rozwińzwiń

Wszystko, czego nie miała

Okładka książki Wszystko, czego nie miała Dawid Waszak
Okładka książki Wszystko, czego nie miała
Dawid Waszak Wydawnictwo: Wydawnictwo WW literatura piękna
202 str. 3 godz. 22 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo WW
Data wydania:
2021-04-30
Data 1. wyd. pol.:
2021-04-30
Liczba stron:
202
Czas czytania
3 godz. 22 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396084309
Średnia ocen

8,9 8,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,9 / 10
37 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
40
40

Na półkach:

Dobra książka ale jednak motywy znane. Fajne osadzenie historii w czasie pandemii covid

Dobra książka ale jednak motywy znane. Fajne osadzenie historii w czasie pandemii covid

Pokaż mimo to

avatar
346
325

Na półkach:

patronujemyOkładka książki - Wszystko, czego nie miałaWszystko, czego nie miała
Dawid WaszakWydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-04-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-960843-0-9
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię: StenkaOcena: 5.5 (6 głosów)KUP TERAZoceńdodaj do biblioteczkiprzeczytaj opisprzeczytaj recenzjęZobacz fragmentDodaj własną recenzjęDodaj własne streszczenieDodaj cytat
Dwunastoletnia Ania żyje w szczęśliwej rodzinie z rodzicami i starszą siostrą. Ma zwykłe dylematy jak jej rówieśnicy. Aż wybucha pandemia Covid i jej życia diamentralnie się zmienia. Zostaje uwięziona w piwnicy i zdana na łaskę losu wujka. Często głoduje bo jedzenie jest dostarczane nieregularnie. Jakby tego było mało to jeszcze jest wykorzystywana. "Poczulam coś na udzie. Zerknęłam na dół. Po udzie ciekła mi krew. Stróżka powoli leciała w dół. On nie przestawał. Złapał mnie za włosy i pociągnął do siebie." Narracja prowadzona jest przez dziewczynkę i rozumowanie sytuacji jest dziecinne co jeszcze bardziej jest przejmujące. Sytuacja w jakiej się znalazła wywołuje wcześniejsze szczęśliwe wspomnienia, chwile spędzane w domu z rodzicami. Sytuacje, które do tej pory były niedoceniane, bo normalne. Opisana historia jest bolesna, mroczna i przejmująca, ale jest to sytuacja, która mogła się zdarzyć

patronujemyOkładka książki - Wszystko, czego nie miałaWszystko, czego nie miała
Dawid WaszakWydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-04-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-960843-0-9
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię: StenkaOcena: 5.5 (6 głosów)KUP TERAZoceńdodaj do biblioteczkiprzeczytaj opisprzeczytaj recenzjęZobacz fragmentDodaj własną recenzjęDodaj własne streszczenieDodaj...

więcej Pokaż mimo to

avatar
406
399

Na półkach:

Dwunastoletnia Ania została zamknięta w piwnicy przez wujka ,dla bezpieczeństwa. Pandemia nie odpuszcza , nastąpił lockdown ,najbliżsi walczą o życie ,a dzieciom nie wolno wychodzić .
Dni ,miesiące mijają .
Dzień zlewa się z dniem ....
Wujek przynosi jedzenie , uczy. Początkowo stwarza pozory normalności .
Zamknięcie i tęsknota dobija ...
Kiedy Ania staje się kobietą ,wujek posuwa się coraz dalej przekraczając wszelkie granice .
Czy lockdown to iluzja ?
Czy Ania zdoła się ochronić i odzyskać wolność?

Książka tematyka do łatwych nie należy. Bezradność, ból ogarniał mnie coraz bardziej z każdą stroną przytulając do siebie w żelaznym uścisku. Między rozdziałami musiałam złapać oddech . Łzy same zbierają się w oczach z przerażenia . Emocje bohaterki wypijały się we mnie z każdym przeczytanym słowem .

Ania możesz zostać Ty ,dziewczyna widziana na ulicy ,bądź znajoma . Tu zagrożeniem okazał się ktoś bliski . Ona tez się tego nie spodziewała.
Tu nie chodzi o pandemię to tylko tło ,które nakręca machinę demoralizacji.

Autor pokazał dramat ludzkości w
osobistym dramacie nastolatki.
Myśli przewodnie ukierunkowuja nas na przebieg akcji . Książka to ogrom emocji zamkniętych w słowach .
Książka daje nadzieję .
Nawet po najgorszej burzy wychodzi słońce .

Nie jest to tylko poruszająca książka , to książka z przekazem mocnym i wyrazistym . Każdy z Was wyciągnie osobiste wnioski zapewne różne choć tak podobne .

Zachęcam Was do przeczytania tej wartościowej książki

Dwunastoletnia Ania została zamknięta w piwnicy przez wujka ,dla bezpieczeństwa. Pandemia nie odpuszcza , nastąpił lockdown ,najbliżsi walczą o życie ,a dzieciom nie wolno wychodzić .
Dni ,miesiące mijają .
Dzień zlewa się z dniem ....
Wujek przynosi jedzenie , uczy. Początkowo stwarza pozory normalności .
Zamknięcie i tęsknota dobija ...
Kiedy Ania staje się kobietą ,wujek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
766
655

Na półkach: , , ,

„Wszystko, czego nie miała" Dawid Waszak.

Jak powszechnie wiadomo wszystko, co powtarzalne i znane zapewnia dziecku poczucie bezpieczeństwa. Każdy psycholog i terapeuta dziecięcy na pewno zgodzi się z tym, że wypracowanie codziennej rutyny i wprowadzenie w życiu młodego człowieka pewnego rodzaju przewidywalności zagwarantuje mu tak bardzo ważny spokój i harmonię. Stałe elementy dnia takie jak pójście do szkoły, odrabianie lekcji, wspólny obiad z rodziną, czy spotkania z przyjaciółmi są dla naszej latorośli potwierdzeniem tego, że w życiu jego i jego najbliższych nic złego się nie dzieje i nie musi się niczym martwić. Natomiast gdy w domu dzieje się coś złego, to niezależnie od tego, jak bardzo my dorośli chcielibyśmy ten fakt przed nim ukryć, ono wyczuje nasz niepokój i napiętą atmosferę. Wówczas najgorsza dla dziecka jest niewiedza i niepewność tego, co się może wydarzyć.

Chciałabym, abyśmy dzisiaj spojrzeli na ów problem w kontekście pandemii. Dla nas wszystkich jej początki były bardzo trudne. Żyjąc w lęku o zdrowie i życie swoje i swoich najbliższych, śledziliśmy niepokojące doniesienia medialne, ucząc się żyć z nakładanymi na obywateli naszego kraju zakazami i obostrzeniami. Wirus był dla nas zupełnie nieznanym, groźnym przeciwnikiem i nikt nie był w stanie przewidzieć, jak będzie wyglądał rozwój tych przerażających wydarzeń za kilka dni, tygodni, a jak się później okazało miesięcy. Zostaliśmy zamknięci we własnych domach, nie mając pojęcia, jak długo to wszystko będzie trwało i w jakiej mierze to, co się dzieje, wpłynie na naszą przyszłość. Strach unosił się niemal w powietrzu i udzielał się każdemu. A teraz zadajmy sobie pytanie. Skoro nas dorosłych paraliżował strach, to jak czuły się dzieci, kiedy z dnia na dzień odebrano im wszystko, co lubiły, do czego były przyzwyczajone i co dawało im stabilizację emocjonalną? Szkoły przeszły na tryb zdalnego nauczania, a co za tym idzie, zdezorientowane i zagubione dzieci zostały pozostawione zupełnie samym sobie. Nauki było, coraz więcej, a sił coraz mniej. Przemęczone nie miały czasu dla siebie. Mało tego, ucierpiały również ich relacje koleżeńskie i przyjacielskie. Wszelkie kontakty z kolegami i koleżankami ograniczały się do małego wyświetlacza telefonu i okienka komunikatora. Czary goryczy dopełniały informacje o ciągle rosnącej liczbie osób zarażonych i zmarłych.
Wirus ciągle nas nie opuszcza i zbiera tragiczne żniwo, dlatego tym bardziej z ogromną ulgą przyjmuję fakt, iż nie poruszam tego tematu na podstawie przeżycia kogoś mi znanego, czy też bliskiego, a w odniesieniu do książki Dawida Waszaka „Wszystko, czego nie miała”, z której recenzją do was przychodzę.

Na jej kartach poznajemy dwunastoletnią Anię i jej rodzinę, która wiedzie spokojne życie. Jak wszystkie dzieci w jej wieku chodzi do szkoły, ma przyjaciół. Dobrze się uczy i jest przykładną córką kochających ją rodziców. Ma też starszą siostrę Natalię, z którą jak to w przypadku rodzeństwa się zdarza, relacje bywają różne. Jest jeszcze ktoś, bardzo bliski sercu dziewczynki. Wujek Roman, z którym Ania bardzo lubi spędzać czas. Jak widzicie, jest to niczym niewyróżniająca się typowa polska rodzina, która jak my wszyscy w marcu 2020 roku stała się częścią przerażającej covidowej rzeczywistości. Najgorsze jednak nadeszło dopiero podczas drugiej fali. Wówczas rodzice i siostra Ani musieli zostać hospitalizowani. Sama Ania, pozostając pod opieką wujka, spędzała całe dnie odcięta od świata zamknięta w piwnicy. Nie wiedząc, co dzieje się z jej bliskimi, wszelką ufność pokłada w wujku. Jedyne co jej teraz zostało, to właśnie on i wspomnienia z czasu, kiedy życie było jeszcze normalne. Czasu, który teraz wydaje się tak odległy. Oczywiście o tym, jak wygląda teraz życie dziewczynki w tej uwięzionej w klatce splątanej więzami tęsknoty i lęku musicie już przeczytać sami, sięgając po książkę.

Ja natomiast chciałabym zwrócić waszą uwagę na inny jej bardzo ważny aspekt. Jak się bowiem przekonacie, pozostając w izolacji, Ania zacznie zupełnie inaczej, niż dotychczas patrzeć na wiele aspektów życia. Jeśli komuś bezgranicznie ufacie, przestajecie być obiektywni i stajecie się łatwym celem. Patrzycie na tę osobę przez różowe okulary, a tym samym tracicie czujność i ktoś może wykorzystać to przeciwko wam. Zaufanie może zostać bez skrupułów wykorzystane do tego, aby zadać nam najbardziej bolesny cios, po którym już nigdy nic nie będzie takie samo.

Tak bardzo chciałabym wykrzyczeć teraz swój ból i niemoc, którą czuję po przeczytaniu tej książki, ale oczywiście nie chcę zdradzać zbyt wiele, żebyście mogli sami poczuć wszystkie te poruszające do głębi emocje towarzyszące tej lekturze. Duża część tego, o czym w niej przeczytacie, jest historią nas samych. Bo to wszystko nadal się dzieje. Macie moje słowo, że znajdziecie w niej odbicie własnych obaw. I wiecie co, kiedy już przeczytacie „Wszystko, czego nie miała”, dotrze do was, że to nie samego zarażenia wirusem i doniesień z nim związanych powinniśmy bać się najbardziej, a okrucieństwa, które dzieje się być może gdzieś obok nas za zamkniętymi drzwiami.

Autor oddał w nasze ręce, książkę, którą powinien przeczytać każdy. Taką, wobec której nikomu z nas nie wolno pozostać obojętnym. Nawet jeśli czujecie się zmęczeni i przytłoczeni tematem pandemii, czemu się nie dziwię, proszę was, abyście ją przeczytali. Na pewno otworzy ona wasze oczy na o wiele ważniejsze kwestie, aniżeli pandemia, które przez nią zdominowane nie są dostrzegane. Co w konsekwencji może doprowadzić do tragedii i zniszczyć życie niewinnej, bezbronnej osobie. Ja czytałam całą historię z ogromnym przejęciem i smutkiem z powodu zagubienia i osamotnienia Ani. Dziewczynka chciała tylko znowu czuć się bezpieczna, a w zamian została oszukana i pozbawiona niewinności. Jeśli sięgniesz po ten tytuł, na zawsze pozostawi on ślad w waszym sercu i umyśle.

Na zakończenie chciałabym podziękować Panu Dawidowi, za to, że znalazł w sobie siłę, by nie pozwolić na to, aby karygodne czyny zostały przemilczane.

Recenzja powstała we współpracy z autorem.

http://kocieczytanie.blogspot.com/2021/11/wszystko-czego-nie-miaa-dawid-waszak.html#disqus_thread

„Wszystko, czego nie miała" Dawid Waszak.

Jak powszechnie wiadomo wszystko, co powtarzalne i znane zapewnia dziecku poczucie bezpieczeństwa. Każdy psycholog i terapeuta dziecięcy na pewno zgodzi się z tym, że wypracowanie codziennej rutyny i wprowadzenie w życiu młodego człowieka pewnego rodzaju przewidywalności zagwarantuje mu tak bardzo ważny spokój i harmonię. Stałe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
16

Na półkach: , ,

Książka „Wszystko czego nie miała” dzieje się w czasie, kiedy nasze codzienne życie ogarniał, strach i niepewność spowodowane pandemią Covid. I nie, nie jest to książka o pandemi. Covid jest tu tylko tłem, wytłumaczeniem złych działań.

Ania jest dwunastoletnią dziewczynką, która wiedzie normalne, szczęśliwe życie, tak, jak i większość jej rówieśników. Czasem tylko kłóci się siostrą, która przeżywa nastoletni bunt i ewidentnie stroni od towarzystwa siostry, gdy w pobliżu są koleżanki. Tata mama, wujek są troskliwi i kochający.

Pewnego dnia Ania zostaje odcięta od świata zewnętrznego i rodziny. Gdy w trakcie drugiej fali pandemi rodzice Ani trafiają do szpitala, ona zostaję pod opieką Wujka, który zamyka ją w piwnicy. Zostaje sama, nie ma kontaktu ze świtem zewnętrznym, nie wie co się dzieje z rodziną, jaki jest ich stan zdrowia. A przede wszystkim, kiedy skończy się pandemia i będzie mogła spotkać się ze swoimi przyjaciółmi. Ania nie do końca rozumie to, dlaczego musi robić to, co każe jej wujek. Codzienne życie w zamknięciu koją jej wspomnienia. Ania wspomina swój dom, relacje z mamą, tatą, siostrą czy rówieśnikami.

Autor w bardzo inteligentny sposób usypia czujność czytelnika przez co, na początku nie widzimy w tej sytuacji żadnego zagrożenia. A jedyne, o czym myślimy to, że troska o zdrowie i życie drugiej osoby zmusiła go do takich działań. Dopiero później, stopniowo autor odkrywa przed nami drugą naturę Romana.

Wujek Roman pod pretekstem troskliwości stopniowo zamienia życie dziewczynki w piekło. Znęca się nad nią psychicznie, wydziela jej jedzenie, okłamuje ją, przychodzi, kiedy chce, wymyślą jej zadania domowe, które musi wykonywać, a potem jest z nich rozliczana. Nagle człowiek, któremu tak naiwnie wierzyła, wykorzystuję ją w najgorszy możliwy do uwierzenia sposób. Jak to się skończy, nie chcę zdradzać.

Czytając tą książkę, czułam ogromną bezsilności, gniew i ból. Musiałam czytać etapami, czasami czułam, jakby zaczynało mi brakować powietrza.

Język, jakim posługuje się autor jest potoczny. Książka posiada 200 stron, niby nic, a jednak kawał trudnej historii, która zostanie z czytelnikiem na długo.

Podoba mi się także pomysł, że cała historia pisana jest w pierwszej osobie, ponieważ dodaje to jej jeszcze większy ładunek emocjonalny.

Każdy rozdział książki zaczyna się od cytatu, który niejako rozpoczyna wątek i skłania czytelnika nie tylko do refleksji nad lekturą, ale również nad naszym życiem i tym, co się koło nas aktualnie dzieje.
Minusy tej książki są takie, że da się zauważyć trochę błędów. Literówek. Jeden błąd można jeszcze wybaczyć. Jeśli pojawia się ich więcej i jest to bardzo zauważalne to, jednak psuje to trochę obraz całego wydania.

Niemniej jednak, polecam przeczytać tę książkę I z uwagą śledzić dalsze losy autora, bo wydaje mi się, że jeszcze nie raz o nim usłyszymy.

Książka „Wszystko czego nie miała” dzieje się w czasie, kiedy nasze codzienne życie ogarniał, strach i niepewność spowodowane pandemią Covid. I nie, nie jest to książka o pandemi. Covid jest tu tylko tłem, wytłumaczeniem złych działań.

Ania jest dwunastoletnią dziewczynką, która wiedzie normalne, szczęśliwe życie, tak, jak i większość jej rówieśników. Czasem tylko kłóci...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1174
281

Na półkach:

Historia, którą poznać powinien każdy.
Historia, która może się dziać obok nas.
Trzymająca w napięciu i bardzo emocjonalna historia dziewczynki, która została oszukana przez najbliższą osobę.
Mnie ta historia kupiła całkowicie. Polecam z całego serca

Historia, którą poznać powinien każdy.
Historia, która może się dziać obok nas.
Trzymająca w napięciu i bardzo emocjonalna historia dziewczynki, która została oszukana przez najbliższą osobę.
Mnie ta historia kupiła całkowicie. Polecam z całego serca

Pokaż mimo to

avatar
74
54

Na półkach:

Ania, dwunastoletnia dziewczynka, tak jak reszta jej rówieśników, prowadziła normalne życie. Spotykała się z przyjaciółmi, uczęszczała do szkoły, w domu spędzała czas z kochającymi rodzicami i starszą siostrą. Wszystko zmieniła pandemia, która przewróciła jej świat do góry nogami. O ile przy pierwszym ataku wirusa, cała rodzina była razem, o tyle przy drugim, wszyscy oprócz Ani, musieli zostać hospitalizowani. Opiekę nad Anią, przejął jej wujek, Roman. Kompletna izolacja od świata, w piewnicy wujka, daje dziewczynce dużo czasu, na wspominianie swojego życia przed wirusem. Wspomina relacje z rodzicami, siostrą, jednak nie do końca rozumie, dlaczego wujek zaplanował jej taki a nie inny los....

Po recenzji u @wolinska_ilona, bardzo długo zbierałam się do przeczytania tej książki.... Autor porusza w niej temat pedofilii. Czytając ją czułam ogromny smutek, jednak z drugiej strony straszną złość. W niektórych momentach, musiałam się zatrzymać i odetchnąć... Sama mam dwunastoletnia córkę, więc jako dla matki, nie była to dla mnie łatwa lektura. Nie chodzi mi tu o styl pisania autora, czy też o samą fabułę książki, ale o to że za ścianą miałam rówieśniczkę bohaterki. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, co musi czuć matka w sytuacji, gdy powierza swoje dziecko, osobie, której ufa, a ona staje się jego najgorszym koszmarem...
Bardzo dziękuję autorowi @dawid_waszak za możliwość przeczytania cholernie mocnej i dobrej książki.

Ania, dwunastoletnia dziewczynka, tak jak reszta jej rówieśników, prowadziła normalne życie. Spotykała się z przyjaciółmi, uczęszczała do szkoły, w domu spędzała czas z kochającymi rodzicami i starszą siostrą. Wszystko zmieniła pandemia, która przewróciła jej świat do góry nogami. O ile przy pierwszym ataku wirusa, cała rodzina była razem, o tyle przy drugim, wszyscy oprócz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1314
1167

Na półkach: , ,

Pandemia zmieniła wiele w naszym życiu, poprzestawiała priorytety. Przyniosła też skutki, których się nie spodziewaliśmy, ale zmuszeni byliśmy zaakceptować. Wielu z nas musiało uporać się z własnym strachem, niepewnością, poczuciem zagrożenia. Ale również nauczyć się przebywać w zamknięciu wraz z bliskimi często na niewielkiej powierzchni. Taka sytuacja nie była łatwa dla nikogo, mogła stanowić zarzewie konfliktów. Trudno podejrzewać w ilu domach oprawcy zostali zamknięci wraz ze swoimi ofiarami. Trudno sobie wyobrazić do ilu tragedii mogło dojść w totalnej izolacji, pod wpływem emocji, za zamkniętymi drzwiami.

Książka Dawida Waszaka pokazuje dokładnie te emocje, które towarzyszyły każdemu z nas od początku pandemii. Panika, niepewność, strach przed tym co przyniesie jutro. Przeżywamy je tutaj ponownie za sprawą dwunastoletniej Ani, która zostaje na czas pandemii uwięziona wraz z wujkiem. Odseparowanie od najbliższych i obawa o ich zdrowie w połączeniu z poczuciem izolacji od kolegów i świata zewnętrznego prowadzą do zmęczenia i otępienia. Ale to nie jedyne zagrożenia, z którymi będzie musiała się zmierzyć, nie jedyna tragedia, która jej dotknie.

Przerażające zestawienie wcześniejszego, szczęśliwego życia Ani z obecnym więzieniem odbierającym jej poczucie bezpieczeństwa, normalność i beztroskę dzieciństwa, a w końcu i godność, budzi gniew i ogromny sprzeciw. Tu od początku zdajemy sobie sprawę, że coś jest nie tak, choć autor na pewien czas usypia czujność czytelnika, by w pewnym momencie boleśnie uderzyć.

Ta niepozorna gabarytowo opowieść jest ciężka od emocji. Pokazuje jakim polem do nadużyć, pułapką, z której nie ma wyjścia mogła się stać decyzja o zamknięciu nas w czterech ścianach. Dla ilu osób się nią stała? Ile tragedii spowodowała? Wszyscy zostaliśmy zamknięci w bańce oczekiwania na powrót do normalności. Dla niektórych ten powrót jest już niemożliwy.

Bardzo wartościowe pierwsze spotkanie z twórczością autora, wypełnione emocjami.

Pandemia zmieniła wiele w naszym życiu, poprzestawiała priorytety. Przyniosła też skutki, których się nie spodziewaliśmy, ale zmuszeni byliśmy zaakceptować. Wielu z nas musiało uporać się z własnym strachem, niepewnością, poczuciem zagrożenia. Ale również nauczyć się przebywać w zamknięciu wraz z bliskimi często na niewielkiej powierzchni. Taka sytuacja nie była łatwa dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
900
750

Na półkach: , ,

Ania ma niespełna dwanaście lat i do tej pory żyła sobie spokojnie z rodzicami i starszą siostrą. Jednak, gdy nadchodzi pandemia, a jej bliscy zostają umieszczeni w szpitalu, dziewczynce pozostaje tylko wujek. To on przejmuje nad nią opiekę i troszczy się, aby było jej jak najlepiej. Robi to według swojej wizji, przez co trzyma ją w piwnicy odizolowując od innych. Ani pozostała już tylko wyobraźnia i zdanie się na członka rodziny. Ale dlaczego ma żyć dokładnie tak jak on tego pragnie?

"Wszystko, czego nie miała" to tak mocna książka, że myślę, iż poruszy nie jednego z Was, a właściwie to każdego. Ania wiodła zwyczajne życie, jednak pojawienie się koronawirusa i odcięcie od świata spowodowało całkowite zaburzenie jej codzienności i normalności. Dziewczynka na przemian wspomina czas spędzony z bliskimi i momenty, kiedy była w piwnicy. Od początku miałam pewne podejrzenia co do problemu jaki zaserwuje autor i niestety się one sprawdziły.
Dawid Waszak pokazuje jak bardzo negatywnie wpłynęła na ludzi pandemia i ile szkód wyrządziła w psychice zarówno młodszych jak i starszych osób. W książce poruszony zostaje problem wykorzystywania i manipulacji, która niejednokrotnie może doprowadzić do tragedii. Bardzo często to Ci, którym najbardziej ufamy, najłatwiej mogą nas zranić. A krzywdy wyrządzone w młodym wieku, zostają z nami na zawsze.
Jestem pod wrażeniem twórczości autora, który w tak niewielkiej treści zmieścił cały ogrom emocji i doświadczeń. Myślę, że wiele osób powinno zapoznać się z tą pozycją i może, w niektórych przypadkach przejrzeć na oczy.

Ania ma niespełna dwanaście lat i do tej pory żyła sobie spokojnie z rodzicami i starszą siostrą. Jednak, gdy nadchodzi pandemia, a jej bliscy zostają umieszczeni w szpitalu, dziewczynce pozostaje tylko wujek. To on przejmuje nad nią opiekę i troszczy się, aby było jej jak najlepiej. Robi to według swojej wizji, przez co trzyma ją w piwnicy odizolowując od innych. Ani...

więcej Pokaż mimo to

avatar
401
139

Na półkach:

Bardzo trudna książka. Podziwiam jednak kunszt autora ponieważ książka pisana jest w pierwszej osobie.
Polecam.

Bardzo trudna książka. Podziwiam jednak kunszt autora ponieważ książka pisana jest w pierwszej osobie.
Polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    42
  • Chcę przeczytać
    24
  • Posiadam
    8
  • Przeczytane 2021
    2
  • Chcę kupić
    1
  • BBB
    1
  • Ulubione
    1
  • Nie posiadam
    1
  • Chcę kupić
    1
  • Recenzja
    1

Cytaty

Więcej
Dawid Waszak Wszystko, czego nie miała Zobacz więcej
Dawid Waszak Wszystko, czego nie miała Zobacz więcej
Dawid Waszak Wszystko, czego nie miała Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także