Dziewczyna, która zniknęła

Okładka książki Dziewczyna, która zniknęła Alafair Burke
Okładka książki Dziewczyna, która zniknęła
Alafair Burke Wydawnictwo: Replika kryminał, sensacja, thriller
366 str. 6 godz. 6 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Long Gone
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2012-08-07
Data 1. wyd. pol.:
2012-08-07
Liczba stron:
366
Czas czytania
6 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376741888
Tłumacz:
Maksymilian Tumidajewicz
Tagi:
uprowadzenie galeria
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Cząstka mojego serca Alafair Burke, Mary Higgins Clark
Ocena 7,0
Cząstka mojego... Alafair Burke, Mary...
Okładka książki Nie jestem Twoją własnością Alafair Burke, Mary Higgins Clark
Ocena 7,0
Nie jestem Two... Alafair Burke, Mary...
Okładka książki Z każdym oddechem Alafair Burke, Mary Higgins Clark
Ocena 7,1
Z każdym oddechem Alafair Burke, Mary...
Okładka książki Zabójcza śpiąca królewna Alafair Burke, Mary Higgins Clark
Ocena 6,7
Zabójcza śpiąc... Alafair Burke, Mary...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
110 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2554
1982

Na półkach:

Kryminał, który wciąga. Dobrze napisana intryga, szybka akcja i dużo niewiadomych. Nie jest to rewelacja, ale bardzo wciąga i szybko się czyta!

Kryminał, który wciąga. Dobrze napisana intryga, szybka akcja i dużo niewiadomych. Nie jest to rewelacja, ale bardzo wciąga i szybko się czyta!

Pokaż mimo to

avatar
118
57

Na półkach:

Książka niesamowice wciąga i trudno się od niej oderwać nocną porą... W trakcie czytania moje podejrzenia zaczynały być coraz bardziej przekonywujące. Nie jest wymagająca dla czytelnika, ale bardzo przyjemnie się czyta. Nie ma sensu pisać o treści, trzeba przeczytać żeby zrozumieć jak ludzka psychika i logika potrafi być pokrętna gdy w grę wchodzą tajemnice rodzinne.

Książka niesamowice wciąga i trudno się od niej oderwać nocną porą... W trakcie czytania moje podejrzenia zaczynały być coraz bardziej przekonywujące. Nie jest wymagająca dla czytelnika, ale bardzo przyjemnie się czyta. Nie ma sensu pisać o treści, trzeba przeczytać żeby zrozumieć jak ludzka psychika i logika potrafi być pokrętna gdy w grę wchodzą tajemnice rodzinne.

Pokaż mimo to

avatar
569
556

Na półkach: ,

Z pewnością nie jest to książka, którą się na dłużej zapamięta, ale czyta się wartko i z zainteresowaniem. Niezbyt udane połączenie dwóch kryminalnych wątków, a typowe, amerykańskie symboliczne "Już dobrze" gdy wokół pełno trupów, na zakończenie - nieodmiennie irytujące.
Osobną sprawą jest tłumaczenie pełne językowych błędów, pierwsze z brzegu "w zimę" , "mi to nie przeszkadza" , "mu się to podobało" (cytaty nie są ścisłe, chodzi o styl). Kiedyś istniała sztuka przekładu, teraz to nawet nie jest rzemiosło.

Z pewnością nie jest to książka, którą się na dłużej zapamięta, ale czyta się wartko i z zainteresowaniem. Niezbyt udane połączenie dwóch kryminalnych wątków, a typowe, amerykańskie symboliczne "Już dobrze" gdy wokół pełno trupów, na zakończenie - nieodmiennie irytujące.
Osobną sprawą jest tłumaczenie pełne językowych błędów, pierwsze z brzegu "w zimę" , "mi to nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2547
500

Na półkach: ,

Przeczytałam kilka opinii o tej książce, niekoniecznie piejących z zachwytu. I wiecie co, pomimo tego postanowiłam ją przeczytać. I to nie było rozczarowanie Całkiem dobry kawałek sensacji i kryminału. Wyrazista bohaterka, trochą irytująca, ale do przełknięcia. Za to fabuła… hmm, tak, autorka mnie zaciekawiła, w miarę przewracania kartek ciekawość rosła. Rozpieszczona Alice Humprey, po roku bez pracy, wreszcie dostaje upragnioną propozycję – prowadzenie galerii sztuki na Manhattanie. Zostaje zatrudniona przez dopiero co poznanego faceta i wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że w dzień po otwarciu galerii ów facet zostaje zamordowany, galeria wyczyszczona, a wszystkie ślady prowadzą do Alice. To tak szybko i w bardzo prostych słowach. Ale jeśli ktoś się zdecyduje sięgnąć po te lekturą, raczej się nie rozczaruje.

zapraszam na http://babski-magiel.pl/mybookcase/

Przeczytałam kilka opinii o tej książce, niekoniecznie piejących z zachwytu. I wiecie co, pomimo tego postanowiłam ją przeczytać. I to nie było rozczarowanie Całkiem dobry kawałek sensacji i kryminału. Wyrazista bohaterka, trochą irytująca, ale do przełknięcia. Za to fabuła… hmm, tak, autorka mnie zaciekawiła, w miarę przewracania kartek ciekawość rosła. Rozpieszczona Alice...

więcej Pokaż mimo to

avatar
262
72

Na półkach: ,

„Dziewczyna, która zniknęła”, to pierwsza, wydana na polskim rynku książka amerykańskiej autorki Alafair Burke, która podobnie jak jej ojciec James Lee Burke, pisze thrillery i kryminały, zdobywając uznanie nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także za granicą. Jak pisze Nelson De Mille: ”Alafair Burke rozumie umysł przestępcy”. Autorka pracowała jako prokurator. I rzeczywiście, w jej powieści dużą rolę odgrywają procedury i detale prawnicze, dotyczące prowadzenia śledztwa w poszczególnych stanach, zawierania i konstruowania umów i te obowiązujące detektywów czy agentów FBI. Lecz pomimo swojej rzetelności, nie widać ich w książce, nie przytłaczają fabuły. Czytając, nie zauważamy ich, lecz mamy poczucie, że nie zostały wyssane z palca.
Główna bohaterka, Alice Humphrey, córka znanego filmowca ( reżysera, scenarzysty) i równie pięknej, co utalentowanej aktorki, próbuje ze wszystkich sił uniezależnić się od pieniędzy ojca i wpływu rodziny na własne życie. Pragnie tego tak bardzo, że wbrew rozsądkowi, przyjmuje – nawet dla niej samej – bardzo podejrzaną ofertę pracy. To powoduje lawinę zdarzeń, a jej życie – jak domek ułożony z kart – karta po karcie rozpada się. Dziewczyna, wspierana przez przyjaciółkę i byłego męża, usiłuje dowieść swojej niewinności. W wyniku stresu ożywają wspomnienia z dzieciństwa a rodzinne sprawy wpływowej rodziny Humpreyów, na nowo zaprzątają uwagę mediów.
Styl, język i czas opisywanych wydarzeń jest współczesny. Oto Nowy Jork, Manhattan, dzielnice bogatych, interesy, wpływy, Facebook, brukowa prasa i wścibscy dziennikarze, lecz także morderstwa, zaginięcia i szara codzienność policji. Alice nie jest jedyną osobą, która popada w kłopoty. Świat wokół niej, jak fale oceanu, wyrzuca na brzeg wciąż nowe sprawy. Jedni popełniają wykroczenia, znikają, protestują, wyrządzają krzywdę, uciekają przed wymiarem sprawiedliwości, inni próbują zaprowadzić porządek i sprawiedliwość, chociaż na ogół ich starań nie kończy happy end. Zwykli nowojorczycy i ci z wyższych sfer, jedni poza prawem lub na jego granicy, inni tego prawa pilnujący. Czytając podążamy nie tylko za Alice, lecz także, za Hankiem Beckmanem, detektywem Jesonem Morhartem i Joann Stevenson – matką tytułowej zaginionej.
Przy tytule i okładce, na chwilę się zatrzymam. Dziewczyną, która zniknęła, nie jest Alice Humprey, lecz nastolatka o imieniu Becca. Śledztwo w obu przypadkach rusza w tym samym czasie i znajduje wspólne punkty. Na zakończenie powieści, autorka dziękuje swoim czytelnikom, przyjaciołom, rodzinie i znajomym z Facebooka i Twittera ( długa lista),którzy, jak pisze, mieli wpływ na taki a nie inny tytuł tej konkretnej książki. Tytuł oryginału brzmi „Long Gone” i można go przetłumaczyć na przykład: „Ta, której długo nie było”, wówczas książka oddaje to, co moim zdaniem chciała przekazać autorka i ma głębsze, wielowątkowe znaczenie. Bohaterki długo nie było, zaginęła, zatraciła się, ale odnalazła. Natomiast w tłumaczeniu „Dziewczyna, która zniknęła” odrobinę wprowadza w błąd, ponieważ wątek prawdziwie zaginionej, jest wątkiem pobocznym. Chyba, że przyjmiemy, iż ludzie znikają w sobie, w swoim życiu. Interpretację pozostawiam czytelnikom. Tytuł jest „chwytliwy”, ze względu na podobieństwo do często stosowanych w książkach skandynawskich pisarzy: Mężczyzna, który…”, Dziewczyna, która…” i ta sama wersja w liczbie mnogiej. Skojarzenia są niemal natychmiastowe i chyba właśnie o to chodzi.
Podobnie jest z okładką, która nawiązuje do tytułu i jedynie połowicznie oddaje główny wątek Alice. Zaginiona nastolatka w nowojorskiej dżungli, symbolizuje nasze osobiste, ważne i mniej ważne sprawy wobec tętniącego życiem miasta. Kto zwróci na nas uwagę? Kto się nami zajmie, jeśli nie zajmiemy się tym sami? I niebieski kolor nawiązujący do zimy – pory roku, podczas której rozgrywa się akcja, a czego szczerze mówiąc zupełnie nie odczułam. Może dlatego, że zima kojarzy mi się ze śniegiem, mrozem, zimnym wiatrem i ludźmi przemykającymi ulicami, ubrani nieco inaczej niż na kartach książki, gdzie bohaterki noszą „płaszczyk i szpilki”.
Książka jest objętościowo obszerna (365 stron, mała czcionka),zatem lektura na dłuższą chwilę i takie przyznaję, najbardziej lubię. Miło spędziłam czas, chociaż, za mistrzów gatunku uważam Skandynawów, zwłaszcza Szwedów.
„Dziewczyna, która zniknęła”, to klasyczny thriller i miłośnicy gatunku, zwłaszcza w wydaniu amerykańskim, na pewno się nie zawiodą. Wprawny czytelnik, pewne kwestie szybko rozwiąże, jednak zakończenie będzie niespodzianką. Powtarzając za Dennis Lehane: ”Alafair Burke, jest jedną z najbardziej utalentowanych pisarek thrillerów, a „Dziewczyna, która zniknęła”, to znacząca powieść w jej dorobku.” Polecam. Ode mnie 8/10.

„Dziewczyna, która zniknęła”, to pierwsza, wydana na polskim rynku książka amerykańskiej autorki Alafair Burke, która podobnie jak jej ojciec James Lee Burke, pisze thrillery i kryminały, zdobywając uznanie nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także za granicą. Jak pisze Nelson De Mille: ”Alafair Burke rozumie umysł przestępcy”. Autorka pracowała jako prokurator. I...

więcej Pokaż mimo to

avatar
442
401

Na półkach:

(czytana w 2012 roku) Do przeczytania tej książki zachęciły mnie trzy rzeczy, intrygująca okładka, rekomendacje paru znanych autorów, i w końcu sam opis. Był on co prawda dość obszerny (trochę w stylu albatrosa),ale nie zaburzył odbioru książki.
Na fabułę składają się dwa pozornie niezwiązane ze sobą wątki. Pewnego dnia znika z domu nastolatka, zostają zakrojone na szeroką skalę poszukiwania, a na jaw wychodzą szokujące fakty z jej życia. W Nowym Jorku po miesiącach bezowocnych poszukiwań Alice Humphrey wreszcie znajduje swoją wymarzoną posadę. Tyle tylko że okoliczności jej otrzymania są cokolwiek dziwne. Galeria jest projektem anonimowego, bogatego i ekscentrycznego właściciela, a Alice - jak zapewnia jego przedstawiciel - ma ją prowadzić zupełnie samodzielnie.
Do tego momentu jest spokojnie, bez żadnych większych petard, aż pewnego dnia galeria przestaje istnieć, w środku znajduje się trup, a akcja nabiera tempa.
Główną podejrzaną jest oczywiście Alice, wszystkie ślady zdają się prowadzić do niej. Jedynie odcisk zaginionej dziewczyny do niczego w tej prostej sprawie nie pasuje.
Muszę powiedzieć że książkę czyta się świetnie, i aż szkoda że nic więcej tej autorki u nas już nie ma. I pewnie długo nie będzie, bo nie sądzę żeby Replika zaprzątała sobie głowę jej seriami :(.

(czytana w 2012 roku) Do przeczytania tej książki zachęciły mnie trzy rzeczy, intrygująca okładka, rekomendacje paru znanych autorów, i w końcu sam opis. Był on co prawda dość obszerny (trochę w stylu albatrosa),ale nie zaburzył odbioru książki.
Na fabułę składają się dwa pozornie niezwiązane ze sobą wątki. Pewnego dnia znika z domu nastolatka, zostają zakrojone na szeroką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
113
38

Na półkach:

misterna intryga
ciekawie napisana
db się czyta

misterna intryga
ciekawie napisana
db się czyta

Pokaż mimo to

avatar
31
27

Na półkach:

Powieść ciekawa. Płynnie się czyta. Fabuła fajna. Ale niestety znalazło się trochę błędów które powinna wyeliminować redakcja.

Powieść ciekawa. Płynnie się czyta. Fabuła fajna. Ale niestety znalazło się trochę błędów które powinna wyeliminować redakcja.

Pokaż mimo to

avatar
672
51

Na półkach:

Ciekawa historia, szybka akcja. Książka warta przeczytania. Polecam.

Ciekawa historia, szybka akcja. Książka warta przeczytania. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
121
80

Na półkach:

Początek trudny, gdy często zmieniają się wątki, ale później gładko idzie czytanie.

Początek trudny, gdy często zmieniają się wątki, ale później gładko idzie czytanie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    181
  • Przeczytane
    138
  • Posiadam
    23
  • 2013
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Z biblioteki
    3
  • Ulubione
    3
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2
  • Kindle
    2
  • E-book
    2

Cytaty

Więcej
Alafair Burke Dziewczyna, która zniknęła Zobacz więcej
Alafair Burke Dziewczyna, która zniknęła Zobacz więcej
Alafair Burke Dziewczyna, która zniknęła Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także