Kolejna znakomita książka pana Olendra i wydawnictwa Napoleon V. Prawdziwe kompendium wiedzy o tym najbardziej szalonym okresie w budownictwie okrętowym, niezwykłym rozwoju artylerii, opancerzenia, torped, nowych klas okrętów itd.

Kolejna znakomita książka pana Olendra i wydawnictwa Napoleon V. Prawdziwe kompendium wiedzy o tym najbardziej szalonym okresie w budownictwie okrętowym, niezwykłym rozwoju artylerii, opancerzenia, torped, nowych klas okrętów itd.

Właściwie nic dodać do recenzji poprzedników - jako podsumowanie - obszerny, systematyczny zbiór informacji o okrętach chyba wszystkich typów lat 1860-1905. Jedyne drobne zastrzeżenie - by zrozumieć zasady działania napędu parowego różnych systemów trzeba sięgnąć do innych specjalistycznych publikacji. To nie krytyka jedynie stwierdzenie faktów - moim zdaniem świadomy i akceptowalny wybór autora.

Właściwie nic dodać do recenzji poprzedników - jako podsumowanie - obszerny, systematyczny zbiór informacji o okrętach chyba wszystkich typów lat 1860-1905. Jedyne drobne zastrzeżenie - by zrozumieć zasady działania napędu parowego różnych systemów trzeba sięgnąć do innych specjalistycznych publikacji. To nie krytyka jedynie stwierdzenie faktów - moim zdaniem świadomy i...

Zacznę może kontrowersyjnie - nie przeczytałem w tej książce niczego, czego bym już gdzieś, kiedyś, przez ostatnie 30 lat nie czytał. Zarazem uspokoję - uważam, że ta pozycja to absolutny "must have" dla każdego pasjonata spraw wojenno-morskich. Książka pana Olendra to po prostu obszerny, usystematyzowany zbiór wiedzy rozrzuconej do tej pory po licznych artykułach i opracowaniach i bodaj pierwsze tego typu opracowanie w języku polskim. Znakomicie uzupełnia się z innymi książkami tego autora czyli "Wojnami morskimi 1860-1883" oraz "Wojnami morskimi 1883-1914". Dotyczy tego samego okresu ale porusza inne kwestie - przede wszystkim związane z rewolucją w budownictwie okrętowym, zmianami w uzbrojeniu i taktyce. Opisuje pojawienie się i rozwój nowych klas okrętów. Dodatkowym plusem jest to, że jest naprawdę solidnie i elegancko wydana. Ma duży format, twardą oprawę, dobry papier, dużo fotografii, tabel, zestawień itd. Szczerze polecam. Piszę to pod koniec października więc od razu dodam, że jeśli masz w rodzinie miłośnika okrętów, który nie ma tej książki to pewno będzie ona dobrym pomysłem na gwiazdkowy prezent dla niego.

Zacznę może kontrowersyjnie - nie przeczytałem w tej książce niczego, czego bym już gdzieś, kiedyś, przez ostatnie 30 lat nie czytał. Zarazem uspokoję - uważam, że ta pozycja to absolutny "must have" dla każdego pasjonata spraw wojenno-morskich. Książka pana Olendra to po prostu obszerny, usystematyzowany zbiór wiedzy rozrzuconej do tej pory po licznych artykułach i...

"Bardzo udane studium"
Autor Piotr Olender jest specjalistą od spraw morskich na wysokim poziomie. Gdy wydawnictwo Napoleon V zdecydowało się wydać jego studium z okresu 1860-1905, musiałem je mieć.
Książka jest pięknie wydana. Format A4 sprawia, że prezentowane zdjęcia i rysunki są naprawdę zajmujące. Jeżeli dodamy do tego kredowy cienki papier, to mamy pozycję, która będzie ozdobą niejednej biblioteki.
Publikacja omawia zmiany jaką przechodziła epoka żagla, by stać się czasem "pary i żelaza". Historię zaczynamy od żaglowców. Ich cech szczególnych, konstrukcji i powolnych zmian. Później zaczynamy rewolucję na wielu szczeblach morskich zbrojeń. Począwszy od zmiany budulca samych okrętów, po przez ewolucje uzbrojenia, a skończywszy na nowym parowym napędzie. Oczywiście wszystko to jest ilustrowane ogromną ilością zdjęć i rysunków. Do tego dochodzą dane zebrane w wielostronicowe tabele.
Od tekstu ciężko się oderwać. Autor eksploatuje temat niemal do samego dna. Kiedy skończymy czytać o okrętach, podzielonych na klasy, przechodzimy do taktyki morskiej. Na sam koniec poznajemy systemy walutowe państw opisywanych w opracowaniu.
Wszyscy, których ciekawi historia, a także "wilki morskie" powinni wpisać ową książkę pod hasłem "pozycja obowiązkowa".

"Bardzo udane studium"
Autor Piotr Olender jest specjalistą od spraw morskich na wysokim poziomie. Gdy wydawnictwo Napoleon V zdecydowało się wydać jego studium z okresu 1860-1905, musiałem je mieć.
Książka jest pięknie wydana. Format A4 sprawia, że prezentowane zdjęcia i rysunki są naprawdę zajmujące. Jeżeli dodamy do tego kredowy cienki papier, to mamy pozycję, która...