Cztery łabędzie
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Dziedzictwo rodu Poldarków (tom 6)
- Tytuł oryginału:
- Four swans
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2017-05-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-05-24
- Data 1. wydania:
- 2008-06-06
- Liczba stron:
- 604
- Czas czytania
- 10 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380154643
- Tłumacz:
- Tomasz Wyżyński
- Tagi:
- Poldark XVIII w. saga Tomasz Wyżyński
Szósta część sagi rodu Poldarków.
Kornwalia, 1795–1797.
Z pozoru wydaje się, że Ross Poldark – obecnie uważany za kogoś w rodzaju bohatera wojennego – może spokojnie cieszyć się zdobytym z trudem bogactwem, lecz nagle staje przed nim nowy dylemat. W jego żonie Demelzie zakochuje się młody oficer marynarki wojennej.
Cztery kobiety, których życie jest związane z życiem Rossa – cztery łabędzie – stają w obliczu kryzysu. Dla żony Rossa, Demelzy, dla jego młodzieńczej miłości Elizabeth, dla Caroline, która niedawno poślubiła jego przyjaciela, oraz dla nieszczęśliwej Morwenny Chynoweth nadchodzi czas niepokojów i konfliktów.
Niezrównany Winston Graham [...] wszystko, co najlepsze, i jeszcze więcej.
„The Guardian”
Winston Graham jest autorem czterdziestu powieści, między innymi The Walking Stick, Angell, Pearl and Little God, Stephanie oraz Tremor. Jego książki przełożono na wiele języków, a głośna saga rodu Poldarków stała się kanwą dwóch seriali telewizyjnych emitowanych w dwudziestu czterech krajach. Na podstawie ósmej części cyklu o Poldarkach, The Stranger of the Sea, powstał dwugodzinny film telewizyjny. Pięcioodcinkowy serial oparty na wczesnej powieści The Forgotten Story zdobył srebrny medal na Nowojorskim Festiwalu Filmowym. Sześć książek pisarza zaadaptowano na potrzeby kina; najbardziej znana ekranizacja to Marnie w reżyserii Alfreda Hitchcocka. Winston Graham był członkiem Królewskiego Towarzystwa Literackiego i w 1983 roku otrzymał Order Imperium Brytyjskiego. Zmarł w lipcu 2003 roku.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 561
- 399
- 171
- 26
- 24
- 13
- 9
- 8
- 7
- 7
Opinia
Kolejny tom sagi rodu Poldarków jest, w moim odczuciu, znaczną poprawą w stosunku do "Czarnego księżyca". Akcja toczy się nieco mniej wolno i trochę zgrabniej, ale "Cztery łabędzie" nie odmieniły mojego ogólnego spojrzenia na całą serię. Historia i postaci mają w sobie wiele potencjału, lecz wykonanie Grahama pozostawia wiele do życzenia, a fabuła robi się tak powtarzalna, jak jest mało zaskakująca.
Mam wrażenie, że jednym z głównych problemów, który pojawił się wraz z "Czarnym księżycem", jest nadmiar wątków i postaci, z którą Graham zwyczajnie sobie nie radzi. W rezultacie tak naprawdę żaden bohater nie dostaje wystarczająco miejsca na rozwinięcie ich historii, perypetii i odczuć, a wiele wątków jest przyspieszonych lub potraktowanych po macoszemu. Chociażby wątek problemów małżeńskich i traumy Dwighta Enysa i Caroline, które uważam za jeden z najciekawszych, został zmarginalizowany do absolutnego minimum.
Centralnymi postaciami tomu mają być rzekomo tytułowe "cztery łabędzie", czyli Demelza, Elizabeth, Morwenna i Caroline, ale trudno uznać, że tak jest w rzeczywistości, gdyż jedyna postać żeńska z wyżej wymienionych, które otrzymuje jakieś wieksze miejsce w powieści na własny punkt widzenia, to Demelza. Caroline, choć napisana z charakterem i jedna z moich ulubionych postaci, pojawia się naprawdę rzadko, zwłaszcza w drugiej połowie tomu. Elizabeth od czasu do czasu przekazuje wydarzenia z własnej perspektywy, ale nadal jest postacią niemal archetypiczną, nadmiernie wyidealizowaną, przeważnie opisywaną męskimi oczami, będącą bardziej popychaną przez los, w którym się znalazła, niż własne, odpowiedzialne decyzje. Z kolei Morwenna to moim zdaniem żadna postać; minimalnie lepsza od swojej telewizyjnej wersji, lecz wciąż pozbawiona osobowości, a jej główną cechą jest bycie nieszczęśliwą. Przez większość czasu dowiadujemy się o jej tragediach i tym, jak źle je znosi z punktu widzenia osób trzecich (przeważnie Osborne'a i Drake'a), sama Morwenna praktycznie wcale nie otrzymuje prawa głosu, a moment jej największej siły polega na odmówieniu mężowi, grożąc zabiciem własnego syna. Tej postaci można współczuć, ale nie potrafię jej ani polubić, ani się z nią identyfikować. Problem w tym wszystkim polega na tym, że Graham próbuje uczynić postaci kobiece centralnymi, ale nie oddaje im głosu i przedstawia je niemal cały czas męskimi oczami, co nie wychodzi zbyt korzystnie.
Wątek romansu Demelzy z Hugh, choć znacznie lepiej poprowadzony niż w serialu, jest...dziwny. Zaczyna się robić subtelny i złożony dopiero pod koniec, od momentu wewnętrznego monologu Demelzy, ale wcześniej wydawał mi się przyspieszony, konflikt i rozdarcie Demelzy pojawia się, w moim odczuciu, nieco za późno. Uważam, że Graham lepiej by zrobił, gdyby przedłużył ten wątek, zamiast poświęcać tyle miejsca na historię Sama i Emmy, która i tak do tej pory prowadziła donikąd.
Kolejny tom sagi rodu Poldarków jest, w moim odczuciu, znaczną poprawą w stosunku do "Czarnego księżyca". Akcja toczy się nieco mniej wolno i trochę zgrabniej, ale "Cztery łabędzie" nie odmieniły mojego ogólnego spojrzenia na całą serię. Historia i postaci mają w sobie wiele potencjału, lecz wykonanie Grahama pozostawia wiele do życzenia, a fabuła robi się tak powtarzalna,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to