Bóle fantomowe

Okładka książki Bóle fantomowe Thomas Enger
Okładka książki Bóle fantomowe
Thomas Enger Wydawnictwo: Czarne Cykl: Henning Juul (tom 2) Seria: Ze Strachem kryminał, sensacja, thriller
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Henning Juul (tom 2)
Seria:
Ze Strachem
Tytuł oryginału:
Fantomsmerte
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2012-06-18
Data 1. wyd. pol.:
2012-06-18
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375363777
Tłumacz:
Iwona Zimnicka
Tagi:
literatura norweska
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Ofiary Thomas Enger, Jørn Lier Horst
Ocena 7,3
Ofiary Thomas Enger, Jørn ...
Okładka książki Blizny Thomas Enger, Jørn Lier Horst
Ocena 7,4
Blizny Thomas Enger, Jørn ...
Okładka książki Nieobliczalni Thomas Enger, Jørn Lier Horst
Ocena 7,0
Nieobliczalni Thomas Enger, Jørn ...
Okładka książki Zasłona dymna Thomas Enger, Jørn Lier Horst
Ocena 6,8
Zasłona dymna Thomas Enger, Jørn ...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Henning Juul powraca



4225 121 154

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
79 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
47
8

Na półkach:

Bardzo dobry kryminał, nie mogłam się oderwać.

Bardzo dobry kryminał, nie mogłam się oderwać.

Pokaż mimo to

avatar
1398
600

Na półkach:

Najpierw to, co najmniej ważne - okładka.
O bogowie! Jakim cudem Wydawnictwo Czarne zgodziło się na coś takiego? Wstyd trzymać na półce.
Jest taka strona na fejsie "grafik płakał jak projektował" - chyba tam to zgłoszę.
Łukasz Mieszkowski - tak się nazywa autor okładki. Miejmy nadzieję, że zmienił zawód, bo to co zrobił z Thomasem Engerem boli moje serce.
Na szczęście, trzeci tom serii projektował już ktoś inny.

A co do treści - wymęczyłam. W połowie miałam ochotę zrezygnować tak się akcja wlokła. Dotrwałam tylko dlatego, że na półce stoi już kolejny tom z serii, więc szkoda było nie doczytać.
Druga połowa jednak nieco przyspiesza, akcja zaczyna nabierać tempa, robi się coraz ciekawiej, i dlatego, w sumie, 6 gwiazdek.
4 za pierwszą połowę, 7 za drugą. Zaokrąglamy do góry.

Najpierw to, co najmniej ważne - okładka.
O bogowie! Jakim cudem Wydawnictwo Czarne zgodziło się na coś takiego? Wstyd trzymać na półce.
Jest taka strona na fejsie "grafik płakał jak projektował" - chyba tam to zgłoszę.
Łukasz Mieszkowski - tak się nazywa autor okładki. Miejmy nadzieję, że zmienił zawód, bo to co zrobił z Thomasem Engerem boli moje serce.
Na szczęście,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
78
33

Na półkach: ,

Należy pochwalić autora za postęp jaki zrobił względem poprzedniej części. Intryga w drugim tomie jest o wiele bardziej rozbudowana i samo jej przedstawienie także. Kolejną zaletą jest dobry i mocny koniec, w którym widać jak na dłoni, że sprawa opisana w tej książce jest głębsza niż mogło się na początku wydawać, dlatego też czekam aż kolejna część wpadnie mi w ręce.

Należy pochwalić autora za postęp jaki zrobił względem poprzedniej części. Intryga w drugim tomie jest o wiele bardziej rozbudowana i samo jej przedstawienie także. Kolejną zaletą jest dobry i mocny koniec, w którym widać jak na dłoni, że sprawa opisana w tej książce jest głębsza niż mogło się na początku wydawać, dlatego też czekam aż kolejna część wpadnie mi w ręce.

Pokaż mimo to

avatar
1296
954

Na półkach:

Jest lepiej niż w "Letargu", ale to nadal mocno przeciętna pozycja. Enger poprawił warsztat, lepiej wygląda też intryga, bohaterowie też sprawiają wrażenie bardziej wiarygodnych. Szkoda tylko że "Bóle fantomowe" to element większej całości, Enger przez ponad połowę książki prowadzi wątek, który ostatecznie nie doczekuje się wyjaśnienia! To oznacza, że omawiana powieść nie ma samodzielnego charakteru, a odpowiedzi należy szukać w kolejnych zapowiedzianych czterech książkach, z których trzy jeszcze nawet nie powstały. Bardzo tego nie lubię, takiej manipulacji czytelnikiem i za to, za karę, obniżka oceny.

Jest lepiej niż w "Letargu", ale to nadal mocno przeciętna pozycja. Enger poprawił warsztat, lepiej wygląda też intryga, bohaterowie też sprawiają wrażenie bardziej wiarygodnych. Szkoda tylko że "Bóle fantomowe" to element większej całości, Enger przez ponad połowę książki prowadzi wątek, który ostatecznie nie doczekuje się wyjaśnienia! To oznacza, że omawiana powieść nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
184
163

Na półkach:

Lubię książki Engera. Po przeczytaniu "Letargu" zabrałem się za "Bóle fantomowe" i wydaje mi się, że ta druga rzecz jest lepsza od naprawdę dobrego debiutu. Podoba mi się sposób w jaki Enger pisze (dość prosto, część narracja w czasie teraźniejszym),świetny jest główny bohater Henning Juul i interesujące jest, że obok osi fabularnej danej książki jest też temat pożaru, w którym zginął synek Juula i wątpliwości związane z tym wydarzeniem. Zaletą jest również to, że na dziś są tylko trzy książki opowiadające o Henningu. Jeśli więc ktoś lubi czytać serie w całości, to tutaj łatwiej się przebić, niż choćby przez Nesbo. I na koniec: podobają mi się okładki pierwszej i drugiej powieści Engera. Szkoda, że Czarne w trzecim tomie z tej konwencji zrezygnowało.

Lubię książki Engera. Po przeczytaniu "Letargu" zabrałem się za "Bóle fantomowe" i wydaje mi się, że ta druga rzecz jest lepsza od naprawdę dobrego debiutu. Podoba mi się sposób w jaki Enger pisze (dość prosto, część narracja w czasie teraźniejszym),świetny jest główny bohater Henning Juul i interesujące jest, że obok osi fabularnej danej książki jest też temat pożaru, w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
49

Na półkach:

Bardzo dobrze skonstruowana akcja, trzymająca w niepewności do ostatniej kartki. Wbrew opiniom, zagadka dotycząca pożaru u Henninga nie przeszkadza rozkoszować się wątkiem głównym. Z lekkim podnieceniem zabieram się za kolejną część.

Bardzo dobrze skonstruowana akcja, trzymająca w niepewności do ostatniej kartki. Wbrew opiniom, zagadka dotycząca pożaru u Henninga nie przeszkadza rozkoszować się wątkiem głównym. Z lekkim podnieceniem zabieram się za kolejną część.

Pokaż mimo to

avatar
414
186

Na półkach: ,

Przeczytałem "Letarg", który skończył się tak... serialowo, że w sumie od razu kupiłem e-booka "Bóle fantomowe", żeby poznać dalszy ciąg. Niezła zagrywka, panie Enger!
Druga część podobała mi się bardziej, niż pierwsza. Enger jako pisarz się rozwija; w drugim tomie snuje więcej wątków, zagadka jest nieoczywista, sporo ciekawych postaci drugiego planu. Enger potrafi je dobrze opisać, zawsze gdzieś znajdzie jakiś atrybut pozwalający fajnie określić postać i odróżnić ją od innych (a to sztruks, a to wąsy, a to androgyniczność, a to małe stopy itd.). Fajnie też, że skończył z dość nużącym w "Letargu" wątkiem erotomańskim zaprzyjaźnionego policjanta. Dość nieoczekiwane jest też rozwiązanie.
Henning Juul już wyszedł z letargu i działa jak "rasowy" dziennikarz śledczy - mało sypia, goni za newsem, od spotkania do spotkania, od informacji do informacji. Tak, widzieliśmy to już, ale Henninga trudno nie lubić i nie kibicować mu w próbach wyjaśnienia osobistego śledztwa (które pewnie będzie się rozwijać przez wszystkie książki cyklu).
Zakończenie znów nakazujące sięgnięcie po dalszy ciąg... Na szczęście dziś promocja na ebooki.allegro; super!

Przeczytałem "Letarg", który skończył się tak... serialowo, że w sumie od razu kupiłem e-booka "Bóle fantomowe", żeby poznać dalszy ciąg. Niezła zagrywka, panie Enger!
Druga część podobała mi się bardziej, niż pierwsza. Enger jako pisarz się rozwija; w drugim tomie snuje więcej wątków, zagadka jest nieoczywista, sporo ciekawych postaci drugiego planu. Enger potrafi je...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1130
916

Na półkach:

Rewelacja; ale chyba powinienem się najpierw zabrać za letarg bo jak się okazuje kolejne są ze sobą bardzo ściśle powiązane. Troszkę było "amerykanizmu" ale na szczęście nie przeszkadzało bardzo.

Rewelacja; ale chyba powinienem się najpierw zabrać za letarg bo jak się okazuje kolejne są ze sobą bardzo ściśle powiązane. Troszkę było "amerykanizmu" ale na szczęście nie przeszkadzało bardzo.

Pokaż mimo to

avatar
454
54

Na półkach: , , , ,

Wygląda na to, że wyjaśnianie przyczyn pożaru mieszkania Henninga Juula, w którym zginął jego synek Jonas będzie się ciągnąć jak stare gacie do ostatniej, szóstej części tego cyklu. Nie lubię tego.

Wygląda na to, że wyjaśnianie przyczyn pożaru mieszkania Henninga Juula, w którym zginął jego synek Jonas będzie się ciągnąć jak stare gacie do ostatniej, szóstej części tego cyklu. Nie lubię tego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
873
602

Na półkach: , ,

Miłośnicy kryminałów, czy nazwisko Enger coś Wam mówi? Jeśli tak, to prawidłowo, natomiast jeśli nie, to koniecznie musicie zapoznać się z twórczością tego norweskiego pisarza, dziennikarza i kompozytora. „Bóle fantomowe” to jego druga powieść o przygodach dziennikarza kryminalnego Henninga Juula. Pierwsza, „Letarg” (2012) również ukazała się nakładem Wydawnictwa Czarne. Zarówno „Letarg” jak i „Bóle fantomowe” należą do serii „Ze strachem”. Czy faktycznie jest się czego obawiać po tych książkach?

„Ból fantomowy – ból odczuwalny w miejscu nieistniejącej, utraconej w wyniku amputacji czy wypadku kończyny albo jej części, lub w miejscu, w którym niewłaściwie funkcjonują nerwy. Przyczyną bólu nie są zmiany w danej części ciała, lecz “błędne przekazy” w systemie nerwowym.”

„Bóle fantomowe” to wprawdzie już druga część z tej serii, aczkolwiek każda koncentruje się na innej historii, mimo że jest to w dalszym ciągu opowieść o życiu Henninga Juula. Dlatego też nie miałam żadnych problemów, gdy sięgnęłam po drugą część, nie czytając wcześniej pierwszej. Autor wraca do wątków poruszanych w pierwszym tomie, także czytelnik nie będzie czuł, że coś ważnego mu umknęło.

Główny bohater, Henning Juula to dziennikarz z dużym doświadczeniem w rozwiązywaniu zawiłych spraw kryminalnych, którego twarz oszpecają blizny po oparzeniach, a serce już dawno pękło na pół po śmierci ukochanego syna Jonasa i rozwodzie z żoną Norą. Odkąd udało mu się dojść do siebie, wszystkie jego myśli koncentrują się na jednym pytaniu: kto podpalił jego mieszkanie? Juula wie, że to nie był zwykły przypadek i nie spocznie dopóki nie dowie się prawdy. W międzyczasie były egzekutor długów Tore Pulli zostaje oskarżony i skazany za zabójstwo swojego znajomego Joachima Broleniusa. Mimo że wszystkie dowody: narzędzie zbrodni, sposób morderstwa (charakterystycznie złamana szczęka, czyli tak zwany „podpis Pulliego”) oraz krew na ubraniu i dłoniach Pulliego i jego odciski palców na ciele denata i narzędziu zbrodni, wskazują na Pulliego, ten twardo upiera się, że jest niewinny i ktoś go wrobił. Niedługo przed apelacją Tore Pulli kontaktuje się z Juulą i proponuje mu układ: daj mi nazwisko tego, kto powinien siedzieć za mnie, a ja dam ci informacje dotyczące podpalenia twojego mieszkania. Czy Juula zdobędzie informacje dla Pulliego? Czy Pulli faktycznie wie coś więcej na temat dnia w którym zginął ukochany syn Henninga? Jednak to nie wszystko. Sytuacja zrobi się naprawdę gorąca, kiedy za głowę Juuli ktoś wyznaczy ogromną sumę pieniędzy…

„Ta sprawa jest nie tyko trudna, jest przede wszystkim niebezpieczna.”

Powieść została podzielona na trzy części. Akcja jest prowadzona z punktu widzenia różnych bohaterów, przedstawiona przez narratora wszechwiedzącego, dogłębnie opisującego wszystkie wydarzenia w czasie teraźniejszym. Z początku uciążliwe może być to, że czytelnik poznaje dużo różnych bohaterów i wiele związanych z nimi sytuacji niemal w każdym rozdziale, co może powodować lekkie zamieszanie. Jednak wraz z kolejnymi stronami dopasowują się oni na swoje miejsca, zupełnie jak elementy układanki.

Dużym plusem, oprócz bardzo obrazowych i wnikliwych opisów, jest kreacja bohaterów – a zwłaszcza kreacja głównego bohatera, oszpeconego bliznami, cierpiącego samotnika, zdeterminowanego by odnaleźć prawdę. Henning Juula to bohater z krwi i kości, bohater z dramatyczną historią, ale jakże intrygującą! Kolejnymi plusami tej powieści jest bardzo pomysłowa, ciekawa i wciągająca fabuła, świetny suspens i akcja trzymająca w napięciu do samego końca.

„Bóle fantomowe” to druga z planowanych 6 powieści Thomasa Engera, i pierwsza, którą ja miałam okazję przeczytać, a już muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem zarówno pomysłowości autora jak i jego warsztatu pisarskiego. Serdecznie polecam zarówno miłośnikom literatury skandynawskiej, jak i miłośnikom dobrych, trzymających w napięciu kryminałów ze świetnie wykreowanymi bohaterami i wciągającą fabułą – nie zawiedziecie się!

Miłośnicy kryminałów, czy nazwisko Enger coś Wam mówi? Jeśli tak, to prawidłowo, natomiast jeśli nie, to koniecznie musicie zapoznać się z twórczością tego norweskiego pisarza, dziennikarza i kompozytora. „Bóle fantomowe” to jego druga powieść o przygodach dziennikarza kryminalnego Henninga Juula. Pierwsza, „Letarg” (2012) również ukazała się nakładem Wydawnictwa Czarne....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    222
  • Przeczytane
    105
  • Posiadam
    24
  • Kryminały
    6
  • 2014
    4
  • 2012
    4
  • Kryminał
    3
  • Kryminał skandynawski
    3
  • E-booki
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bóle fantomowe


Podobne książki

Przeczytaj także