Diabelski urok

Okładka książki Diabelski urok
Janusz Rolicki Wydawnictwo: Zysk i S-ka kryminał, sensacja, thriller
344 str. 5 godz. 44 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2016-04-25
Data 1. wyd. pol.:
2016-04-25
Liczba stron:
344
Czas czytania
5 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377858776
Tagi:
PRL służby
Średnia ocen

                3,8 3,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
3,8 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1854
1506

Na półkach: , , ,

Znany dziennikarz popełnił książkę sensacyjną dziejącą się w czasach późnego Gomułki. Rzecz jest drętwo napisana, bohaterowie mówią drewnianym językiem, intryga sensacyjna razi wątłąścią i brakiem wiarygodności. Jedyny walor książki to ukazanie realiów życia w PRL-u, które autor zna z autopsji, ale i to dzieła nie ratuje. I jeszcze ta kiczowata okładka. Nie polecam.

Czołowy obecnie lewicowy komentator polityczny, a w czasach komuny prominentny dziennikarz, napisał książkę sensacyjną dziejącą się latem 1970r., a więc w czasach schyłkowego Gomułki. A zaczyna się tak, że do Polski przyjeżdża partyjny literat radziecki z rodziną, a potem już leci. Przy okazji erotycznych wyczynów polskiego dziennikarza toczy się delikatna gra polityczna między PRL, ZSRR i Niemcami Zachodnimi. Mamy noce miłosne, pijaństwa, trupy, śledztwo międzynarodowe, wielką politykę, wypowiadają się Gomułka i Breżniew, wygląda to dosyć ambitnie.

Poza tym to rzecz z kluczem, tygodnik 'Nowa myśl' odgrywający dużą rolę w akcji bardzo przypomina tygodnik 'Polityka' a redaktor Zajączkowski, ówczesnego naczelnego 'Polityki', Mieczysława F. Rakowskiego.

Niestety styl Rolickiego wybitnie drętwy i drewniany jest, dialogi szeleszczą papierem. Bohaterowie monologują na wiele stron jakby wygłaszali referat na zebraniu partyjnym, nie dziwota, że czyta się to ciężko. Przykład drętwego dialogu, pyta bohaterka: „No, a co będzie z próbami, które obiecałeś podjąć w Zakopanem, gdzie, przypominam, masz niebawem jechać, by wyciągnąć z Kałakaszy prawdziwe informacje na temat autorstwa „Małej Ziemi”?”; no, tak się nie mówi... Trochę to dziwne, bo w młodości Rolicki pisał żywym językiem dobre reportaże, czyżby na starość o tym zapomniał?

Poza tym akcja wlecze się niemiłosiernie, wątek sensacyjny marny, a jego rozwiązanie bardzo niewiarygodne. Mam nieodparte wrażenie, że książka powstała grubo za późno, gdyby ją Rolicki wydał 25 lat temu może wzbudziłoby zainteresowanie, teraz wygląda na zmurszałą i nieświeżą mocno.

Jedyny pozytyw książki to rozsiane w niej smaczki PRL-owskie: oto na zagraniczną rozmowę telefoniczną czeka się dwa tygodnie, mamy wychodzenie z pracy do kolejki bo akurat rzucili wędliny, pija się herbatę Ulung (kto ją jeszcze pamięta), zwaną w Warszawie siennikiem przewodniczącego Mao Tse-Tunga. Mamy specjalne sklepy dla bonzów partyjnych, z niedostępnymi towarami i niskimi cenami. Zaś lista abonentów czterocyfrowego telefonu rządowego to, jak mówi jedna z bohaterek: „prawdziwy, tyle że socjalistyczny w treści Almanach Gotajski Polski Ludowej”. Mamy łamanie kręgosłupa moralnego młodego dziennikarza: musi się ześwinić, ale dostanie przydział na mieszkanie. Samo życie PRL-owskie...

Niemniej obrazki PRL-owskie książki nie ratują, za dużo tam lania wody i drętwoty. Nie polecam.

Znany dziennikarz popełnił książkę sensacyjną dziejącą się w czasach późnego Gomułki. Rzecz jest drętwo napisana, bohaterowie mówią drewnianym językiem, intryga sensacyjna razi wątłąścią i brakiem wiarygodności. Jedyny walor książki to ukazanie realiów życia w PRL-u, które autor zna z autopsji, ale i to dzieła nie ratuje. I jeszcze ta kiczowata okładka. Nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    20
  • Przeczytane
    10
  • Posiadam
    5
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2
  • Aniołek 💛
    1
  • Przeczytane w 2016r.
    1
  • Posiadam EBOOK
    1
  • Biblioteka!!!!
    1
  • Posiadam(ebook)
    1
  • _2016
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Diabelski urok


Podobne książki

Przeczytaj także