Jak likwidowałam dom moich rodziców
109 str.
1 godz. 49 min.
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Comment j'ai vide la maison de mes parents
- Wydawnictwo:
- Instytut Wydawniczy PAX
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2005-01-01
- Liczba stron:
- 109
- Czas czytania
- 1 godz. 49 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-211-1725-2
- Tłumacz:
- Elżbieta Burakowska
- Tagi:
- dom rodzice śmierć żałoba żal smutek wojna Zagłada Holokaust
Książka niezwykle szczera, dotykająca spraw bolesnych, o których rzadko się mówi. Książka o trzyosobowej rodzinie i o Historii, o doświadczeniu Zagłady trwającym w następnych pokoleniach.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 38
- 15
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Niedopowiedzenie - nieskończenie drogocenny prezent.
dodaj nowy cytat
Więcej
Opinia
Spodziewałem się wspomnień o cieple domowego ogniska i więzach łączących kochającą się rodzinę. W zamian otrzymałem nieuświadomiony (chyba) lament autorki za utraconym i zmarnowanym dzieciństwem. W tej książeczce widać poszukiwanie (we wspomnieniach) miłości rodzicielskiej, ale obraz, który się wyłania, pokazuje dziecko traktowane raczej obojętnie, wręcz odtrącane (szczególnie przez matkę), żyjące na marginesie świata rodziców. Nieprzypadkowo najpiękniejsze zdania w książce poświęcone są przedmiotom. To właśnie one tworzą cieplejszą część wspomnień autorki, to one nasiąknięte są atmosferą domu, jako milczący strażnicy i powiernicy tajemnic, obserwatorzy zabaw i trudów dorastania dziecka. Przedmioty tworzą tą pewną, stałą część domu; coś, na czym można się oprzeć, przy niestałości uczuć rodziców. W sumie dookoła nich obraca się narracja książki. Autorka próbuje tłumaczyć trudny kontakt z rodzicami, ich chłód emocjonalny, traumatycznymi przeżyciami z okresów wojny. Często odnosi się do Holocaustu, próbuje przenosić psychiczne rany wojny na późniejszą niemożność uzewnętrzniania uczuć. Sprawia to jednak wrażenie nieco rozpaczliwej obrony pamięci rodziców przed samą sobą, szukania dla nich usprawiedliwień przez stęsknione miłości dziecko.
Smutna książeczka. Jednak nie z powodu treści zamierzonej przez autorkę, tylko z powodu tęsknoty i żalu, przebijających gdzieś spomiędzy zdań, którymi nieporadnie próbuje wmówić sobie przebaczenie.
Nie zdobyłem się na ocenę tej książki, tak jak nie potrafiłbym ocenić czyjegoś listu, czy stronicy wyrwanej z pamiętnika. Cudze wzruszenia, melancholia, nostalgia, garść wspomnień, są jak przedmioty w opuszczonym domu – można im się przyjrzeć, ale brakuje odwagi, aby coś zabrać dla siebie, a coś odrzucić jako bezwartościowe.
Spodziewałem się wspomnień o cieple domowego ogniska i więzach łączących kochającą się rodzinę. W zamian otrzymałem nieuświadomiony (chyba) lament autorki za utraconym i zmarnowanym dzieciństwem. W tej książeczce widać poszukiwanie (we wspomnieniach) miłości rodzicielskiej, ale obraz, który się wyłania, pokazuje dziecko traktowane raczej obojętnie, wręcz odtrącane...
więcej Pokaż mimo to