rozwińzwiń

Rzeczy, których nie wyrzuciłem

Okładka książki Rzeczy, których nie wyrzuciłem Marcin Wicha
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Okładka książki Rzeczy, których nie wyrzuciłem
Marcin Wicha
7,2 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Wydawnictwo: Karakter biografia, autobiografia, pamiętnik
184 str. 3 godz. 4 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Karakter
Data wydania:
2017-05-11
Data 1. wyd. pol.:
2017-05-11
Liczba stron:
184
Czas czytania
3 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365271389
Tagi:
matka PRL relacje rodzinne śmierć tęsknota wspomnienia życie codzienne literatura polska
Inne
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Książki. Magazyn do czytania nr 1 (58) / 2023 Justyna Bargielska, Anna Bikont, Anna S. Dębowska, Emilia Dłużewska, Paweł Goźliński, Ola Jasionowska, Miłada Jędrysik, Ignacy Karpowicz, Renata Lis, Weronika Murek, Jo Nesbø, Małgorzata I. Niemczyńska, Michał Nogaś, Dariusz Nowacki, Monika Ochędowska, Wojciech Orliński, Jacek Podsiadło, Maria Poprzęcka, Radek Rak, Redakcja magazynu Książki, Maciej Robert, Marcin Sendecki, Krzysztof Siwczyk, Dominika Słowik, Magdalena Środa, Maria Stiepanowa, Justyna Suchecka, Katarzyna Surmiak-Domańska, Natalia Szostak, Wisława Szymborska, Alicja Urbanik-Kopeć, Katarzyna Wężyk, Marcin Wicha, Olga Wróbel, Alejandro Zambra
Ocena 6,9
Książki. Magaz... Justyna Bargielska,...
Okładka książki Pismo. Magazyn opinii, Lato 2022 Jakub Kornhauser, Filip Springer, Marcin Wicha
Ocena 7,0
Pismo. Magazyn... Jakub Kornhauser, F...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
4871 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
26
23

Na półkach: ,

Gdyby cała książka była napisana tak pięknie jak wstęp - zapewne oceniłabym ją 10/10 :)

Gdyby cała książka była napisana tak pięknie jak wstęp - zapewne oceniłabym ją 10/10 :)

Pokaż mimo to

avatar
306
306

Na półkach:

Historia o żegnaniu się z rzeczami i wspomnieniami po zmarłej osobie.

Z początku autor pisze ciekawie rzucając odkrywcze spostrzeżenia i nieszablonowe reakcje. Ale nie starcza mu zapału na całą książkę. Często - jak to bywa w książkach bez akcji - popada w chaotyczny zmienny słowotok co powodowało u mnie kompletną utratę wątku. Niestety. Czy polecam - nie. Ale oceniam wysoko intencje oraz udane fragmenty stąd aż 7/10.

Historia o żegnaniu się z rzeczami i wspomnieniami po zmarłej osobie.

Z początku autor pisze ciekawie rzucając odkrywcze spostrzeżenia i nieszablonowe reakcje. Ale nie starcza mu zapału na całą książkę. Często - jak to bywa w książkach bez akcji - popada w chaotyczny zmienny słowotok co powodowało u mnie kompletną utratę wątku. Niestety. Czy polecam - nie. Ale oceniam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1013
695

Na półkach: ,

“Nie wszystko, w życiu da się zamienić na śmieszne historyjki”.
Refleksja nad pamięcią, stratą i tożsamością. Intymnym opowiedziany przez pryzmat rzeczy, które po niej zostały. Każdy z przedmiotów staje się pretekstem do opowiedzenia historii, która łączy się z większym obrazem polskiej rzeczywistości.

“Nie wszystko, w życiu da się zamienić na śmieszne historyjki”.
Refleksja nad pamięcią, stratą i tożsamością. Intymnym opowiedziany przez pryzmat rzeczy, które po niej zostały. Każdy z przedmiotów staje się pretekstem do opowiedzenia historii, która łączy się z większym obrazem polskiej rzeczywistości.

Pokaż mimo to

avatar
49
40

Na półkach: ,

Lekko o rzeczach trudnych:) Mimo, że autor opisuje śmierć swojej matki bardzo swobodnie, jak najzwyklejsze wydarzenie z życia, to treść nierzadko kłuła w serce. Mimo wszystko, myślę, że udało się zachować niesentymentalny charakter opowieści o niesentymentalnej kobiecie.

Lekko o rzeczach trudnych:) Mimo, że autor opisuje śmierć swojej matki bardzo swobodnie, jak najzwyklejsze wydarzenie z życia, to treść nierzadko kłuła w serce. Mimo wszystko, myślę, że udało się zachować niesentymentalny charakter opowieści o niesentymentalnej kobiecie.

Pokaż mimo to

avatar
245
180

Na półkach:

"Rzeczy, których nie wyrzuciłem" Marcina Wichy to książka, która w swoim czasie narobiła nieco szumu i zgarnęła kilka nagród. Nie jest to powieść, raczej przepracowywanie żałoby po zmarłej matce poprzez porządkowanie, wyrzucanie rzeczy oraz przywoływanie wspomnień związanych z danym przedmiotem. Jest to mniej więcej to czego się spodziewałem, choć nie ukrywam, że liczyłem na coś więcej. Na więcej nostalgii, sentymentalizmu, ciepłych wspomnień. Są i takie, choć ogólny klimat książki jest raczej chłodny, bezuczuciowy, suchy. Taka wydaje się też relacja autora z matką. Marcin Wicha kilkakrotnie zaznacza, że jego matka nienawidziła sentymentalizmu. Sporo tu również o literaturze zaś pretekstem jest porządkowanie półki z książkami. Szczególnie mocno autor rozpisał się o "Emmie" Jane Austen. Są też interesujące spostrzeżenia czy ciekawostki np. jak umarł René Goscinny autor "Mikołajka".

O ile jednak w pierwszej połowie tej krótkiej książeczki faktycznie mamy wrażenie, że towarzyszymy autorowi przy porządkowaniu i segregowaniu rzeczy po zmarłej matce stanowiących pretekst do wspominek, tak w drugiej części odniosłem niezbyt miłe wrażenie, iż jego matka staje się niecnym pretekstem do napisania o tym co leży autorowi na wątrobie: rozważań o polityce, in vitro, tematyce żydowskiej. Ta druga część podobała mi się zdecydowanie mniej. Zgadzam się z częścią opinii, iż czasami nie bardzo wiadomo o co autorowi chodzi. Marcin Wicha nie czuje się najwyraźniej w obowiązku przybliżenia danych realiów czytelnikowi, którego zabrał w podróż po rodzinnych wspomnieniach. Przykładowo rozdział "Dupa w kraty" dotyczy śmierci Stalina, jednak trzeba to wyłapać z kontekstu. To akurat jeden z prostszych przykładów. Inne rzeczy wychwyci ktoś kto albo żył w PRL, albo zna ten okres z książek i filmów. Są też i takie, które będę znane komuś z wewnątrz rodziny autora jak anegdotki, które w książce zostały wspomniane, ale poza jedną czy dwoma autor nie dzieli się nimi z czytelnikiem.

"Rzeczy, których nie wyrzuciłem" podzielone są na niewielkie porcje tekstu. Każdy z takich niewielkich rozdziałów dotyczy czegoś innego stąd też sprawnie się ją czyta i pojawia się syndrom jeszcze jednego rozdziału. Książka znalazła się na liście lektur jako lektura uzupełniająca w liceum. Ciekaw jestem czy będzie cieszyła się popularnością wśród uczniów i nauczycieli.

"Rzeczy, których nie wyrzuciłem" Marcina Wichy to książka, która w swoim czasie narobiła nieco szumu i zgarnęła kilka nagród. Nie jest to powieść, raczej przepracowywanie żałoby po zmarłej matce poprzez porządkowanie, wyrzucanie rzeczy oraz przywoływanie wspomnień związanych z danym przedmiotem. Jest to mniej więcej to czego się spodziewałem, choć nie ukrywam, że liczyłem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
34

Na półkach:

Piękne życie mała osoba, którą wspomina się słowami "była trudna i odważna, gardziła bezradnością".
Autor przeprowadza nas przez wspomnienia życia swojej żyjącej w peerelowskiej rzeczywistości matki. Sentyment zmierzchłych czasów miesza się ze wspomnieniem ostatnich chwil jej życia.
Książka może wzbudzać skrajne emocje, ze względu na liczne szczegóły, które mogą wprowadzać zamieszanie i być nurzące - dla mnie stanowią istotę formy i ukazują fenomenalne przygotowanie merytoryczne autora.
Pochłonięta na raz - osobista, nie wybitna, taka akurat.

Piękne życie mała osoba, którą wspomina się słowami "była trudna i odważna, gardziła bezradnością".
Autor przeprowadza nas przez wspomnienia życia swojej żyjącej w peerelowskiej rzeczywistości matki. Sentyment zmierzchłych czasów miesza się ze wspomnieniem ostatnich chwil jej życia.
Książka może wzbudzać skrajne emocje, ze względu na liczne szczegóły, które mogą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
157
85

Na półkach:

Bardzo grająca na emocjach mimo prostoty formy.

Bardzo grająca na emocjach mimo prostoty formy.

Pokaż mimo to

avatar
256
77

Na półkach: ,

Tak bardzo nie chciałam tego pisać... Odkąd usłyszałam tytuł tej książki i zobaczyłam okładkę, czułam, że będzie ona dla mnie wielkim przeżyciem i ocenię ją na 10. Niestety, było zupełnie inaczej.

Było nudno. Było nijak. Bez emocji. Rozumiem, że taki był zamysł, że nie miało być ckliwie.. Ale poszło to zbytnio w drugą stronę. Początek był obiecujący, PRZEPIĘKNY wstęp i naprawdę ciekawe pierwsze rozdziały. Potem niestety już tylko się męczyłam, opisami książek czy mało znaczącymi (dla czytelnika),wyrwanymi z kontekstu wspomnieniami. Tytułowych rzeczy nie było poruszonych za wiele. W następstwie tego znużenia, straciłam jakiekolwiek uczucia do opisywanej historii i nawet koniec był mi się obojętny.

Jako że przeżywam teraz żałobę, szukałam w tej książce dialogu. Niestety jednak wygląda na to, że się z Marcinem Wichą nie dogadaliśmy. Mówią, że żałoba to najbardziej samotna droga. Każdy musi ją przeżyć, ale też robi/czuje to w inny sposób. Nieco niezręcznie negatywnie oceniać tego typu książkę-pożegnanie, przedstawiam jednak jedynie swoje odczucia wobec niej, z całym szacunkiem i współczuciem dla autora i jego rodziny.

Tak bardzo nie chciałam tego pisać... Odkąd usłyszałam tytuł tej książki i zobaczyłam okładkę, czułam, że będzie ona dla mnie wielkim przeżyciem i ocenię ją na 10. Niestety, było zupełnie inaczej.

Było nudno. Było nijak. Bez emocji. Rozumiem, że taki był zamysł, że nie miało być ckliwie.. Ale poszło to zbytnio w drugą stronę. Początek był obiecujący, PRZEPIĘKNY wstęp i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
183
59

Na półkach:

Piękne, czułe słowa o najbliższej osobie. Każdego z nas czeka porządkowanie rzeczy po zmarłym rodzicu; jest to moment przejmujący i trudny. Wicha stawia pomnik zwykłej kobiecie, ale niezwykłej dla Niego. Świetna literatura.

Piękne, czułe słowa o najbliższej osobie. Każdego z nas czeka porządkowanie rzeczy po zmarłym rodzicu; jest to moment przejmujący i trudny. Wicha stawia pomnik zwykłej kobiecie, ale niezwykłej dla Niego. Świetna literatura.

Pokaż mimo to

avatar
108
84

Na półkach:

Zastanawiałam się czy dać aż tyle. Ale rozpatrując tę książkę jako portret, zasłużyła. Portret zmarłej matki oczami syna, wyraźny, portret kobiety, człowieka, którym była.

Zastanawiałam się czy dać aż tyle. Ale rozpatrując tę książkę jako portret, zasłużyła. Portret zmarłej matki oczami syna, wyraźny, portret kobiety, człowieka, którym była.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6 063
  • Chcę przeczytać
    3 781
  • Posiadam
    922
  • 2018
    328
  • 2019
    216
  • Teraz czytam
    133
  • Ulubione
    109
  • 2020
    76
  • 2021
    75
  • 2020
    74

Cytaty

Więcej
Marcin Wicha Rzeczy, których nie wyrzuciłem Zobacz więcej
Marcin Wicha Rzeczy, których nie wyrzuciłem Zobacz więcej
Marcin Wicha Rzeczy, których nie wyrzuciłem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także