The Fault in Our Stars

Okładka książki The Fault in Our Stars
John Green Wydawnictwo: Penguin Books Ekranizacje: Gwiazd naszych wina (0201) literatura młodzieżowa
324 str. 5 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Penguin Books
Data wydania:
2013-01-03
Data 1. wydania:
2013-01-03
Liczba stron:
324
Czas czytania
5 godz. 24 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780142424179
Ekranizacje:
Gwiazd naszych wina (0201)
Inne
Średnia ocen

                8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
26 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
875
168

Na półkach: , , , , ,

„To nie jest książka o raku, bo książki o raku to lipa.”
Tym zdaniem rozpoczyna się „Cios udręki”, ulubiona powieść Hazel Grace, głównej bohaterki „Gwiazd naszych wina”. Książka w książce? Rzeczywiście, trochę to skomplikowane. Choć „Cios udręki” naprawdę nie istnieje, powyższy cytat doskonale określa dzieło Johna Greena.

Szesnastoletnia Hazel jest śmiertelnie chora - ma raka tarczycy, który od jakiegoś czasu pomieszkuje również w jej płucach, utrudniając oddychanie. Dziewczyna nie rozstaje się więc na krok z aparatem tlenowym, któremu nadała imię Philip. Dlaczego? Bo wygląda jak Philip, ot co. Ponieważ mama Hazel uznała, że oglądanie non stop „America’s Next Top Model” może być objawem depresji, dziewczyna zaczęła chodzić na spotkania grupy wsparcia dla osób chorych na raka. Podczas jednego z nich, poznaje Augustusa, któremu kostniakomięsak pozostawił niemiłe wspomnienia i protezę prawej nogi. Między bohaterami rodzi się niezwykłe uczucie. Taka miłość zdarza się prawdopodobnie rzadziej niż raz na miliard.

John Green ma niebywały talent do łączenia przeciwieństw w spójną, logiczną całość. We wstępie napisałam, że „Gwiazd naszych wina” nie jest książką o raku. Jak to możliwe, skoro główni bohaterowie zmagali się lub nadal chorują na nowotwór? Sama nie wiem. Jednak faktem jest, że to nie ich problemy zdrowotne są w tej powieści najważniejsze. Główne tematy to: miłość, przyjaźń, troska i radzenie sobie z przeszłością. No i humor! Śmierć otacza bohaterów zewsząd, a oni nadal są skłonni do żartów. Nie znoszą litości i ckliwych, tylko na pozór motywujących, „rakowych” cytatów, ani specjalnych przywilejów.

Boże! Co ta powieść ze mną zrobiła! NIGDY wcześniej nie czytałam książki równie wyjątkowej, tak niepowtarzalnej! Magia? Najprawdopodobniej, gdyż nie znajduję innego wytłumaczenia. Uśmiechałam się pod nosem, powstrzymywałam napływające do oczu łzy, śmiałam się jak głupia, wzdychałam, przeklinałam powieść i jej autora, po czym z trzaskiem zamykałam ją, płakałam jak nigdy dotąd. I to wszystko na przestrzeni trzystu stron! Jak to mówią, minimum formy, maksimum treści. Okay, okay (swoją drogą, te słowa często pojawiają się w książce), jest to raczej standardowa objętość powieści, lecz, choć raczej nie przepadam za opasłymi tomiszczami, liczącymi powyżej 600 stron, to zupełnie by mi nie przeszkadzało, gdyby „Gwiazd naszych wina” została znacznie poszerzona. Piękny język, charakterni bohaterowie, znakomicie zaplanowana fabuła - halo! Panie Green! Ja błagam o więcej!

Czasami trafiasz na książkę, która przepełnia cię dziwną ewangeliczną gorliwością oraz niezachwianą pewnością, że roztrzaskany na kawałki świat, nigdy już nie będzie stanowił całości, dopóki wszyscy żyjący ludzie jej nie przeczytają. Ale są też dzieła takie jak "Cios udręki" o których nie możesz opowiadać innym, książki tak rzadkie i wyjątkowe, i twoje, że dzielenie się nimi wydaje się niemalże zdradą.

Gdyby tytuł powieści z powyższego cytatu zamienić na „Gwiazd naszych wina”, powstałby tekst pasujący po prostu idealnie do sytuacji, w której się znalazłam. Nie wiem, naprawdę nie mam zielonego pojęcia, jakim cudem ta recenzja w ogóle powstaje. Od pierwszego rozdziału wiedziałam, że to MOJA książka. Taka, którą pokocham, będę wychwalać pod niebiosa i wciskać wszystkim znajomym, twierdząc, iż powali ich na kolana. Z drugiej strony, niezwykle trudno mi o niej mówić. Nie będę owijała w bawełnę - ta książka poniekąd zmieniła moje życie. I sądzę, z dużą dozą prawdopodobieństwa, że i Was zmotywuje do zmian. Bo nie warto roztkliwiać się nad sobą, czekać, aż problemy znikną. Weźmy los w swoje ręce i zróbmy coś ważnego, póki możemy.

Ten tekst jest chyba najbardziej emocjonalnym ze wszystkich, jakie napisałam w swoim życiu. A „Gwiazd naszych wina” - to dla mnie najważniejsza książka, którą przeczytam jeszcze kilkadziesiąt razy! Niech Was nie zmyli klasyfikacja jej jako powieść młodzieżową. Z tym arcydziełem współczesnej literatury powinien zapoznać się absolutnie KAŻDY. Prawdą jest, iż „Gwiazd naszych wina” to książka łamiąca serce, ale… wierzcie mi, w tym przypadku - chętnie złamię je sobie ponownie. Bo ten ból jest pięknym uczuciem.

I na koniec - mam nadzieję, że ktoś podejmie się niełatwego zadania i przedstawi historię Hazel i Augustusa na dużym ekranie. A w roli głównej bohaterki: Natalie Portman, koniecznie!

"To nasza tylko, nie gwiazd naszych wina."

„To nie jest książka o raku, bo książki o raku to lipa.”
Tym zdaniem rozpoczyna się „Cios udręki”, ulubiona powieść Hazel Grace, głównej bohaterki „Gwiazd naszych wina”. Książka w książce? Rzeczywiście, trochę to skomplikowane. Choć „Cios udręki” naprawdę nie istnieje, powyższy cytat doskonale określa dzieło Johna Greena.

Szesnastoletnia Hazel jest śmiertelnie chora - ma...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    38 010
  • Chcę przeczytać
    10 518
  • Posiadam
    9 616
  • Ulubione
    4 709
  • 2014
    784
  • Chcę w prezencie
    559
  • Teraz czytam
    541
  • 2013
    184
  • 2015
    178
  • E-book
    120

Cytaty

Więcej
John Green Gwiazd naszych wina Zobacz więcej
John Green Gwiazd naszych wina Zobacz więcej
John Green Gwiazd naszych wina Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także