Powtarzam się jak przy większości takich książek. Gdybym zaczynała dopiero przygodę z paranormal romanse to byłabym zachwycona, niemniej polecam, romans ze smokami w tle (chociaż to jest raczej wstęp o smokach do tej serii, tak mi się wydaje).

Powtarzam się jak przy większości takich książek. Gdybym zaczynała dopiero przygodę z paranormal romanse to byłabym zachwycona, niemniej polecam, romans ze smokami w tle (chociaż to jest raczej wstęp o smokach do tej serii, tak mi się wydaje).

Opowiadanie należące do cyklu Mrocznych Łowców. Historia zapoznania Sebastiana Kattalakisa, Arkadyjskiego księcia i jego partnerki Channon, znawcy historii średniowiecznej.
W przeczytanym niedawno "Dragonbane" pojawił się Sebastian i poczułam, że chcę przypomnieć sobie jego historię. Bardzo zgrabna opowieść o miłości, smokach i przeznaczeniu.

Opowiadanie należące do cyklu Mrocznych Łowców. Historia zapoznania Sebastiana Kattalakisa, Arkadyjskiego księcia i jego partnerki Channon, znawcy historii średniowiecznej.
W przeczytanym niedawno "Dragonbane" pojawił się Sebastian i poczułam, że chcę przypomnieć sobie jego historię. Bardzo zgrabna opowieść o miłości, smokach i przeznaczeniu.

Po zapoznaniu się z kilkoma książkami Sherrilyn Kenyon wyrobiłam sobie opinię o jej stylu i, mówiąc szczerze, mam co do jej dzieł pewne oczekiwania. Z ciekawością wzięłam do łapek tą książkę.
"Dragonswan" to opowiadanie z serii "Mroczny łowca". Zawiera w sobie historię Sebastiana, mężczyzny pochodzącego z odległych lat, który, dzięki przynależności do magicznej rasy, może podróżować w czasie. Przenosi się do czasów teraźniejszych, poznaje Channon i... idzie z nią do łóżka. Jednak wszystko się komplikuje, gdy ona okazuje się tą jedyną, którą zesłał dla niego los. Sebastian ma jedynie dwa wyjścia, wziąć ją do swoich czasów i być szczęśliwym, jednak to może się kobiecie nie spodobać, albo opuścić ukochaną ze świadomością, że już nigdy nie będzie żadnej kochał. Podczas tego wyboru musi pamiętać o problemach, które czekają na niego w domu, oraz liczyć się ze wściekłością kobiety.
Muszę przyznać, że od początku polubiłam "Dragonswan". Historia z pozoru banalna, wręcz nieambitna, lecz naprawdę przyjemna. Tak przyjemna, że pochłonęłam ją w godzinę.

Dalsza część recenzji tutaj:
https://agu-w-sieci.blogspot.com/2015/08/sherrilyn-kenyon-dragonswan.html
Zapraszam :)

Po zapoznaniu się z kilkoma książkami Sherrilyn Kenyon wyrobiłam sobie opinię o jej stylu i, mówiąc szczerze, mam co do jej dzieł pewne oczekiwania. Z ciekawością wzięłam do łapek tą książkę.
"Dragonswan" to opowiadanie z serii "Mroczny łowca". Zawiera w sobie historię Sebastiana, mężczyzny pochodzącego z odległych lat, który, dzięki przynależności do magicznej rasy,...

Niesamowita opowieść o miłości człowieka zmieniającego się w smoka do ludzkiej kobiety... Polecam :) Właśnie skończyłam czytać i jestem wniebowzięta.... Cp prawda krótkie opowiadanie, ale wciągające :)

Niesamowita opowieść o miłości człowieka zmieniającego się w smoka do ludzkiej kobiety... Polecam :) Właśnie skończyłam czytać i jestem wniebowzięta.... Cp prawda krótkie opowiadanie, ale wciągające :)

Po raz kolejny stwierdzam, że fantastyka podbija serca. Każdy z nas marzy o czymś niezapomnianym, pasji, fajerwerkach. I tutaj tego nie zabrakło, a przy tym odrobina Brytańskiego chleba i atrakcji.

Po raz kolejny stwierdzam, że fantastyka podbija serca. Każdy z nas marzy o czymś niezapomnianym, pasji, fajerwerkach. I tutaj tego nie zabrakło, a przy tym odrobina Brytańskiego chleba i atrakcji.

Bardzo romantyczna, akcji prawie nie ma. Fajna polecam.

Bardzo romantyczna, akcji prawie nie ma. Fajna polecam.