-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać2
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać2
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński14
Biblioteczka
2013-08-11
Świetna książka i jak już pewnie kiedyś napisałam, najlepsza seria MEAD ;)
Świetna książka i jak już pewnie kiedyś napisałam, najlepsza seria MEAD ;)
Pokaż mimo to2013-08-01
Książkę przeczytałam bardzo szybko i z chęcią do niej wrócę.
Jest po prostu świetna, chociaż przewidywalna. ;)
Książkę przeczytałam bardzo szybko i z chęcią do niej wrócę.
Jest po prostu świetna, chociaż przewidywalna. ;)
2013-08-03
Cóż, sądzę, że to książka nie jest gniotem, jak bardzo dużo osób pisze.
Uważam tylko, że powinna być ona dozwolona od 18 lat no i dla kogoś, kto ma już za sobą pierwszą przygodę seksualną. Nie każdy dzieciak powinien to czytać, ponieważ może ona zmienić "upodobania", albo niedoświadczone kobietki będą sobie wyobrażać, że ich partner taki musi być, że za pierwszym razem je zaspokoi, a niestety nie zawsze sie to udaje.
całe szczęście to fikcja literacka.
Cóż, sądzę, że to książka nie jest gniotem, jak bardzo dużo osób pisze.
Uważam tylko, że powinna być ona dozwolona od 18 lat no i dla kogoś, kto ma już za sobą pierwszą przygodę seksualną. Nie każdy dzieciak powinien to czytać, ponieważ może ona zmienić "upodobania", albo niedoświadczone kobietki będą sobie wyobrażać, że ich partner taki musi być, że za pierwszym razem je...
2012-09-26
2012-09-19
2012-08-27
2012-08-20
2012-08-25
2012-08-15
2012-07-26
Zastanawia mnie, dlaczego wszyscy porównują E. Leonard do Meyer.
Owszem, obie piszą prostym językiem, tyle że, "Zmierzch" jest dla nastolatek i Edward jest mega wyidealizowanym mężczyzną(?), chłopakiem (?), nie ma żadnych wad, nie jest zazdrosny, jest taki jak z hymnu o miłości...
Grey ma masę wad, widzimy, że miał niełatwe dzieciństwo, no nie oszukujmy się, dla nastolatki nie jest to dobra lektura!!
Ale "Zmierzch" jest, prócz tego, ze dziewczynki wyobrażają sobie potem księcia z bajki... Czytałam jedno i drugie, więc się orientuję w temacie.
Okropnie mnie to irytuje, że wszyscy porównują książkę dla nastolatek z książką dla kobiet lub starszych dziewcząt.
Mnie podobała się ta część, wciągnęła mnie i uważam, że mimo prostego języka jest świetną książką. Nie sądzę, żeby ktoś kochając się nie przeklął nigdy, czy też mówił, że druga osoba jest piękna... Co prawda, jest dużo powtórzeń, ale da się to przeżyć.
Wypieki czy nie, niektórych pomysłów można spróbować, a co tam :D
aha, uważam, że prezent na urodziny Christiana był bardzo pomysłowy!! ja też mam ten sam problem zawsze, co kupić chłopakowi, który ma wszystko? Autorka podsunęła mnie kilka pomysłów ;)
Bardzo lubię jej prosty język, naprawdę. Niektóre super napisane książki mnie nudzą i nie potrafię dotrwać do końca.
Zastanawia mnie, dlaczego wszyscy porównują E. Leonard do Meyer.
więcej Pokaż mimo toOwszem, obie piszą prostym językiem, tyle że, "Zmierzch" jest dla nastolatek i Edward jest mega wyidealizowanym mężczyzną(?), chłopakiem (?), nie ma żadnych wad, nie jest zazdrosny, jest taki jak z hymnu o miłości...
Grey ma masę wad, widzimy, że miał niełatwe dzieciństwo, no nie oszukujmy się, dla nastolatki...