- data wydania
- 3 września 2015
- ISBN
- 9788379427857
- liczba stron
- 175
- słowa kluczowe
- Czerwień Obłędu, Dawid Waszak, Zapowiedź, Thriller 2015
- kategoria
- thriller/sensacja/kryminał
- język
- polski
- dodał
- Dawid Waszak
Dorian miał wszystko – młodą i piękną żonę, dom w dobrej dzielnicy Jarocina, zdolnego syna, udany seks, ciekawą pracę i poukładane życie. Nie potrzebował zmian! Nagle jego świat legł w gruzach, runęło wszystko, co do tej pory było dla niego ważne. I nie spowodował tego żaden kataklizm, a… samospełniające się wizje, które wtargnęły w jego uporządkowany świat. Ten spokojny mężczyzna uwikłany...
Ten spokojny mężczyzna uwikłany zostaje w pasmo nieprzewidzianych sytuacji, które zapowiadają tragedię. Co ma z tym wspólnego kobieta w czerwonej sukni? Czy Dorian będzie mógł odwrócić bieg wypadków?
źródło opisu: Archiwum autora
źródło okładki: Archiwum autora
Hurra przeczytałam!!! A raczej przebrnęłam do końca. Sama nie wiem od czego mam zacząć – od plusów, czy od minusów.
Ok. Po kolei.
Piękna okładka, ciekawy opis książki, ale to wszystko ma się nijak do tego co dostałam w środku. Thriller ten nie zawładnął moim umysłem, nie straciłam kontaktu z rzeczywistością, nie obgryzałam paznokci czekając co będzie dalej, no i mogłam w nocy spać spokojnie.
Główny bohater to Dorian. Pracuje, jak dobrze zrozumiałam bo musi dla dobra rodziny. Ma żonę Amelię i synka Kacpra, którego w ogóle nie dostrzega. Chłopczyk ma pasje rysuje, ale głównego bohatera to nie interesuje. Interesuje Go on sam jego pasja „Pisanie jest moją pasją, To moje przeznaczenie. Byłem do tego stworzony”. Ja, ja tylko ja. Jestem mamą, mój syn też maluje, rysuje uwielbia to, ale dla mnie On jest najważniejszy a nie ja. Po prostu szlag mnie trafił!!!.
Ciągle powtarzający się szczękościsk i odliczanie do pięciu, branie tabletek, wiem, że nie mogę, nie powinienem, ale biorę bo mi lepiej. Dość!
Dużo opisów, jak wygląda dom, żona. I dużo sprzeczności. O to przykład „Nie piję, to znaczy nie nadużywam alkoholu. Czasem zdarza mi się wypić jednego drinka, jednak wolę nie niszczyć sobie zdrowia”, a następnie dowiadujemy się że bohater był uzależniony od alkoholu. Nie chce niszczyć sobie zdrowia a łyka tabletkę za tabletką, a pod koniec książki nareszcie Dorian załapał i przeczytał ulotkę informującą o objawach jakie pojawiają, kiedy zażycia się tabletki i co się dzieje po ich przedawkowaniu. Gratuluję refleksu!!!.
Wizje nie przyprawiły mnie o obłęd, szkoda. Czegoś mi w nich zabrakło.
Ciekawe jest to, że autor rozmawia z czytelnikiem, to mi się podobało. Interesująco zrobiło się od 157 strony, a książka liczy 175. :)
Na sam koniec cytat z książki autora, zaznaczam to są Jego słowa (str. 95) „Wolałbym z Wami rozmawiać, niż pisać to gówno, chociaż pomoglibyście mi z tego wyjść, coś doradzili.”
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Dawida Waszaka. Chętnie jeszcze coś tego Autora przeczytam. Może zniknie niesmak.

Moja Biblioteczka
Opinie czytelników
O książce:
Religa. Człowiek z sercem w dłoni
Kiedy obejrzałam film byłam pod wrażeniem . Po książkę wcześniej nie sięgnęłam. Lubię najpierw przeczytać następnie obejrzeć. Tu wyszło inaczej. A pon...