rozwińzwiń

Mafia

Okładka książki Mafia Petra Reski Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Mafia
Petra Reski Wydawnictwo: Bellona reportaż
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Mafia
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2017-03-10
Data 1. wyd. pol.:
2009-09-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788311143579
Tłumacz:
Tomasz Dominiak
Tagi:
aresztowanie dziennikarka gangster kobieta ksiądz literatura faktu mafia pieniądze porachunki mafijne prostytucja przemoc przestępczość śledztwo więzienie Włochy zemsta
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Globalne macki mafii



78 21 46

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
67 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
891
764

Na półkach:

Książka napisana przez niemiecką autorkę opowiada jednak o mafii we Włoszech. Pojawia się w książce wątek niemiecki, jednak większość dotyczy sytuacji we Włoszech.

Książka napisana przez niemiecką autorkę opowiada jednak o mafii we Włoszech. Pojawia się w książce wątek niemiecki, jednak większość dotyczy sytuacji we Włoszech.

Pokaż mimo to

avatar
954
619

Na półkach:

Warto przeczytać. Można wnioski wyciągnąć: " Jak to działa" Bynajmniej we Włoszech. Li tylko?....
Polecam. Raczej. No.

Warto przeczytać. Można wnioski wyciągnąć: " Jak to działa" Bynajmniej we Włoszech. Li tylko?....
Polecam. Raczej. No.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Książka napisana przez kobietę, może dlatego czuć w niej inną wrażliwość. Włochy widziane oczami niemieckiej dziennikarki o polskich korzeniach. Ciekawe informacje nt systemu prawnego we Włoszech i Niemczech. W tle cały czas obecna zbrodnia na tle porachunków w Duisburgu. Ciekawe informacje dot. powiązań ndranghetty i jej inwestycji w Niemczech. Przepraszam, że piszę chaotycznie ale jako miłośnik tematu nie mogłem nie napisać kilku słów o książce, którą z całą pewnością warto przeczytać.

Książka napisana przez kobietę, może dlatego czuć w niej inną wrażliwość. Włochy widziane oczami niemieckiej dziennikarki o polskich korzeniach. Ciekawe informacje nt systemu prawnego we Włoszech i Niemczech. W tle cały czas obecna zbrodnia na tle porachunków w Duisburgu. Ciekawe informacje dot. powiązań ndranghetty i jej inwestycji w Niemczech. Przepraszam, że piszę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
74
41

Na półkach: ,

Opowies autorki o podrozy (jednej z wielu) do Wloch, spotkaniach z kobietami mafii oraz bylymi mafiozami wloskimi. Nie wiem zbytnio jak okreslic i opisac ta ksiazke poniewaz dla mnie oprocz oczywiscie wloch nie ma jednego tematu czy tez spojnosci tematycznej. Ksiazka ogolnie srednia.

Opowies autorki o podrozy (jednej z wielu) do Wloch, spotkaniach z kobietami mafii oraz bylymi mafiozami wloskimi. Nie wiem zbytnio jak okreslic i opisac ta ksiazke poniewaz dla mnie oprocz oczywiscie wloch nie ma jednego tematu czy tez spojnosci tematycznej. Ksiazka ogolnie srednia.

Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Spodziewałem się wypowiedzi dawnych, bądź aktualnych pewnych siebie mafiozów, czyli coś co było chyba tylko 1 raz na samym początku. Potem były to nudne statystyki i wypowiedzi jakiejś narcystycznej feministki, która to w kółko powtarzała jak to nie udaje im się zwalczać mafii i jak słabo robią to inne kraje... ktoś kto jednak sobie z nimi nie poradził jest tutaj głównym głosem. I jeszcze te denerwujące niepotrzebne dokładne opisy co autorka jadła, jakie desery, co chciała by zjeść itd... zawiodłem się.

Spodziewałem się wypowiedzi dawnych, bądź aktualnych pewnych siebie mafiozów, czyli coś co było chyba tylko 1 raz na samym początku. Potem były to nudne statystyki i wypowiedzi jakiejś narcystycznej feministki, która to w kółko powtarzała jak to nie udaje im się zwalczać mafii i jak słabo robią to inne kraje... ktoś kto jednak sobie z nimi nie poradził jest tutaj głównym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
309
229

Na półkach: ,

Kawał solidnego reportażu ukazujący przestępcze mechanizmy rządzące Italią, a przez to poniekąd i całą resztą świata. Autorka zabiera czytelnika w podróż po kraju pełnym sprzeczności, zawoalowanych układów i spraw nie do przejścia. Wszystko spisane jest bardzo obrazowo, a analityczny umysł Petry Reski pozwala nie tylko prezentować dane sytuacje i układy, ale także je dogłębnie wyjaśniać, co wydatnie podnosi faktograficzną wartość książki. Jak dla mnie nieco męczące były tylko rozwlekłe fabularne wprowadzenia do głównych tematów rozdziałów. Zauważyłem też lekkie zachwiania dynamiczne (pierwsza połowa książki jest zdecydowanie ciekawsza niż druga),ale to tylko subiektywne wrażenia. Podsumowując - dobry tytuł, który bardzo polecam.

Kawał solidnego reportażu ukazujący przestępcze mechanizmy rządzące Italią, a przez to poniekąd i całą resztą świata. Autorka zabiera czytelnika w podróż po kraju pełnym sprzeczności, zawoalowanych układów i spraw nie do przejścia. Wszystko spisane jest bardzo obrazowo, a analityczny umysł Petry Reski pozwala nie tylko prezentować dane sytuacje i układy, ale także je...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2644
2638

Na półkach:

"...uważają się za żołnierzy, którzy nigdy nie mordują z pobudek osobistych, tylko dla swojego państwa i swojego narodu, czyli dla mafii. Tym, czym dla świata jest organizacja przestępcza, tym dla mafiosów jest społeczeństwo, legalne państwo i naród."

Po raz pierwszy książkę opublikowano dziewięć lat temu, natychmiast wywołała burzę medialną i sprzeciw mrocznej części społeczeństwa. Odkrywane przez nią informacje dziś są już w zasadzie powszechnie znane, jednak wtedy wciąż pozostawały w sferze domysłów i tajnych dochodzeń. "Mafia" to interesujący reportaż śledczy, porządkujący wyobrażenie i wiedzę o zakresie i zasadach działania mafijnych organizacji przestępczych. Wiele informacji okazało się w dużym stopniu potwierdzeniem wysuwanych przypuszczeń odnośnie zawiłego funkcjonowania regionów najbardziej opanowanych przez mafię. Ale też pojawia się kilka mniej znanych czy uświadomionych opinii publicznej zatrważających przesłanek, jakże istotnych i kluczowych. Faktycznie, zgodnie z napisem na okładce, książkę czyta się jak prawdziwy kryminał, z tym, że oparty na faktach, a przez to jeszcze intensywniej trzymający w napięciu.

W odpowiednich kontekstach padają różne nazwiska, także osób z pierwszych stron gazet, nic dziwnego zatem, że publikacja podlegała ostrej cenzurze, zbyt głęboko i niebezpiecznie wchodziła w zastrzeżone obszary mafijne. Sycylijska Cosa Nostra, kalabryjska ’Ndràngheta, neapolitańska Camorra i najmłodsza z nich, apulska Sacra Corona Unita. Wszystkie o ogromnych wpływach, przenikające do każdej klasy społeczeństwa, kontrolujące politykę, finansujące kampanie wyborcze cichych reprezentantów interesów mafii, kupujące ochronę za głosy w wyborach parlamentarnych, monitorujące gospodarkę, wywierające wpływ na rynek, czerpiące ogromne dochody z handlu narkotykami, bronią i ludźmi, zarabiające na wymuszaniu haraczów, publicznych subwencjach, czy ustawionych przetargach.

Perfekcyjnie maskujące się, pragnące być niewidzialnymi, stać się częścią społeczeństwa, a nawet być przez nie akceptowanymi. To właśnie stanowi ich ochronę i równocześnie siłę. W osiąganiu partykularnych celów nie cofną się przed niczym, ofiarami padają zawadzający politycy, nieprzekupni prokuratorzy, nieskorumpowani sędziowie, zbyt dociekliwi śledczy, nadmiernie wnikliwi dziennikarze czy inni niewygodni mafiosi. Wyraźnym trendem stał się znaczący wzrost liczebności tak zwanej mafii białych kołnierzyków, wśród adwokatów, lekarzy, przedsiębiorców, osób publicznych, działaczy politycznych, i to na najwyższych szczeblach władzy. Jednocześnie autorka pokazuje powiązania mafiosów z duchownymi, przykłady poplecznictwa, i paradoksalnie, Kościół będący etycznym punktem odniesienia mafii.

Petra Reski podkreśla, jak ważnym czynnikiem w zwalczaniu mafii jest zbudowanie i umacnianie europejskiej świadomości antymafijnej. Prowadzone dotychczas w tym zakresie działania okazują się niewystarczające i nieznajdujące odpowiedniego poparcia. Mafia to już nie tylko problem Włoch, ale również innych państw, przykładowo Niemiec, nieodpowiednio przygotowanych prawnie i organizacyjnie, aby obronić się przed zalewem mafijnych inwestycji, choćby w restauracje i hotele, pozwalających na uniknięcie konfiskaty mienia i zasobów finansowych. Europa powinna przyjąć do wiadomości, że mafia to rzeczywistość, realne zagrożenie, które jest eksportowane do wielu zachodnich państw. Jeśli teraz nie stawi się jej czoła, to potem może być już za późno na uratowanie podstawowych standardów demokratycznego życia.

bookendorfina.pl

"...uważają się za żołnierzy, którzy nigdy nie mordują z pobudek osobistych, tylko dla swojego państwa i swojego narodu, czyli dla mafii. Tym, czym dla świata jest organizacja przestępcza, tym dla mafiosów jest społeczeństwo, legalne państwo i naród."

Po raz pierwszy książkę opublikowano dziewięć lat temu, natychmiast wywołała burzę medialną i sprzeciw mrocznej części...

więcej Pokaż mimo to

avatar
713
694

Na półkach:

„Być obecnym przy morderstwie-to zawsze ohydne. Szczególnie gdy chodzi o osobę, którą znasz. I gdy nie wiesz, dlaczego ta osoba umiera albo właśnie umarła. Nie wiesz i nigdy się nie dowiesz. Bo jeśli jesteś zwykłym żołnierzem, jak to zwiemy w cosa nostrze, nie możesz się spodziewać, że cokolwiek ci wyjaśnią”.

Słowo Mafia już chyba na zawsze stanie się złowrogim synonimem określającym włoską przestępczości zorganizowanej, która rządzona twardą ręką swoich bossów, oplotła mackami (daleko wykraczającymi poza półwysep apeniński) wszelkie, przynoszące zysk i wpływy, przejawy życia gospodarczego, politycznego i społecznego.
Jej współczesny obraz, prezentowany nam przez znakomitą, niemiecką dziennikarkę śledczą Petrę Reski w głośnej, choć ocenzurowanej w niektórych krajach, książce zatytułowanej „Mafia”, dość znacznie odbiega od literacko-filmowego wizerunku wykreowanego przez powieści Mario Puzo („Ojciec chrzestny”, „Omerta”).

Autorka (w jej reporterskiej opowieści towarzyszy jej przyjaciółka, sycylijska fotograficzka – Shobha oraz taksówkarz z Palermo- Salvo) w swojej publikacji skupiła się głownie na terenie Włoch, choć nie brak w tekście ważnych, z punku zrozumienia całości zagadnienia, wycieczek za ocean (do obu Ameryk i współpracy z narkotykowymi kartelami) do krajów Europy Zachodniej oraz Północnej, w tym szczególnie rodzinnego kraju dziennikarki, Niemiec, w którym ów kryminalny półświatek, dla miejscowych organów ścigania staje się coraz większym problemem, czego widocznym przykładem stała się masakra w centrum Duisburga w sierpniu 2007 roku.

„Masakra z sierpnia 2007 roku w centrum Duisburga była dla wielu zupełnym zaskoczeniem. W popularnej pizzerii Da Bruno grupa Włochów świętowała 18. urodziny jednego z pracowników. Impreza skończyła się krótko po drugiej w nocy. Uczestnicy – sześciu mężczyzn w wieku od 16 do 38 lat – wsiedli do dwóch samochodów. W tym momencie spadł na nich grad kul. Żaden z Włochów nie przeżył. Zdaniem policji była to kolejna odsłona ciągnącej się od lat waśni dwóch mafijnych klanów z Kalabrii. Ofiary pochodziły z San Luca, miejscowości równie niesławnej jak Corleone”.

Książka ma wymiar szczególny, gdyż z jednej strony jest swoistym kompendium wiedzy o współczesnej, włoskiej przestępczości zorganizowanej (niesłychanie bogatym, wspartym doświadczeniem własnym oraz licznym materiałem dowodowym) opisującym jej struktury, sposoby i metody funkcjonowania, mechanizmy sprawowania władzy, hierarchię i charakterystykę niektórych szefów najważniejszych organizacji, kryjących się pod tą wspólną dla wszystkich, popularną nazwą mafia: sycylijska Cosa Nostra czy Stidda, neapolitańska Camorra czy kalabryjska Ndrangheta (zwłaszcza jej poświęcone jest w lekturze szczególnie dużo uwagi).

Z drugiej zaś podejmuje próbę (niesłychanie interesującą oraz moim zdaniem bardzo udaną i przemawiająca do czytelnika),pokazanie mafii jako zjawiska o zasięgu globalnym, nie ograniczonym przez żadne państwowe czy geograficzne granice.

Pokazuje jak bardzo na przestrzeni wieków i dekad owa kryminalna struktura przeniknęła do włoskiego życia politycznego (nawet jego najwyższych elit),gospodarczego, społecznego, rodzinnego, religijnego czy światopoglądowego (szczególni interesujący wątek dotyczący roli kobiet związanych, na rożnych płaszczyznach, z tym groźnym zjawiskiem) stając się nieodzownym elementem południowo-europejskiego krajobrazu.

Znajdziemy wiec na kartach opowieści prawdziwą plątaninę wzajemnych, rodzinnych powiązań i koneksji, bogobojnych, zawodowych morderców, wspierających mafie przedstawicieli Kościoła katolickiego i pro-kościelnych organizacji, skruszonych gangsterów, sprzedajnych polityków, skorumpowanych urzędników państwowych, policjantów i sędziów, szemranych biznesmenów, matki, które wyparły się swoich synów (gdy ci postanowili zeznawać przed wymiarem sprawiedliwości) oraz całe mnóstwo wdów i sierot…

„Posiadanie gór pieniędzy daje możliwość wywierania wpływu na rynek. Oznacza również finansowanie kampanii wyborczych, wpływanie na wybór parlamentarzystów, którzy reprezentują interesy mafii. Zatruwane jest całe demokratyczne życie”.

Dla przeciwwagi nie zabraknie również odważnych, niezłomnych przedstawicieli włoskiego prawa z bohaterskimi i bezkompromisowymi sędziami Giovannim Falcone czy Paolo Borsellino na czele, którzy (jak wielu przed nimi i wielu po nich) swą ofiarną służbę przepłacili śmiercią własną i cierpieniem najbliższych.
Książka Petry Reski „Mafia” jest lekturą, która uświadamia nam jak wielki zagrożeniem były i są nadal, dla nas wszystkich, struktury włoskiej mafii. Jak dynamicznie rozrasta i rozprzestrzenia się ona, przejmując kontrole nad nowymi terytoriami w całej Europie oraz jak wiele skoordynowanych, międzynarodowych działań potrzebnych jest by pochód ten powstrzymać. Gorąco polecam tą książkę. Duży plus za świetna, sugestywną okładkę, zdecydowanie wyróżniająca się na księgarskich półkach.

„Być obecnym przy morderstwie-to zawsze ohydne. Szczególnie gdy chodzi o osobę, którą znasz. I gdy nie wiesz, dlaczego ta osoba umiera albo właśnie umarła. Nie wiesz i nigdy się nie dowiesz. Bo jeśli jesteś zwykłym żołnierzem, jak to zwiemy w cosa nostrze, nie możesz się spodziewać, że cokolwiek ci wyjaśnią”.

Słowo Mafia już chyba na zawsze stanie się złowrogim synonimem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
539
272

Na półkach: ,

Przede wszystkim - co należy szczególnie zaznaczyć - jest to śledztwo dziennikarskie dotyczące działalności włoskich organizacji przestępczych. Powiecie może, że nie każdy przepada za reportażami, że śledztwa dziennikarskie mają przede wszystkim cel informacyjny, publicystyczny, ale nie można ich traktować jak innych książek, w które zagłębiamy się dla samej przyjemności czytania. Jeśli tak uważacie - ta książka jest dla Was! Mafia wciąga niczym najlepszy kryminał, porusza jak prawdziwy thriller, a na dodatek - nie jest fikcją literacką!

Petra Reski jest niemiecką dziennikarką o polskich korzeniach, od ponad dwudziestu lat mieszka we Włoszech. To bezpośrednie obcowanie z poruszanym przez siebie problemem jest tak wyraziste w jej pracy! A przede wszystkim - potrafi chwycić za serce.

Autorka posługuje się cudownie bezpośrednim językiem, nie stroni od kolokwializmów - ukazuje prosty świat, z bardzo złożonymi problemami. Opowiada o wydarzeniach, których bardzo często sama była świadkiem w taki sposób, że mamy wrażenie jakbyśmy odkrywali sekrety włoskiej mafii ramię w ramię z autorką, jej przyjaciółką - Shobhą - sycylijską fotograficzką (córką niesamowitej Letizii Battagli!) i ich towarzyszem - Salvo - taksówkarzem z Palermo.

"Mafia" Petry Reski to pozycja którą polecam wszystkim moim znajomym i jeden z pierwszych tytułów który przychodzi mi do głowy po usłyszeniu pytania o ulubioną książkę. Czyta się ją błyskawicznie - wywiady z mafiosami, ich rodzinami, ludźmi uwikłanymi w ciemne interesy wciągają niczym dzieła Arthura Conan Doyle'a. Książka jest bardzo łatwa w odbiorze, nie trzeba mieć praktycznie żadnej wiedzy na temat światka przestępczego, aby czerpać z czytania ogromną przyjemność, a przede wszystkim szeroki ogląd na sytuację społeczeństwa włoskiego, które narażone jest na niesprawiedliwość, niebezpieczeństwo, często i zagrożenie życia. "Mafia" ukazuje realne zagrożenia i problemy, rozrastające się w błyskawicznym tempie poza Italię. Po przeczytaniu tej książki opada kurtyna z malowniczym krajobrazem Toskanii, czy słonecznym nadbrzeżem Portofino, widzimy wyraźnie, że życie we Włoszech to nie bajka.

Przede wszystkim - co należy szczególnie zaznaczyć - jest to śledztwo dziennikarskie dotyczące działalności włoskich organizacji przestępczych. Powiecie może, że nie każdy przepada za reportażami, że śledztwa dziennikarskie mają przede wszystkim cel informacyjny, publicystyczny, ale nie można ich traktować jak innych książek, w które zagłębiamy się dla samej przyjemności...

więcej Pokaż mimo to

avatar
168
160

Na półkach:

Na książkę trafiłem dość przypadkowo - dostałem ją w prezencie. Ale ponieważ nic, co włoskie, nie jest mi obce, w pierwszej wolnej chwili usiadłem nad nią i długo od niej nie wstawałem. A od następnego wyjazdu do Italii na kwestie mafijne patrzyłem już zupełnie przez inny pryzmat...

Na książkę trafiłem dość przypadkowo - dostałem ją w prezencie. Ale ponieważ nic, co włoskie, nie jest mi obce, w pierwszej wolnej chwili usiadłem nad nią i długo od niej nie wstawałem. A od następnego wyjazdu do Italii na kwestie mafijne patrzyłem już zupełnie przez inny pryzmat...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    192
  • Przeczytane
    89
  • Posiadam
    28
  • Teraz czytam
    4
  • 2018
    3
  • Wypożyczalnia Główna
    2
  • Chcę kupić
    2
  • Mafia
    2
  • Kindle
    2
  • Do kupienia!
    1

Cytaty

Więcej
Petra Reski Mafia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także