rozwińzwiń

Mówi Tomasz Zimoch: Panie... Kończ Pan ten mecz

Okładka książki Mówi Tomasz Zimoch: Panie... Kończ Pan ten mecz Anna Bogusz, Tomasz Zimoch
Okładka książki Mówi Tomasz Zimoch: Panie... Kończ Pan ten mecz
Anna BoguszTomasz Zimoch Wydawnictwo: Fabuła Fraza sport
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
sport
Wydawnictwo:
Fabuła Fraza
Data wydania:
2016-08-03
Data 1. wyd. pol.:
2016-08-03
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365411051
Tagi:
Zimoch sport polskieradio
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
35
28

Na półkach:

Pozycja dla fanów pana Tomasza - niepokornego spikera radiowego. Czyta się lekko przyjemnie, lecz uwiera aspekt polityczny, który owszem jest istotny, ale zbytnio wylewa się na pierwszą część lektury.

Pozycja dla fanów pana Tomasza - niepokornego spikera radiowego. Czyta się lekko przyjemnie, lecz uwiera aspekt polityczny, który owszem jest istotny, ale zbytnio wylewa się na pierwszą część lektury.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
435
18

Na półkach: , ,

Panie Zimoch... nie kończ Pan jeszcze !!!

Panie Zimoch... nie kończ Pan jeszcze !!!

Pokaż mimo to

avatar
103
43

Na półkach:

Przyznam szczerz,że oczekiwałem czegoś innego - większej liczby anegdot i ciekawostek, aniżeli manifestu politycznego, żali nad wyruceniem z radia czy jak dla mnie mało istotnych opowieści o zyciu codziennym/rodzinnym.
Początek i koniec czytało mi się mega ciężko, środek to to czego oczekiwałem.

Przyznam szczerz,że oczekiwałem czegoś innego - większej liczby anegdot i ciekawostek, aniżeli manifestu politycznego, żali nad wyruceniem z radia czy jak dla mnie mało istotnych opowieści o zyciu codziennym/rodzinnym.
Początek i koniec czytało mi się mega ciężko, środek to to czego oczekiwałem.

Pokaż mimo to

avatar
70
15

Na półkach:

Ksiazke-wywiad bardzo dobrze sie czyta.

Jedyny zniechecajacy mankament to jej upolitycznienie. Co ciekawe - jedynie w jednym rozdziale, ale z grubej rury - tym pierwszym. Tak wiec, jak zaczelam czytac ksiazke I opisy zawirowan zwiazanych ze zmiana wladzy - pomyslalam ze chyba nie dam rady przebrnac dalej.

Jednak, jak rozdzial polityczny dobiega konca - zaczynaja sie najciekawsze rzeczy - te dla ktorych lubimy Pana Zimocha. Opisy Imprez sportowych, ciekawostki z zycia komentatora - wszystko to czego sie oczekuje po tej ksiazce.

Gdybym miala dokonac jednej zmiany, to w przyszlych wydaniach przenioslabym upolitycznione rozdzialy na koniec ksiazki.

Ksiazke-wywiad bardzo dobrze sie czyta.

Jedyny zniechecajacy mankament to jej upolitycznienie. Co ciekawe - jedynie w jednym rozdziale, ale z grubej rury - tym pierwszym. Tak wiec, jak zaczelam czytac ksiazke I opisy zawirowan zwiazanych ze zmiana wladzy - pomyslalam ze chyba nie dam rady przebrnac dalej.

Jednak, jak rozdzial polityczny dobiega konca - zaczynaja sie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
971
929

Na półkach:

„Turku, kończ ten mecz!”, „Kto strzelił tego gola, nawet nie wiem…”, „No może ja już też przesadzam…” – to tylko kilka wycinków z najsłynniejszego chyba komentarza Tomasza Zimocha. I chociaż nigdy nie lubiłem Widzewa (tylko Legia! ),ten komentarz z meczu eliminacji Ligi Mistrzów z Broendby jest tak genialny, że człowiek jak raz cieszy się ze zwycięstwa łódzkiej drużyny;-) Tak to było zrelacjonowane! Mnogość niezwykłych porównań, zaangażowanie, głos… Coś cudownego!
Teraz jednak o samej książce, powiem szczerze, jak uwielbiam komentarze Tomasza Zimocha, początkowo czułem małe rozczarowanie. Wstęp był dla mnie zbyt polityczny. Oczywiście wiem, w jakich okolicznościach Pan Zimoch odszedł z radia, ale za dużo było o tym… Wolałem, żeby skupiono się na pracy komentatora i różnych smaczkach, związanych z tym zawodem. No ale po początkowym rozliczeniu było już znacznie lepiej.
Otrzymujemy sporą dawkę wspomnień, ciekawostek i – co jest solą tej książki – fragmenty najlepszych komentarzy, które płynęły spontanicznie z ust Tomasza Zimocha podczas przeróżnych transmisji radiowych.
Jest też o życiu rodzinnym redaktora, o jego pasjach, marzeniach i przemyśleniach na różne tematy. Jak wspomniałem, bardzo lubię komentarze Tomasza Zimocha, choć – nie ukrywam – z pewnym niesmakiem zobaczyłem swego czasu w telewizji, gdy komentował jakieś „celebryckie show” dla – wybaczcie – niezbyt wymagającego widza, który może zachwycać się programami typu „Rolnik szuka żony” czy innym „SZOŁ”…
No ale w sumie nie moje życie i nie będę nikomu niczego zakazywał, choć szkoda takiej osobistości dla tak nędznej rozrywki…
Sama książka jest przystępna, można by pewnie niektóre fragmenty pominąć albo przynajmniej skrócić (na przykład średni dziennik Pana Tomka),coś też dodać, bo ktoś z takim doświadczeniem i wiedzą mógłby nam chyba jeszcze sporo interesujących rzeczy opowiedzieć. Tak czy inaczej polecam.

„Turku, kończ ten mecz!”, „Kto strzelił tego gola, nawet nie wiem…”, „No może ja już też przesadzam…” – to tylko kilka wycinków z najsłynniejszego chyba komentarza Tomasza Zimocha. I chociaż nigdy nie lubiłem Widzewa (tylko Legia! ),ten komentarz z meczu eliminacji Ligi Mistrzów z Broendby jest tak genialny, że człowiek jak raz cieszy się ze zwycięstwa łódzkiej drużyny;-)...

więcej Pokaż mimo to

avatar
242
70

Na półkach:

Tomasz Zimoch jaki jest każdy wie - pasjonat z darem niezwykle ekspresyjnego komentowania tego co dzieje się na arenie sportowych zmagań. Jego książka nie jest żadnym przełomem, nie rzuca na nic nowego światła, ale pozwala zanurzyć się w jego świecie i... właściwie tyle. Dla fanów sportu i pana Tomasza.

Tomasz Zimoch jaki jest każdy wie - pasjonat z darem niezwykle ekspresyjnego komentowania tego co dzieje się na arenie sportowych zmagań. Jego książka nie jest żadnym przełomem, nie rzuca na nic nowego światła, ale pozwala zanurzyć się w jego świecie i... właściwie tyle. Dla fanów sportu i pana Tomasza.

Pokaż mimo to

avatar
309
28

Na półkach: ,

Sięgając po tę książkę, miałem nadzieję poznać biografię jednego z lepszych polskich komentatorów sportowych i tak w istocie się stało. Z tym, że w mniejszym niż sądziłem stopniu, a wszystko to przez politykę. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ta książka to mało udany manifest polityczny. Szczerze mówiąc kończenie większości rozdziałów odwołaniem do współczesnej sytuacji politycznej naszego kraju (pomimo istnienia oddzielnego dla tej sprawy rozdziału) było irytujące. Również fragmenty "dziennika" były nie do zniesienia. Mam wrażenie również, że zaburzony został podstawowy konstrukt tej książki, przez co mam wrażenie istnienia chaosu.

Sięgając po tę książkę, miałem nadzieję poznać biografię jednego z lepszych polskich komentatorów sportowych i tak w istocie się stało. Z tym, że w mniejszym niż sądziłem stopniu, a wszystko to przez politykę. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ta książka to mało udany manifest polityczny. Szczerze mówiąc kończenie większości rozdziałów odwołaniem do współczesnej sytuacji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
168
160

Na półkach:

Generalnie nie przepadam za wydawnictwami typu wywiad-rzeka, lecz dla p. Tomka zrobiłem wyjątek. I na pewno dałbym więcej gwiazdek, gdyby książka zaczynała się od mniej więcej 50. strony, gdzie kończy się otwierający wątek - o konflikcie z nowymi władzami Polskiego Radia, zakończonym odejściem z radiowej "Jedynki". Co gorsza, odniesień do tej sprawy nie brakuje również w kolejnych rozdziałach - pasują tam jak świni siodło.
Miałem też wrażenie, że całość powstaje trochę na tzw. wariackich papierach, aby czym prędzej zmaterializować zamieszanie wokół najsłynniejszego polskiego radiowca zajmującego się sportem (choć nie tylko nim,o czym na szczęście mowa na łamach książki). Taką rozmowę spokojnie mógłby przeprowadzić ktoś nawet mniej znający autora wielu niezapomnianych powiedzonek i porównań. Po wieloletniej koleżance z pracy, o czym mowa już we wprowadzeniu, spodziewałem się większej ilości "smaczków" i pytań o rzeczy zza kulis.
A o tym, że p. Tomek ma o czym opowiadać i potrafi to robić, nie trzeba chyba nikogo przekonywać..

Generalnie nie przepadam za wydawnictwami typu wywiad-rzeka, lecz dla p. Tomka zrobiłem wyjątek. I na pewno dałbym więcej gwiazdek, gdyby książka zaczynała się od mniej więcej 50. strony, gdzie kończy się otwierający wątek - o konflikcie z nowymi władzami Polskiego Radia, zakończonym odejściem z radiowej "Jedynki". Co gorsza, odniesień do tej sprawy nie brakuje również w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
24

Na półkach:

Książkę oceniam jako dobrą. Bardzo szanuje Pana Zimocha za relację, za osobowość i za to, że nie bał się postawić na swoje (z PR). W tej książce denerwowało mnie tylko ciągłe (moim zdaniem) nagabywanie p. Tomasza o krytykę dla P. Radia, mimo tego, że sam bohater wcale się z tym nadto nie odnosił. Po prostu wolę opowieści bez ciągłego gadania o podtekstach politycznych, życie i praca p. Zimocha jest materiałem do opowieści bardzo dobrym, nie trzeba do tego mieszać (za dużo) polityki.
Jak zawsze duży plus daję za zdjęcia, historie i anegdoty zza "sceny".

Książkę oceniam jako dobrą. Bardzo szanuje Pana Zimocha za relację, za osobowość i za to, że nie bał się postawić na swoje (z PR). W tej książce denerwowało mnie tylko ciągłe (moim zdaniem) nagabywanie p. Tomasza o krytykę dla P. Radia, mimo tego, że sam bohater wcale się z tym nadto nie odnosił. Po prostu wolę opowieści bez ciągłego gadania o podtekstach politycznych,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
781
77

Na półkach: , , ,

Tomasz Zimoch - super gość! Książka jest bardzo interesująca, pełna ciekawostek z bogatego życia zawodowego. Polecam!

Tomasz Zimoch - super gość! Książka jest bardzo interesująca, pełna ciekawostek z bogatego życia zawodowego. Polecam!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    48
  • Chcę przeczytać
    27
  • Posiadam
    22
  • Sport
    3
  • Wyczytuję domowe zapasy (2016)
    1
  • Przeczytane 2017
    1
  • 2019
    1
  • Sportowe
    1
  • Piłka nożna
    1
  • 2021
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mówi Tomasz Zimoch: Panie... Kończ Pan ten mecz


Podobne książki

Przeczytaj także