Susza
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Aaron Falk (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Dry
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2017-01-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-01-11
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380153387
- Tłumacz:
- Magdalena Nowak
- Tagi:
- debiut literacki literatura australijska oskarżenie śledztwo tajemnica zabójstwo zagadka kryminalna outback
Agent federalny, Aron Falk, otrzymuje wiadomość wzywającą go do przyjazdu do Kiewarry. Powodem pierwszej od lat wizyty w rodzinnym miasteczku jest pogrzeb jego najlepszego przyjaciela, Luke’a i jego najbliższych. Kiedy dwadzieścia lat wcześniej Falk został oskarżony o morderstwo, Luke zapewnił mu alibi. W atmosferze pełnej podejrzeń Falk i jego ojciec uciekają z Kiewarry. Przed formalnym oskarżeniem Arona ratuje niezachwiane zapewnienie Luke’a, że w feralnym momencie on i Aron byli razem. Lecz jest ktoś, kto ma pewność, że to było kłamstwo.
Pośród najdotkliwszej suszy w całym stuleciu, Falk i miejscowy policjant próbują dociec, co naprawdę przytrafiło się Luke’owi. Kiedy pełen obaw Falk rozpoczyna śledztwo dotyczące śmierci przyjaciela, głęboko skrywane tajemnice i kłamstwa wracają ze zdwojoną siłą. Wkrótce Falk przekona się, że małe miasteczka zawsze skrywają wielkie tajemnice…
Za kryminał Susza Jane Harper otrzymała nagrodę literacką stanu Wiktoria dla najlepszej niewydanej jeszcze książki. Jej ekranizacją jest zainteresowana sama Reese Whiterspoon.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Na tropie prawdy
Słoneczna Australia rzadko jest tłem dla mrożących krew w żyłach historii kryminalnych, które bardziej kojarzą się nam z chłodem i mrokiem. Może właśnie ta oryginalność sprawia, że „Susza” Jane Harper już z samego opisu wydaje się być niezwykle interesującą pozycją. Jednak największym atutem powieści jest sama jej treść i konstrukcja fabuły.
Aaron Falk wraca po dwudziestu latach do rodzinnej Kiewarry. Powodem pierwszej od lat wizyty w miasteczku jest pogrzeb Luke’a Hadlera, niegdyś najlepszego przyjaciela Aarona, i jego rodziny. Kiedy dwie dekady wcześniej Aaron został oskarżony o zabójstwo swojej dziewczyny Ellie, Luke zapewnił mu alibi. Dziś wszystko wskazuje na to, że sam z zimną krwią zamordował swoją żonę i synka, a następnie popełnił samobójstwo. Tylko czemu miałby to robić? I czy śmierć Luke’a może mieć jakiś związek z niewyjaśnionym zabójstwem sprzed lat? Na te pytania próbuje odpowiedzieć Aaron, który postanawia zostać w Kiewarze, by prowadzić śledztwo wraz z miejscowym policjantem. W trakcie dochodzenia na jaw wychodzą fakty, o których Aaron wcześniej nie wiedział, tuszowane przez lata sekrety i kłamstwa. Uznawany przez mieszkańców Kiewarry za oprawcę Ellie, Aaron chce nie tylko oczyścić swój wizerunek i wymierzyć sprawiedliwość, ale przede wszystkim poznać prawdę i w końcu zaznać spokoju.
Mamy tu tak naprawdę dwie zagadki: tę z przeszłości i tę z teraźniejszości. Pytanie, co wydarzyło się na farmie Hadlerów to jedno, a pytanie, kto zabił Ellie Deacon to drugie. Autorka zgrabnie łączy ze sobą obydwa wątki i obydwa dobrze prowadzi. Gdy w jednym wszystko powoli zdaje się wyjaśniać, w drugim nic nie jest jeszcze pewne. Dla czytelnika to sama przyjemność, bo do końca może trwać w niepewności, co do zakończenia historii, nawet jeśli po cichu domyśla się jej rozwiązania. Trzeba jednak szczerze przyznać, że „Susza” nie wciąga od samego początku. Tempo opowieści jednak wzrasta z każdym kolejnym rozdziałem, a autorka umiejętnie buduje napięcie. Pomagają w tym przede wszystkim retrospekcje, z których poznajemy przeszłość Aarona i jego relację z Lukiem oraz Ellie. Retrospekcje, przeplatające się z bieżącą akcją, ukazują również ostatnie godziny życia rodziny Hadlerów. To dzięki nim emocje i ciekawość w czytelniku narastają. Trudno jednak żeby było inaczej, kiedy mamy do czynienia z taką historią – najpierw ginie młoda dziewczyna, a po latach jeden z jej przyjaciół dokonuje okrutnego morderstwa. Fabuła, na którą postawiła Harper przeraża i jednocześnie pobudza wyobraźnię, zwłaszcza, że o takich zdarzeniach co jakiś czas możemy usłyszeć w telewizyjnych wiadomościach.
„Susza” nie jest stricte kryminałem, na pewno nie takim do jakich przyzwyczaili nas Skandynawowie czy nawet nasi rodzimi autorzy. Tu trup nie ściele się gęsto, gęsta jest za to atmosfera w powieściowym miasteczku. „Susza” to bardziej thriller niż kryminał, z wyraźnie zarysowanym tłem społeczno-obyczajowym. Okazuje się, że pogodna Australia nadaje się na miejsce akcji takiej historii nie mniej niż jakaś bardziej mroźna kraina. Skwar, spiekota, susza tylko jeszcze dodatkowo podkręcają i tak już nerwową atmosferę strachu, nieufności, wzajemnych podejrzeń. Jest to szczególnie widoczne w tak małym miasteczku jak farmerska Kiewarra, gdzie wszyscy się znają i wszystko o sobie wiedzą, ale niekoniecznie się lubią i gdzie w dodatku pogoda ma istotny wpływ na życie mieszkańców, decydując o ich być albo nie być.
Lekkie pióro i dojrzałość godna autora kilku książek – to cechy debiutu Jane Harper, z którego powinna być ona niezwykle zadowolona. Udało jej się stworzyć powieść, która jest zarówno wciągającą zagadką z cyklu: „kto zabił?”, jak i obyczajową, skłaniającą do refleksji opowieścią o ludziach i ich słabościach. Mając do tego w tle spalony słońcem kraj na końcu świata, trudno się dziwić, że prawa do sfilmowania „Suszy” zostały już sprzedane. Jeśli do ekranizacji dojdzie, będzie hit. A póki co warto czekać na kolejną powieść Harper z Aaronem Falkiem w roli głównej, która ma mieć premierę jeszcze w tym roku. Oby i tym razem się udało.
Malwina Sławińska
Oceny
Książka na półkach
- 870
- 705
- 143
- 18
- 17
- 14
- 13
- 12
- 11
- 10
Opinia
Kiewarra to małe miasteczko zagubione gdzieś na głębokiej australijskiej prowincji. Znane szerszej publiczności jest tylko i wyłącznie z lakonicznych informacji w prognozach pogody o suszy jaka tam panuje. Dla osób z zewnątrz to wiadomość niewarta uwagi, natomiast dla mieszkańców Kiewarry to prawdziwy dramat. Nie dziwią więc nastroje jakie panują w tej małej, zamkniętej społeczności. Bo marne plony, brak wody, padające zwierzęta oraz nieznośny upał sprawiają, że w miasteczku aż wrze. Każdy ma nerwy napięte jak postronki i byle drobiazg może spowodować wybuch. Dlatego mieszkańcy Kiewarry są wstrząśnięci, gdy jeden z nich - Luke Hadler - nie wytrzymuje napięcia i zabija żonę, syna a na końcu siebie. Są wstrząśnięci, ale w zasadzie nie są zdziwieni i nawet nie potrafią potępić w 100 % ten potworny czyn. Na pogrzeb przyjaciela przyjeżdża z Melbourne agent federalny Aaron Falk, który dwadzieścia lat wcześniej uciekł z Kiewarry z piętnem oskarżonego o morderstwo. Dlatego powrót tutaj nie jest dla niego przyjemny i planuje zwinąć się do domu następnego dnia. Jednak jego plany krzyżują rodzice Luke'a prosząc go, aby przyjrzał się tej sprawie. Chcą zrozumieć dlaczego ta tragedia miała miejsce. Falk razem z miejscowym policjantem Raco zaczynają badać sprawę. Aaronowi nie pomaga jego opinia mordercy, ale dzielnie prze naprzód mając nadzieję, że rozwikłanie tajemnicy Hadlerów pomoże mu także zrozumieć co stało się tutaj dwadzieścia lat wcześniej. Czy Luke faktycznie popełnił samobójstwo? Czy Aaronowi uda się zamknąć ten bolesny rozdział z przeszłości?
Jak dla mnie Jane Harper wykonała kawał dobrej roboty! Po pierwsze motyw suszy i małej zamkniętej społeczności, w której aż kipi i mała iskra może błyskawicznie wywołać pożar (dosłownie i w przenośni) został idealnie wykorzystany przez autorkę! Aż czuć było duszną, gęstą, skwarną atmosferę w miasteczku. Jane Harper wspaniale oddała klimat tej małomiasteczkowej społeczności, w której mnóstwo jest tajemnic i niedomówień. Po drugie: postaci! Moim zdaniem autorka świetnie je wykreowała. Bohaterowie budzą różne emocje. Niektórzy są może jednowymiarowi jak np. Grant, ale w jego przypadku bardzo to pasuje. Ale już jego wuj, też niezbyt sympatyczna postać, ale w pewnym momencie przynajmniej u mnie trochę było mi go żal z powodu demencji. Jednak nie usprawiedliwia to jego zachowania. Aarona Falka za to polubiłam praktycznie od początku. Smaczku powieści dodawał fakt, że mężczyzna jest albinosem. Mały szczegół a jednak dodaje powieści kolorytu. Udanym zabiegiem było też przeplatanie wydarzeń z teraźniejszości ze wspomnieniami sprzed lat, dzięki czemu powoli odkrywamy powody, dla których Falk musiał wyjechać. Jedno tylko może niektórym przeszkadzać - gdzieś koło 3/4 książki nabrałam pewnych podejrzeń, które okazały się prawdą. Mnie to jednak nie przeszkadzało, bo fabuła została tak poprowadzona, że byłam ciekawa czy mam rację i jak do tego doszło oraz jak rozegra się finał. No i bardzo interesowało mnie to, czy zagadkę z przeszłości też uda się rozwiązać.
Susza to pełnokrwisty kryminał i niezwykle udany debiut, który polecam każdemu. Jestem bardzo zadowolona z lektury. Wspomnę jeszcze o wydaniu. Bardzo odpowiadała mi czcionka oraz zachwyciła mnie okładka, która doskonale odzwierciedla treść książki. Jeszcze raz polecam gorąco!
http://czarneespresso.blogspot.com/2017/03/susza-jane-harper.html
Kiewarra to małe miasteczko zagubione gdzieś na głębokiej australijskiej prowincji. Znane szerszej publiczności jest tylko i wyłącznie z lakonicznych informacji w prognozach pogody o suszy jaka tam panuje. Dla osób z zewnątrz to wiadomość niewarta uwagi, natomiast dla mieszkańców Kiewarry to prawdziwy dramat. Nie dziwią więc nastroje jakie panują w tej małej, zamkniętej...
więcej Pokaż mimo to