Inne kolory
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Öteki Renkler
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2012-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-01
- Data 1. wydania:
- 2000-01-01
- Liczba stron:
- 628
- Czas czytania
- 10 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308049143
- Tłumacz:
- Tomasz Kunz, Anna Akbike Sulimowicz
- Tagi:
- powieść turecka
Niezwykła, zaskakująca, zachęcająca do odmiennego spojrzenia na świat książka najsławniejszego tureckiego pisarza i noblisty.
Inne kolory to zbiór tekstów – zarówno osobistych, jak i dotyczących uniwersalnych, społecznych zdarzeń – znakomicie skomponowanych i ułożonych. Pamuk zaprasza czytelnika do swojego życia: opowiada o niechęci do szkoły, nadmiernej melancholii swojej córki, walce z nałogiem tytoniowym, a także o perspektywie zeznawania przeciwko niezdarnym bandytom, którzy napadli go podczas wizyty w Nowym Jorku. W opowieści o codzienności wplata niezwykłą wyobraźnię, która raz jeszcze potwierdza wiarę autora w fikcję i nawiązuje do twórczości największych, np. Dostojewskiego. Pamuk kontempluje swą tajemną skłonność do siedzenia samotnie przy biurku i snucia marzeń.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Być jak Orhan Pamuk
Zdarza się wam nie wiedzieć, kim jest laureat literackiej Nagrody Nobla? Cóż, mnie tak. Na szczęście nie zawsze, bo to dość kompromitujące, ale tak było przecież z nagrodą przyznaną w 2006 roku Orhanowi Pamukowi. Kto to? - zastanawiałam się wtedy. Dziś wiem, bo od tego momentu przeczytałam większość książek autora, który sam o sobie mówi: moim podstawowym zajęciem, tym, co trzyma mnie przy życiu, jest pisanie powieści. Na dodatek wielkich, grubych i ambitnych. Dlatego też nie lada gratką jest dla mnie wydanie obszernego, bo ponad sześciuset stronicowego zbioru szkiców, esejów, felietonów i przemówień pisarza, w tym tego najważniejszego – noblowskiego. „Inne kolory” wybrał i uporządkował (ponownie) sam Orhan Pamuk, dzięki czemu czytelnik będzie mógł „obejrzeć” sobie pisarza dokładnie tak, jak pisarz ogląda świat, bo takie jest też według niego zadanie literatury.
Już sam autor nie ukrywa, że złożył książkę z autobiograficznym jądrem, a to, co w niej jest, stanowi często jego osobiste epifanie, jak wtedy, gdy budząc się w środku nocy, pomyśli o tym, że drzwi nie są całkowicie zamknięte ani całkowicie otwarte i to stanowi źródło nadziei. Banalne? A jednak człowiek zaczyna się w takich chwilach zastanawiać, dlaczego tak ważne tajemnice zostały powierzone właśnie jemu. Sporo w tym zbiorze, a właściwie w pierwszej jego części, takich kontemplacji, wyimkowych chwil z rzeczywistości, doświadczanych samotnie lub na przykład z córką, małą Rüyą.
Tom podzielony jest na 5 wyrazistych tematycznie części: „Życie i troski”, „Książki i lektury”, „Polityka, Europa i problemy z tożsamością”, „Moje książki – moje życie”, „Inne miasta, inne cywilizacje”. Wyłania się z nich filozofia pisarstwa Orhana Pamuka, który we wstępie wyznaje:
Zawsze uważałem, że kryje się we mnie niepohamowany, nienasycony grafoman, który nigdy nie ma dość pisania i wszystko przetwarza w literaturę.
Traktuje on pisanie jako gwarancję doświadczania szczęścia w życiu. Jednocześnie jest ono jego uzależnieniem, domagającym się codziennie kolejnej dawki narkotyku. Pisarz jest wielbicielem literatury (pisze m.in. o Dostojewskim, Camusie, Bernhardzie, Llosie),ale nie bałwochwalcą (np. esej o pozbywaniu się książek),jak dziecko doświadczającym radości tworzenia, ale i obarczonym świadomością odpowiedzialności spoczywającej na nim ze względu na czytelnika (np. esej „Dla kogo Pan pisze?”). W tomie tym sporo refleksji o własnych powieściach autora. A to posłowia, a to przedmowy, a to materiał z wywiadów. Pomagają dopowiedzieć czasem to, co może nie od razu udało się uchwycić podczas lektury „Nazywam się czerwień” czy „Nowego życia”. Pamuk podoba mi się właśnie szczególnie, gdy mówi o literaturze, o jej roli, zadaniach, oczekiwaniach wobec niej, o tym, jak włącza nas ona we wspólnotę, jak pozwala odkryć, że my – ludzie - jesteśmy w gruncie rzeczy do siebie podobni, jak pomaga pisarzowi odkryć w sobie drugiego człowieka i świat.
Ważnym wątkiem przenikającym eseje jest kwestia tożsamości kulturowej, przynależności do określonego wzoru kulturowego. Orhan Pamuk należy do tureckich pisarzy proeuropejskich, choć centrum jego świata stanowi Stambuł, bo to z nim się identyfikuje, to o nim pisze od 30 lat. Określa także sam siebie jako funkcjonującego w stanie pewnego tożsamościowego nieokreślenia na granicy Europy, a pamiętam przecież, że w uzasadnieniu dla Nagrody Nobla napisano o Pamuku:
(...) w poszukiwaniu melancholijnej duszy swojego rodzinnego miasta odkrył nowe symbole zderzenia i przenikania się kultur.
Dla niego Europa jest marzeniem nieustannie zmieniającym postać i charakter. Dlatego i o idei wolności (także słowa),o rozumieniu „europejskości” i „śródziemnomorskości” pisze, ale i o napięciach kulturowych, o wstydzie i dumie z bycia Innym, o gniewie, o dążeniu do integracji. Noblista we własnym kraju zwany jest komentatorem społecznym, wielokrotnie bywał atakowany za swoje „niepoprawne politycznie” wypowiedzi (np. proces za wypowiedź o rzezi Ormian i Kurdów w Turcji). A przecież, gdy pisarz, siedzący przy biurku, w domu nie jest wolny, wszyscy pozostali pisarze też nie mogą czuć się wolni. Swobodę wypowiadania się traktuje zresztą jako fundamentalne prawo każdego człowieka i wiąże je z godnością ludzką.
W części poświęconej tym problemom, zwróciłam szczególną uwagę na esej „Gniew wyklętych”, inspirowany tragedią ataku terrorystycznego na Amerykę. Mowa w nim o wykluczeniu, o poczuciu upokorzenia, które pcha ludzi w stronę terroryzmu. Formułuje Pamuk taką myśl:
Prawdziwym wyzwaniem jest zrozumienie życia duchowego biednych, upokorzonych i pokrzywdzonych ludzi, których Zachód wykluczył ze swojej wspólnoty.
„Inne kolory” Orhana Pamuka to nie lektura na jeden wieczór, nawet nie na dwa wieczory. To zbiór gęsty, do uważnego przemyślenia, choć oczywiście i dla rozrywki. Wszyscy zainteresowani pisarzem znajdą bogaty materiał do refleksji. Nie tylko literackiej, ale także tej społeczno-politycznej.
Justyna Radomińska
Wszystkie cytaty za: Orhan Pamuk, Inne kolory,Wydawnictwo Literackie 2012.
Książka na półkach
- 451
- 150
- 66
- 16
- 11
- 9
- 5
- 5
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Ku mojemu zaskoczeniu, książka mnie wymęczyła. Momentami była nudna, naciągnięta i trwała w nieskończoność. Kilka razy biłam się z myślami, aby ją zamknąć i już do niej nie wracać. Jakoś jednak dobrnęłam do końca. Twórczość Pamuka uwielbiam, jednak krótkie formy i przemówienia nie są jego mocną stroną. Książka skompletowana bez ładu, składu i celu.
Ku mojemu zaskoczeniu, książka mnie wymęczyła. Momentami była nudna, naciągnięta i trwała w nieskończoność. Kilka razy biłam się z myślami, aby ją zamknąć i już do niej nie wracać. Jakoś jednak dobrnęłam do końca. Twórczość Pamuka uwielbiam, jednak krótkie formy i przemówienia nie są jego mocną stroną. Książka skompletowana bez ładu, składu i celu.
Pokaż mimo toBardzo zmęczyła mnie ta książka. Pomysł stworzenia czegoś z kawałków (niezbyt że sobą powiązany) jest być może oryginalny, ale w trakcie lektury miałam wrażenie, że jest to literackie "zero waste", mocno na siłę. Niektóre rozdziały są i interesujace (w szczególności te o codziennym życiu w Turcji, nastawieniu Turków do zachodu itp.),ale inne (recenzje??? innych książek) niemalże zupełnie pomijałam. Nie moja bajka.
Bardzo zmęczyła mnie ta książka. Pomysł stworzenia czegoś z kawałków (niezbyt że sobą powiązany) jest być może oryginalny, ale w trakcie lektury miałam wrażenie, że jest to literackie "zero waste", mocno na siłę. Niektóre rozdziały są i interesujace (w szczególności te o codziennym życiu w Turcji, nastawieniu Turków do zachodu itp.),ale inne (recenzje??? innych książek)...
więcej Pokaż mimo toPrawdziwe morze różnorodności. Przemyślenia, fragmenty opowieści, felietony. Każdy znajdzie tu coś dla siebie i chyba każdy wyjdzie z tej lektury z jakąś refleksją.
Prawdziwe morze różnorodności. Przemyślenia, fragmenty opowieści, felietony. Każdy znajdzie tu coś dla siebie i chyba każdy wyjdzie z tej lektury z jakąś refleksją.
Pokaż mimo toTrudno się odnieść do tej książki bo to raczej przypomina czytanie 1000 żółtych karteczek, które ktoś przykleił sobie na lodówce. Czasem coś ciekawego się znajdzie ale duża część z nich to raczej przypominajki. Osobiście brakuje tu jakiegoś rytmu, tempa i łatwo jest się zamulić kilkoma rozdziałami pod rząd w których trudno znaleźć coś ciekawego dla siebie. Nie mniej jednak można tu wykopać dużo dobrego. Książka nie tylko dla psychofanów Pamuka.
Trudno się odnieść do tej książki bo to raczej przypomina czytanie 1000 żółtych karteczek, które ktoś przykleił sobie na lodówce. Czasem coś ciekawego się znajdzie ale duża część z nich to raczej przypominajki. Osobiście brakuje tu jakiegoś rytmu, tempa i łatwo jest się zamulić kilkoma rozdziałami pod rząd w których trudno znaleźć coś ciekawego dla siebie. Nie mniej jednak...
więcej Pokaż mimo toOsobiste 10 przemyśleń na temat tej książki:
1. Nie jest to książka dla osób, które nie znają Pamuka.
2. Dzięki tej pozycji można lepiej zrozumieć politykę Turcji.
3. Realizm magiczny? Nie tym razem. Wszystko jest napisane bardzo realistycznie.
4. Osmańskie miniaturyzmy.
5. Autobiografia i przemyślenia.
6. Okazuje się, że Pamuk traktuje pisarstwo niczym ślusarstwo. Wstaje rano, aby przez 8 godzin rzeźbić nowe dzieło. Nie podoba mi się to.
7. Można poznać sporo pisarzy, na których często powołuje się Pamuk (zwłaszcza rosyjskich),jeśli oczywiście jeszcze ich nie znamy.
8. Sprytny pomysł na książkę, czyli umieszczenie wszystkich wycinków z gazet w jednej książce.
9. Dowiadujemy się dużo o architekturze Stambule (bardziej od tej strony technicznej, czyli np. łapówkarstwo podczas zezwoleń na budowę skutkuje zawalaniem się domów podczas trzęsień ziemi).
10. Książka, którą można podarować sobie, którą fascynuje Turcja lub sam Pamuk. Chociaż Ci drudzy zapewne książkę już posiadają.
Osobiste 10 przemyśleń na temat tej książki:
więcej Pokaż mimo to1. Nie jest to książka dla osób, które nie znają Pamuka.
2. Dzięki tej pozycji można lepiej zrozumieć politykę Turcji.
3. Realizm magiczny? Nie tym razem. Wszystko jest napisane bardzo realistycznie.
4. Osmańskie miniaturyzmy.
5. Autobiografia i przemyślenia.
6. Okazuje się, że Pamuk traktuje pisarstwo niczym ślusarstwo. Wstaje...
Zazwyczaj podchodzę z dużą nieufnością do zbiorów felietonów i esejów. Wielu pisarzy, przy braku pomysłu na nową książkę, "rzuca" na rynek cokolwiek, by nie wypaść z obiegu. Tymczasem ten zbiór tekstów okazał się prawdziwą perełką. Świetnie się czyta eseje o XIX-wiecznej powieści, czy autotematyczne teksty o narodzinach powieści Pamuka. A efektem lektury tej książki jest mój powrót do wielkich powieści. Na początek przypominam sobie Dostojewskiego.
Zazwyczaj podchodzę z dużą nieufnością do zbiorów felietonów i esejów. Wielu pisarzy, przy braku pomysłu na nową książkę, "rzuca" na rynek cokolwiek, by nie wypaść z obiegu. Tymczasem ten zbiór tekstów okazał się prawdziwą perełką. Świetnie się czyta eseje o XIX-wiecznej powieści, czy autotematyczne teksty o narodzinach powieści Pamuka. A efektem lektury tej książki jest...
więcej Pokaż mimo toNie wiem dlaczego,ale ostatnio jakoś tak mam,że lektury,które zapowiadają się na bestseller rozczarowują mnie,a te po które sięgam z pewną obawą okazują się intrygujące,ciekawe.Nie inaczej było i w przypadku niniejszej lektury.Ponad 600 stron pozbawione fabuły,może być nudno,tym bardziej,że dotychczas przeczytałem tylko jedną powieść autora,którą oceniłem zresztą jako arcydzieło,ale może to był tylko przysłowiowy rodzynek w cieście.Zaryzykowałem i tym razem się opłaciło.Nie wiem co w sobie ma pisanie Pamuka,ale ma w sobie to coś.Coś,co powoduje,że wywody autora,nawet na tak mało mnie obchodzący temat jak malarstwo miniaturzystów muzułmańskich, przeczytałem z zainteresowaniem i z odczuciem,że czytam nie tylko o tym czego dotyczy bezpośrednio tekst,ale również o czymś więcej,o,że tak powiem po swojemu,pewnej tajemnicy,ulotności,duchowości naszego istnienia.Autor w zawartych tutaj esejach,wypowiedziach,wynurzeniach dokonuje pewnego rodzaju ekshibicjonizmu swojej osoby.Bardzo przybliża czytelnikowi swoją postać.A tematy porusza najróżniejsze ,od wspomnień swojego dzieciństwa,poprzez relacje z obecnego życia prywatnego i zawodowego,swoich inspiracji,wrażeń z przeczytanych lektur,aż po analizę przenikania się i wzajemnych wpływów na sztukę kultur Wschodu i Zachodu.Wszystko to podane,mimo,że autor dotyka czasami bardzo intymnych sfer swojego życia,w sposób z którego bije niezwykła szczerość i nostalgia,jeśli wypowiedź dotyczy tego co było i już nie wróci.Piękna proza,piękne opowieści.Serdecznie polecam.
Nie wiem dlaczego,ale ostatnio jakoś tak mam,że lektury,które zapowiadają się na bestseller rozczarowują mnie,a te po które sięgam z pewną obawą okazują się intrygujące,ciekawe.Nie inaczej było i w przypadku niniejszej lektury.Ponad 600 stron pozbawione fabuły,może być nudno,tym bardziej,że dotychczas przeczytałem tylko jedną powieść autora,którą oceniłem zresztą jako...
więcej Pokaż mimo toGruba, różnorodna tematycznie i nie równa pisarsko - tak określiłbym "Inne kolory" Pamuka. Bez pretensji, że to co tu zostawię będzie jakąkolwiek recenzją, co to to nie, chcę jednak wyrazić, że początek mnie rozczarował. Miałem wrażenie obcowania z tekstami blogera, a nie noblisty. Aż nastał świetny rozdział pt "książki i lektury", w którym Pamuk rzeczywiście rozsmakowuje w swoich ulubionych książkach, autorach, od Hugo, przez Dostojewskiego, Camusa, aż do Rushdiego. To czytało się z przyjemnością i ekscytacją.
I apiać - nudy na pudy.
Za okoliczność łagodzącą można uznać, że jest to zbiór esejów i zapis wystąpień z wczesnych lat jego twórczości. Pamuk dojrzał.
Gruba, różnorodna tematycznie i nie równa pisarsko - tak określiłbym "Inne kolory" Pamuka. Bez pretensji, że to co tu zostawię będzie jakąkolwiek recenzją, co to to nie, chcę jednak wyrazić, że początek mnie rozczarował. Miałem wrażenie obcowania z tekstami blogera, a nie noblisty. Aż nastał świetny rozdział pt "książki i lektury", w którym Pamuk rzeczywiście rozsmakowuje w...
więcej Pokaż mimo to"Inne kolory" Orhana Pamuka to obszerny zbiór esejów i felietonów oraz literackich szkiców, w których autor dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat ulubionych książek, lektur czasów dzieciństwa oraz własnej twórczości.
Ta tematyka zainteresowała mnie najbardziej, gdyż pisarz zdradza tajniki swojego warsztatu, genezę i proces powstawania własnych powieści oraz szczegóły związane z ich odbiorem w Turcji.
Interesujące są także poglądy noblisty na temat dorobku największych prozaików, m.in. Dostojewskiego, Prousta, Dickensa, Manna, Nabokova.
Te erudycyjne eseje czyta się jednym tchem, niczym najlepszą, wciągającą powieść - uległam tej magii bardzo szybko i z wielką przyjemnością (początkowo obiecałam sobie dozować lekturę - nie więcej niż kilka tekstów dziennie, ale po trzech dniach się złamałam i pochłonęłam resztę w niezwykle łakomy sposób).
"Inne kolory" to nie tylko teksty autotematyczne i historycznoliterackie. Pamuk sporo miejsca poświęca innemu ważnemu problemowi - zderzeniu kultur Wschodu i Zachodu. Tematyka ta, stale obecna w jego powieściach, znajduje ujście również w felietonach. Pisarz odważnie głosi potrzebę zbliżenia wspomnianych światów, tolerancji i współpracy, co nie zawsze w jego kręgu kulturowym przyjmowane jest ze zrozumieniem.
Podobnie rzecz ma się z jego poglądami na czarne plamy w historii Turcji, za co w rodzinnym kraju wytoczono mu przed laty absurdalny proces.
W zbiorze są również teksty lekkie, przypominające zatrzymane w kadrze obrazy. To m.in. opisy relacji z kilkuletnią córką, wspólnych wypraw, spacerów, rozmów oraz wspomnienia z własnego dzieciństwa. To także liryczne formy zainspirowane różnymi drobiazgami, migawkami ze świata przyrody, zasłyszanymi historiami i rozmowami... Z takich wydawałoby się niepozornych elementów pisarz potrafi wysnuć piękne, refleksyjne opowieści, w których codzienność przeplata się z filozoficznymi rozważaniami.
Całość układa się w barwną mozaikę, w której poznajemy Pamuka "od kuchni", mamy okazję nie tylko śledzić wytwory jego literackiej wyobraźni, ale i poznać jej źródła.
Jeśli do tej ujmującej treści dodamy piękny, bogaty język, to mamy ucztę duchową na naprawdę wysokim poziomie!
Polecam przede wszystkim fanom twórczości noblisty, ale nie tylko, gdyż każdy może znaleźć tu coś dla siebie.
"Inne kolory" Orhana Pamuka to obszerny zbiór esejów i felietonów oraz literackich szkiców, w których autor dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat ulubionych książek, lektur czasów dzieciństwa oraz własnej twórczości.
więcej Pokaż mimo toTa tematyka zainteresowała mnie najbardziej, gdyż pisarz zdradza tajniki swojego warsztatu, genezę i proces powstawania własnych powieści oraz szczegóły...
Warto przeczytać
Warto przeczytać
Pokaż mimo to