Niestety ten tom wypada dość słabo w porównaniu z dotychczasowymi z tej serii oraz serii Akademii Wampirów. Dość schematyczny, mogłabym nawet powiedzieć - bez wyrazu. Jedynym sensownym motywem jest miłosny, który jest tutaj ukazany troszkę inaczej. Dobry początek i końcówka końcówki - środek przeciętny. Mam nadzieję, że następne tomy okażą się lepsze i ten cykl jeszcze się obroni.

Niestety ten tom wypada dość słabo w porównaniu z dotychczasowymi z tej serii oraz serii Akademii Wampirów. Dość schematyczny, mogłabym nawet powiedzieć - bez wyrazu. Jedynym sensownym motywem jest miłosny, który jest tutaj ukazany troszkę inaczej. Dobry początek i końcówka końcówki - środek przeciętny. Mam nadzieję, że następne tomy okażą się lepsze i ten cykl jeszcze się...

Sydney jest alchemikiem, jedną z grupy ludzi, którzy bawią się w czary i służą by przerzucić most nad światami ludzi i wampirów. One chronią tajemnice wampira i życie człowieka?

Sydney uwielbiałaby studiować, ale za to, została wysłana do ukrywania się przy ekskluzywnej szkole z internatem w Palm Springs w Californi z zadaniem chronienia księżniczki morojów Jill Dragomir od zabójców, którzy chcą rzucić Moroi sąd do wojny domowej. Niegdyś we wstydzie, Sydney teraz jest pochwalone za jej lojalność i posłuszeństwo, i wytrzyma jako model przykładnego Alchemika.
2 tom kroniki krwi. I zarazem 2 seria po akademi wampirów. Jest to bardzo świetna książka

Sydney jest alchemikiem, jedną z grupy ludzi, którzy bawią się w czary i służą by przerzucić most nad światami ludzi i wampirów. One chronią tajemnice wampira i życie człowieka?

Sydney uwielbiałaby studiować, ale za to, została wysłana do ukrywania się przy ekskluzywnej szkole z internatem w Palm Springs w Californi z zadaniem chronienia księżniczki morojów Jill Dragomir...

O mój boże! Najcudowniejsze zakończenie jakie w życiu czytałam! Aż mi się gorąco zrobiło! I to jak! Cudowna książka, porywająca, wciąga człowieka do ostatniego zdania! Zaraz zabieram się za następną część! Baardzo polecam =D

O mój boże! Najcudowniejsze zakończenie jakie w życiu czytałam! Aż mi się gorąco zrobiło! I to jak! Cudowna książka, porywająca, wciąga człowieka do ostatniego zdania! Zaraz zabieram się za następną część! Baardzo polecam =D

Mam słabość słabość słabość do jednej postaci z pędzlem.
Konieczny reread.

Mam słabość słabość słabość do jednej postaci z pędzlem.
Konieczny reread.

Główna bohaterka jest taka nierozumna. W ogóle nie łączy ze sobą faktów. Teoretycznie jest mądra, ale chyba chodzi głównie o to, że ma dobrą pamięć i zna wszystkie fakty, inteligencją to ona nie grzeszy. Czasem człowiek może się wydawać mądry, dzięki wiedzy książkowej, ale to nie oznacza, że jest naprawdę kimś wyróżniającym się szczególnym mózgiem. Głównie denerwowało mnie, że ona zupełnie nie dostrzegała, że ktoś się z niej zakochał, chociaż wszystkie znaki na to wskazywały. No dobra uczyła się ona w domu, ale to jest trochę przesada. Wiem, że tak z tym wystrzeliłam, ale zapewne wiecie po gwiazdkach, które dałam, że książka mi się jednak podobała. Była wciągająca, a ja nie oczekuję od niej nie wiadomo czego. Raczej nie opowie mi nic odkrywczego. Była jednak fajna. Trzymała poziom. Szkoda tylko, że Rose się nie pojawiła ani razu.

Główna bohaterka jest taka nierozumna. W ogóle nie łączy ze sobą faktów. Teoretycznie jest mądra, ale chyba chodzi głównie o to, że ma dobrą pamięć i zna wszystkie fakty, inteligencją to ona nie grzeszy. Czasem człowiek może się wydawać mądry, dzięki wiedzy książkowej, ale to nie oznacza, że jest naprawdę kimś wyróżniającym się szczególnym mózgiem. Głównie denerwowało mnie,...

Kiedyś miałam swoją ulubioną parę: Rose i Dimitra, ale widzę, że Sydney i Adrian dołączają do nich!
Bardzo szybko się czyta, a akcja opisana przez autorkę trzyma w napięciu. Fajnie buduję powoli napięcie między bohaterami. Już wiem, że ta seria również będzie u mnie na półce,, ulubione".

Kiedyś miałam swoją ulubioną parę: Rose i Dimitra, ale widzę, że Sydney i Adrian dołączają do nich!
Bardzo szybko się czyta, a akcja opisana przez autorkę trzyma w napięciu. Fajnie buduję powoli napięcie między bohaterami. Już wiem, że ta seria również będzie u mnie na półce,, ulubione".

Świetna kontynuacja kronik krwi! Myślę, że jest nawet ciekawsza od poprzedniczki, bo dzieje się więcej, a poza tym, jesteśmy już wciągnięci w świat wampirów i alchemików. Na pochwałę zasługuje oczywiście znakomita postać Adriana oraz jego relacja z Sydney. Tych dwoje ma zupełnie odmienne charaktery i dzięki temu świetnie się uzupełniają, jestem ciekawa, jak to się rozwinie.
Wspaniała lektura na wakacyjne dni, czyta się szybko, lekko i bardzo przyjemnie. Mam nadzieję, że kolejne części utrzymają poziom albo będą jeszcze lepsze!

Świetna kontynuacja kronik krwi! Myślę, że jest nawet ciekawsza od poprzedniczki, bo dzieje się więcej, a poza tym, jesteśmy już wciągnięci w świat wampirów i alchemików. Na pochwałę zasługuje oczywiście znakomita postać Adriana oraz jego relacja z Sydney. Tych dwoje ma zupełnie odmienne charaktery i dzięki temu świetnie się uzupełniają, jestem ciekawa, jak to się...

Świetna kontynuacja "Kronik Krwi". W tym tomie akcja trzyma w napięciu, więcej się dzieje, co sprawia, że trudno się oderwać od lektury. Relacja Sydney i Adriana - złoto, choć dalej wolę Rose i Dymitra. Sama Sydney jest na wiele sposobów inteligentna, jednocześnie bardzo naiwna i ślepa na to, co ma przed nosem, natomiast Adrian jest w trakcie przemiany, podobnie jak Rose zmieniała się w "Akademii wampirów".

Świetna kontynuacja "Kronik Krwi". W tym tomie akcja trzyma w napięciu, więcej się dzieje, co sprawia, że trudno się oderwać od lektury. Relacja Sydney i Adriana - złoto, choć dalej wolę Rose i Dymitra. Sama Sydney jest na wiele sposobów inteligentna, jednocześnie bardzo naiwna i ślepa na to, co ma przed nosem, natomiast Adrian jest w trakcie przemiany, podobnie jak Rose...

Niesamowita książka, która wciąga od pierwszych stron.

Niesamowita książka, która wciąga od pierwszych stron.

Była okey, ale kurcze nie działo się w niej nic specjalnego. Przez większość książki skupiamy się na romansach Sydney i tym jak nie widzi totalnych oczywistości. (Adrian...) Wątek z porwaniem oklepany, szczególnie jeśli chodzi o tę autorkę. Podobała mi się końcówka i mam nadzieję, że Syd w końcu się ogarnie i postawi siebie na 1 miejscu a nie alchemików. Rozumiem, że ta część jest trochę przejściowa, ma nas zapoznać z organizacją łowców i wprowadzić nowe wątki, ale i tak nie zmienia to faktu, że podobała mi się mniej niż Kroniki krwi.

Była okey, ale kurcze nie działo się w niej nic specjalnego. Przez większość książki skupiamy się na romansach Sydney i tym jak nie widzi totalnych oczywistości. (Adrian...) Wątek z porwaniem oklepany, szczególnie jeśli chodzi o tę autorkę. Podobała mi się końcówka i mam nadzieję, że Syd w końcu się ogarnie i postawi siebie na 1 miejscu a nie alchemików. Rozumiem, że ta...