Daleka droga do małej, gniewnej planety
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Wayfarers (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Long Way to a Small, Angry Planet
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2017-10-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-10-02
- Data 1. wydania:
- 2015-12-31
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381161381
- Tłumacz:
- Agnieszka Sylwanowicz
- Tagi:
- kosmos misja kosmiczna niebezpieczeństwo podróż kosmiczna powieść dla młodzieży przyjaźń science fiction
- Inne
Pełna przygód kosmiczna wyprawa z barwną załogą oraz zuchwałą młodą podróżniczką, która w odległych zakątkach wszechświata odkrywa znaczenie rodziny.
Kiedy Melisa Harper dołącza do załogi starzejącego się „Wędrowca”, nie spodziewa się wiele. Połatany statek, który okres świetności ma już za sobą, daje jej wszystko, czego mogłaby zapragnąć: małe, spokojne miejsce, które przez jakiś czas może nazywać domem, przygodę w odległych zakątkach galaktyki oraz możliwość ucieczki od niespokojnej przeszłości.
Lecz „Wędrowiec” daje Melisie coś, czego się nie spodziewała. Jego załoga to mieszanina ras i osobowości, poczynając od Sissix, przyjaznej gadziej pilotki, a kończąc na Kizzy i Jenksie, wciąż kłócących się inżynierach, dzięki którym statek jest na chodzie. Życie na pokładzie statku jest chaotyczne, lecz mniej więcej spokojne – dokładnie takie, jakiego pragnie Melisa.
Do czasu, kiedy załoga otrzymuje wymarzoną pracę: okazję zbudowania tunelu czasoprzestrzennego prowadzącego do odległej planety. Jej członkowie zarobią dość pieniędzy, by przez kilka lat wygodnie żyć… jeśli przetrwają długą podróż przez rozdzieraną wojną przestrzeń międzygwiezdną, nie zagrażając przy okazji kruchym sojuszom, dzięki którym w galaktyce panuje spokój.
Szybko okazuje się, że Melisa nie jest jedyną osobą na pokładzie statku, która ma coś do ukrycia, a załoga wkrótce się przekona, że przestrzeń kosmiczna może i jest ogromna, lecz statki kosmiczne są bardzo małe…
Mnóstwo zabawy spod znaku space opera z wplecionymi w nią ciekawie zniuansowanymi poglądami na kwestie gender.
Adam Roberts,
autor powieści Projekt Stalin
Jedna z najprzyjemniejszych, najbardziej błyskotliwie napisanych powieści SF rozgrywających się w kosmosie, jakie czytałem.
James Smythe,
autor powieści The Echo i The Explorer
O ludziach i obcych, przygodowa i głęboka, pełna rozmachu i cudownie osobista pod względem tworzonych postaci. Lecz nade wszystko jest radośnie napisana. Czyta się tę powieść wręcz z rozkoszą!
Claire North,
autorka powieści Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kosmiczna przygoda
To bardzo przyjemna space opera, opowiadająca o przygodach małego statku kosmicznego, którego zadaniem jest tworzenie tuneli czasoprzestrzennych. Trochę bajkowa, trochę futurystyczna, a trochę naiwna powieść, w której na pierwszy plan wysuwają się relacje międzygatunkowe.
Wszystko zaczyna się od Rosmery - tajemniczej uciekinierki z Marsa, która przyjmuje pracę kosmicznej księgowej, na pokładzie „Wędrowca", czyli przyjaznego kosmicznego wahadłowca do zadań specjalnych.
Spraw do załatwienia i przeciwności do pokonania w powieści jest sporo, więc żaden miłośnik kosmicznego sci-fi nie powinien się nudzić i żałować spotkania z „Wędrowcem”.
Pisarka Becky Chambers wykreowała ciekawe gatunki istot zamieszkujących kosmos, więc można tu spotkać: Harmagian, Aandrisków, Aeluonów, Czatunkistów, Exodan, Sianacian, Toremich, Quelinów, Akaraków no i Ludzi, i tu ukłony dla tłumaczki Agnieszki Sylwanowicz, która musiał wszystko ładnie poprzerabiać na nasze. Gatunków nazbierałoby się więcej, ale to już musicie sami doszperać i doczytać. Oczywiście za poszczególnymi istotami stoi ich barwna charakterystyka, więc dowiadujemy się, skąd pochodzą, co jedzą i jak wyglądają, co często tworzy ciekawe gatunkowe i zabawne korelacje.
Zadaniem wielogatunkowej załogi jest przedostanie się do odległego układu słonecznego i stworzenie połączenia z małą planetą i nowymi członkami Wspólnoty Galaktycznej. Jednak w czasie długiej podróży nie wszystko idzie zgodnie z planem, nie zabraknie nieoczekiwanych gości i „wybuchowej atmosfery".
Ta powieść to barwna mieszanka kultur, gatunków, potrzeb jedzeniowych i polityki. Bogata wyobraźnia pisarki pomogła wykreować różnorodne światy i miejsca i umiejętnie wszystko wpleść w przyjazną atmosferę i dobrą narrację.
Bo tę książkę czyta się trochę jak bajkę dla dużych dzieci, jest tu przygoda, akcja, niebezpieczeństwo, międzygatunkowa miłość, konflikty i oczywiście gadający komputer pokładowy. Czyli wszystko to, co przydaje się w długodystansowych podróżach galaktycznych. Powieść z niemal rodzinną atmosferą w tle, czyta się szybko, radośnie i z kosmiczną prędkością!
Grzegorz Śmiałek
Oceny
Książka na półkach
- 538
- 296
- 68
- 15
- 15
- 10
- 7
- 7
- 6
- 5
Opinia
Bardzo lubię literaturę science-fiction za niesamowite wizje światów i cywilizacji, ale również za to, że porusza trudne i ważne współcześnie problemy. Są to jednak powieści dość często trudne w odbiorze, dlatego raz na jakiś czas szukam czegoś lżejszego. Taką powieścią jest właśnie Daleka droga do małej, gniewnej planety Becky Chambers.
Wędrowiec to mały połatany statek, który lata świetności ma dawno za sobą. Pewnego dnia Rosemary, podejmuję na nim pracę, która staje się dla niej ucieczką od niespokojnej przeszłości. Załoga tego statku trudni się budowaniem tuneli czasoprzestrzennych i jest mieszaniną ras i osobowości. Życie na pokładzie statku jest chaotyczne, lecz mniej więcej spokojne – dokładnie takie, jakiego pragnie Rosemary. Wkrótce załoga otrzymuje wymarzoną pracę - zbudowania tunelu tunelu czasoprzestrzennego prowadzącego do odległej planety. Za wykonanie zadania otrzymają dość pieniędzy, by przez kilka lat wygodnie żyć, ale pod warunkiem, że przetrwają długą podróż przez rozdzieraną wojną przestrzeń międzygwiezdną, nie zagrażając przy okazji kruchym sojuszom, dzięki którym w galaktyce panuje spokój.
Książka Becky Chambers bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Z początku nie wynikało, że będzie to coś więcej niż pełna przygód historia z motywami science-fiction jakich wiele. Jednak w miarę czytania kolejnych rozdziałów, powieść coraz bardziej przypadała mi do gustu i do samego końca czytałem ją z wielką przyjemnością. Autorka umiejętnie zachowała odpowiednie proporcje pomiędzy przedstawieniem kolejnych światów i inteligentnych ras je zamieszkujących, a głównym wątkiem, kreacją poszczególnych bohaterów i poruszaniem trudnych tematów. Żaden z tych elementów nie dominuje, co w połączeniu z niezwykle barwną załogą i ich przygodami powoduje, że jest to przyjemna lektura.
Jednym z elementów, który będę miło wspominał jest niezwykła różnorodność gatunkowa i kulturowa. Załogę stanowią w większości ludzie, ale nie brakuje również innych ras, a każda osoba dba oto, aby nikogo nie urazić żadnym rasistowskim żartem. Tworzy to taką rodzinną i bardzo przyjemną atmosferę, choć może nieco naiwną i wyidealizowaną. Brak tutaj bowiem praktycznie uprzedzeń, jest za to ciekawość i chęć poznania obcych kultur. Prowadzi to czasami do kłopotliwych sytuacji, ale nigdy nie wynikają z tego kłótnie, ponieważ od razu wszelkie niejasności i konflikty są wyjaśniane. Można więc odnieść wrażenie, że jest to książka będąca hołdem dla poszanowania obcości i inności kultury, co w świetle obecnej sytuacji na świecie i w Polsce, jest tematem bardzo aktualnym. Znajdziemy tutaj także dużo innych przemyśleń na temat człowieczeństwa, tolerancji oraz przemocy, co urozmaica powieść i stanowi ciekawy dodatek do barwnych przygód załogi.
Z jednej strony w książce dużo się dzieje, a z drugiej strony brak spektakularnych wydarzeń. Jednak co chwila poznajemy jakiś nowy świat, rasę, nowinki technologiczne i wiele pomniejszych historii. Jednocześnie bohaterowie co chwila mają jakąś mniejszą lub większą przygodę, a ich droga do miejsca przeznaczenia wciąż się wydłuża. Jednak w trakcie tych nieplanowanych postojów mamy okazję lepiej poznać bohaterów, ich wzajemne relacje, jak również nowe światy i kultury. Mnie osobiście zupełnie to nie przeszkadzało i z przyjemnością poznawałem załogę i szarą rzeczywistość, w jakiej przyszło żyć bohaterom.
Daleka droga do małej, gniewnej planety to przezabawna i pełna akcji powieść science-fiction, która wraz z barwną załogą zabiera nas w podróż do odległych części wszechświata. Ogromnie polubiłem wszystkich członków Wędrowca i już się nie mogę doczekać, kiedy zabiorę się za kolejny tom!
Za możliwość przeczytania ebooka serdecznie dziękuję księgarni Virtualo.pl!
https://hrosskar.blogspot.com/2019/01/daleka-droga-do-maej-gniewnej-planety.html
Bardzo lubię literaturę science-fiction za niesamowite wizje światów i cywilizacji, ale również za to, że porusza trudne i ważne współcześnie problemy. Są to jednak powieści dość często trudne w odbiorze, dlatego raz na jakiś czas szukam czegoś lżejszego. Taką powieścią jest właśnie Daleka droga do małej, gniewnej planety Becky Chambers.
więcej Pokaż mimo toWędrowiec to mały połatany statek,...