Imię Bestii

Okładka książki Imię Bestii
Jacek Komuda Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Francoise Villon (tom 1) fantasy, science fiction
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Francoise Villon (tom 1)
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2005-11-16
Data 1. wyd. pol.:
2005-11-16
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
8389011735
Średnia ocen

                6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Niech żyje Polska. Hura! Tom 1 Jan Atmański, Marcin Baryłka, Jacek Drewnowski, Jarosław Grzędowicz, Tomasz Kołodziejczak, Jacek Komuda, Feliks W. Kres, Mirosława Sędzikowska, Michał Studniarek, Iwona Żółtowska
Ocena 6,3
Niech żyje Pol... Jan Atmański, Marci...
Okładka książki Tempus Fugit, t.2 Sebastian Imielski, Tomasz Kaczmarek, Tomasz Kołodziejczak, Maja Lidia Kossakowska, Katarzyna Kruszewska, Eva Mroczek, Romuald Pawlak, Andrzej Pilipiuk
Ocena 6,4
Tempus Fugit, t.2 Sebastian Imielski,...
Okładka książki Niech żyje Polska. Hura! Tom 2 Tomasz Bochiński, Krzysztof Kochański, Joanna Kułakowska, Jacek Piekara, Andrzej Pilipiuk, Jerzy Rzymowski, Piotr Schmidtke, Artur Szrejter, Katarzyna Anna Urbanowicz, Łukasz Wiśniewski
Ocena 6,3
Niech żyje Pol... Tomasz Bochiński, K...

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
654 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
642
612

Na półkach: , ,

Z zasady staram się nie narzekać na czytane książki. Cieszę się zawsze na nowe światy, nowe przygody, doceniam pracę Autorów włożoną w pisanie - jest nie całkiem fair bluzgać jadem na efekt czyjegoś wysiłku. Zwłaszcza staram się oględnie podchodzić do Autorów debiutujących lub mniej znanych - autorom już znanym i popularnym krytyczne wyrzekanie w necie w niczym nie zaszkodzi.

Jacek Komuda jest pisarzem bardzo znanym, popularnym, o ugruntowanej pozycji i wiernej grupie fanów -więc mój zawód jego książką "Imię Bestii" i wiążąca się z tym krytyka

Kupiłem i czytałem "Imię Bestii" jako typową lekturę wakacyjną - trzon akcji toczy się w uroczym francuskim Carcassonne, w którym spędziłem tego roku część wakacji, stąd też zaopatrzyłem się w tę książkę, by móc ją, trochę jak fani Dana Browna przeczytać a miejscu.

W ogóle chwilę zastanawiałem się, czy "Imię Bestii" mieści się w kategorii literatury grozy. Blurb reklamuje ją, z nieznośną tromtadracją, jako polskie "Imię Róży" (sic!), treść dwu głównych opowiadań (bo książka to zbiór trzech krótszych historii) oscyluje pomiędzy historycznym thrillerem a fantastyką, no ale jednak fantastyka ma zdecydowanie wymiar niesamowity, stąd też ostatecznie uznałem, że jest na nią miejsce w naszej grupie.

Bohaterem "Imienia Bestii" jest postać rzeczywista, Francois Villon, żyjący w późnym średniowieczu poeta i awanturnik. W pierwszym opowiadaniu - "Diabeł Z Kamienia" prowadzi on śledztwo dotyczące serii morderstw odtwarzających szczegółowo wydarzenia na zaginionej w paryskiej Katedrze Notre Dame płaskorzeźbie. Sprawa ma podłoże mistyczno - wolnomularskie, z pomysłem mocno zaciągniętym z Alana Moore i jego wspaniałego "From Hell" - zgrubnie rzecz biorąc chodzi o stworzenie ciągu magiczno-mistycznego mającej na celu powstrzymanie upadku Średniowiecza i nadejścia Renesansu (wiem, brzmi lekkopółśrednio, ale tyle zrozumiałem z wakacyjnego czytania). 5/10

Trzon książki stanowi tytułowa minipowieść. Villon, tym razem w Carcassonne, ponownie zaangażowany jest w prowadzenie śledztwa, tym razem mającego wyjaśnić szereg tajemniczych i pełnych grozy wypadków (wybuch pożaru w zakładzie ludwisarskim, zerwanie wielkiego dzwonu, eksplozja baszty prochowej itp.), w których ginie szereg mieszkańców miasta. Przed każdą katastrofą na murach miasta pojawia się rzymska cyfra, a w okolicy kręci się tajemniczy garbus. Ponownie w tle jest Wielki Spisek w który zamieszani są neo-katarzy ( w końcu jesteśmy w Langwedocji), satanista-pedofil z bandą rzezimieszków, znana Villonowi prostytutka i zamknięty od półwieku w odciętej od świata celi mnich. Jego celem jest życie wieczne, zemsta neo-katarów i osłabienie ducha wiary chrześcijańskiej (wiem, brzmi lekkopółśrednio....a, to już było). 6/10

Trzecie opowiadanie jest tak nędzne, że aż się pisać nie chce.. niektórzy ludzie po samobójstwie przemieniają się w anioły (sic!), jedną anielicę Villon pozbawia skrzydeł (obcinając je siekierą...) i obwozi w klatce jako jarmarczną atrakcję. 2/10

Przyznaję, mocno się zawiodłem na "Imieniu Bestii". Pomijam katastrofalne końcowe opowiadanie - jakąś wątłą, potężnie irytującą czytelnika metaforę, ale dwie zasadnicze historie też są srodze przeciętne. Najbardziej mnie raził odczuwalny brak zaangażowania Autora w opowiadaną historię - tj. w fabułę, narrację. Mnóstwo energii poświęcone jest scenografii, ze szczególnym uwzględnieniem wyjątkowo odrażająco opisywanego Średniowiecza - smród, brud, umysłowa i fizyczna ohyda - takie turbo-Imię Róży w wersji filmowej. Komuda napawa się wręcz tymi opisami, co parę stron starannie opisując kolejne obrzydliwości.

Za to główna oś opowiadanych historii kuleje. Owszem, pisze Komuda sprawnie i lekko. Jedna zbrodnia goni drugą, Villon energiczne odkrywa kolejne elementy Złowrogich Spisków - a czyta się to po wakacyjnemu - szybko i bezboleśnie, ale odnosiłem wrażenie pewnej pretekstowości - jakby sam Autor niezbyt poważnie traktował wymyślane przez siebie historie. Ot, taka typowo wakacyjna rozrywka, do szybkiego zapomnienia.

Zasadniczo niestety nie polecam. 5/10

Z zasady staram się nie narzekać na czytane książki. Cieszę się zawsze na nowe światy, nowe przygody, doceniam pracę Autorów włożoną w pisanie - jest nie całkiem fair bluzgać jadem na efekt czyjegoś wysiłku. Zwłaszcza staram się oględnie podchodzić do Autorów debiutujących lub mniej znanych - autorom już znanym i popularnym krytyczne wyrzekanie w necie w niczym nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    909
  • Chcę przeczytać
    445
  • Posiadam
    256
  • Fantastyka
    34
  • Fantasy
    18
  • Ulubione
    16
  • Teraz czytam
    13
  • Jacek Komuda
    9
  • 2015
    6
  • Chcę w prezencie
    6

Cytaty

Więcej
Jacek Komuda Imię Bestii Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także