Snobs

Okładka książki Snobs
Julian Fellowes Wydawnictwo: Macmillan literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Macmillan
Data wydania:
2006-01-24
Data 1. wydania:
2006-01-24
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
angielski
ISBN:
0312336934
Tagi:
Julian Fellowes Snobs Wielka Brytania arystokracja
Średnia ocen

                5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
237
214

Na półkach:

Dziś po raz trzeci chciałabym Was zachęcić do wkroczenia w świat lorda Juliana Fellowesa. Po „Belgravii”, której akcja toczyła się w XIX w. i „Czasie przeszłym niedoskonałym”, który ukazywał nam lata 60-te XX w. w „Snobach” autor przedstawia nam czasy współczesne jednak to co łączy te trzy powieści to niezmienni bohaterowie czyli londyńska sfera wyższa.
Edith Lavery jest przeciętną przedstawicielką klasy średniej. Niebrzydka blondynka z dużymi aspiracjami głównie swojej matki. Pewnego dnia Edith wraz z przyjaciółmi zwiedza Broughton Hall i zostaje przedstawiona hrabiemu Charlesowi Broughtonowi, aktualnemu numerowi jeden na liście najbardziej pożądanych arystokratów w Anglii. Młodzi zaczynają się spotykać i po pewnym czasie hrabia oświadcza się dziewczynie. Słowo mezalians nie schodzi z ust rodziny i przyjaciół naszego arystokraty, mimo to para staje na ślubnym kobiercu a Edith staje się jedną z nich, ale czy na pewno?
„Ani David, ani Simon nie przyjmowali jednej podstawowej rzeczy – fakt, że wszyscy się znają ma w tym środowisku kluczowe znaczenie. Jeżeli ktoś nie jest czyimś znajomym z młodości albo przynajmniej znajomym znajomego, to nigdy nie zostanie zaakceptowany jako „swój”. Żaden członek socjety po prostu nie da wiary, że mógłby nie zetknąć się, przynajmniej pośrednio, z kimś, kto miałby prawo należeć do jego kręgu. (…) Simon do tego stopnia nie miał pojęcia o wiekiem świecie, że przez cały wieczór przejawiał wielkopańską butę, jakby pragnął zademonstrować zebranym, iż zwykł jadać kolację w pałacach arystokracji w całym kraju. Nie muszę chyba dodawać, że ani to nikogo nie zwiodło, ani nie zainteresowało”
Jak mówi stare przysłowie „uważaj o czym marzysz, bo marzenia się spełniają”. Marzenia naszej bohaterki się spełniły tylko nagle okazuje się, że to o czym marzyła nie do końca wygląda tak jak to sobie wyobrażała. Życie pani na włościach nie daje jej oczekiwanej satysfakcji, ale wszystko zmienia się gdy we dworze pojawia się ekipa filmowa, która ma zrealizować film kostiumowy.
„Wstąpienie do Valhalli nie przyniosło Davidowi oczekiwanych rozkoszy. Jak często bywa w takich razach, realizacja marzeń sprawiła mu wyłącznie zawód. To częste u osobników tego pokroju – w wyobraźni widzą już siebie w zaczarowanym kręgu, kumplują się już z połową arystokracji, wymieniają historyjki z dzieciństwa i planują wspólne wyjazdy do wilii w Toskanii. Jednak w rzeczywistości próby zbratania skutkują uczuciem goryczy i przykrości; ludzie, których przez całe życie podziwiali i naśladowali, lekceważą ich i traktują jak obcych.”
„Snoby” to satyra ma klasę wyższą, ale czy tylko? Tak naprawdę to satyra na ludzi niezależnie od tego z jakiej klasy się wywodzą ani jaki uprawiają zawód. Na to co nam imponuje, jak łatwo jesteśmy w stanie zapomnieć skąd pochodzimy i ile jesteśmy w stanie poświęcić aby nie stracić osiągniętej pozycji. Obnaża naszą słabość dążenia do bycia akceptowanym przez „lepszych od nas” a przy okazji trochę od zaplecza odkrywa przed nami prawdziwe, życie arystokracji.
Jak pewnie już zauważyliście swobodnie mogę zapisać się do fun klubu Juliana Fellowesa, ale jak tu nie być fanem tak dobrego pióra? ;)
http://ksiegozbiorczyta.blogspot.com/2018/01/Snoby.html

Dziś po raz trzeci chciałabym Was zachęcić do wkroczenia w świat lorda Juliana Fellowesa. Po „Belgravii”, której akcja toczyła się w XIX w. i „Czasie przeszłym niedoskonałym”, który ukazywał nam lata 60-te XX w. w „Snobach” autor przedstawia nam czasy współczesne jednak to co łączy te trzy powieści to niezmienni bohaterowie czyli londyńska sfera wyższa.
Edith Lavery jest...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    343
  • Przeczytane
    266
  • Posiadam
    58
  • 2018
    19
  • 2019
    7
  • 2020
    5
  • 2017
    5
  • 2021
    4
  • Chcę w prezencie
    3
  • Z biblioteki
    3

Cytaty

Więcej
Julian Fellowes Snoby Zobacz więcej
Julian Fellowes Snoby Zobacz więcej
Julian Fellowes Snoby Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także