Cztery łabędzie

Okładka książki Cztery łabędzie
Winston Graham Wydawnictwo: Czarna Owca Cykl: Dziedzictwo rodu Poldarków (tom 6) powieść historyczna
604 str. 10 godz. 4 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Dziedzictwo rodu Poldarków (tom 6)
Tytuł oryginału:
Four swans
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2017-05-24
Data 1. wyd. pol.:
2017-05-24
Data 1. wydania:
2008-06-06
Liczba stron:
604
Czas czytania
10 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380154643
Tłumacz:
Tomasz Wyżyński
Tagi:
Poldark XVIII w. saga Tomasz Wyżyński
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
409 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
325
145

Na półkach: , ,

Kolejny tom sagi rodu Poldarków jest, w moim odczuciu, znaczną poprawą w stosunku do "Czarnego księżyca". Akcja toczy się nieco mniej wolno i trochę zgrabniej, ale "Cztery łabędzie" nie odmieniły mojego ogólnego spojrzenia na całą serię. Historia i postaci mają w sobie wiele potencjału, lecz wykonanie Grahama pozostawia wiele do życzenia, a fabuła robi się tak powtarzalna, jak jest mało zaskakująca.

Mam wrażenie, że jednym z głównych problemów, który pojawił się wraz z "Czarnym księżycem", jest nadmiar wątków i postaci, z którą Graham zwyczajnie sobie nie radzi. W rezultacie tak naprawdę żaden bohater nie dostaje wystarczająco miejsca na rozwinięcie ich historii, perypetii i odczuć, a wiele wątków jest przyspieszonych lub potraktowanych po macoszemu. Chociażby wątek problemów małżeńskich i traumy Dwighta Enysa i Caroline, które uważam za jeden z najciekawszych, został zmarginalizowany do absolutnego minimum.

Centralnymi postaciami tomu mają być rzekomo tytułowe "cztery łabędzie", czyli Demelza, Elizabeth, Morwenna i Caroline, ale trudno uznać, że tak jest w rzeczywistości, gdyż jedyna postać żeńska z wyżej wymienionych, które otrzymuje jakieś wieksze miejsce w powieści na własny punkt widzenia, to Demelza. Caroline, choć napisana z charakterem i jedna z moich ulubionych postaci, pojawia się naprawdę rzadko, zwłaszcza w drugiej połowie tomu. Elizabeth od czasu do czasu przekazuje wydarzenia z własnej perspektywy, ale nadal jest postacią niemal archetypiczną, nadmiernie wyidealizowaną, przeważnie opisywaną męskimi oczami, będącą bardziej popychaną przez los, w którym się znalazła, niż własne, odpowiedzialne decyzje. Z kolei Morwenna to moim zdaniem żadna postać; minimalnie lepsza od swojej telewizyjnej wersji, lecz wciąż pozbawiona osobowości, a jej główną cechą jest bycie nieszczęśliwą. Przez większość czasu dowiadujemy się o jej tragediach i tym, jak źle je znosi z punktu widzenia osób trzecich (przeważnie Osborne'a i Drake'a), sama Morwenna praktycznie wcale nie otrzymuje prawa głosu, a moment jej największej siły polega na odmówieniu mężowi, grożąc zabiciem własnego syna. Tej postaci można współczuć, ale nie potrafię jej ani polubić, ani się z nią identyfikować. Problem w tym wszystkim polega na tym, że Graham próbuje uczynić postaci kobiece centralnymi, ale nie oddaje im głosu i przedstawia je niemal cały czas męskimi oczami, co nie wychodzi zbyt korzystnie.

Wątek romansu Demelzy z Hugh, choć znacznie lepiej poprowadzony niż w serialu, jest...dziwny. Zaczyna się robić subtelny i złożony dopiero pod koniec, od momentu wewnętrznego monologu Demelzy, ale wcześniej wydawał mi się przyspieszony, konflikt i rozdarcie Demelzy pojawia się, w moim odczuciu, nieco za późno. Uważam, że Graham lepiej by zrobił, gdyby przedłużył ten wątek, zamiast poświęcać tyle miejsca na historię Sama i Emmy, która i tak do tej pory prowadziła donikąd.

Kolejny tom sagi rodu Poldarków jest, w moim odczuciu, znaczną poprawą w stosunku do "Czarnego księżyca". Akcja toczy się nieco mniej wolno i trochę zgrabniej, ale "Cztery łabędzie" nie odmieniły mojego ogólnego spojrzenia na całą serię. Historia i postaci mają w sobie wiele potencjału, lecz wykonanie Grahama pozostawia wiele do życzenia, a fabuła robi się tak powtarzalna,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    561
  • Chcę przeczytać
    399
  • Posiadam
    171
  • Ulubione
    26
  • 2018
    24
  • 2019
    13
  • 2021
    9
  • Teraz czytam
    8
  • 2020
    7
  • 2020
    7

Cytaty

Więcej
Winston Graham Cztery łabędzie Zobacz więcej
Winston Graham Cztery łabędzie Zobacz więcej
Winston Graham Cztery łabędzie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także