Obce dziecko
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Tom Douglas (tom 4)
- Seria:
- Mroczna strona
- Tytuł oryginału:
- Stranger Child
- Wydawnictwo:
- Filia
- Data wydania:
- 2016-04-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-04-24
- Data 1. wydania:
- 2015-01-01
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380750937
- Tłumacz:
- Jacek Konieczny
- Tagi:
- dziecko kłamstwo kobieta literatura angielska manipulacja niebezpieczeństwo rodzina strach śledztwo tajemnica thriller psychologiczny trauma literatura brytyjska literatura XXI wieku
- Inne
Jeden mroczny sekret. Jeden potworny akt zemsty.
Czasem nawet dobrzy ludzie robią bardzo złe rzeczy.
Gdy Emma Joseph spotkała swojego męża, Davida, był on wrakiem człowieka. Jego pierwsza żona w tajemniczych okolicznościach rozbiła samochód pośrodku pustej drogi i zginęła na miejscu, a ich 6-letnia córeczka Natasha zniknęła z miejsca wypadku.
Sześć lat później Emma jest przekonana, że bolesne lata zostały już za nimi. Zbudowali nowe życie i doczekali się ślicznego synka, Olliego.
Jednak teraz w ich życie wkracza ktoś, kto bezlitośnie burzy wypracowaną sielankę. Czuje na sobie parę wpatrzonych w nią oczu. Tuż za jej plecami. W jej kuchni. Cały czas.
Emma nie czuje się już bezpieczna. Czy zna całą prawdę na temat tego, co zdarzyło się kilka lat temu? Dlaczego czuje obezwładniający strach o siebie i synka?
W akcie desperacji Emma odzywa się do starego przyjaciela – głównego inspektora policji, Toma Douglasa – czym naraża wszystkich na jeszcze większe niebezpieczeństwo. Misterna sieć oszustw już wkrótce wyjdzie na jaw.
Mówią, że nie należy ufać obcym. Może mają rację.
Rachel Abbott powiedziała o swoich książkach: „Wszyscy miewamy mordercze instynkty. Jako pisarka skupiam się na momentach, impulsach, które mogą nas popchnąć w przepaść”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Obcy w moim domu
Rachel Abbott, brytyjska pisarka z Manchesteru, opublikowała do tej pory sześć powieści, które łączy postać głównego inspektora Toma Douglasa. „Obce dziecko”, pierwsza książka wydana po polsku, jest czwartą w serii. Ponieważ jednak każda część opowiada inną historię, nie ma znaczenia, że nie znamy poprzednich odsłon cyklu. Ucierpi na tym być może trochę biografia Douglasa, ale bez uszczerbku dla głównej fabuły. A tak przy okazji zastanawia mnie, dlaczego wydawnictwo nie zaczęło publikacji od początku?
Abbott, której wszystkie powieści szturmem wdarły się na szczyty bestsellerów brytyjskiego Amazona, jest przykładem kariery na miarę dzisiejszych czasów. Karierę zrobiła najpierw w dystrybucji cyfrowej, a dopiero później jej powieści pojawiły się w wersji papierowej. Nie ma jednak znaczenia nośnik treści, bo „Obce dziecko” to świetny thriller psychologiczny, z gatunku tych, które pochłania się w kilka godzin.
W wypadku samochodowym w Manchesterze ginie Caroline Joseph, a jej sześcioletnia córka, która była świadkiem dramatu, znika i to na tyle skutecznie, że nie daje znaku życia przez sześć lat. W tym czasie jej ojciec - Davis Joseph - zakłada nową rodzinę, rodzi mu się syn ... Warto podkreślić, że to dopiero preludium do całej opowieści. Niespodziewanie bowiem w domu Josephów pojawia się zaginiona córka Natasha, ale początkowa radość z odnalezienia się dziecka zamieni się w koszmar. Dziewczynka, zastraszona, zamknięta na świat zewnętrzny, nosząca w sobie niewyobrażalną traumę dokonuje czynu, który na zawsze wywróci, zdawałoby się, ułożone życie Davida i jego drugiej żony Emmy. Zaprowadzi, szczególnie kobietę, na skraj obłędu, a konsekwencje czynu Natashy będą nieodwracalne. Śledztwo zostanie przydzielone głównemu inspektorowi policji Tomowi Douglasowi, który nawet nie zdaje sobie sprawy, że wydarzenie sprzed sześciu lat będzie dotyczyło go bardziej, niż to sobie mógł wyobrazić.
Rachel Abbott wprowadza czytelnika w świat, o którego istnieniu nawet nie chciałby wiedzieć. Koszmar, jaki został zgotowany Natashy, musiał odbić się na jej psychice. Co gorsze, dziewczyna uwikłana w sytuację bez wyjścia, niemająca wsparcia u dorosłych, musi sama podejmować decyzje na granicy życia i śmierci. Najbardziej szokujące jest to, że ona zna kulisy wypadku, w którym zginęła jej matka i ma świadomość, kto za tym wszystkim stoi. Powieść jest tak skonstruowana, że czytelnik stopniowo poznaje najbardziej wstrząsające fakty, choć z drugiej strony, mniej więcej od połowy książki wiadomo, kim są ludzie, stojący za ostatnimi sześcioma latami życia Natashy. Ta wiedza nie przeszkadza jednak w śledzeniu z wypiekami na twarzy kolejnych rozdziałów „Obcego dziecka”. Nie można mieć bowiem pewności do samego finału powieści, kto z bohaterów przeżyje, a komu nie będzie dane poznać całej prawdy.
Akcja „Obcego dziecka” najpierw pędzi na złamanie karku, potem na chwilę zwalnia, aby pod koniec rozpędzić się do granic możliwości. Autorka umiejętnie buduje napięcie, gmatwa relacje między poszczególnymi postaciami, odkrywając ich najskrytsze tajemnice. Sympatia czytelnika przenosi się z jednego bohatera na drugiego w miarę jak fabuła odsłania ich, często wstydliwą, przeszłość. Abbott sprawnie posługuje się językiem, ma lekki styl, który znakomicie sprawdza się w literaturze sensacyjnej. Momentami wpływa na fabularną mieliznę, ale w ogólnym rozrachunku nie ma to większego znaczenia, jeśli chodzi o wysoką ocenę książki.
Można oczywiście napisać, że „Obce dziecko” porusza wiele problemów o charakterze społecznym, zwraca uwagę na psychikę ofiary, czy analizuje motywy postępowania zwykłych ludzi, którzy w sytuacji zagrożenia są w stanie poświecić wszystko dla ratowania najbliższych. Tak, wszystkie te wątki można odnaleźć w omawianej książce, ale może lepiej napisać, że to bardzo dobrze skonstruowana, wciągająca jak diabli powieść sensacyjna. Z intrygującymi bohaterami i słodko - gorzkim zakończeniem.
Polecam, ale z jednym zastrzeżeniem - nie zaczynajcie czytać tej powieści wieczorem, bo może się okazać, że skończycie ją następnego dnia rano. No chyba, że lekturę planujecie w weekend.
A na koniec mam nadzieję, że w niedługim czasie pojawią się po polsku brakujące części serii o sympatycznym Tomie Douglasie i jego policjantach z Manchesteru.
Tomasz Radochoński
Oceny
Książka na półkach
- 2 885
- 1 785
- 339
- 59
- 47
- 35
- 30
- 28
- 24
- 19
Opinia
Nie mam zielonego pojęcia co jest przyczyną, ale ostatnimi czasy czytane książki z wielką rozkoszą porównuję do produktów spożywczo/konsumpcyjno/kulinarnych =) był tort, była whiskey i babciny obiad. A w dniu dzisiejszym przyszedł czas na PTYSIA =D Bo "Obce dziecko" to właśnie taki słodziutki, pyszniutki przysmak. Idealny przedstawiciel "czegoś na ząb", Kryminalny ząb. Po pierwszym kęsie eksploduje euforia endorfin - "pycha ptyś". Ale im dłuższa konsumpcja tym bardziej czujemy, ze ten ptyś to tak naprawdę kupa chemii, sztuczności i pustych kalorii. Pod koniec mamy lekkie mdłości, ale jemy dalej - po co ma się zmarnować ;)
Taki właśnie jest ten kryminał=) nasz apetyt zostaje wyostrzony dzięki reklamie, napisom, zapewnieniom "to nr 1!!! "Mistrzowski thriller, sensacja na rynku wydawniczym!!!". No błagam...
Pierwszy kęs jest smakowity. Jest ciekawe wejście, ciśnienie nam skacze. A później - stopniowo tracimy ochotę na ciąg dalszy... ze 180/120 mm Hg dość szybko dobijamy do ciśnienia spoczynkowego;) Opowieść była na tyle nudnawa i monotonna, że przyznam się z ręką na serduchu, pomijałam niektóre akapity, które już na wstępie nic do akcji nie wnosiły... Dobrnęłam do zakończenia z westchnieniem ulgi, ale i z satysfakcją, że przebrnęłam - bo jednak zakończenie było naprawdę wzruszające. Taki wielki plus w gąszczu minusów.
Czemu aż tak "bleee?" - papierowi bohaterowie, ugłaskani, bez wyrazu, bez życia. Nudne dialogi. Autorka ma dziwną manierę ubierania, a raczej zalewania potokiem słów nawet wtedy, kiedy bardziej na miejscu wydaje się jednoznaczny komunikat. Wygląda to mniej więcej tak, że zamiast "napij się!" , bohater rzecze: "sugeruje abyś zadbał o odpowiednie nawodnienie ciało, ponieważ skutki odwodnienia są niebezpieczne dla zdrowia a nawet życia!".
Mimo kilku ciekawych pomysłów styl Autorki sprawia, że nawet te momenty, które w zamierzeniu miały być charakterystyczne i ciekawe, truchcikiem przebiegały i zlewały się z kolejnym opisem tego, jak Tom odbiera telefon albo jak Emma robi spaghetti.
Styl Abbott nie złapał mnie w sidła "fan". Przygodę, niezbyt fascynującą, z pozycjami Pani Rachel kończę bez wyrzutów sumienia na tej pozycji=)
Nie mam zielonego pojęcia co jest przyczyną, ale ostatnimi czasy czytane książki z wielką rozkoszą porównuję do produktów spożywczo/konsumpcyjno/kulinarnych =) był tort, była whiskey i babciny obiad. A w dniu dzisiejszym przyszedł czas na PTYSIA =D Bo "Obce dziecko" to właśnie taki słodziutki, pyszniutki przysmak. Idealny przedstawiciel "czegoś na ząb", Kryminalny ząb. Po...
więcej Pokaż mimo to