Miłość przytrafia się w najmniej spodziewanym momencie – i kiedy ktoś mówi „nie szukam miłości”, wiadomo, że za chwilę ta go dopadnie…
Nolan wierzy, że jego miłość nie dotyczy. Że to pułapka, na którą dają się nabrać tylko inni ludzie. On ma swój układ, który uważa za idealny – dwie kobiety, każda spełniająca jego inne pragnienia i obie o sobie wiedzą. Nie potrzebuje uczuć, wystarczy mu seks.
Czyżby…?
Wkrótce przekona się, że emocji nie da się powstrzymać, a czasem nasze uczucia biorą nad nami górę i nie jesteśmy w stanie nad nimi zapanować.


„Serca zostałyby złamane. Tajemnice – odkryte. I nic nigdy nie byłoby już takie samo.”



Właśnie czegoś tak lekkiego potrzebowałam, więc postanowiłam sięgnąć po najnowszą serię Kendall Ryan. Jej książki mają to do siebie, że historie są raczej proste, bywają też przewidywalne, ale też seksowne i przyjemnie i bardzo szybko je się czyta. Dlatego lubię co jakiś czas sięgać po jakąś jej książkę, bo właściwie wiem, czego się spodziewać i że mi się to spodoba. Napięcie między postaciami zawsze jest wyczuwalne, a postacie takie, że da się je polubić. Nolan ucieka przed miłością i głębszymi uczuciami, ale pod pancerzem twardego byłego żołnierza, skrywa się opiekuńczy i kochany chłopak, którego Lacey z niego wyciągnęła.
Nie jest to wielce skomplikowana i skłaniająca do refleksji historia, ale jeśli ktoś szuka czegoś lekkiego i na odprężenie, to książki Kendall Ryan są do tego idealne. :)

Miłość przytrafia się w najmniej spodziewanym momencie – i kiedy ktoś mówi „nie szukam miłości”, wiadomo, że za chwilę ta go dopadnie…
Nolan wierzy, że jego miłość nie dotyczy. Że to pułapka, na którą dają się nabrać tylko inni ludzie. On ma swój układ, który uważa za idealny – dwie kobiety, każda spełniająca jego inne pragnienia i obie o sobie wiedzą. Nie potrzebuje uczuć,...