Jedynym wyjściem jest śmierć
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- The Way to Dusty Death
- Wydawnictwo:
- Da Capo
- Data wydania:
- 1995-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1995-01-01
- Liczba stron:
- 224
- Czas czytania
- 3 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 838661191X
- Tłumacz:
- Robert Ginalski
- Tagi:
- wyścigi Formuła 1 Grand Prix mistrz świata śmierć śledztwo
"Przez szparę w drzwiach wsunęła się czyjaś głowa. Intruz miał szczupłą śniadą twarz, przylizane czarne włosy i cieniutkie jak kreska wąsy.
Harlow oparł ciężar ciała na lewej nodze, uniósł prawą i z całej siły kopnął piętą w drzwi, tuż poniżej zamka, z którego wcześniej ktoś przezornie wyciągnął klucz. Rozległ się stłumiony dźwięk - ni to chrząknięcie, ni to okrzyk bólu. Gwałtownym szarpnięciem Johnny otworzył drzwi na oścież i do pokoju wpadł niski, ubrany w czarny garnitur mężczyzna. Obie dłonie - w prawej wciąż jeszcze trzymał pistolet - przyciskał do zalanej krwią twarzy. Nos miał niewątpliwie złamany, natomiast ocenę jego kości policzkowych i zębów można było odłożyć na bardziej dogodny moment."
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 625
- 136
- 125
- 13
- 7
- 6
- 5
- 4
- 3
- 3
Cytaty
- Słyszałeś o SKGP? - Jasne. Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix. - Właśnie. No więc SKGP postanowiło, że dla naszego bezpieczeństwa, zawodników i widzów, należy skreślić Harlowa z listy z listy kierowców Formuły 1. Chcemy, żeby nie miał prawa wstępu na żaden tor w Europie. Wiesz, że on pije? - Kto nie wie? - Pije tyle, że stał się najbardziej niebezpiecznym kierowcą w Europie ...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Lekka historia kryminalna z Formułą 1 w tle. Szybko się czytało. Były pewne niedociągnięcia jeśli chodzi o nazewnictwo związane z F1 jednak ogólnie nie było źle ;-)
Lekka historia kryminalna z Formułą 1 w tle. Szybko się czytało. Były pewne niedociągnięcia jeśli chodzi o nazewnictwo związane z F1 jednak ogólnie nie było źle ;-)
Pokaż mimo toSensacja w stylu Macleana. Wartka akcja, poscigi i bojki, a nawet strzelanina.
Tym razem nie mamy sniegow i mrozu dalekiej Polnocy lub Poludnia, a stajnie wyscigow Formuly 1. Moze zabraklo glebszej intrygi, ale z drugiej strony nieskomplikowane postacie i fabula czynia z tej ksiazki niemeczaca lekture.
Sensacja w stylu Macleana. Wartka akcja, poscigi i bojki, a nawet strzelanina.
Pokaż mimo toTym razem nie mamy sniegow i mrozu dalekiej Polnocy lub Poludnia, a stajnie wyscigow Formuly 1. Moze zabraklo glebszej intrygi, ale z drugiej strony nieskomplikowane postacie i fabula czynia z tej ksiazki niemeczaca lekture.
Dobre, samo się czyta, i to tyle. Szybko, krótko i na temat, zupełnie tak jak ta książka - dobra sensacja.
Dobre, samo się czyta, i to tyle. Szybko, krótko i na temat, zupełnie tak jak ta książka - dobra sensacja.
Pokaż mimo toJuż od pierwszych stron zapowiada się ciekawie a im dalej w głąb, tym coraz bardziej emocjonująco. Alistair MacLean brawurowo połączył rywalizację na torze wyścigowym, psychologiczny wątek mierzącego się z osobistymi problemami kierowcy rajdowego z nieczystymi machinacjami branży sportowej (tutaj F1). W efekcie, twórca słynnych ”Dział Navarony” wykreował solidny thriller z ciekawą i rozwojową fabułą kryminalną oraz dosyć zaskakującym finałem. Jest to dla mnie dobry powrót do przeszłości, kiedy to zaczytywałem się w młodości książkami Alistaira MacLeana.
Już od pierwszych stron zapowiada się ciekawie a im dalej w głąb, tym coraz bardziej emocjonująco. Alistair MacLean brawurowo połączył rywalizację na torze wyścigowym, psychologiczny wątek mierzącego się z osobistymi problemami kierowcy rajdowego z nieczystymi machinacjami branży sportowej (tutaj F1). W efekcie, twórca słynnych ”Dział Navarony” wykreował solidny thriller z...
więcej Pokaż mimo toMyślę, że to jedna ze słabszych pozycji autora. Wielkie pieniądze korumpują, to wielkie odkrycie. No, ale po takiej literaturze nie spodziewajmy się cudów.
Myślę, że to jedna ze słabszych pozycji autora. Wielkie pieniądze korumpują, to wielkie odkrycie. No, ale po takiej literaturze nie spodziewajmy się cudów.
Pokaż mimo toKolejny perłopław wyciągnięty z czeluści biblioteki. Tym razem jednak zamiast perły trafił się cuchnący mięczak. Jak lubię MacLeana za kilka naprawdę dobrych powieści, tak miał też cały stos syfu. Pozytywnie nadmienię, że na tle takich "dzieł" jak "Jedynym wyjściem..." tym jaśniej lśnią "Noc bez brzasku" czy "48 godzin".
Fabuła jest nieco zagmatwana i przez pierwsze kilkadziesiąt stron tak naprawdę nie wiadomo, kto co robi, czego chce, a nawet kim jest. Co biorąc pod uwagę, że książeczka nie jest zbytnio obszerna, nie rokuje dobrze na pozostałe stronice. Nie można sympatyzować z bohaterem, bo przez połowę książki nie wiadomo, czy jest zły, dobry, czy jest pijakiem, czy oszustem. Oczywiście jak u MacLeana jest zwykłym "superbohaterem", w tym przypadku kierowcą rajdowym, który... No właśnie nie wiadomo, o co mu chodzi. Czy o zemstę, czy o powstrzymanie złoczyńców. Gra w jakąś grę, podejmuje działania, które nie są do końca wyjaśnione (dopiero potem się okazuje, że wcześniej coś zrobił, co teraz wywołuje efekt).
Podsumowując: odpuścić sobie. Słabi bohaterowie, jedyna dziewczyna jest wątłym, mdlejącym kwiatuszkiem, akcji niewiele, napięcia zero, finałowy pościg mało wciągający. Brak inwestycji emocjonalnej po stronie czytelnika, bo autor do tego nie zachęca. Do tego koszmarna okładka w perelowskim stylu artystycznym lat 80-tych i chyba nie złapany cytat z Szekspira (The way to dusty death) - przynajmniej w moim egzemplarzu tłumaczenie jest inne. A czemu miał służyć ten cytat w książce, to już pojęcia nie mam. Ot, ni przypiął, ni wypiął.
Kolejny perłopław wyciągnięty z czeluści biblioteki. Tym razem jednak zamiast perły trafił się cuchnący mięczak. Jak lubię MacLeana za kilka naprawdę dobrych powieści, tak miał też cały stos syfu. Pozytywnie nadmienię, że na tle takich "dzieł" jak "Jedynym wyjściem..." tym jaśniej lśnią "Noc bez brzasku" czy "48 godzin".
więcej Pokaż mimo toFabuła jest nieco zagmatwana i przez pierwsze...
Jestem antyfanem MacLeana, bardzo mi to co pisał nie przypasowuje, jednak tą powieść, w odróżnieniu od trzech innych do których podchodziłem udało mi się zakończyć. Czemu? Chyba głównie dzięki postaciom. Są sympatyczne w czytaniu :) Jakoś tak skonstruowane, że będąc bardzo nieskomplikowanymi nijak tym nie drażnią i bycie z nimi daje jakąś tam frajdę czytelniczą. Sympatycznie się z nimi jest i tyle.
A reszta? Opowieść, której nie udało mi się do końca pojąć, momenty, gdy dany bohater pojawiał się w danym miejscu znikąd i to znikąd jakoś tak w dwójnasób, bo tak od strony czysto fabularnej jak i gdy idzie o sprawy warsztatowe. Protagonista, który wszystko wie i dzielnie bierze na siebie winę. No, może trochę czuć było klimat miejsc, ale, o dziwo, najmniej chyba klimat torów wyścigowych.
Jestem antyfanem MacLeana, bardzo mi to co pisał nie przypasowuje, jednak tą powieść, w odróżnieniu od trzech innych do których podchodziłem udało mi się zakończyć. Czemu? Chyba głównie dzięki postaciom. Są sympatyczne w czytaniu :) Jakoś tak skonstruowane, że będąc bardzo nieskomplikowanymi nijak tym nie drażnią i bycie z nimi daje jakąś tam frajdę czytelniczą....
więcej Pokaż mimo toCiemna strona Formuły 1. Obserwujemy tu losy brawurowego kierowcy wyścigowego, który w wyniku wypadku samochodowego coraz bardziej popada w alkoholizm. Nie wie jeszcze, że w tle wyścigów odbywają się pewne nielegalne praktyki.
Początkowo myślałem, że powieść ta opowiada wyłącznie o sportowych trudach w stylu filmów „Rocky” czy „Wyścig”. Przez to większa część książki mnie nużyła – spodziewałem się, że cała fabuła sprowadzi się wyłącznie do przezwyciężania własnych słabości, paru tekstów motywacyjnych i ostatecznego zwycięstwa. Jednakże w pewnym momencie treść skręca w stronę sensacji i wówczas akcja staje się bardziej interesująca, a wiele dotychczasowych zdarzeń nabiera nowych znaczeń. Szkoda tylko, że ostateczne wyjaśnienie jest moim zdaniem trochę zbyt naciągane.
Podsumowując, całkiem dobra powieść, która może na początku mylić.
Ciemna strona Formuły 1. Obserwujemy tu losy brawurowego kierowcy wyścigowego, który w wyniku wypadku samochodowego coraz bardziej popada w alkoholizm. Nie wie jeszcze, że w tle wyścigów odbywają się pewne nielegalne praktyki.
więcej Pokaż mimo toPoczątkowo myślałem, że powieść ta opowiada wyłącznie o sportowych trudach w stylu filmów „Rocky” czy „Wyścig”. Przez to większa część książki mnie...
klasyk z moralnie nienagannym twardzielem
klasyk z moralnie nienagannym twardzielem
Pokaż mimo toZaczynam się przyzwyczajać, że w przypadku książek autorstwa MacLeana, dopiero pod koniec lektury dowiaduję się, o czym tak naprawdę czytam. W sumie jest to ciekawe.
Zaczynam się przyzwyczajać, że w przypadku książek autorstwa MacLeana, dopiero pod koniec lektury dowiaduję się, o czym tak naprawdę czytam. W sumie jest to ciekawe.
Pokaż mimo to