Wieczne powroty
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Miniatura
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2005-01-01
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788389915085
- Tagi:
- literatura polska
„Wieczne powroty” to kolejny tytuł w twórczości dobrze znanej polskiemu czytelnikowi Haliny Popławskiej. W tej powieści pisarka opowiada o prawdziwych zdarzeniach, jakie były udziałem naszych rodaków zamieszkujących Kresy Wschodnie zmuszonych do opuszczenia domu rodzinnego i ziemi przodków, najczęściej bez możliwości powrotu. Bohaterowie powieści, której akcja toczy się na Podlasiu, w aktualnych granicach Rzeczypospolitej, mają więcej szczęścia, jak ptaki wracają do swego gniazda. I chociaż są już w drugim czy trzecim pokoleniu potomkami tych, którzy z wyroku historii opuścili rodzinny dom i zmarli na obczyźnie, to przecież tak samo, jak ich rodzice i dziadkowie, kochają ten zrujnowany dworek i ziemie wokół niego. Halina Popławska urodziła się we Wilnie w rodzinie ziemiańsko-inteligenckiej. Jest autorka kilkunastu powieści historycznych, kilku przekładów i opracowań z francuskiego i włoskiego oraz dydaktycznych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 5
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Krótka powieść Haliny Popławskiej wzbudziła we mnie nawałnicę bardzo mieszanych uczuć. Opowieść przypomina prozę Rodziewiczówny, gdzie na pierwszy plan wysuwają się Polska, historia, patriotyzm. W „Wiecznych powrotach“ mniej jest romantyczności, ale za to więcej podniosłości, wręcz patosu.
Tematem przewodnim są Polacy, dziejami historii wydarci swojej ziemi i rozrzuceni po zakątkach świata. Młode rodzeństwo Sawoniewiczów przyjeżdża z Francji do Bukłów, dawnego majątku ich rodziny na Podlasiu, z myślą o odzyskaniu a może i odbudowaniu dworku. Ku ich niezadowoleniu, na miejscu zastają już tajemniczego kuzyna z Rosji, który wrócił do Polski w tym samym celu. Rodzinie trochę zajmie wzajemne poznanie, dogadanie się, przede wszystkim zaś rozliczenie z tragiczną przeszłością rodu i ojczyzny.
Zdziwił mnie styl autorki, unikanie opisów na rzecz mnóstwa dialogów. Oczywiście, czyta się to szybko i komfortowo, ale jednak z poczuciem pewnej straty. Akcja rozgrywa się gdzieś po transformacji ustrojowej, ale na wczesnym etapie i tamta Polska wydaje się krajem nieco zacofanym i zakompleksionym. Bohaterowie rozmawiają wciąż w duchu podniosłego patriotyzmu i nieustannie zdają się żyć przeżyciami swoich dziadków. Oczywistym jest, że wszyscy opowiadają przeżycia swojej części rodu i sklejają tę sagę w całość, ale pod koniec powieści staje się to już sztuczne.
Z jednej strony, powieść naszpikowałam znacznikami cytatów, które na długo pozostają w głowie i sercu, ukazany został koszmar życia Polaków w Rosji Radzieckiej, dramat polskich kobiet, dorastania i edukacji ich często nieślubnych dzieci, pozostawanie w tym świecie z horroru Polakiem i człowiekiem. Dla naszych bohaterów ze Wschodu marzenia o domu w Polsce urosły do rangi utopii, idealnego szczęścia, piękna, dobra na tle brzydoty i terroru ZSRR, przy którym piekłem dantejskim można jedynie dzieci straszyć. Paryska część rodziny również wyraża swój związek z Bukłami i Polską, czując, że Francuzi nic nie rozumieją, że nie przeżyli tego, co Polacy a ich wychowanie sprawia, że są gorsi...
No właśnie. Według mnie, pani Popławska ustami swych bohaterów przekroczyła granicę między patriotyzmem a nacjonalizmem. Oczywiście, tak właśnie w tych czasach myślano, tak odczuwano, jednak dziś bardzo mnie bolało, gdy Polacy opisani zostali jako lepsi od innych narodów a już Rosjan ukazano w tak skrajnie negatywny sposób, że dawno się z taką fobią nie spotkałam. Dopóki jeszcze człowiek, który wyrwał się z ZSRR, który wychował gdzieś na Uralu w kołchozowych warunkach, mówi z pasją, że „muszą zginąć wszystkie te kacapy“, jestem w stanie zrozumieć. Ale czemu Rosjanie są od Polaków fizycznie brzydsi, czemu wszyscy źli i chamscy, czemu najcieplejszym uczuciem wobec nich jest żal dla niewolników? I wreszcie, czemu nieślubny syn polskiej panienki i przypadkowego gwałciciela jest dobry, piękny, nasz Sawoniewicz a syn tej samej kobiety z małżeństwa z Rosjaninem już brzydki kacap, bo nosi obce nazwisko, więc i obcą krew?
Na pewno sięgnę po inną powieść Haliny Popławskiej, podejrzewam, że czasy napoleońskie mniej mnie rozszarpią światopoglądowo. Być może na mój odbiór wpływ ma też obecny trend obyczajowo-polityczny i tysiące dat na bluzach i ten cichy strach, by takie książki nie stały się pożywką dla jakiegoś bezrefleksyjnego idioty. Ale jako wyjątkowo wciągającą opowieść polecam, zwłaszcza tym wszystkim, którzy pewnie nigdy nie odzyskają swoich rodzinnych domów.
Krótka powieść Haliny Popławskiej wzbudziła we mnie nawałnicę bardzo mieszanych uczuć. Opowieść przypomina prozę Rodziewiczówny, gdzie na pierwszy plan wysuwają się Polska, historia, patriotyzm. W „Wiecznych powrotach“ mniej jest romantyczności, ale za to więcej podniosłości, wręcz patosu.
więcej Pokaż mimo toTematem przewodnim są Polacy, dziejami historii wydarci swojej ziemi i rozrzuceni po...
Julia i Edward Sawoniewicz przyjeżdżają z Paryża do Polski. Chcą odzyskać rodowy majątek – dwór Bukły. Na miejscu okazuje się, że w posiadłości ktoś mieszka. To Leon Sawoniewicz, który po wielu latach wrócił z zesłania na Syberię. Przybysze z Francji uznają go za oszusta.
Myślę, że książka sama w sobie jest pozycją wartościową. Halina Popławska opowiada o prawdziwych zdarzeniach, które miały miejsce na Kresach Wschodnich. Pisze o ludziach zmuszonych do opuszczenia domów rodzinnych, wywiezionych na nieludzką ziemię, bez nadziei na powrót. Osoby, które planują sięgnąć po tę książkę uprzedzam, że nie czyta się jej łatwo.
Julia i Edward Sawoniewicz przyjeżdżają z Paryża do Polski. Chcą odzyskać rodowy majątek – dwór Bukły. Na miejscu okazuje się, że w posiadłości ktoś mieszka. To Leon Sawoniewicz, który po wielu latach wrócił z zesłania na Syberię. Przybysze z Francji uznają go za oszusta.
więcej Pokaż mimo toMyślę, że książka sama w sobie jest pozycją wartościową. Halina Popławska opowiada o prawdziwych...