Fanatycy. Futbol na śmierć i życie
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Fanatycy. Futbol na śmierć i życie
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2017-10-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-10-25
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365836854
- Tagi:
- fanatycy kibice
Prawdziwy obraz polskich fanatyków!
Od lat budzą strach w społeczeństwie. Kojarzeni są niemal wyłącznie z ustawkami, rozbojami i zadymami z policją. Media nazywają ich chuliganami, kibolami, nacjonalistami i rasistami. Politycy starają się „grać” ich tematem, by ubić własny interes.
Jaka jest prawda o ludziach, którzy wybrali kibicowskie życie?
Anonimowy fanatyk jednego z czołowych polskich klubów stwierdził, że wystarczy kłamstw. W tej książce opowiada, jak wygląda ich środowisko od środka, co kieruje osobami, które potrafią przebyć setki kilometrów za ukochanym klubem, i dlaczego szukanie mocnych wrażeń jest jak narkotyk.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 308
- 138
- 117
- 8
- 8
- 7
- 4
- 3
- 3
- 3
Cytaty
Nawet nie była w stanie sobie wyobrazić, że można tak głęboko wsiąknąć w coś tak niezrozumiałego dla normalnego człowieka, jak futbolowy fanatyzm.
OPINIE i DYSKUSJE
Dosyć prostacki język i prostackie myślenie, ale przeczytałem całą i w sumie nie żałuję. Interesują mnie takie "kibicowskie" klimaty i w tej książce je znalazłem.
Dosyć prostacki język i prostackie myślenie, ale przeczytałem całą i w sumie nie żałuję. Interesują mnie takie "kibicowskie" klimaty i w tej książce je znalazłem.
Pokaż mimo toPrzyjemna książka, którą dość szybko pochłonąłem. Opowiedziana w ciekawy i zrozumiały sposób. Nikt nie powinien się zawieść.
Przyjemna książka, którą dość szybko pochłonąłem. Opowiedziana w ciekawy i zrozumiały sposób. Nikt nie powinien się zawieść.
Pokaż mimo toOpis fanatyka z lat 90 porównujący obecne lata. Kibic zrozumie, jednak dużo nowości książka nie wnosi. Warta przeczytania i wystawienia swojej opinii
Opis fanatyka z lat 90 porównujący obecne lata. Kibic zrozumie, jednak dużo nowości książka nie wnosi. Warta przeczytania i wystawienia swojej opinii
Pokaż mimo toJako kibic chodzący na mecze, ale nie "karnetowicz" nie odkryłem Ameryki tą pozycją. Wiele razy byłem na stadionie, byłem na wyjazdach, jeździło się pociągami z kibicami i słyszało od policjantów nas eskortujących ""uwaga, bo w Koluszkach na stacji stoi Widzew i będzie rzucał kamieniami" ;-)) Jest to raczej książka, którą możesz dać do przeczytania powiedzmy koledze z pracy, który na meczu nigdy nie był, albo teściom - żeby zrozumieli o co w tym darciu ryja na stadionach chodzi. Mój teść na przykład nie ogląda meczów piłkarskich nawet w telewizji i nie bardzo rozumie mojego "dobra, muszę już lecieć, bo mecz jest o 17:00" i co to znaczy "dzień meczowy, dzień barwowy" ;-)
Jako kibic chodzący na mecze, ale nie "karnetowicz" nie odkryłem Ameryki tą pozycją. Wiele razy byłem na stadionie, byłem na wyjazdach, jeździło się pociągami z kibicami i słyszało od policjantów nas eskortujących ""uwaga, bo w Koluszkach na stacji stoi Widzew i będzie rzucał kamieniami" ;-)) Jest to raczej książka, którą możesz dać do przeczytania powiedzmy koledze z...
więcej Pokaż mimo toDNF. Beznadziejna.
DNF. Beznadziejna.
Pokaż mimo toNiesamowicie zawiodła mnie ta książka. Dla osoby, która choć trochę interesuje się światem kibicowskim jest tu powtarzanie wszystkiego co wie. Liczyłem na więcej zakulisowych historii, do których nie dotrzesz za pomocą relacji w internecie.
Niestety autor również dosyć ograniczony światopoglądowo, nie dopuszcza innego porządku świata niż istnieje w głowie kiboli, którzy wyżej cenią sobie dostanie po głowie od obcych ludzi niż zapewnienie ochrony i bezpieczeństwa ze strony policji.
Niesamowicie zawiodła mnie ta książka. Dla osoby, która choć trochę interesuje się światem kibicowskim jest tu powtarzanie wszystkiego co wie. Liczyłem na więcej zakulisowych historii, do których nie dotrzesz za pomocą relacji w internecie.
więcej Pokaż mimo toNiestety autor również dosyć ograniczony światopoglądowo, nie dopuszcza innego porządku świata niż istnieje w głowie kiboli, którzy...
Dosyć ciekawa, jednak autor nieco przesadza z zachwytem nad kibicami, nad tym jacy to są doskonali i właściwie nie ma powodów by się ich czepiać. I jeszcze zachwyt nad obecną władzą...
Dosyć ciekawa, jednak autor nieco przesadza z zachwytem nad kibicami, nad tym jacy to są doskonali i właściwie nie ma powodów by się ich czepiać. I jeszcze zachwyt nad obecną władzą...
Pokaż mimo toTak jak nazwa mojej oceny - przeciętna. Autor napisał kilka fajnych przemyśleń i udało mi się nawet z paroma rozdziałami, ale dla mnie za bardzo wybielił grupy kibiców. Czasami miałem wrażenie, że chłopowi trochę się odkleiło w głowie - nigdy nie czułem irytacji czytając niektóre fragmenty. Ustawianie się w lesie, żeby się z kimś zmierzyć? Dla mnie okej, nie ma problemu. Tylko nie róbmy z Polski kraju ograniczonego umysłowo. Dla mnie danie komuś w mordę bo nosi koszulkę innego klubu jest żałosne.
Tak jak nazwa mojej oceny - przeciętna. Autor napisał kilka fajnych przemyśleń i udało mi się nawet z paroma rozdziałami, ale dla mnie za bardzo wybielił grupy kibiców. Czasami miałem wrażenie, że chłopowi trochę się odkleiło w głowie - nigdy nie czułem irytacji czytając niektóre fragmenty. Ustawianie się w lesie, żeby się z kimś zmierzyć? Dla mnie okej, nie ma problemu....
więcej Pokaż mimo toPrzeczytana jedynie z ciekawości.
Nie cierpię tej subkultury, patologii czy też jak to można nazwać, żadna inna dyscyplina sportu nie wyzwala w kibicach tak zwierzęcych instynktów.
Literacko może być, choć mam wrażenie że naszemu bohaterowi ktoś pomagał ;)
Przeczytana jedynie z ciekawości.
Pokaż mimo toNie cierpię tej subkultury, patologii czy też jak to można nazwać, żadna inna dyscyplina sportu nie wyzwala w kibicach tak zwierzęcych instynktów.
Literacko może być, choć mam wrażenie że naszemu bohaterowi ktoś pomagał ;)
niech ktoś powie autorowi że husaria już dawno wyginęła
niech ktoś powie autorowi że husaria już dawno wyginęła
Pokaż mimo to