego debiutem wydawniczym, jakim jest właśnie "Madagaskar. Tomek na Czerwonej Wyspie". I, niestety, rozczarowałem się okrutnie.

Dawno tak nie męczyłem się przy czytaniu książki. I zastanawiam się dlaczego? Czy to wina kwiecistego języka?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
31
5

Na półkach: ,

Bardzo dobra

Bardzo dobra

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    100
  • Przeczytane
    89
  • Posiadam
    28
  • Podróżnicze
    12
  • Podróże
    6
  • Teraz czytam
    3
  • Biblioteka Poznaj Świat
    3
  • Afryka
    3
  • Reportaż
    2
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Madagaskar. Tomek na Czerwonej Wyspie


Podobne książki

Przeczytaj także