Krótki, zwarty i czytelny poradnik jak przegrać bitwę posiadając poważne zadatki do druzgoczącego zwycięstwa oraz jak wygrać wojnę i nic nie zyskać. Autor wprowadza czytelnika zarówno w tło historyczne jak i polityczne konfliktu poświęcając też sporo miejsca opisowi ówczesnej techniki wojenno morskiej. Całość w czytaniu przyjemna, dosyć mocno jadąca po licznych błędach i wypaczeniach popełnionych przez Włochów.

Krótki, zwarty i czytelny poradnik jak przegrać bitwę posiadając poważne zadatki do druzgoczącego zwycięstwa oraz jak wygrać wojnę i nic nie zyskać. Autor wprowadza czytelnika zarówno w tło historyczne jak i polityczne konfliktu poświęcając też sporo miejsca opisowi ówczesnej techniki wojenno morskiej. Całość w czytaniu przyjemna, dosyć mocno jadąca po licznych błędach i...

Pochłonął mnie opis tej niezwykłej i nieznanej mi bliżej bitwy, z epoki gdy zbliżał się kres potężnych żaglowych okrętów liniowych rodem z bitwy pod Trafalgarem, a nie zdążyły się jeszcze pojawić dreadnoughty. Epoki stosunkowego spokoju na morzach. Książka opisuje rywalizację pancerza z małoskuteczną jeszcze wówczas artylerią. Odrodzenie zabójczej taktyki taranowania okrętów przeciwnika.
Autor na wstępnie interesująco wprowadza nas w aspekty i niuanse tej przejściowej w marynarce epoki, by następnie zasypać czytelnika nużącymi informacjami o rodzajach artylerii, posługując się szeregiem nieznanych skrótów i dużą ilością danych. Wystarczy jednak dotrwać do początku morskiego oblężenia Lissy, gdzie opis scen batalistycznych przywraca książce barwę i tempo narracji. Relacja z oblężenia wydaje się jednak mimo wszystko statyczna, gdy skonfrontujemy ją z ostatnim rozdziałem czyli opisem samej bitwy, w którym dynamika narracji zaskakuje nieco już znudzonego i otępiałego czytelnika. Nagle bryza rozwiewa mu włosy, czuje smak morskiej wody, wpada w chaos bitwy manewrowej gdzie wielkie okręty na pełnej szybkości próbują staranować przeciwnika, doznaje zawrotów głowy od nagłych zwrotów i uników, mijanek na centymetry, morderczych salw pełnoburtowych z najbliższej odległości, pożarów i dewastacyjnych skutków taranowania. Ogólnie polecam

Pochłonął mnie opis tej niezwykłej i nieznanej mi bliżej bitwy, z epoki gdy zbliżał się kres potężnych żaglowych okrętów liniowych rodem z bitwy pod Trafalgarem, a nie zdążyły się jeszcze pojawić dreadnoughty. Epoki stosunkowego spokoju na morzach. Książka opisuje rywalizację pancerza z małoskuteczną jeszcze wówczas artylerią. Odrodzenie zabójczej taktyki taranowania...

Dosyć dobry HB-ek. Zwięźle przedstawiona sytuacja polityczna i dobry opis bitwy. Świetnie wypełnia pewną próżnie w Polsce na temat marynistyki C.K. i Włoch. Takie rzadkie tematy czyta mi się z prawdziwym zainteresowaniem. Dużą zaletą są zamieszczone dane o przeciwnikach w pięciu bardzo szczegółowych tabelach + dobre mapy. Dzięki temu książka jest przejrzysta i łatwa w odbiorze. Podsumowując, jest to rzetelnie napisana publikacja.

Dosyć dobry HB-ek. Zwięźle przedstawiona sytuacja polityczna i dobry opis bitwy. Świetnie wypełnia pewną próżnie w Polsce na temat marynistyki C.K. i Włoch. Takie rzadkie tematy czyta mi się z prawdziwym zainteresowaniem. Dużą zaletą są zamieszczone dane o przeciwnikach w pięciu bardzo szczegółowych tabelach + dobre mapy. Dzięki temu książka jest przejrzysta i łatwa w...

Bitwa morska, której właściwie nie zmieniła losów wojny wojny włosko-prusko-austriackiej. Można rzec, że była jednym z ostatnich jej etapów. Jednak w dziejach batalii morskich to pierwsze starcie całych eskadr okrętów pancernych (na historię opancerzania i uzbrajania autor poświęcił sporo miejsca).

Bitwa morska, której właściwie nie zmieniła losów wojny wojny włosko-prusko-austriackiej. Można rzec, że była jednym z ostatnich jej etapów. Jednak w dziejach batalii morskich to pierwsze starcie całych eskadr okrętów pancernych (na historię opancerzania i uzbrajania autor poświęcił sporo miejsca).

Jeśli dotychczas krytykowałem wiele książek serii „HB” za brak podejścia do tematu od strony zwykłego żołnierza, to tym razem muszę zrobić wyjątek i pochwalić niniejszy tomik – i to pomimo faktu, że Piotr Olender również rozpatruje starcie zbrojne wyłącznie z ptasiej perspektywy głównodowodzących. „Lissa 1866” to mianowicie bardzo dobra książka, która absolutnie broni się w każdym innym punkcie.

Urzeka oszczędny, ale klarowny styl autora. Również sposób, w jaki Olender przybliża temat wojny prusko-austriackiej roku 1866, nie pozostawia nic do życzenia: Na kilku zaledwie stronach otrzymujemy przejrzysty opis politycznej sytuacji wyjściowej konfliktu i możemy od razu przejść do opisu obydwu flot oraz wydarzeń bezpośrednio poprzedzających bitwę. Spora ilość tabel, mapek oraz całkiem udany zbiór fotografii umożliwiają korzystanie z książki bez pomocy internetu lub atlasu – a to duży plus. Umieszczenie legendy map w taki sposób, aby była zawsze widoczna przy wertowaniu tomiku to jeden z najlepszych pomysłów tego typu od początku serii!

Facyt: „Lissa 1866” zwraca uwagę jako bardzo dobra pozycja serii. Książkę polecam bez większych zastrzeżeń wszystkim zainteresowanym historią wojen na morzu.

Jeśli dotychczas krytykowałem wiele książek serii „HB” za brak podejścia do tematu od strony zwykłego żołnierza, to tym razem muszę zrobić wyjątek i pochwalić niniejszy tomik – i to pomimo faktu, że Piotr Olender również rozpatruje starcie zbrojne wyłącznie z ptasiej perspektywy głównodowodzących. „Lissa 1866” to mianowicie bardzo dobra książka, która absolutnie broni się w...

Całkiem niezła książka na temat zwycięstwa floty austriackiej koło wyspy Lissa. Autor w miarę interesująco opisywał wydarzenia, nie uciekał się do zabawy w literaturę piękną, a swoją pracę uzupełnił dość dobrymi tabelami. W porównaniu choćby z "Navarino 1827" ta książka zasługuje na pochwałę. Solidna pozycja w serii HB.

Całkiem niezła książka na temat zwycięstwa floty austriackiej koło wyspy Lissa. Autor w miarę interesująco opisywał wydarzenia, nie uciekał się do zabawy w literaturę piękną, a swoją pracę uzupełnił dość dobrymi tabelami. W porównaniu choćby z "Navarino 1827" ta książka zasługuje na pochwałę. Solidna pozycja w serii HB.

8/10

8/10